Jump to content
  • Announcements

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Albinos

Czego teraz słuchasz?

Recommended Posts

bavarsky   

Ja sobie klasykę na warsztat włożyłem i słucham Wagnera Der Ring des Nibelungen :>

Trochę ciężko strawne, ale po kawce i dobrej czekoladce... da rade.

Edited by bavarsky

Share this post


Link to post
Share on other sites
Albinos   

Najpierw natchniony przez bavarskiego przez pół dnia słuchałem Wagnera, a teraz Scorpions i Loving You Sunday Morning...

Share this post


Link to post
Share on other sites
Lu Tzy   

Ja Wagnera tez lubie, ale moge go przyjmowac tylko w malych dawkach, gora 10 minut, bo inaczej - zupelnie jak Woody Allen - mam ochote najechac na Polske :P .

Slucham zas Nighthawks at the Dinner Toma Waitsa.

Share this post


Link to post
Share on other sites
bavarsky   

Przyznam szczerze, że za Wagnerem nigdy nie przepadałem, ale mimo wszystko warto przesłuchać jego życiowe dzieło.

Natomiast Jan Sebastian Bach i jego Koncerty brandenburskie w tym dwa: V Koncert brandenburski D-dur jak i III Koncert brandenburski G-dur dają mi niespotykaną przyjemność, mój mózg najlepiej odbiera dzieła tego kompozytora, ta lekkość te brzmienia.

Jak nie jestem osobą wierzącą, tak słuchając dzieł Bacha poważnie zastanawiam się czy abym nie był czasem zeschniętą starą kłodą, niewrażliwą na głos Boga, do tego nie sądziłem że to kiedyś napiszę, ale pić kawę przy tej muzyce to zbrodnia. To tak jakbyś chciał insynuować że zaraz położysz się spać jak nie dopijesz kawki .

Pozdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Lu Tzy   

Klania sie Schopenhauer i jego przekonanie o wyzszosci muzyki nad innymi dziedzinami sztuki, jako tej, ktora oddzialywuje na ducha wprost, bez posrednictwa umyslu :P .

Bach wielki jest. Zgadzam sie z twoim wyborem, ale dodam cos kameralnego - wariacje na strune G.

Share this post


Link to post
Share on other sites
bavarsky   

Jako że nie wieżę w istotę nadnaturalną, czytaj duszę, więc jedynym "instrumentem" odbierającym dźwięki jest mój umysł .

Do Schopenhauera jeszcze nie doszedłem, lecz czytam Kanta, zebrałem jego najważniejsze dzieła więc zapewne niedługo po przeczytaniu ich wszystkich, przerzucę się z Tego "Niemca" na "Niemca pesymistę".

Pozdr.

Edited by bavarsky

Share this post


Link to post
Share on other sites

Mam takie pytanie?Wy naprawde siadacie sobie wieczorkiem i właczacie Piotra Czajkowskiego, Bacha albo Wagnera?O prosze podziwiam. Podoba mi się muzyka klasyczna ale nie dałbym rady jej słuchać tak na codzień. Wieczory wole spędzać przy narodowych wykonawcach typu OSTRa.

pozdr

Share this post


Link to post
Share on other sites
bavarsky   

Witaj,

Ja nie widzę nic w tym nienormalnego. Muzyka ma mi dawać radość.

Choć uwielbiam Jimmiego Hendrixa, Black Sabbath czy Led Zeppelin, nie oznacza że mam ochotę ich słuchać ciągle. Czasami odkładam kawałki tych weteranów do szafki i załączam coś co mnie inspiruje.

Nie przepadam natomiast za takimi zespołami jak Slipknot – i im podobne.

Są to dla mnie latające dziwaki w maskach, drące się do mikrofonu, ruszające się jak szympansy i jednocześnie tworzące kakofonię nie do strawienia.

Gdzie im do Hendrixa, Slasha z Guns N' Roses czy Joe Satriani’aniego.

Pozdr.

Share this post


Link to post
Share on other sites
Albinos   

W piątą rocznicę śmierci Czesława Niemena... Sen o Warszawie... niedługo już być może oficjalny hymn Warszawy...

Share this post


Link to post
Share on other sites
dzionga   
Coma - Hipertrofia - wracają mi wiarę w polską muzykę

Oj tak... Kilku piosenek z tej płyty słucham na okrągło.

Share this post


Link to post
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now

×

Important Information

Przed wyrażeniem zgody na Terms of Use forum koniecznie zapoznaj się z naszą Privacy Policy. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.