Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
jachu

Co ze sobą nosicie...

Rekomendowane odpowiedzi

W plecaku: klucze, komórkę, legitymacje, wodę mineralną, kanapki, strój na W-F i oczywiście książki (brrrr). W kieszeni: portfel i papierki po cukierkach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze zapomniałem o moim szczęśliwym amulecie: breloczek ukazujący byka z Barcelony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W plecaku: klucze, komórkę, legitymacje, wodę mineralną, kanapki, strój na W-F i oczywiście książki (brrrr). W kieszeni: portfel i papierki po cukierkach.

Atoli w wakacje to już chyba rezygnujesz z noszenia stroju na W-F?

:lol:

Ze zdziwieniem stwierdziłem, że przy sobie nie nosze praktycznie nic, prócz zapalniczki (a jakże Zippo) i papierosów.

Uważam, że po to stworzono obszerne torby bym mógł władować tam wszystko co niepotrzebne i potrzebne.

Po drobiazgowej inspekcji mogę przedstawić listę na dziś:

- dwa kołonotatniki A4

- dwie książki; zawsze jedna o III Rzeszy, druga o czymś zupełnie innym; na chwilę obecną:

J. Adamska "Organizacja więzień i aresztów sądowych na terenie Polski w latach 1939-1945"

P. McCarthy "Bar McCarthy'ego" przezabawna podróż po Irlandii

- trzy ołówki marki Ikea

- miniatura mózgu, reklamówka działu handlowego Ambasady W. Brytanii

- kalendarz (nieaktualny) wydany przez Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie zapisuję celne i mądre przemyślenia i uwagi (moje własne), zupełnie niecelne i nietrafne przemyślenia (czyli innych)

- scyzoryk, który nazywam "szwajcarskim" tylko z racji tego by nie urazić jego ewentualnego ego, ale podejrzewam chińskie pochodzenie

- siedem długopisów i jedno pióro, jako że moja kobiełka jest sroką i wciąż podkrada mi co ładniejsze egzemplarze (których zresztą na ogół nie używa, tylko napawa się myślą o posiadaniu) co jakiś czas muszę uzupełniać zapas by mieć czym pisać

- trzy wpinki z orzełkiem

- jeden znaczek z podobizną "Kisiela"

- karta dostępowa do MPW i mojej pracy

- klucze... dużo kluczy - moja kobieta ma obsesję bezpieczeństwa

- karta biblioteczna "Przystanku Książka"

- opakowania po żelkach

- program fotoplastykonu

- babciny przepis na ciasto grysikowe

- lista smaków, które obecnie preferują nasze koty; konieczność aktualizacji po tym jak się już rozpieszczonym bestiom coś znudzi

- żółty marker do zakreślania

- żółty portfel "Martens"

- metalowy wizytownik

- kilka klipsów do xerówek

- dwie "prawie" zepsute zapalniczki, na wszelki wypadek, który się na ogół nigdy nie zdarza, ale... a nuż?

- kilka niezbędnych pendrive'ów

- smycz Muzeum Historii Polski i D-Link

- drewniany spinacz do bielizny z czasów PRL-u, jako odznaka tajnego ruchu "Spinajów"

- kilka opakowań "sticky flags"

- parciana bransoletka z imieniem mej kobiełki, którego to imienia nie da się odcyfrować bo farba już dawno się rozpuściła, a zresztą ja nie noszę tego typu ozdób, ale kobieta chce bym ją miał przy sobie, a któż rozsądny dyskutuje ze swą kobietą?

- kilka saszetek mięty (???)

- kupa rozsypanego tytoniu

- mniejsza kupa fruwających włosów kotów

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

P. McCarthy "Bar McCarthy'ego" przezabawna podróż po Irlandii

Stojąc swego czasu przed regałem w księgarni, patrzyłem się dobre 5 minut na okładkę wspomnianej przez ciebie książki.

- trzy ołówki marki Ikea

Okazało się właśnie, że nie tłoczą je już Czesi, a Austriacy. Otóż, Cretacolor od zeszłego roku "struga" owe drewienka na Europę [i część Azji]. Grafit ma miękkość HB, odpowiednik zawarty w ołówkach SchulBleistift [123 20] tej firmy.

Wcześniej, cała produkcja była wykonywana przez czeskiego Hardtmutha, notabene w połowie lat 90'tych wydzieliła się część niemiecka owej firmy, wytwarzająca wyroby piśmiennicze jako... Cretacolor.

Pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.