Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
piterzx

Historia alternatywna

Historia alternatywna jest dla mnie:  

33 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • przyjemną rozrywką
      14
    • poważną pracą
      2
    • stratą czasu
      0
    • mało ważną zabawą
      2
    • czymś innym (czym?)
      1


Rekomendowane odpowiedzi

piterzx   

Witam,

dział o historii alternatywnej, a nie ma tematu, co to w ogóle takiego jest :!: :mrgreen:

W takim razie postanowiłem go założyć.

Chciałem więc zapytać się Was, jak traktujecie historię alternatywną? Czym ona dla Was jest? Jak możecie ją zdefiniować?

Zachęcam do zabierania głosu.

Pozdrawiam :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Dla mnie - całkiem poważną pracą i rozrywką z przewagą tej pierwszej. Dlaczego poważna praca? Bo historia alternatywna pomaga w ocenieniu danych wydarzeń, np. dzięki niej można ocenić wagę bitwy pod Poitiers, czyli co by się stało po przegranej Franków. Dlaczego rozrywka? Bo to w sumie całkiem przyjemne jest. Można się tym bawić wymyślając scenariusze np. co by było, gdyby Piekarski zatłukł Zygmunta III, gdyby Łokietek umarł później. Niektórzy lubią też tworzyć wstępy do powieści fantastycznych typu homo erectus lądują na Księżycu :mrgreen:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Dla mnie jest to zwyczajna gdybologia, czasem dość interesująca, ale tylko gdybologia. Uczy poniekąd myślenia, łączenia faktów tak, aby dana wersja była w miarę logiczna. Jednak tutaj jest też pewna pułapka. Aby bawić się w tworzenie alternatywnych wersji wydarzeń, trzeba dobrze znać daną kwestię z literatury fachowej. Wtedy można tworzyć naprawdę wartościowe historie, czyli np. co by było gdyby Szwedzi wygrali pod Kircholmem, albo Zgrupowanie "Radosław" pozostało na Woli jeszcze dwa dni dłużej. Jednak gdy tworzymy tematy całkowicie fantastyczne, jak choćby temat o zajęciu USA przez III Rzeszę, to to są zwyczajne głupoty, nie prowadzące kompletnie do niczego. Więc jeśli rozmawia czy też pisze się o niej z umiarem, to może to być przydatna sprawa, inaczej wchodzimy do krainy fantasy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
zaque   

Oczywiście, że historia alternatywna to tylko gdybanie ale czasami bardzo moralizatorskie i pouczające. Jeżeli mogę Wam polecić jakąś książeczkę tego typu to koniecznie przeczytajcie książkę "Nos Kleopatry, czyli co by było gdyby". Niestety nie pamiętam wszystkich autorów ale na pewno w tym gronie znalazł się wybitny polski historyk prof. Paweł Wieczorkiewicz.

Zresztą przy tej okazji ów profesor jest zwolennikiem takiej historii i na jego wykładach mozna bardzo wiele usłyszeć o podobnej tematyce. Pozdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ja historię alternatywną uważam w zdecydowanej mierze za rozrywkę. lubię z niej robić coś w stylu fantasty jak np. wspomniany przez albinosa temat o podbiciu przez Hitlera Ameryki.

Wydaje mi się że Historia Alternatywna ma duży związek z historią zwykłą, bo jakoś nie wydaje mi się że jakiś historyk nie zadał sobie pytania co by było gdyby..... (nie) stało.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
lubię z niej robić coś w stylu fantasty jak np. wspomniany przez albinosa temat o podbiciu przez Hitlera Ameryki.

To ma już niewiele wspólnego z "historią" alternatywną, żeby nie powiedzieć, że kompletnie nic. Nawet takie rozważanie alternatywne muszą mieć podstawy w historii, a nie być czymś kompletnie wyssanym z palca.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Albinos ma rację, ale nie można też mówić, że skoro tak się stało to nie mogło się stać inaczej :razz:

[ Dodano: 2008-01-23, 00:33 ]

Tak dla rozruszania dyskusji to może zacytuję tutaj Arkadiusza Ekierta:

Historia alternatywna, zwana też czasem kontrfaktyczną, od dawna już przestała być wyłączną domeną twórców gatunki "science fiction" - co najmniej dwadzieścia lat temu zabrali się za nią tak zwani uuczeni poważni. Ściślej, wtedy właśnie zaczęli oficjalnie przyznawać się do tego, że ją uprawiają, bowiem tak naprawdę modele hipotetycznych wariantów dziejów historycy budowali zawsze - choć nad wyraz niechętnie mówili o tym publicznie. [...] A jest to [historia alternatywna] - przynajmniej może być - świetna zabawa. Pouczająca w dodatku, bo pozwalająca lepiej zrozumieć, dlaczego zdarzyło się to, co zdarzyło się naprawdę, a także uzmysłowić, jak wielki wpływ na nasze losy mają zdarzenia przypadkowe. [...] W zabawie tej - jak w każdej - muszą jednak obowiązywać pewne reguły; traci ona sens, gdy za punkt wyjścia "nowych scenariuszy dziejów" zaczniemy przyjmować założenia nierealne - zaprzeczające na przykład elementarnym prawom fizyki czy zdrowego rozsądku. Nikt nam tego oczywiście nie zabrania - tyle że przestajemy wtedy zajmować się historią alternatywną, a wkraczamy do królestwa czystej fantazji i baśni. Nawiasem mówiąc zgadzam się z panem Ekiertem w 100%, choć za historyka uznać go nie można.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   

Myślę,że każdy miłośnik historii świadomie lub nie świadomie przy przerabianym temacie historycznym wielokrotnie "gdybał" sobie nad daną sytuacją.Dlaczego ktoś zrobił tak a nie inaczej, szukał wytłumaczenia tego postępowania,szukał innego rozwiązania.Taka metoda jest bardzo potrzebna do poznania tematu ze wszystkich stron ,tych dobrych i złych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.