Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
FSO

Słodka Francja...

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż, autor wspomina jak to po kradzieży chleba (okradzionym był Niemiec) podejrzenie padło na Ślązaków, za co spotkała ich zbiorowa kara. Wspomina też pewną nieufność względem tej grupy, w Carteret na patrole wysyłano ich zawsze po dwóch: jeden Ślązak i jeden Niemiec.

Wreszcie wspomina o swym drugim pobycie we Francji:

"Nazajutrz przyjechał major, z którym mieliśmy wyruszyć do Włoch. W czasie zbiórki pytał dowódcę kompanii, co to za wojsko. Gdy się dowiedział, że to sami Ślązacy, wściekł się i powiedział, że z tej polskiej bandy rezygnuje, bo miał już z nią do czynienia"

"Wieczorem do chorych przyszedł podoficer; mnie zwymyślał tak ordynarnie, że trudno przełożyć to na język polski. Wobec tego, że brakowało mu żołnierzy do pełnienia wart przy magazynach broni i na zamku, nie przejmował się moją chorą ręką i wyznaczył służbę. Ślady po pęknięciu zostały do dziś.

Później dowiedziałem się, że podoficer nie miał prawa kierować mnie do służby bezpośrednio po tak długiej podróży, ale nawet gdybym wiedział, niczego by to nie zmieniło. Nas, Ślązaków, traktowano w tej jednostce jak najpodlejszy gatunek ludzi i stosowano wobec nas zasadę: minimum nakładów, maksimum zysków".

/tamże, s. 140 i 141/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
fejszter   

Prawdopodobnie są to wspomnienia Ślązaka ze wschodniej części, która była w ramach Polski od 1922 roku, okres powołania 1942 r. może o tym świadczyć, ponieważ wtedy już powoływano wszystkich. Z założenia w Wehrmacht służyli obywatele Niemiec ( sprawy z DVL nie są mi do końca znane, znanych dobrze mi osób z uwagi na miejsce urodzenia to nie dotyczyło ). Przyznaję zupełnie szczerze, że pierwszy raz słyszę o tego typu wspomnieniach dlatego tak się dopytywałem. Jeden z dziadków jako podkomendnych miał osoby z różnych stron Rzeszy i jak zawsze opowiadał zdarzały w różne strony ironiczne uwagi ale absolutnie nie szykany. A co do Francji gdzie także stacjonował wyrażał się może nie jak o wakacjach ale mówił o spokojnej służbie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pamiętać trzeba, że to są czyjeś subiektywne odczucia.

A co do tych sugerowanych racji żywnościowych z innego tematu ("... jako Ślązak otrzymywał mniejsze racje żywnościowe co powodowało gorszy stan samopoczucia"), to ów autor nie wspominał tego jako szykany skierowanej w stronę konkretnej grupy, a jedynie jako o ogólnym stanie aprowizacji w tych oddziałach których był.

A tak ogólnie to i on wspominał okres francuski jako spokojny.

Co do jego pochodzenia to urodził się w dzielnicy Siemianowic - Michałkowicach, do wojska niemieckiego powołany 15 lutego 1942 roku.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.