Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
slacker

Radiowozy Policji w IIRP

Rekomendowane odpowiedzi

slacker   

Witam. Dzisiaj surfowałem sobie w internecie i zastanowiło mnie, czy Polska Policja Państwowa z okresu XX lecia międzywojnnego, posiadała jakiekolwiek samochody, tudzień radiowozy. Udało mi się tylko natrafić na zdjęcia motocykli policyjnych, a nic o samochodach. Wikipedia milczy, grafika google milczy. Ma ktoś jakieś dane na ten temat, czy to pisemne, czy fotografie jakieś, bo zaintrygowało mnie to. Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Na początek np.:

gazeta.policja.pl - "Siwki fiaty i sokoły"

Czy:

"Dzięki otrzymanym specjalnym kredytom w 1937 r. umożliwiono zakup 54 samochodów specjalnych i ciężarowych. Za zgodą władz wojskowych wypożyczono lub odstąpiono do użytkowania pojazdy mechaniczne".

/za: I. Sterczewska "Wybrane aspekty funkcjonowania Policji Państwowej w II Rzeczypospolitej..."; na: www.lib.chdu.edu.ua/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
slacker   

Dziękuję bardzo za odpowiedź, ciekawy artykuł. Są informacje jakie samochody to były? Jestem trochę maniakiem samochodowym i z czystego hobby i ciekawości miło byłoby to wiedzieć :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W artykule mowa o fiacie i fordzie, przedstawiciele Chevroletaw Polsce wspominają o swych wyrobach dla PP - zwłaszcza o modelu, który szedł również dla służb pogranicznych. W "Kwartalniku Policyjnym" (nr 2, 2014; numer na 95. lecie; dostępne w sieci) w artykule "Od Policji Państwowej do Policji" D. Głowacza i Z. Bartosika jest fotografia samochodu nr 1429 - dla amatora motoryzacji łatwo będzie odgadnąć co to za samochód.

Tamże informacja, że:

"W 1930 r.85% jednostek policyjnych uzyskało połączenia telefoniczne.W tym samym roku zorganizowano lotnictwo policyjne. Pod koniec 1930 r. policja dysponowała następującymi środkami lokomocji: 92 samochodami osobowymi, 34 ciężarowymi,70 motocyklami, 1119 rowerami, 15 łodziami motorowymi,3 ślizgowcami".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Mnie by bardziej zaciekawiło jakby jakiś pojazd policyjny posiadał wtedy zamontowaną radiostację.

Wtedy byłby to radiowóz "pełną gębą".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
slacker   

Haha, prawdopodobnie żaden, radiowóz użyłem tak jakoś... z przyzwyczajenia.

Secesjonisto, a więc sprawdziłem ten artykuł o którym mówisz. Auto, które tam widnieje ma numer 1423, nie 1429, musiało Ci się pomylić, ale to nieważne. Jest to (prawdopodobnie, gdyż wiele aut z lat 20. wyglądało niemal identycznie, tymbardziej, kiedy jeden model zastępował drugi) Chevrolet Superior, Serii V. Sam Superior też w zależności od rocznika miał w sobie od cholery różnic. Późniejsze roczniki miały zderzaki i lampy montowane na belce która przechodziła przed osłoną chłodnicy. Niektóre miały zewnętrzną osłonę przeciwsłoneczną, inne jej nie miały. Sama rama osłony chłodnicy miała chyba ze trzy designy z tego co ustaliłem na zdjęciach. Najbardziej podobnego co znalazłem, to własnie Superior Serii V model z 1924 roku.

Oto samochód z artykułu:

superior_IIRP.JPG

A tutaj 1924 Chevrolet Superior Series V:

1924%20Chevrolet%20Superior%204d%20Sedan%20front.jpg

Miałem niemal pewność, że to będzie któryś z superiorów, ale ich jest kilka serii i wewnątrz danej serii niektóre wozy mogą się różnić. Straszny bałagan z tym był w tamtych latach.

Ford, o którym była mowa w poprzednim artykule co go podlinkowałeś, to pewnie Model T, których w dwudziestoleciu międzywojennym trochę w Polsce urzędowało (ba, nawet oddzielna kategoria prawa jazdy była do tego samochodu, gdyż sterowanie Modelem T znacznie odbiegało od reszty aut, jak ktoś ciekawy to odsyłam do wikipedii, tam jest to dość prężnie wytłumaczone). Fiatów natomiast jest kilka modeli, które mogłyby pasować, więc nie będę snuł teorii z nosa.

Dzięki za wszelaką pomoc w zdobyciu informacji.

EDIT:

"W 1930 r.85% jednostek policyjnych uzyskało połączenia telefoniczne.W tym samym roku zorganizowano lotnictwo policyjne. Pod koniec 1930 r. policja dysponowała następującymi środkami lokomocji: 92 samochodami osobowymi, 34 ciężarowymi,70 motocyklami, 1119 rowerami, 15 łodziami motorowymi,3 ślizgowcami".

No czyli było troszkę rozwoju.

Edytowane przez slacker

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dla dalszych poszukiwań warto by sprawdzić czy dla PP MSW urządzało jakieś centralne zamówienia czy leżało to raczej w gestii władz samorządowych.

