Budzisz się, wychodzisz przed dom a tu - czołg

[Intur]

Budzisz się - godzina 10 rano, sobota.Myślisz sobie "następny nydny dzień" Wychodzisz do najbliższego skelpu po bułeczki, a tu przed domem co stoi? Czołg! Rozglądasz się - nikogo nie ma. Niewiele myśląc napinasz wszystkie mięsnie i za lufe wciągasz czołg do domu i chowasz w szafie przed rodzicami. I właśnie, chciałbyś/chciałabyś żeby jaki był to czołg?

[lancaster]

T-34 , inaczej " Rudy " 102 jak bylem małym chłopcem ten czołg chciałem mieć w szafie :thumbup:

[atrix]

No żeby był cieżki, znaczy dużo ważył. To by na złomie sporo kasy za niego wziął. :thumbup:

[lancaster]

No żeby był cieżki, znaczy dużo ważył. To by na złomie sporo kasy za niego wziął. :thumbup:

Zazdroszczę , musisz mieć wielka szafę , przynajmniej jak w " Opowieściach z Narnii "

[GP_mars]

Gdyby to było pytanie o działo pancerne do schowania w lodówce - to bym powiedział, że Panzerjäger Elefant.

A tak, to nie wiem.

Jestem pechowcem - znając życie, to przed moim domem stałby Mały Czołg, niestety wraz z załogą. I przez tą załogę - strach byłoby chować go gdziekolwiek, szczególnie w szafie.