Problem maturalny!

[Satomi]

Witam. Jestem w klasie maturalnej i przede mną matura. Mam właśnie do napisania bibliografię, napisałem ją. Temat to jak się domyślacie "Postać tyrana despoty w literaturze i filmie". Mam mały problem ze sformułowaniem tezy i wniosków do mojego ramowego planu wypowiedzi. Wymienię może pozycje, jakie uwzględniłem do mojego planu.

1. film "Hitler: Narodziny zła" (Duguay Christian)

2. książka "Folwark zwierzęcy" (G. Orwell)

3. książka "Kordian" (J. Słowacki)

4. obraz "Neron" (Richard Holland)

5. obraz "Iwan Groźny" (Troyat Henri)

6. film "Pochowajcie mnie pod podłogą" (S. Snezhkin)

7. książka "Dziady" (A. Mickiewicz)

I mam tutaj problem, gdyż wszystkie opracowania znalazłem, ale nie mam pojęcia jaką tezę i idące z nią w parze wnioski stworzyć. Mam już określoną kolejność prezentowanych argumentów. Teza ma być krótkim oznajmującym zdaniem. Wnioski muszą się łączyć z tezą i musi ich być przynajmniej 3 - więc wystarczą mi 3 w zupełności.

Myślałem o tezie: "Postawa tyrana prowadzi do upadku" albo "Człowiek rodzący się tyranem pozostaje nim do końca" lub coś podobnego. Ale właśnie nie przerobiłem sobie tych pozycji do końca, więc nie wiem czy każdy tyran z ww pozycji został nim do końca i wskutek swojej działalności poniósł srogie konsekwencje itd.

Z 1. pozycji wybrałem sobie Hitlera, z 2. Napoleona, z 3. Cara Mikołaja, z 4. Nerona, z 5. Iwana Groźnego, z 6. babcię (prowadzi tyranię w domu) oraz z 7. Nowosilcowa. I to o te postacie mi chodzi. Tylko jak stworzyć tę tezę i wnioski...?

Jeśli bylibyście skłonni pomóc to byłbym niezmiernie wdzięczny, bibliografię muszę już jutro oddać więc wskazane byłyby najszybsze odpowiedzi. Mimo że to forum historyczne to jakąś wiedzę tutejsi użytkownicy na pewno mają, więc pomyślałem że tutaj zgłoszę się po pomoc.

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź!

Edytowane 10 Luty 2013 przez Satomi

[secesjonista]

Tak formalnie: skoro "w literaturze i filmie" to skąd obraz i o jaki obraz chodzi?

[Katharina]

kolego, rozumiem że pojęcie teza to w Twoim mniemaniu określenie problemu? dobrze kombinujesz ale możesz sobie bardziej ułatwić życie :]

Ja na swojej maturze (temat zupełnie z innej beczki ale tu chyba nie ma różnicy) dałam inspiracje biblijne częstym motywem w muzyce rockowej. Może by to przekształcić i udowodnić że despota, tyran często pojawia się w literaturze, filmie z jakiegoś konkretnego powodu nie wiem może np. żeby wzbudzić jakieś konkretne przeżycia u odbiorcy? no i np. dobre jest stawianie pytań, dlaczego pisarze, reżyserzy zajmują się taką trudną tematyką itd.

a wnioski to dla mnie takie lanie wody serio, możesz trochę zmodyfikować to co masz w argumentach. Ja tak robiłam i zdałam na 100 %. A poza tym trochę wyluzuj. Nie ma co się nakręcać, wiem z własnego doświadczenia...

Powodzenia

edit. trudna tematyka czyt. Hitler.

Edytowane 10 Luty 2013 przez Katharina

[Satomi]

Tak formalnie: skoro "w literaturze i filmie" to skąd obraz i o jaki obraz chodzi?

Zgadza się, ale okazało się że mogę zastosować obraz. Mam 2 obrazy: Iwan Groźny i jego twarde rządy oraz Neron po zabiciu swojej matki.

kolego, rozumiem że pojęcie teza to w Twoim mniemaniu określenie problemu? dobrze kombinujesz

Dzięki Tak, to ma być określenie problemu.

a na swojej maturze (temat zupełnie z innej beczki ale tu chyba nie ma różnicy) dałam inspiracje biblijne częstym motywem w muzyce rockowej. Może by to przekształcić i udowodnić że despota, tyran często pojawia się w literaturze, filmie z jakiegoś konkretnego powodu nie wiem może np. żeby wzbudzić jakieś konkretne przeżycia u odbiorcy? no i np. dobre jest stawianie pytań, dlaczego pisarze, reżyserzy zajmują się taką trudną tematyką itd.

Czyli przykładowo "Problem tyranii to często poruszany temat w literaturze i filmie", tak? Albo nie wiem czy można stosować równoważniki zdań, np. "Despotyzm jako/to często przedstawiany problem w literaturze i filmie". Mimo to bardziej wiarygodna jest chyba pierwsza teza. Co o tym sądzicie?

a wnioski to dla mnie takie lanie wody serio, możesz trochę zmodyfikować to co masz w argumentach. Ja tak robiłam i zdałam na 100 %. A poza tym trochę wyluzuj. Nie ma co się nakręcać, wiem z własnego doświadczenia...

Tak, tylko te wnioski muszę jakoś sprytnie przekształcić Pomóż mi jakieś przykładowe stworzyć, a ja coś poprzekręcam. Co do tego nakręcania - nie nakręcam się tak, ale do jutra mam termin, bo dostanę bardzo miłą ocenę, domyślasz się zapewne jaką :thumbup: Wiem, że to proste a MaturaToBzdura Ale trzeba coś wymyślić.

Edytowane 10 Luty 2013 przez Satomi

[secesjonista]

Bibliografia jest wystarczająca, a jak napisałeś do jutra masz przedstawić tylko ten element.

Jak rozumiem tezę możesz jeszcze tworzyć, a wnioski to chyba powinieneś wyciągnąć - sam.

[Katharina]

teza ok, albo "jako przedmiot zainteresowania współczesnych autorów" coś w tym stylu, ale mam nadzieję że to taki wstępny konspekt i pan/pani profesor Ci jeszcze wskaże na co zwrócić uwagę

przy wnioskach niestety nie pomogę, za bardzo się rozleniwiłam po 3 tygodniach studenckich ferii bez sesji, mózg nie pracuje najlepiej a jutro trzeba wcześnie rano wstać

[Satomi]

No dobra, coś postaram się wymyślić. Dziękuję serdecznie