Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Śląsk w okresie rzymskim

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Kiedyś nawet temat został poruszony, przy okazji domniemanej celtyckiej krwi wśród Ślązaków. Bodajże wątek wywołał Alex WS lub Domen ale teraz nie mogę tego znaleźć. W temacie tym mam zamiar przyjrzeć się bliżej kilku kwestiom z dziejów przemian osadniczych na Śląsku w okresie rzymskim i wędrówek ludów. No ale to pieśń przyszłości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fejszter   

Kiedyś nawet temat został poruszony, przy okazji domniemanej celtyckiej krwi wśród Ślązaków. Bodajże wątek wywołał Alex WS lub Domen ale teraz nie mogę tego znaleźć. W temacie tym mam zamiar przyjrzeć się bliżej kilku kwestiom z dziejów przemian osadniczych na Śląsku w okresie rzymskim i wędrówek ludów. No ale to pieśń przyszłości.

A ja bardzo chętnie przeczytam. Dobrze, że polscy historycy podejmują takie tematy. To łączy a nie dzieli.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
To łączy a nie dzieli.

Kogo z kim?

Plemiona germańskie z Rzymianami, Rzymian z plemionami celtyckimi, Gremanów z Celtami czy plemiona germańskie między sobą?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Nie kombinuj jak koń pod górę;

Słowiańskie z Germańskimi.

Awarowie? Celtowie? - Proponuję pominąć.

Opieramy się na informacjach rzymskich kronikarzy, którzy na Silesii nogi nie postawili.

Mam im ufać?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
Awarowie?

Nie wchodzą w zakres tematyczny gdyż to już wczesne średniowiecze

Celtowie? - Proponuję pominąć

Tych akurat nie ma co pomijać bo jest spora szansa, ze przynajmniej w zachodniej i skrajnie południowej części pojawili się na Śląsku w okresie rzymskim ewentualnie może bardziej na przełomie okresu przedrzymskiego i rzymskiego.

Opieramy się na informacjach rzymskich kronikarzy, którzy na Silesii nogi nie postawili.

To prawda - choć ich informatorzy już mogli. Tu warto odnotować sławetną wyprawę po bursztyn bałtyjski za Nerona i bardzo ciekawy tekst niedawno zmarłego prof J. Kolendo, Wyprawa po bursztyn bałtycki za Nerona, "Pomorania Antiqua" , t.10 (1981). Rzymianie, z przyczyn oczywistych, pewne wiadomości o tym co działo się u superiores barbari posiadali a to choćby po to tylko by móc to wykorzystać przy okazji jakiegoś konfliktu militarnego, czy nie być zaskoczonym takowymi.

Masz jeszcze całkiem sporo materiału archeologicznego

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Furiuszu.

Ta wzmianka jest ciekawa;

Rzymianie, z przyczyn oczywistych, pewne wiadomości o tym co działo się u superiores barbari posiadali a to choćby po to tylko by móc to wykorzystać przy okazji jakiegoś konfliktu militarnego, czy nie być zaskoczonym takowymi.

Za mało się na tym znam, ale... Interesuję się.

Na razie - Tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
Za mało się na tym znam, ale... Interesuję się.

Na razie - Tyle

Czekam na więcej zatem. Akurat wzmianka o barbarzyńcach siedzących wyżej była dyskutowana w nauce na różne sposoby.

ad rem

S. Pazda, Osada z późnego okresu wpływów rzymskich w Zalesiu Śląskim, powiat Strzelce Opolskie, "Opolski rocznik muzealny" t.5 1972

Osada badana w zasadzie dwukrotnie to jest w 1963 i 1967 roku, wiele się nie zachowało. Odkryto tu niemal wyłącznie ceramikę - jeden nóż z obiektu i 2 gwoździe o niepewnym pochodzeniu i datowaniu. Wiemy, że mieszkańcy wykorzystywali domostwa zagłębione w ziemi ze ścianami o konstrukcji plecionkowej, wykorzystywali paleniska i lepili naczynia. Datowana jest osada na bazie materiału ceramicznego na fazę D czyli na 2 połowę IV wieku lub ewentualnie na przełom IV i V wieku AD.

