Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Król Julian

Nie ma Wielkiego Kryzysu

Rekomendowane odpowiedzi

Krach na giełdzie w październiku 1929 roku i Wielki Kryzys, który

po nim nastąpił, zalicza się do najważniejszych wydarzeń XX wieku. To one sprawiły, że wybuch II wojny światowej stał się możliwy, choć nie przesądziły o jego nieuchronności. Zachwiały też wiarą w skuteczne funkcjonowanie rynku i systemu kapitalistycznego, co tłumaczy, dlaczego tak długo utrzymał się absurdalnie nieefektywny i zbrodniczy system sowieckiego komunizmu. Można by wykazać, że Wielki Kryzys wywierał emocjonalny i intelektualny wpływ na świadomość ludzkości aż do końca lat osiemdziesiątych XX wieku, kiedy sowiecki kolektywizm załamał się i cały świat musiał przyznać, iż rynku nie da się zastąpić żadnym innym systemem. Mimo ogromnego znaczenia tych wydarzeń historycy do dziś nie potrafią wyjaśnić, dlaczego Wielki Kryzys był tak dotkliwy i długotrwały, co stanowi jedną z największych zagadek współczesnej historiografii. Krach na Wall Street jako taki nie był wcale czymś niezwykłym. Gospodarka Stanów Zjednoczonych rozwijała się gwałtownie od czasu załamania koniunktury w 1920 roku, stymulowana pod koniec tego okresu inflacją, która była dziełem banków i rządu federalnego. Korekta była więc nieuchronna, a jej nadejście okazało się nawet spóźnione. Gospodarka przestała się rozwijać już w czerwcu, co wkrótce musiało znaleźć odbicie na giełdzie papierów wartościowych.Wzrosty na giełdzie skończyły się właściwie już 3 września 1929 roku,kiedy doświadczeni gracze wrócili z wakacji i przyjrzeli się uważnie danym na temat fundamentów gospodarczych. Później na giełdzie dominowały spadki, a wzrosty były krótkotrwałe. W poniedziałek 21 października spadki na giełdzie następowały tak szybko, że telegrafiści nie nadążali z nadawaniem kolejnych depesz z parkietu. Wezwania do uzupełnienia depozytów zabezpieczających wysłano telegramem już w sobotę i nowy tydzień spekulanci rozpoczynali z rosnącą obawą o swoje oszczędności, a nawet domy. W czwartek 24 października nikt już nie chciał kupować akcji, których ceny spadały gwałtownie, a spekulanci nie byli w stanie odpowiedzieć do tego czasu indeks spadł z 452 do 224 punktów. Była to naprawdę bolesna korekta, jednak należy pamiętać, że w grudniu 1928 roku indeks wynosił 245, czyli był wyższy zaledwie o 21 punktów. Załamanie koniunktury w gospodarce i na giełdzie ma istotny sens gospodarczy. Załamanie musi być gwałtowne, ale wcale nie musi trwać długo, ponieważ mechanizmy towarzyszące krachowi mają zdolność samoregulacji. Niemniej jednak rząd, przedsiębiorcy i społeczeństwo muszą wykazać się cierpliwością. Recesja w 1920 roku skończyła się po 12 miesiącach. W 1929 roku nie istniały przyczyny, które przesądzałyby o tym, że recesja musi trwać dłużej, bo amerykańska gospodarka opierała się na solidnych fundamentach. Gdyby nie przeszkadzano w korekcie, to recesja zakończyłaby się prawdopodobnie już pod koniec 1930 roku, a więc trwałaby tak długo jak podobne recesje w przeszłości. Na rynek powróciłoby zaufanie, a świat nie pogrążyłby się w kryzysie.Giełda stała się machiną zagłady, która przyniosła zgubę całemu krajowi, a później również światu. Ósmego lipca 1932 roku indeks przemysłowy „New York Timesa” spadł do 58 punktów, choć pod koniec pierwszej paniki wynosił 224 punkty. Przedsiębiorstwo U.S. Steel, największy i najbardziej wydajny producent stali na świecie, przed krachem w 1929 roku miał 262 punkty, teraz zanotował spadek do 22 punktów. Firma General Motors, która już wtedy należała do najlepiej zarządzanych i najszybciej rozwijających się koncernów na świecie, zanotowała spadek z 73 do 8 punktów. Te gwałtowne spadki giełdowe zaczęły stopniowo znajdować odzwierciedlenie w realnej gospodarce. Produkcja przemysłowa spadła o ponad połowę, ze 114 punktów w sierpniu 1929 roku do 54 punktów w marcu 1933 roku, a produkcja artykułów trwałego użytku o 77 procent, czyli prawie cztery piąte. Z kolei wartość sektora budowlanego spadła z 8,7 mld dolarów w 1929 roku do 1,4 mld dolarów w 1933 roku. W tym czasie bezrobocie, które na początku wynosiło zaledwie 3,2 procent, wzrosło do 24,9 procent w 1933 roku, a w kolejnym roku wynosiło 26,7 procent. W pewnym momencie żadnych dochodów nie miało 34 mln mężczyzn, kobiet i dzieci, nie licząc rodzin utrzymujących się z rolnictwa, które również dotknął kryzys. Spadły wpływy do budżetu miast, szkoły i uniwersytety były zamykane albo bankrutowały. Liczba osób niedożywionych wzrosła do 20 procent, co nie miało precedensu w historii Stanów Zjednoczonych – nawet w trudnym okresie wczesnego osadnictwa. Sytuacja wyglądała podobnie w całym uprzemysłowionym świecie. Był to największy oraz najdłuższy kryzys w historii. Naturalny powrót koniunktury nie nastąpił. Na przykład Francja osiągnęła poziom