Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
godfrydl

Ngo Dinh Diem

Rekomendowane odpowiedzi

godfrydl   

Zamiast własnych wypocin zacytuję kogoś, kto pisze lepiej,posiłkując się artykułem Jacka Kwiecińskiego z "Niezależnej Gazety Polskiej" z dnia 4 maja 2007 r.

"Ngo był zarówno nietuzinkową postacią (...) jak i autentycznym przywódcą narodowym. Rządził bardziej demokratycznie niz przywódcy Korei Płd., Filipin czy - później - Singapuru(...)Cieszył się ogromnym autorytetem i szacunkiem we wsiach wietnamskich, które regularnie odwiedzał. Komuniści (...) traktowali jako niezwykle trudną, największą przeszkodę w podbiciu Południa. Po jego zabójstwie urządzono w Hanoi wielką fetę.

Diem (...) zlikwidował potężne mafie zorganizowanej przestępczości. Dawał sobie radę z gospodarką (...) z niezwykłą skutecznością poradził sobie z komunistyczną partyzantką( wśród 900 tys. uciekinierów z Północy znalazło się wielu przebranych żołnierzy komunizmu).

Nie prosił Amerykanów o posiłki. Miał wspaniałych doradców (...) w tym legendarnego speca od walki kontrpartyzanckiej - Edwarda Lonsdale'a"

"New York Times" rządy Diema nazwał w 1959 roku "pięcioletnim cudem".

"Po 1960 r. komuniści (...) wzmogli ofensywę na dwoch frontach. Zacz ęli przerzucać na dużą skalę żołnierzy przez przygraniczne tereny Wietnamu z Kambodżą i Laosem (...) Dopiero wtedy USA wysłały do Wietnamu niewielkie siły (...).

Druga, propagandowo-psychologiczna ofensywa, przypominała najskuteczniejsze akcje dezinformacyjne STASI. Diema, ktory byl katolikiem,przerobiono w mediach na brutalnego tyrana niszcżącego buddyzm i jego wyznawców. (...) w ówczesnym Wietnamie owa religia miała swe "bojowe" skrzydło - nieco podobne do dzisiejszych islamistów (...) była tak nasycona komunistcznymi agentami, że można jej instytucje w Sajgonie uznać za sojusznika - czy wręcz agendę - Północy. (...)

Głównym informatorem zachodnich dziennikarzy był najważniejszy "bojownik" buddyjski, Tri Quang, brat samego szefa dywersji i dezinformacji, przysłany z Hanoi. Przywożono ich z prowincji, tłumaczono że Diem krwawo prześladuje w stolicy buddystów, że pozamykał wszystkie pagody (już na sąsiedniej ulicy stało parę). Skłaniano do krancowego protestu. (…) Doniesienia (…) zrobiły wielkie wrażenie na Kennedym. Dbał on bardzo o swą reputację, a tu Diem zaczął być przedstawiany jako niemalże największy tyran świata. ‘’.

Od tej pory zaczęły się zakusy na usunięcie Diema, czego w końcu dokonano ku uciesze Hanoi.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nigdy przy zdrowych zmysłach nie napisze, że cieszył popularnością, czy autorytetem, skoro w kraju gdzie jest 80% buddystów zakazuje wywieszania świątecznych flag, w okresie świąt buddyjskich. Niezależnie od stopnia infiltracji przez komunistów organizacji buddyjskich jego poczynania na tym polu jedynie przysparzały mu wrogów.

z niezwykłą skutecznością poradził sobie z komunistyczną partyzantką

?

Skoro:

Po 1960 r. komuniści (...) wzmogli ofensywę na dwoch frontach. Zacz ęli przerzucać na dużą skalę żołnierzy przez przygraniczne tereny Wietnamu z Kambodżą i Laosem (...) Dopiero wtedy USA wysłały do Wietnamu niewielkie siły (...).

No to ja nie widzę by poradził sobie z niezwykłą skutecznością...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
godfrydl   

Nigdy przy zdrowych zmysłach nie napisze, że cieszył popularnością, czy autorytetem, skoro w kraju gdzie jest 80% buddystów zakazuje wywieszania świątecznych flag, w okresie świąt buddyjskich. Niezależnie od stopnia infiltracji przez komunistów organizacji buddyjskich jego poczynania na tym polu jedynie przysparzały mu wrogów.

z niezwykłą skutecznością poradził sobie z komunistyczną partyzantką

?

Skoro:

Po 1960 r. komuniści (...) wzmogli ofensywę na dwoch frontach. Zacz ęli przerzucać na dużą skalę żołnierzy przez przygraniczne tereny Wietnamu z Kambodżą i Laosem (...) Dopiero wtedy USA wysłały do Wietnamu niewielkie siły (...).

No to ja nie widzę by poradził sobie z niezwykłą skutecznością...

Hm, moze chodzi o to, ze poradzil sobie z partyzantka przed 1960r., ale potem nie dal juz rady i musial prosic USA o pomoc.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.