Wanda Wasilewska

[Mariusz 70]

Źródłem konfliktu był m.in. "kemalizm" Berlinga, natomiast przyznam się, że nie spotkałem się ze szczególnym wyeksponowaniem wątku Lwowa. Nie mam przy tym możliwości teraz sprawdzić w III tomie wspomnień Berlinga, co ten o tej sprawie pisał.

Ale najbardziej mnie interesuje, czy rzeczywiście taki tekst "poszedł" w żołnierskiej gazetce.

W MWP logicznie myslac powinni miec pelna edycje prasy 1 Dywizji LWP.Przy optymistycznym zalozeniu oczywiscie,ze ten numer nie poszedl na przemial od razu,albo w okresie pozniejszym w ramach polit-poprawnosci.MWP w okresie powojennym swiadomie niszczylo wiele nie tylko dokumentow,ale nawet i eksponatow.Np.murmanska Baske

Kol.Widiowy jak mi sie zdaje w zbiorach MWP dobrze sie orientuje. Moze wiec cos wiecej na temat wczesnej prasy LWP moze powiedziec.

[FSO]

Witam;

Bruno: nie wiem, ale w ZSRR nie było czymś specjalnym, że decyzję "na przemiał" podejmowano n.p. w jakiś czas, i to dłuższy, po ukazaniu się artykułu, książki czy numeru gazety. Bo zmieniła się oficjalna wykładnia polityki.

Ad Wasilewska: uważała że dla Polski, wedle jej poglądów. Być może niespełnione nadzieje na to co się działo, sprawił, że zdecydowała się na takie a nie inne kroki...

pozdr

[adam1234]

Moje pytanie dotyczy jedynie kwestii formalnej.

Czy lewicowi userzy tego forum pisząc o tym, jak wiele dobrego dla Polski i Polaków zrobiła Wasilewska czy Marchlewski (w innym temacie), wyrażają jednocześnie swą krytykę wobec niewątpliwego odstępstwa od czystości doktryny wymienionych postaci?

[Samuel Łaszcz]

Moje pytanie dotyczy jedynie kwestii formalnej.

Czy lewicowi userzy tego forum pisząc o tym, jak wiele dobrego dla Polski i Polaków zrobiła Wasilewska czy Marchlewski (w innym temacie), wyrażają jednocześnie swą krytykę wobec niewątpliwego odstępstwa od czystości doktryny wymienionych postaci?

Jakiego odstępstwa?

[secesjonista]

No co Ty?

Samuelu nie znasz Marksa?

[Samuel Łaszcz]

No co Ty?

Samuelu nie znasz Marksa?

Secesjonisto!

Chciałbym oświadczyć, że poglądy Karola Marksa (jak i Engelsa i Lenina) są mi dobrze znane, toteż tym bardziej dziwi mnie absurdalny zarzut Adama o rzekomym odstępstwie Marchlewskiego i Wasilewskiej od czystości doktryny. Przy czym Adam nie wyjaśnił jeszcze, o co chodzi mu konkretnie.

[secesjonista]

To proste - rewolucja nie miała się odbyć w Rosji.

Jednak, nie czytałeś Marksa, albo nie popierasz jego wniosków.

Złośliwie napiszę: kłamczuszek?

A co do: Marksa; skoro czytałeś to tak dla mej wiedzy można Ciebie sprawdzić ze znajomości, czy jak FSO uciekniesz do odpowiedzi, że książka jest przeczytana, ale akurat czytający nie może jej znaleźć i zacytować?

[Samuel Łaszcz]

To proste - rewolucja nie miała się odbyć w Rosji.

Jednak, nie czytałeś Marksa, albo nie popierasz jego wniosków.

Złośliwie napiszę: kłamczuszek?

A co do: Marksa; skoro czytałeś to tak dla mej wiedzy można Ciebie sprawdzić ze znajomości, czy jak FSO uciekniesz do odpowiedzi, że książka jest przeczytana, ale akurat czytający nie może jej znaleźć i zacytować?

Secesjonisto!

Nie napisałem, że przeczytałem wszystkie dzieła Marksa (bo gdybym tak napisał, to bym skłamał; zresztą po antykomunistycznej czystce w bibliotekach przeprowadzonej po restauracji kapitalizmu samo zdobycie tych tomów jest niezwykle trudne), lecz stwierdziłem że jego poglądy są mi dobrze znane. Pojmuje Kolega różnicę?

