Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Drodzy moi mam do Was nietypową prośbę.

Z jakim polskim poetą/pisarzem kojarzy Wam się zwrot „Londyńskie pięterko”?

Zahacza to o okres II WŚ i zaraz po niej. Wydaje mi się że ta fraza egzystuje w polskiej literaturze i wydaje mi się, że może dotyczyć Mariana Hemara. (Ale zupełnie nie jestem tego pewien).

Mam tu na statku muzykę z płyty Przemysława Gintrowskiego „Kanapka z człowiekiem i trzy zapomniane piosenki”. Na niej znajduje się utwór „Modlitwa o szarfę i trunek”. Nie mam pojęcia czyj jest tekst i o kim ona traktuje. Jedynym tropem jest owe „Londyńskie pięterko”.

Może Wam się coś kojarzy?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Kojarzyć mi się z nikim nie kojarzy, ale google podpowiada, że tekst jest autorstwa Antoniego Słonimskiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Cóż, na poezji to się nie znam, ale pod wspomnianym Londyńskim Pięterku kryć się może Klub Piosenki ZAKR, późniejszy Kabaret Autorów, gdzie wielu aktorów i pieśniarzy mogło realizować swe pomysły m.in: Pietrzak, Kofta, Friedman, Stanisławski...

Słonimski musiał mieć do czynienia z klubem, czy chociaż wiedzieć o jego działalności, w Bristolu była kawiarnia, w której występowały kabarety Związku Polskich Autorów i Kompozytorów ZAKR.

A myślę, że na pewno wiedział, jako że na tymże "półpięterku" działał kabaret U Lopka (czyli kabaret Kazimierza Krukowskiego) wykonujący m.in. piosenki Hemara, Tuwima, Jurandota i właśnie Słonimskiego.

A dlaczego Londyńskie Pięterko?

Bo początkowo KP ZAKR mieścił się na piętrze/półpięterku (: zatem Pięterko) hotelu Bristol (: miasto w Anglii).

Oczywiście to tylko dywagacje secesjonisty.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   

Zgodziłbym się z secesjonistą. Dorzuciłbym jedynie, że Lopek to nie tyle piętro hotelu Bristol, co ściślej kawiarni w tymże hotelu.

Co zaś do pochodzenia owego londyńskiego pięterka dołożyłbym jeszcze pewne (możliwe, że nie bez znaczenia jak też możliwe, że całkowicie nieistotne) skojarzenie z czasów sprzed II wojny światowej. Mianowicie przypomnę tylko, że Słonimski był Skamandrytą, współtworzył Picadora i często bywał na Mazowieckiej 12. Trzeba zaś pamiętać, że półpięterko w Małej Ziemiańskiej, które zajmowali wszak Skamandryci (i to jak zajmowali!) zwano "górką" lub "pięterkiem" właśnie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Co do tropu Małej Ziemiańskiej - bardzo ciekawy...

Co do: U Lopka - tytułem objaśnienia, nie pisałem że występował na pięterku czy półpięterku ani że Lopek to piętro, być może z mego nieco chaotycznego posta można było odnieść takie mylne wrażenie.

Atoli tam bywał i tam rozmawiał o programie, a występy oczywiście były w kawiarni.

ps - ileż to frajdy bywalcom forum może sprawić wiecznie nieobecny matros?

Ha...

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Pewnie sami dogrzebaliscie sie pelnego tekstu ale dla porzadku go wkleiam aby wszyscy wiedzieli o co chodzi.

Daj mi nową, grubą książkę snów

Daj mi nową butelkę ze snami

Daj mi szarfę białą opatrunku

Bo gdy zasnąć nie mogłem dziś znów

Nie starczyło ni szarfy, ni trunku

Daj mi książkę w której sen jak rym

Z każdej karty przechodzi na kartę

Bandaż długi bym owijał nim

Rany w mojej pamięci otwarte

Snów mi trzeba i zatraty w snach

Snów obronnych jak warowne mury

Poprzez które nie przeskoczy strach

Pod którymi nie przemkną się szczury

Daj mi senną dugą złotą nić

Abym z dna mógł się odbić jak nurek

Kiedy zacznę znowu strasznie śnić

Wśród warszawskich piwnic i podwórek

Zagubiony w księżycowym kurzu

Przytulony do twych zimnych nóg

Na warszawskim znajomym podwórzu

Rzuć mi linę długą abym mógł

Na londyńskie powrócić pięterko

Daj mi wrócić i odbić się z dna

A do ręki daj srebrne lusterko

Żebym poznał że to jeszcze ja.

Tekst nieco oniryczny ale moim zdaniem traktuje o o konkretnej osobie a nie o grupie ludzi. Biorac po uwage pozostala tworczosc Gintrowskiego a takze Kaczmarskiego (bo sporo zrobili razem i mieli niewatpliwy wplyw na siebie) jestem przekonany, ze dotyczy jakiegos artysty. Moim zdaniem kogos kto wojne spedzil w londynie, powrocil do Polski i zaczal sie dusic w PRL-owskiej rzeczywistosci. Teraz sni o swym emigracyjnym lokum jak o miejscu schronienia w ktorym znowu mozna byc soba.

Moze wlasnie chodzi o Slonimskiego jak to Albinos zasugerowal? Co prawda w Polsce Ludowej zladowal on calkiem miekko ale moze nie czul sie z tym zbyt komfortowo?

