Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Teodor

Muzeum Historyczne m.st. Warszawy

Rekomendowane odpowiedzi

Teodor   

Strona muzeum http://mhw.pl/mhw/homepl.jsp

Zapraszam do zapoznania sięz tą placówką.

Ostatnio w Przekroju pojawił się artykuł m.in. dotyczący MHW http://www.przekroj.pl/artykul/990429.html?p=2

Moim zdaniem bardzo niesprawiedliwa ocena.

A tu sprostowanie już byłej dyrektor MHW http://www.przekroj.pl/artykul/938606,992146-Sprostowanie.html

Co sądzicie o całej sprawie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co sądzicie o całej sprawie?

Przede wszystkim, żeby to osodzić to trzeba by znać tą instytucję nieco bardziej niż tylko z artykułu w prasie czy autoreklamującej ją stronki internetowej. Moim zdaniem mamy mechanizm dość typowy - zmiana personalna na stanowisku szefa jakiejś instytucji (w tym przypadku muzeum) i zapowiedź zmian w samej instytucji, z tego co czytam dość kompleksowych oraz niezbyt pozytywna ocena dotychczasowej działalności. To budzi opór pewnie części pracowników (bo zmiany moją być też personalne) oraz "reakcję obronną" dotychczasowego kierownictwa (bo negatywna ocena ich pracy pewnie rzutuje na ich "atrakcyjność" na rynku pracy, czy w ogóle na ich osobie). Sytuacja aż nadto typowa w takich przypadkach.

W zasadzie można wszystkich zrozumieć:

1/ Nowe kierownictwo ma plan totalnej przebudowy placówki i musi to zarówno uzasadnić, jak i pewnie zapewnić sobie fundusze w odpowiedniej wysokości - stąd całkiem możliwe, że nieco przesadza w negatywnej ocenie poprzedniej ekipy.

2/ Dawne kierownictwo jest przekonane, że przecież "robiło wszytsko dobrze", a pracownicy zwyczajnie pewnie boją się o robotę, bo przy takiej okazji może być sporo zmian personalnych. Naturalnym jest, że pracownicy wszelkich instytucji stawiają zmianom opór, bo dla nich najlepiej jest jak było - zapewnia to spokój i bezpieczeństwo zatrudnienia. Trochę miałem swego czasu z "budżetówką" (w instytucjach samorządowych jest podobnie) do czynienia to mechanizm jakoś jest mi znany z autopsji.

3/ No i mamy element trzeci - osobiste zdanie na jakiś temat osoby tworzącej artykuł. Sam kiedyś pisałem artykuł dla czasopisma "branżowego" o nowo powstałym muzeum (choć zawodowo się takimi sprawami nie zajmuję) i poza obiektywnym opisem jest miejsce na osobiste odczucia piszącego. Nie da się tego wyeliminować, bo przecież sposób w jaki jakieś muzeum działa i jak się prezentuje może się podobać bardziej lub mniej, lub się nie podobać w ogóle. To trochę jak ze zwiedzającym - są muzea, które ocenia lepiej, a są takie jakie się ocenia gorzej. Jednemu się taka forma będzie podobała, a innemu nie. To jest nieuniknione - stąd gdy powstaje kilka artykułów na temat tego samego muzeum to mogą one się od siebie trochę różnić w ocenie, bo poza tą obiektywną (zakładam oczywiście, że pisze to osoba rzetelna), jest i ta subiektywna czyli odbiorcy.

A podsumowując to jak dla mnie "pies pogrzebany" jest w tym zdaniu ze sporostowania:

"Zgadzam się, potrzebne są zmiany, ale forma ich wprowadzania, głównie personalna ..."

Zmiany personalne zawsze budziły, budzą i będzą budzić opór ... tak już jest. Natomiast jeżeli w grę wchodzą "rozgrywki personalne" to już akurat prasa nie jest wiarygodna, bo niestety nawet rzetelny dziennikarz nie ma prawdziwego wglądu w sytuację i pisze to na bazie tego co mu powiedzą, często mówią w sposób sprzeczny, i często trudno ocenić kto ma rację i w jakim zakresie - bo zasadniczo pewnie wszyscy rozmówcy mają w tym jakiś "swój interes".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Byli i obecni zarządcy tytułowej instytucji powinny sobie zdać pytanie: ile osób zamierzając odwiedzić Warszawę w celach turystycznych, jako istotny punkt odnotowuje sobie Muzeum Historyczne m.st. Warszawy. Wtedy poznają siłę marki.

W sprostowaniu podano liczbę odwiedzających.

Niby wszystko ładnie; mnie zawsze jednak zastanawia ilu z pośród odwiedzających to osoby rzeczywiście zainteresowane zbiorami danej insytucji. Zatem ile to będzie po odliczeniu wycieczek szkolnych?

O ile zdarza się by znajomi przy okazji pobytu w Warszawie pytali się mnie jak dojechać do MPW, to o MH jakoś nikt nie zapytał.

Inną sprawą jest działalność naukowa instytucji z którą większość z nas nie ma kontaktu, zatem trudno ją oceniać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
harry   

Siła marki? Tiaaa...

Chciałbym widzieć śmiałka, który zainteresuje grupę turytów wizytą w instytucji, której sama nazwa jest tak długa i nudna, że spać się chce. Od paru lat obowiązkowe wizyty w Wawie to Centrum Nauki Kopernik i Muzeum Powstania Warszawskiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.