Z pobieżnego przejrzenia artykułów omawiających lokalne jednostki policji wyglądało to np. często tak, że komenda nie miała samochodów po czym były fundowane w ramach lokalnych inicjatyw społeczeństwa, bądź był to spadek po władzach lokalnych, które zakupiły nowszy czy po prostu inny model. Tak na przykład M. Sokolnicki w swym artykule "Policja Państwowa w Płocku (1919-1939)" ("Notatki Płockie" 54/3 (220), 2009) pisał, że tamtejsza Komenda Powiatowa do maja 1938 r. nie posiadała samochodu, wtedy to otrzymała 6. osobowego Fiata z armii.

Braki te nadrabiano w różny sposób: czasami np. ustalano że w niektórych wypadkach komendant miał mieć do dyspozycji samochód któregoś z wyższych urzędników samorządu. Po drugie ustalano listę osób, które na żądanie policji miały udostępniać swe prywatne samochody, ten rodzaj "podwodów" ustalano dla poszczególnych typów transportu: rowerów, koni, samochodów osobowych i ciężarowych. O czym wspomina się w artykule "Zawsze wierni. Dzieje Policji Państwowej na Ziemi Słupeckiej w latach 1918-1939" autorstwa W. Kujawy, D. Nowickiego i A. Rubajczyka. W Słupcy wyznaczono sześć źródeł komunikacyjnych, a w 1930 r. komenda uzyskała samochód, jako że Sejmik Ziemi Słupeckiej zakupił na potrzeby starosty nowe auto (: Forda).

Wszystko to zapewne sprawić musiało, że policja mogła poruszać się nader różnymi pojazdami.

Co do modeli co nieco wspomina się o tym na forum odkrywcy.pl w wątkach:

"Chevrolet Łazik?"

"Samochody - IIRP".

Zważywszy, że według niektórych policja uzyskała tzw. Peugoty 1918 (?), czy w świetle otrzymywania różnorakich aut z wojska, nie byłoby niczym dziwnym, gdyby (zwłaszcza w miejscowościach przygranicznych) trafiały się jednak auta będące faktycznymi radiowozami.

Wbrew tytułowi, o samochodach dla policji nadmienia się w pracy: "Pojazdy w Wojsku Polskim 1918-1939".

Warto też przejrzeć archiwalne zszywki prasy policyjnej: "Gazeta Administracji i Policji Państwowej", "Gazeta Administracji", "Na Posterunku", "Przegląd Policyjny", "Rodzina Policyjna".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
slacker   

Hmm na polskim oddziale oficjalnej strony General Motors, dział Chevrolet, znalazłem coś takiego:

Od 1936 roku Policja Państwowa kupowała Chevrolety z warszawskiej montowni Lilpop, Rau i Loewenstein. Policja używała wozów osobowych typu Master oraz uterenowionych „łazików” – jak wówczas nazywano wozy terenowe. „Łaziki” kupował także Korpus Ochrony Pogranicza. Uterenowiony Chevrolet (4x2) był dużym, 5-osobowym samochodem z otwartym nadwoziem. Pojazd charakteryzował się zdolnością pokonywania przeszkód terenowych, dysponując dużym nadmiarem mocy. Wozy te pełniły służbę głównie we wschodnich i południowo-wschodnich regionach kraju, gdzie sieć drogowa nie była jeszcze wystarczająco rozwinięta.

Z tego wynika, że od 1936 PP zaczęła kupować fabrycznie nowe auta. Tutaj kasę mogło ładować już MSW szczególnie, że były to Chevy Mastery, które (bez owijania) były wtedy jednymi z najlepszych i najbardziej prestiżowych samochodów, a przy tym jednymi z najdroższych, jakie można było na polskich drogach spotkać. Większość pewnie szła do posterunków w Warszawie, bo wiadomo, stolica. :)

Generalnie mało informacji jest na ten temat. Gdzieś też znalazłem (i cholera teraz nie pamiętam gdzie!), że niektóre wozy, które przyszły do Polski z armią Hallera, w latach dwudziestych zostały przekazane policji. Zapewne byłyby to francuskie Renault i Peugeot...

W pierwszym artykule, który tu podawałeś, czyli "Siwki, Fiaty i Sokoły", znajduje się taki oto zapis:

W styczniu 1925 r. tygodnik „Na Posterunku” donosił m.in., że (...) policja pow.

ostrowskiego, dzięki staraniom swego komendanta, kom. Hornunga, nabyła dla

celów pościgowych samochód ford o sile 20 HP, za sumę 4550 zł. Środki na zakup

samochodu uzyskano z koncertów urządzanych przez Policję Państwową,

częściowo zaś przyszedł z pomocą sejmik powiatowy, który wyasygnował na ten

cel 1000 zł.

Podobnym darem przekonywania wykazał się też podkom. Józef Maciążek,

komendant powiatowy PP z Grójca, który wydeptał u miejscowego starosty, dr.

Gołąba, kwotę 5800 zł na zakup 4-osobowego włoskiego fiata.