produkcji przemysłowej z 1929 roku dopiero w połowie lat pięćdziesiątych. Gospodarkę światową ocaliła, jeśli można to nazwać ocaleniem, wojna i przygotowania do niej. Pierwszą dużą gospodarką, w której wróciła koniunktura, była gospodarka niemiecka. Zaraz po dojściu do władzy Hitlera w styczniu 1933 roku nazistowski reżim wszczął realizację programu zbrojeń. Po roku w Niemczech osiągnięto pełne zatrudnienie. Żadna inna gospodarka nie poradziła sobie tak dobrze. Wielka Brytania zaczęła zbrojenia w 1937 roku, wskutek czego bezrobocie stopniowo tam spadało. Niemniej kiedy 3 września 1939 roku rozpoczęła się wojna, bezrobocie w Wielkiej Brytanii wciąż było na wyjątkowo wysokim poziomie. Tego samego dnia ceny na Wall Street powróciły do poziomu z 1929 roku, co wiązało się z oczekiwaniem na lukratywne kontrakty zbrojeniowe i przystąpienie Stanów Zjednoczonych do wojny.Uważam, że żaden historyk nie zaproponował zadowalającego wyjaśnienia tych ponurych zdarzeń. Dlaczego kryzys był tak głęboki? Dlaczego trwał tak długo? Sądzę, że najbliższych prawdy odpowiedzi na te pytania udzielił Murray N. Rothbard w książce Wielki Kryzys w Ameryce. Zgodnie z obowiązującym przez 50 lat tradycyjnym, ortodoksyjnym wyjaśnieniem, które podali John Maynard Keynes i zwolennicy jego teorii, kapitalizm nie potrafił się obronić przed samym sobą, a rząd zrobił zbyt mało, aby uratować zdewaluowany intelektualnie system rynkowy przed konsekwencjami jego szaleństwa. To wyjaśnienie stawało się coraz mniej przekonujące, zwłaszcza odkąd keynesizm się skompromitował. W 1963 roku Rothbard zaproponował odmienne wyjaśnienie, które wywróciło do góry nogami ów tradycyjny pogląd. Według niego za rozmiary krachu na Wall Street nie odpowiadało niczym nieograniczone rozpasanie zbójeckiego systemu kapitalistycznego, lecz sprawił to upór rządu w podtrzymywaniu sztucznego boomu za pomocą pompowania inflacyjnego kredytu. Ceny akcji wciąż spadały, a realna gospodarka znalazła się na równi pochyłej nie dlatego, że rząd ingerował zbyt ostrożnie, lecz dlatego że ingerował za bardzo. Rothbard jako pierwszy zauważył, że centralne planowanie, ingerowanie, rozkazywanie i napominanie współgrało z duchem lat dwudziestych, a zwłaszcza trzydziestych. Była to pozostałość po pierwszej wojnie światowej, a prezydent Hoover, który w czasie wojny zarządzał programami pomocy humanitarnej, czym zyskał światowy rozgłos, a w latach dwudziestych zajmował wysokie stanowisko we władzach gospodarczych, okazał się kimś stworzonym do planowania, ingerowania, rozkazywania i napominania, i to zanim w 1929 roku przeniósł się do Białego Domu.Zarządzany przez Hoovera departament jako jedyny w amerykańskim rządzie federalnym lat dwudziestych stale rozrastał się i nabierał coraz większego znaczenia. Sam Hoover wielokrotnie nakłaniał Hardinga i Coolidge’a do bardziej aktywnego zarządzania gospodarką. Coolidge, który był szczerym zwolennikiem możliwie jak najmniejszej roli rządu w gospodarce, z żalem zauważył: „Przez sześć lat ten człowiek dawał mi rady, o które nie prosiłem, i to wyłącznie złe”. Po objęciu prezydentury Hoover zrealizował swoje pomysły i przekształcił Biały Dom w narzędzie interwencjonizmu. Najpierw pompował nowy kredyt do przegrzanej gospodarki, a później, kiedy bańka już pękła, robił co mógł, żeby zorganizować rządowe programy ratunkowe. Dzięki Rothbardowi wiemy, że Roosevelt kontynuował politykę Hoovera, gdyż „innowacje” Nowego Ładu były na ogół rozbudowaną lub bardziej konsekwentną formą rozwiązań, a raczej pseudorozwiązań zainicjowanych przez Hoovera. Wiemy też, że rządy Franklina Delano Roosevelta różniły się od rządów Herberta Hoovera co do dwóch spraw: Roosevelt posługiwał się znacznie skuteczniejszą propagandą i wydawał więcej pieniędzy podatników. Rothbard wykazuje, że skutkiem polityki prowadzonej przez Hoovera i Roosevelta było pogłębienie kryzysu i przedłużenie go aż do końca lat trzydziestych. Wielki Kryzys był skutkiem nadmiernej aktywności państwa, a nie słabości kapitalizmu. Nie będę tu szczegółowo omawiał argumentów Rothbarda, żeby nie odbierać czytelnikowi przyjemności z lektury. Dzieło Rothbarda to intelektualny tour de force; jego siłą są niewzruszona logika i doskonałe przykłady, które autor podaje z niezwykłą elokwencją. Niewiele znam książek, które przedstawiałyby równie barwnie historię gospodarczą i zawierały tyle trafnych, nadal aktualnych spostrzeżeń. Mamy tu do czynienia z istną kopalnią informacji, często dotyczących mało znanych faktów. Zachęcam czytelników do uważnej lektury przypisów. Zawierają one smakowite cytaty, zarówno z wypowiedzi wielkich osób, jak i mało znaczących postaci tamtych czasów. Nic dziwnego, że książka ukazuje się w kolejnym wydaniu. Doskonale wytrzymała próbę czasu, a ja czuję się zaszczycony, że mogę napisać wstęp zaadresowany do kolejnego pokolenia czytelników.