[Fingolfin]

Adam nie wyjaśnił jeszcze, o co chodzi mu konkretnie.

To ja wyjaśnię:

Wanda Wasilewska wychwalała system polityczno-gospodarczy Związku Sowieckiego, uznając ten kraj za swoją ojczyznę, mimo że według Marksa żeby odbyła się rewolucja proletariacka, najpierw musi zaistnieć system kapitalistyczny (po feudalnym i merkantylistycznym) i musi pojawić się silny proletariat, silna klasa robotnicza, która, jako wyzyskiwana przez mających wielkie wpływy w państwie i polityce właścicieli fabryk zbuntuje się i obali ich władzę i wprowadzi dyktaturę proletariatu.

W carskiej Rosji przed 1917 rokiem nie zdążył zaistnieć kapitalizm, on tam dopiero kiełkował. Proletariat stanowił tam zaledwie 7% ludności, a prawie cała pozostała część Rosjan to chłopi. Natomiast przewrót październikowy został zorganizowany przez Lenina, który był inteligentem - prawnikiem - a nie proletariuszem. Trocki też nie był proletariuszem. Ani Stalin, ani Mikojan i wielu innych. W Polsce i innych krajach "demokracji ludowej" też proletariat nie odgrywał poważniejszej roli - może z wyjątkiem Górnego Śląska, Zagłębia Dąbrowskiego i miasta Łodzi.

Marks twierdził, że rewolucja proletariacka najwcześniej nastąpi w Anglii, bo tam jest najwięcej robotników. A potem w Niemczech i Francji. O Rosji na pewno nie myślał jako pierwszym na świecie państwie komunistycznym.

Natomiast autentyczna rewolucja robotnicza miała miejsce w 1871 w Paryżu. I chyba tylko tam.

Już nawet "socjalistyczne" powstanie tajpingów w Chinach 1851-1864 było powstaniem chłopskim, a nie robotniczym.

[Samuel Łaszcz]

Fingolfinie!

Ja jednak wolałbym się dowiedzieć, o co chodziło Adamowi.

[secesjonista]

Secesjonisto!

Nie napisałem, że przeczytałem wszystkie dzieła Marksa (bo gdybym tak napisał, to bym skłamał; zresztą po antykomunistycznej czystce w bibliotekach przeprowadzonej po restauracji kapitalizmu samo zdobycie tych tomów jest niezwykle trudne), lecz stwierdziłem że jego poglądy są mi dobrze znane. Pojmuje Kolega różnicę?

Pojmuję, zatem by w przyszłości nie czynić sobie nawzajem niepotrzebnych wyjaśnień, co konkretnie pomimo restauracji kapitalizmu kolega poznał?

[Samuel Łaszcz]

Pojmuję, zatem by w przyszłości nie czynić sobie nawzajem niepotrzebnych wyjaśnień, co konkretnie pomimo restauracji kapitalizmu kolega poznał?

O materializmie historycznym Marksa, Engelsa i Lenina (Warszawa 1985) oraz teksty z tych stron:

http://1917.net.pl/?q=abc

http://1917.net.pl/?q=biblioteka

http://1917.net.pl/?q=node/88

http://1917.net.pl/?q=node/89

http://1917.net.pl/?q=node/90

http://1917.net.pl/?q=node/42

http://1917.net.pl/?q=node/103

(pod tymi linkami prócz dzieł Marksa są także dzieła Engelsa, Lenina, Trockiego, Luksemburg i innych).

[secesjonista]

Ja nie potrzebuję Samuelu informacji gdzie można poczytać o Marksie, ja zadałem pytanie: co ty czytałeś Marksa, a nie: co ty czytałeś o nim.

Zatem...

[Samuel Łaszcz]

Ja nie potrzebuję Samuelu informacji gdzie można poczytać o Marksie, ja zadałem pytanie: co ty czytałeś Marksa, a nie: co ty czytałeś o nim.

Zatem...

Secesjonisto!

Linki do tekstów, które czytałem, znajdują się pod notami biograficznymi.

[secesjonista]

Samuelu - krótko - co czytałeś autorstwa Marksa: tytuł i rok wydania.

Bo nie podejrzewam byś czytał zszywki "Neue Rheinische Zeitung"...

Edytowane 18 Czerwiec 2011 przez secesjonista