To może sugerować, że faktycznie samorządy częściej dawały pieniądze na samochody dla PP niż samo MSW. Mało tego jest tutaj napisane, że na zakup tego Forda, sama Policja organizowała koncerty, z których dochód poszedł właśnie na samochód. Wywnioskować też można, że sami dowodzący danych placówek musieli świecić oczami po lokalnych samorządach, żeby dostać jakikolwiek pieniądz na ten cel.

I kolejny wniosek jest taki, że straszny bałagan panował w tym wszystkim. Jedne auta mieli ze spadków, inne fundowały samorządy, na jeszcze inne musieli sami jakoś załatwiać pieniądze. Troszkę... straszne to :)

Edytowane przez slacker

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

N stronie NAC po wpisaniu frazy "policja" (hasło przedmiotowe) i ustaleniu zakresu czasowego (1918-1939) mamy kilka zdjęć, np. karetkę pogotowia policyjnego z 1931 r. i policyjny samochód opancerzony z 1932 r. (podstrona 7), polewaczkę policyjną i półciężarówkę policyjną (podstr. 8 i 9), samochody policyjne z 1933 r. (podstr. 60 i 61). Po wpisaniu frazy "karetka" (hasło główne) mamy ujęcia kilku samochodów policyjnych.

Może warto zajrzeć również do pozycji książkowej:

Z. Gwóźdź "Uzbrojenie i wyposażenie oddziałów zwartych Policji w latach 1919-1939".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Hmm na polskim oddziale oficjalnej strony General Motors, dział Chevrolet, znalazłem coś takiego:

Z tego wynika, że od 1936 PP zaczęła kupować fabrycznie nowe auta. Tutaj kasę mogło ładować już MSW...

(...)

Niekoniecznie, mogły być to zakupy samej policji, jak i co większych samorządów: np. Zarządu Miasta st. Warszawy. No i nie znamy przeznaczenia tych zakupów: do służby czy raczej dla wyższych szarż - zatem spekulacji może być dużo.

Na www.policjapanstwowa.pl jest kilka fotografii w dziale: "Policja Państwowa i Policja Województwa Śląskiego", w pod-temacie: "Specyfika służby - środki transportu" oraz fotografia samochodu w dziale: "Albumy" - album nr siedem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
slacker   
zatem spekulacji może być dużo.

Cały ten temat to w sumie spekulacje i domysły :)

Na stronie NAC zainteresowała mnie ta (chyba) więźniarka. Nie mogę jednak określić marki ani modelu.

Ciekawiło mnie czy wtedy samochody policji miały oznaczenia policyjne, ale jednak z tego co widzę tak nie było.

Muszę poszperać jeszcze w dokumentacji na temat tego kto fundował samochody. Wiadomo już jednak, że większość pieniędzy kładły miejscowe władze gdzie dany posterunek/komenda się znajdowała, tudzież sama policja. Czyżby MSW miało sprawę samochodów dla policji w głębokim poważaniu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To po prostu była droga impreza - a potrzeb było mnóstwo, a zważywszy na stopień motoryzacji całości państwa (służby i cywile) trudno oczekiwać by dla policji czyniono szczególne zabiegi. No i policja w każdej chwili mogła posłużyć się "podwodami".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
slacker   

To jest fakt. Braki były spore, niejednokrotnie w danym województwie gdy była potrzeba akcji, komenda musiała czekać na wsparcie z sąsiedniego województwa, jeśli tam było lepsze wyposażenie, albo sprzęt którego w danym momencie potrzebowali. Bajzel był okropny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co do poszukiwań, może warto zwrócić się do którejś z osób aktywnych na www.collectorsclub.pl - "Klub Kolekcjonerów Policyjnych"?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Choć policja była istotnym elementem sprawowania władzy, chyba nie była pośród finansowych priorytetów, na co wskazuje wskaźnik liczby policjantów na 1 mieszkańca kraju (: "Civil Police and House Defum", "The Police Journal" z 3 lipca 1928 r.; "Societé des Nations - Annuaire Millitaire" z 1933 r.).

Ogólna ocena:

"... w w budżecie policji wydatki na środki techniczne i lokomocji były minimalne (...)

Skromne możliwości finansowe pozwalały w 1923 r. na posiadanie i utrzymanie 42 samochodów, 50 motocykli, 13 łodzi motorowych, 488 rowerów i 2317 koni (...)

... w 1936 r. na ogólną liczbę 233 komend powiatowych, 34 nadal nie posiadały żadnych środków lokomocji, ani mechanicznych, ani zaprzęgowych (...)

Konieczność motoryzacji polskiej policji zmusiła do podjęcia stosownych decyzji. W 1937 r. Komenda Główna PP otrzymała specjalne kredyty, które umożliwiły zakup 54 samochodów specjalnych i ciężarowych. Jednocześnie uzyskano zgodę władz wojskowych na wypożyczenie lub odstąpienie policji pojazdów mechanicznych".

/A. Misiuk "Policja Państwowa 1919-1939", Warszawa 1996, s. 104/

Może warto zajrzeć do zasobów AAN np.:

A. Robaczewski "Budżety MSW a latach 1927-1939" AAN, MSW,sygn. 822, k. 24.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.