To tyle gdyby nie liczne i wcale duże fragmenty ceramiki toczonej na kole. Otóż w środowisku kultury przeworskiej ceramika toczona na kole nie jest zbyt popularna, ba po początkowym jej zaistnieniu, zanika. Osady, niestety, nie ujął w swoim, skądinąd świetnym tekście T. Bochnak, Przyczyny zaniku ceramiki toczonej na ziemiach polskich w początkach I wieku po Chr. - zapomniany sekret, uwarunkowania społeczno-psychologiczne czy czynniki ekonomiczne?, “Wiadomości Archeologiczne” t.64, 2013 a szkoda. Autor dochodzi tam do wniosku, że istniała wiedza na temat tego jak należy wykonać koło garncarskie i toczyć naczynia - choćby z tego powodu, ze we wczesnych fazach kultury przeworskiej ceramika taka występuje oraz z tego powodu, że przeworczycy weszli w bezpośredni kontakt z ludnością celtycką, garncarstwo na kole mające opanowane.

Odrzuca też hipotezę (albo zmniejsza ciężar gatunkowy tejże), że wynikało to z tradycyjnego podziału ról w społeczeństwie i tego, ze to kobiety lepiły garnki. Wydaje się, że słusznie - skoro ceramika toczona już raz występowała i wykonywana była, zapewne, przez mężczyzn to nic nie stoi na przeszkodzie by produkować ją dalej. Autor konkluduje, że wynikało to ze słabego rozwinięcia siatki osadniczej i handlu wewnętrznego - zwyczajnie taki jeden warsztat musiałby obsługiwać zbyt dużą ilość, często znacznie oddalonych od siebie osad by móc się utrzymać tylko z działalności garncarskiej. To zatem z powodów ekonomicznych zarzucono by zatem ceramikę toczoną.

Zatem skąd taka spora ilość naczyń toczonych , w tak późnej osadzie? Co więcej nie są to importy - ceramika ta jest źle wypalona, wykazuje bardzo lokalne formy stylistyczne co do dekoracji i jest słaba technologicznie - glina jest nieoczyszczona, zawiera naturalne domieszki organiczne, grubość ścianek też jest różna - zależnie od miejsca w naczyniu. Więcej - widać ślady łączenia taśm z których powstały naczynia, formalnie są one więc jedynie naczyniami obtaczanymi. Jest to więc wyraźnie lokalna forma naczyń i lokalna, miejscowa produkcja, zapewne powstała gdzieś na osadzie.

Pytanie co sprawiło, że zaczęto ją produkować? Zaczęło się to opłacać wraz z zagęszczeniem osadnictwa spowodowanym odpływem ludności kultury przeworskiej na południe? czy może należy to wiązać z ruchem z południa na północ o którym pisałem w temacie Atanaryk na ziemiach polskich jak i na blogu? Pytanie, niezwykle ciekawe, do zastanowienia się.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fejszter   

Chyba na wstępie muszę podziękować. Furiusz się zobowiązał i słowa dotrzymał. Sprawy pochodzenia nie znaczą, że w dobrej sprawie nie pójdę razem z Polakami. Badaj dobrze, bo jak pisałem wcześniej, to łączy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

K. Godłowski, L. Szadkowska, Cmentarzysko z okresu rzymskiego w Tarnowie, powiat Opole, "Opolski Rocznik Muzealny" t.5 1972

Cmentarzysko bez jakichś fajerwerków jeśli idzie o materiały - z ciekawostek należy wymienić kilka grobów przykrytych brukami kamiennymi. Niestety są to badania przedwojenne - pierwsze odkrycie pochodzi z 1920 roku ostatnie z 1938 więc materiały są nieco przemieszane - efekt ówczesnych metod wykopaliskowych.

W zasadzie jedynym powodem umieszczenia tegoż w tym temacie jest supozycji K. Godłowskiego o tym, że cmentarzysko to wraz z otaczająca ją siatką osadniczą mogło tworzyć jakąś niewielką formę polityczna - małe plemię, lub też cmentarzysko należało do jakiejś wspólnoty rodowej. Osobiście powątpiewam ale odnotować warto.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Sporo z dziedzictwa archeologicznego dawnych Prus Wschodnich jak i Śląska, odkrytych jeszcze przed 1939 rokiem, zostało bezpowrotnie utracone w wyniku II WŚ i dziś znamy je wyłącznie dzięki wzmiankom u innych badaczy bądź jakimś notatkom z archiwów badaczy.

Poniżej cztery skany z książeczki która sobie dziś kupiłem: A. Maruschke, Aus Oberschlesiens Urzeit t.2. Die ur - und fruhgeschichtliche Besiedlung des Kreises Neustadt O.S., Opole 1929. Przy okazji wedle autora okres wandalski datuje sie od ok 100 do ok 600 AD.

Aha - chodzi o okolice dzisiejszego Prudnika

img134.jpg

img135.jpg

img136.jpg

img137.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.