Najładniejszy czołg i działo samobieżne

[Intur]

Najładniejsze czołgi to T34-85 i JS-2, a działo samobieżne... mhmm Jagdtiger

Nie miałem pojęcia że to monstrum było takie wielkie, rzeczywiście wygląda jak klocki

Edytowane 9 Luty 2011 przez Intur

[politolog_historyk]

najładniejszy wg. mnie był Tygrys pomimo tego ze w zasadzie był to klocek własnie przez to wydawał sie taki grozny

[DiTo]

Ej , no nie wiedziełem że ten Jagdtiger taki wieki był

najładniejszy wg. mnie był Tygrys pomimo tego ze w zasadzie był to klocek własnie przez to wydawał sie taki grozny

No to w końcu jak ? Był straszny , czy ładny?

Edytowane 23 Luty 2011 przez DiTo

[politolog_historyk]

Ej , no nie wiedziełem że ten Jagdtiger taki wieki był

No to w końcu jak ? Był straszny , czy ładny?

dla mnie bycie ładnym oznacza bycie strasznym przynajmniej jesli chodzi o czołgi ....;-)

[DiTo]

Można i tak to tłumaczyc

[Szeregowy Z]

Jeśli chodzi o najładniejszy czołg to miałbym parę typów, więc pozwolę sobie podzielić je na kategorie typu:

Lekki- 7TP, w tej kategorii jakoś najbardziej pasuje mi do miana czołgu, M3/M5 Stuart jak dla mnie to taki klocek z mniejszym klockiem i lufą.

Średni- M26 Pershing, Ładna, opływowa linia i niewysoka sylwetka, stawia go jak dla mnie ponad Shermanami czy kanciatymi konstrukcjami brytyjskimi.

Ciężki- IS-3, potwór krótko mówiąc, idealnie demonstruje siłę wyglądem.

Działo samobieżne- Wespe, Wygląda jak działo, strzela jak działo, ale to wspaniałe działo samobieżne! Jakąś słabość mam do niego...

Pozdrawiam

[Bruno Wątpliwy]

Jeżeli brać pod uwagę amerykańskie (często dyskusyjne) kanony kobiecej piękności najpiękniejszy powinien być T-72 - w odmianie potocznie zwanej "Dolly Parton" (pancerz wieży z "wkładkami").

http://www.armyrecognition.com/forum/viewtopic.php?t=1325 - zdjęcie pierwsze od góry

http://en.wikipedia.org/wiki/T-72 - zdjęcie mniej więcej w środku

To oczywiście żart - nic pięknego w nim nie ma, podobnie, jak w silikonie.