Heart of Iron (II Wojna Światowa)

[ercha]

Ja kupiłem ją w Łodzi za 20 zł

[Hauer]

A czy według was inwestowanie w dodatkowe brygady typu artyleria i saperzy są opłacalne??

Amerykanami do walki posyłam praktycznie wyłącnzie takie dywizje (przeważnie z artylerią). Na statkach zajmuja tyle miejsca co zwykłe, a mają znacznie wiekszą siłę.

Ponadto przy wysokich techach taka artyleria to naprawde potężny bonus.

osobiście ich nie robie bo np gdy gram Rzeszą

Niemcami gra się inaczej Bierze się ministra od "pancernej pięści" i robi sie dywizje pancerne z saperami. Masakrujacy blitzkrieg (zdobyty teren i skrzydła moze osłaniać zwykła piechota). Poza tym zawsze przyda się piechota górska z saperami, nie ma chyba lepszej formacji na trudny teren.

Ja gre kupiłem w kiosku za 20 zł

[ercha]

A co mi daje brygada saperów oprócz lepszej obrony??

[Hauer]

Brygada saperów podnosi mobilność

To ma pewnie odzwierciedlać to, że saperzy łatwiej pokonuja jakieś przeszkody/przeprawy.

Poza tym dzieki lepszej obronie dywizja dłużej utrzymuje sprawnośc bojową, mozę dłużej atakowac zanim bedziesz musiał sie zatrzymać.

[ercha]

Ok dzieki a czy niemcami warto jest atakować kraje skandynawskie??Jak wiadomo hitler był zmuszomy je atakować z powodu blokady na porty norweskie przez które nie miał stali.

[Hauer]

Ja niemcami atakuje wsztstko wkoło, włacznie z Węgrami, Rumunią i Włochami

Sztuczny Idiota (SI) nie potrafi niczym zatrzymać Niemców.

[Albinos]

Poza tym kraje skandynawskie warto zająć bo dzięki temu masz ułatwiony dostęp do Rosji. Można wtedy łatwo odciąć spory kawałek północnej Rosji. Ja w przeciwieństwie do Hauera nie podbijam Włoch. Wciągam je do sojuszu. Dzięki temu zajmują Brytyjczyków w Afryce a ja mam spokój we Francji.

[ercha]

Ja w przeciwieństwie do Hauera nie podbijam Włoch. Wciągam je do sojuszu. Dzięki temu zajmują Brytyjczyków w Afryce a ja mam spokój we Francji.

Albinos Wedłóg mnie Włosi przysważają więcej problemu niż z nich pożytkó ponieważ

1.Z afryki wypędzają ich bardzo szybko

2.Desanty alianckie bardzo często sie powodzą przez co musimy wysyłać na pomoc włochom swoje armie aby mieć pewnośc że te ciamajdy sobie poradzą bo jeżeli nie to czeka nas wojna na kilka frontów

[Albinos]

1.Z afryki wypędzają ich bardzo szybko

Zawsze masz jednak trochę więcej czasu zanim komputer spróbuje zrobić choćby jeden desant na Europę.

2.Desanty alianckie bardzo często sie powodzą przez co musimy wysyłać na pomoc włochom swoje armie aby mieć pewnośc że te ciamajdy sobie poradzą bo jeżeli nie to czeka nas wojna na kilka frontów

Powodzą nie powodzą zawsze jest kilka dodatkowych jednostek do walki z komputerem.

A poza tym ja lubię grać w miarę zgodnie z realiami historycznymi, przynajmniej do pewnego stopnia:)

[Hauer]

Bo Ty Albinos na łatwizne idziesz. Podbic świat do 1948 r. bez pomocy makaroniarzy i japasów to dopiero jest wyzwanie.

[Albinos]

Bo Ty Albinos na łatwizne idziesz.

Eee tam na łatwiznę. Wojnę zaczynam z Francją już w 1938, potem leci południe Europy bez Włoch i Wschód. Z Japończykami nie układam się. Włosi dają mi trochę czasu na dojście do granic Rosji. Europę zajmuję tak do '44. A potem to już różnie.

[Andreas]

A ja w styczniu'45 walczę jako Niemcy pancernymi,zmotorozowanymi i zmechanizowanymi dywizjami SS w Nowym Jorku-ZSRR leży, na Kamczatce mam wielką bazę wojskową,mam sojusz z Afganistanem,Persją,Argentyną,Brazylią,Hiszpanią,Portugalią i Chinanmi. Wyspy zajęte, mam na nich 35 dywizji. Ogólna liczba dywizji to 665.Ogólnie-dobra, ale niezbyt dokładnie są odtworzone granice polityczne.(wystarczy spojrzeć na Polskę w 1945-Doomsday) :wink:

[Hauer]

A poza tym ja lubię grać w miarę zgodnie z realiami historycznymi, przynajmniej do pewnego stopnia:)

A co powiedz na to, ze w maju 1941 Zukow wkracz na czele 6 dywizji do Berlina :wink:

(właśnie wczoraj zagralem sobie ZSRR)

[Albinos]

A co powiedz na to, ze w maju 1941 Zukow wkracz na czele 6 dywizji do Berlina :wink:

Co powiem? Ktoś tu gra niezgodnie z realiami :wink: . Dawno nie grałem, chyba sobie zrobię tą przyjemność i zainstaluję grę, ale to dopiero w weekend:)

[Markus]

Szczerze mówiąc nie grałem w to, ale zainteresowaliście mnie, więc ruszam na poszukiwania :wink: