Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Jaki wpływ na rewolucję miała "afera naszyjnikowa"? Ofiarą niej stała się Maria Antonina. Czy gdyby jej nie było niedoszłoby do Wielkiej Rewolucji Francuskiej? Może miałaby inny przebieg? Zapraszam do dyskusji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Wpływ duży- dyskredytacja zarówno monarchii jak i Kościoła.

Mirabeau widział w tym wydarzeniu preludium rewolucji, Napoleon zaś jedną z trzech jej przyczyn.

Maria Antonina była niewinna, kardynał de Rohan padł ofiarą oszustwa, ale cała sprawa swoje zrobiła...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Roshnise   

Uważam, że cała ta afera naszyjnikowa, miała na celu znalezienie kozła ofairnego, kogoś trzeba było obwinić za nastroje w państwie..Maria Antonina się idealnie do tego nadawała...

Dodała tylko oliwy do ognia

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

Ale jakie zadanie miała spełnić afera naszyjnikowa? Jakie spełniła?

Odpowiedź prosta- ludzie dowiedzieli się (a już klepali biedę) że królowa wydaje lekką ręką miliony na jakiś naszyjnik a więc Wersal tonie w bogactwie, gdy oni umierają z głodu, a podatki są wysokie.

Sprawa zakończyła się pomyślnie dla Marii Antoniny, ale "wyszło szydło z worka", ile dwór "wyzyskuje" od poddanych.

Afera naszyjnikowa była iskrą zapalną (jedną z wielu) do rewolucji, ale nie przeceniałbym jej roli w przyczółki do rewolucji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Estera   

Społeczeństwo podatne jest na tego typu afery. To był młyn na wodę.

Społeczeństwo, które ogarnięte jest stanem podgorączkowym (blisko rewolucyjnej gorączki) nie będzie dociekało prawdy. Kto winny, a kto nie. Dotyczyła ta afera konkretnych grup w społeczeństwie i stan trzeci już wiedział jak na to spojrzeć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marie   

Afera naszyjnikowa nie miałaby tak znaczącego wpływu na wybuch rewolucji, gdyby nie to, jakie życie prowadziła Maria Antonina i jaką zyskała sobie przez to opinię.

Młodziutka królowa, która nigdy nie odnosiła się poważnie do stanowiska jakie przyszło jej piastować, krok po kroku doprowadzała kraj do ruiny.

Zgubne okazało się też zaufanie ze strony ludu, który wraz z objęciem władzy przez nową parę królewską oczekiwał na nadejście lepszych czasów, gdyż panowanie ich poprzedników Ludwika XIV i Ludwika XV, nie cieszyło się uznaniem poddanych. Toteż ciesząca się uwielbieniem Maria bez reszty oddawała się rozkoszom życia w swojej bajce jakim był zamek w Wersalu.

Królowa nie wiedziała i nie chciała wiedzieć jak naprawdę wygląda życie jej poddanych. Z jak ogromną nędzą muszą się mierzyć każdego dnia.

Jej całym światem, całą Francją był Wersal i później też jej osobisty pałacyk Petit Trianon, obok którego kazała stworzyć sobie imitację francuskiej wsi. Imitację, bo wieś ta była krainą szczęśliwości, wsią która istniała tylko w jej świecie i wyobrażeniu o poddanych, bo prawdziwych realiów nigdy nie poznała...

Czas upływał jej na balach, często odwiedzała teatr, uprawiała hazard, lubowała się w wyszukanych strojach, kochała biżuterię i wystatwne uczty.

Ludwik XVI, który uchodził za człowieka niezwykle nieśmiałego, który wolał brać udział w polowaniach niż zajmować się sprawami państwa, spełniał każdą jej zachciankę obciążając mocno skarb państwa.

Niechlubną opinię królowa zyskała sobie dodatkowo przez jej liczne romanse.

Jeszcze przed aferą naszyjnikową, została znienawidzona przez lud, czego dowodem są liczne karykatury.

Kradzież drogocennej kolii tylko dopełniła czary goryczy. A Maria Antonina, choć faktycznie niewinna, została sprytnie wykorzystana.

Do rewolucji doszłoby w każdym razie tak czy tak. Trzeba również nadmienić tu, nietaktowne wsparcie przez Ludwika XVI wojny o niepodległość w Ameryce, co pochłonęło ogromne sumy pieniędzy których Francji zwyczajnie brakowało.

Afera naszyjnikowa tylko ten proces przyspieszyła.

Edytowane przez marie

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
szerzej czyt. wyżej

chyba, że sam proponujesz nowe sugestie...

Moja sugestia jest taka, że zapaść finansowa we Francji zaczęła się znacznie wcześniej, zatem mąż Marii Antoniny jedynie odziedziczył (acz i powiększył) zakres tych problemów.

Nie sądzę by nawet tak rozbuchany dwór, jaki wtedy prowadzono, mógłby aż tak dotkliwie wpłynąć na stan finansów państwa.

Skłonny jestem jednak zmienić zdanie... jaki % budżetu przeznaczano na szkatułę królowej i jak zmieniały się wpływy do szkatuły królewskiej w przeciągu ostatnich lat panowania poprzedniego władcy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
marie   
Do rewolucji doszłoby w każdym razie tak czy tak. Trzeba również nadmienić tu, nietaktowne wsparcie przez Ludwika XVI wojny o niepodległość w Ameryce, co pochłonęło ogromne sumy pieniędzy których Francji zwyczajnie brakowało.

Afera naszyjnikowa tylko ten proces przyspieszyła.

Polecam na przyszłość czytać uważniej.

Po za tym pragnę zauważyć, że nie zakwestionowałam w żadnym razie faktu rozpoczęcia procesu "zapaści finansowej we Francji" przed panowaniem spornej pary...

I przypominam, że temat dotyczy afery naszyjnikowej i jej wpływu na rewolucje.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pozwolę sobie zacytować koleżankę i zadać pytanie:

Młodziutka królowa, która nigdy nie odnosiła się poważnie do stanowiska jakie przyszło jej piastować, krok po kroku doprowadzała kraj do ruiny.

Jaki by w tym okresie budżet państwa i ile wnoszono do szkatuły królowej?

Tak konkretnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.