Problem, ze nie wiem jak Slonimski spedzil wojne...

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   
Moze wlasnie chodzi o Slonimskiego jak to Albinos zasugerowal?

Gregski, ale tekst ten jest autorstwa Słonimskiego, nie Gintrowskiego (tak jak np. Epitafium dla Jesienina jest Sieniawskiego).

Biorac po uwage pozostala tworczosc Gintrowskiego a takze Kaczmarskiego (bo sporo zrobili razem i mieli niewatpliwy wplyw na siebie) jestem przekonany, ze dotyczy jakiegos artysty. Moim zdaniem kogos kto wojne spedzil w londynie, powrocil do Polski i zaczal sie dusic w PRL-owskiej rzeczywistosci. Teraz sni o swym emigracyjnym lokum jak o miejscu schronienia w ktorym znowu mozna byc soba.

Słonimski może pisał to o sobie, może nie, ale pisał to on... Natomiast Twoja interpretacja, iż śni o "pięterku" jako "o miejscu schronienia, w którym znowu można być sobą" pełna zgoda, ale czy takim miejscem nie mogła być scena kabaretowa, tudzież jakiekolwiek inne miejsce spotkań artystów, którzy mogli się tam czuć w swoim towarzystwie dobrze, swobodnie i mieć namiastkę wolności i swobody? Naturalnie to tylko moja wizja.

Co zaś do przypisywania temu tekstowi znaczeń, to - niejako wbrew Słonimskiemu i Gintrowskiemu - zdarzało się nawet, że utworowi temu przypisywano znaczenie lustracyjne (m.in. ze względu na okres jego powstania jako utworu muzycznego).

Problem, ze nie wiem jak Slonimski spedzil wojne...

Najpierw we Francji, a potem, dość szybko w Anglii, konkretnie w Londynie właśnie. Dlatego możliwe, że może to dotyczyć czegoś innego jeszcze niż Bristol, ale... dlaczego pięterko, nie wiem. Możliwe, że ma to związek z Małą Ziemańską, ponieważ Słonimski w Londynie związał się z Wiadomościami Polskimi, Politycznymi i Literackimi, które wszak przez pewien czas prowadzili Skamandryci i może czas ten wspomniał jako kontynuację "górki" na Mazowieckiej...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Przyznam sie, ze nie wiem nic na temat powstania tego utworu.

Przed wyjazdem w moze kupilem plyte, wrzucilem na I-poda i tak naprawde pierwszy raz przesluchalem na statku. Tego utworu nigdy wczesniej nie slyszalem chociaz mam troche plyt obu panow (a wlasciwie trzech panow bo i Lapinskiego tez trzebaby doliczyc).

W glowie zaskoczyla klapka gdy uslyczalem o "londynskim pieterku" Jestem pewien, ze niedawno przeczytalem cos co zawieralo te slowa. Nie moge sobie przypomniec co.

To mnie troche meczy...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   
W glowie zaskoczyla klapka gdy uslyczalem o "londynskim pieterku" Jestem pewien, ze niedawno przeczytalem cos co zawieralo te slowa. Nie moge sobie przypomniec co.

Możliwe, że Słonimski tę frazę zapożyczył, nie przeczę. Z całą pewnością jednak, jeśli tekst ten miałby się odnosić do niego, to możliwa byłaby zarówno wersja secesjonisty, jak i w odniesieniu do jego emigracji trochę przekombinowana moja (edytowałem posta gdy pisałeś odpowiedź)...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Koncepcję secesjonisty, jakkolwiek zgrabną jest i mile połechtałaby jego ego - gdyby okazała się trafną, należy stanowczo jednak odrzucić.

Z racji tego, że wiersz powstał daleko wcześniej niż klub w Bristolu czy kabaret U Lopka.

Utwór bowiem można już znaleźć w antologii "Wiersze polskie wybrane. Od 'Bogurodzicy' do do chwili obecnej" zebrał i ułożył Mieczysław Grydzewski, Londyn 1946 (pierwsze wydanie w 1944?), nakładem "Orbisu".

:angry:

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jest inne "pięterko" i to w Londynie...

otóż "Wiadomości" Grydzewskiego, który drukował właśnie m.in. Słonimskiego mieściły się:

"Grydzewski z typowym dla siebie naiwnym, a jednocześnie zdecydowanym poczuciem, gdzie jest właściwie, umieścił redakcję „Wiadomości” na pierwszym piętrze naprzeciwko British Museum

(...)

... poszedłem do redakcji „Wiadomości” niedaleko British Museum i tam zostałem przyjęty nie tylko przez Grydzewskiego, który natychmiast uciekł oczywiście, ale i przez Antoniego Bormana, który był przedwojennym wydawcą „Wiadomości”. Spytał: „Czy umiesz pisać na maszynie?”. No więc mogę pisać na maszynie. Miałem pomagać mu w administracji. To była dla mnie rewelacja, dlatego że to byli ludzie, którzy żyli na bardzo wysokim poziomie przed wojną. To byli ludzie zamożni, śmietanka, wszyscy Słonimscy, nie Słonimscy, Sakowscy".

/fragment wywiadu Jana Brodzkiego, za: swiadkowieprl.pl/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
piterzx   

Ha! Czyli moja przekombinowana wersja odnośnie Wiadomości Polskich, Politycznych i Literackich nabiera coraz większych rumieńców :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.