Paul Johnson

1999

http://mises.pl/wp-content/uploads/2012/09/M.-N.-Rothbard-Wielki-Kryzys-w-Ameryce.pdf

W oparciu o ustalenia Rothbarda założyłem sobie że gdyby Hoover był leseferystą, recesja w USA byłaby krótka i nie przerodziłaby się w Wielki Kryzys. Jakie byłyby tego skutki dla świata?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Żadne, bo założenia Rothbarda są wyssane z palca.

Tzn. co? Interwnecjonistyczna polityka Hoovera i FED-u: roboty publiczne, manipulowanie cenami i płacami pracowników, przmusowa kartelizacja, zakaz imigracji, niszczenie nadwyżek żywnościowych, lawinowy wzrost deficytu federalnego, protekcjonistyczna ustawa Smoota-Haleya, pompowanie pieniędzy w zagrożone upadkiem banki, obniżenie stóp procentowych z 6 do 1,5% itd. to są po prostu fakty. Roosvelt tylko twórczo rozwinął te działania. Zadam pytanie: jakie były kryzysy finansowe przed 1929 rokiem? KRÓTKIE. Ani krach w 1893 ani w 1907 ani w 1920 nie doprowadziły do tak głębokiej i długotrwałej zapaści gospodarki. Bo nikt nie próbował z nimi "walczyć". Pierwszy zaczął to robić Hoover. Skutek? Wskaźnik produkcji przemysłowej nie wrócił do poziomów sprzed krachu aż do wybuchu wojny a bezrobocie jeszcze w 1940 r. wynosiło 18% czynnych zawodowo.

Edytowane przez Król Julian

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tylko to nie są założenia...

Rothbard twierdzi że powodem kryzysu była inflacjonistyczna polityka FED-u w latach 1921-29 a działania Hoovera zamiast poprawić, tylko pogorszyły sytuację. Według ciebie to nieprawda? Tak się składa że przed 2008 r. FED też bardzo popuścił stopy procentowe. No i zrobiła się bańka na rynku nieruchomości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.