Lustro i sadza

[secesjonista]

Może to dziwne pytanie, ale... w toku dziejów ludzie starali się wykorzystać naturę bądź stworzyć "coś" co pozwoli im ujrzeć swój wizerunek: sadzawka, polerowane metale itd. A czy były znane próby z wykorzystaniem sadzy?

[Tomasz N]

Sadzy ? Chyba że to chciał zrobić Ludwik XIV.

Edytowane 2 Lipiec 2015 przez Tomasz N

[secesjonista]

Jak najbardziej: sadzy, tylko chyba obraz jest przekazywany z drugiej strony.

A co to ma do rzeczonego Ludwika, bo nie znam historii?

[Tomasz N]

Przez okopconą szybkę można bezpiecznie patrzeć na Słońce, więc ten Ludwik jak najbardziej pod to podpada.

Jak rozumiem chodzi Ci o to czy robili sobie lustra zamiast srebrzenia zaczerniając prawie doskonale tył szyby ?

Edytowane 2 Lipiec 2015 przez Tomasz N

[secesjonista]

Raczej sadza+woda.

[Tomasz N]

Jak to działa ?

[secesjonista]

Sam nie wiem, to takie pytanie sondujące, w dodatku do "GW" - "Nauka dla każdego" był podany eksperyment z osmalonym jajkiem

(skorupką), które włożone do wody daje odwzorowanie obrazu, tylko chyba tego z "tyłu". Stąd me pytanie.