Zapal znicz na grobach uczestników II wojny światowej

[Jarpen Zigrin]

Za niespełna dwa tygodnie będzie obchodzona 65 rocznica zakończenia jednego z najbardziej krwawych konfliktów w dziejach świata - II wojny światowej. Sześć lat zmagań pochłonęło miliony ofiar, których pamięć często minęła wraz z ich śmiercią. Dlatego „historia.org.pl” rozpoczyna nową akcję społeczną „Zapal znicz na grobach uczestników II wojny światowej”.

https://historia.org.pl/index.php?option=co...&Itemid=852

[Albinos]

Gorąco zapraszamy do wzięcia udziału w akcji. Wystarczy poświęcić trochę czasu i kilka złotych na znicz. A że jest ciepło, można to potraktować jako spacer:)

[Jarpen Zigrin]

Fajnie, by było gdybyście także uwiecznili zapalonego znicza zdjęciem i opisem miejsca. Pokazalibyśmy, że pamiętamy mimo upływu 65 lat.

[Narya]

GW robi też akcję dla poległych Czerwonoarmistów.

[STK]

Jednak ta akcja jak rozumiem jest szersza i dt. nie tylko czerwonoarmistów. Rzeczywiście jest to fajny gest, oby tylko było zaangażowanie.

[Albinos]

Absolutnie nie zamykamy akcji na jedną-dwie armie/narodowości. Nie chcemy niczego narzucać. Każdy wybierze takie miejsce dla zapalenia znicza, jakie uzna za słuszne.

[STK]

Oby takich osób, był jak najwięcej, by galeria zdjęć była bardzo okazała.

[Wroobel]

Sens początkowy był jasny i dobry. Jednak teraz mamy opcję palenia świeczek na grobach wrogów, wrogów nie rozliczonych . Czy ta debata pójdzie w stronę pacyfistyczną , aż do propozycji zapalenia zniczy na mogiłach komunistycznych siepaczy mordujących żołnierzy podziemia niepodległościowego wraz z całymi wioskami , w których znaleziono Polaków.

Jestem za początkową propozycją , ale proponuję aby wykluczyć na razie z niej wrogów Polski i Polaków , agenturę obcą itp.

[Albinos]

Drogi Wrooblu, nikt nawet nie zasugerował palenia zniczy na grobach "komunistycznych siepaczy". Zapalisz tam, gdzie będziesz chciał. Poza tym, nie szykujemy żadnej, jak to napisałeś debaty. Chcemy jedynie przypomnieć, aby w dniach 8-9 maja pamiętać o tych, którzy walczyli w trakcie II WŚ. A kto o kim pamięta, to jego prywatna sprawa. Ja na pewno nie miałem zamiaru zachęcać do stawiania zniczy na grobach "siepaczy mordujących polskie podziemie". Jesteś pierwszą osobą, która wpadła na takie coś. Jako pomysłodawca akcji (nie chciałem tego pisać, ale jak widać trzeba wyjaśnić niektórym co nieco), regularnie palę znicze na grobach Powstańców Warszawskich, sprzątam ich groby. I ja miałbym proponować palenie zniczy na grobach "siepaczy"? Pomyśl na przyszłość, zanim coś napiszesz. Bo urazić kogoś takimi insynuacjami bardzo łatwo.

[Wroobel]

Drori Albinosie , oto cytat z Twojego postu inaurgującego ten wątek :

Dlatego „historia.org.pl” rozpoczyna nową akcję społeczną „Zapal znicz na grobach uczestników II wojny światowej”.

Podkreślam UCZESTNIKOW.

Bądź więc uprzejmy nie poruszać jak to lubisz tematu "urażania uczuć", albowiem oparłem się tylko na treści Twojego postu (jak w cytacie) , a w związku z tym zaproponowałem pewną modyfikację propozycji tam zawartej , tak aby była ona interesująca także dla tych , którzy nie zamierzają uczcić pamieęci wrogów swojej ojczyzny.

[Albinos]

Czyli co, mamy dokładnie wymienić, komu można stawiać znicze a komu nie? Dziękuję bardzo, ale nie skorzystamy z Twojej propozycji. Mamy na tyle dużo zaufania do naszych czytelników, że pokazywanie im paluszkiem co wolno, a czego nie, uważamy za zwyczajnie niepotrzebne. Jeśli ktokolwiek z nich wpadnie na pomysł stawiania zniczy na grobach "siepaczy", będę szczerze zdziwiony. Ta akcja niczego nikomu nie narzuca. Nie trzeba nawet stawiać tej świeczki. Przypominamy o dacie i zostawiamy resztę dla naszych czytelników.

I pozwolisz, że o swoich uczuciach będę pisał, kiedy mi się żywnie spodoba.

PS. To nie mój post otwierał wątek.

[Tomasz N]

Ponad 60 lat minęło a nadal jest jak jest. A czy nie powiedziano Wrooblu ”miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych."

Co tam przy tym jakaś świeczka.

Sens tej akcji jest jasny, ma zachęcić do pamięci nie tylko oficjeli, ale i każdego. Bo gros uważa, że jak burmistrz, prezydent składa wiązankę, to jest to w ich imieniu (zresztą całkiem słusznie). Ale zapominają, że to nie zwalnia z pamięci.

Edytowane 1 Maj 2010 przez Tomasz N

[STK]

Jestem za początkową propozycją , ale proponuję aby wykluczyć na razie z niej wrogów Polski i Polaków , agenturę obcą itp.

Mam tylko pytanie wrogów i agentów wg kogo? : >

Akcja jest jak najbardziej godna poparcia, organizatorzy nie sugerują żadnych osób i miejsc, każdy chętny idzie zapalić znicz tam, gdzie uważa, że powinien, że jest ktoś komu należy się pamięć.

[kkelvin2006]

Stanowczo protestuje przeciwko jakimkolwiek swieczkom na grobach hitlerowcow czy stalinowcow poleglych w Polsce i nie tylko w latach 1939-1945. Zbrodnie przeciwko ludzkosci i Narodowi Polskiemu nie ulegaja przedawnieniu. Dziwi mnie ze nikt z pomyslodawcow akcji nie wspomnial slowem o ofiarach Niemcow i Rosjan, hitlerowcow i stalinowcow. WaszyIdam zdaniem oni pewnie nie zasluguja na pamiec. Moim - na wieczna. Proponuje zatem nowa akcje - swieczka dla AWajdy WJaruzelskiego i im podobnym postkomunistom. Hanba i oprawcom i ich apologetom - czesc i chwala ofiarom.

[widiowy7]

Stanowczo protestuje przeciwko jakimkolwiek swieczkom na grobach hitlerowcow czy stalinowcow poleglych w Polsce i nie tylko w latach 1939-1945. Zbrodnie przeciwko ludzkosci i Narodowi Polskiemu nie ulegaja przedawnieniu. Dziwi mnie ze nikt z pomyslodawcow akcji nie wspomnial slowem o ofiarach Niemcow i Rosjan, hitlerowcow i stalinowcow. WaszyIdam zdaniem oni pewnie nie zasluguja na pamiec. Moim - na wieczna. Proponuje zatem nowa akcje - swieczka dla AWajdy WJaruzelskiego i im podobnym postkomunistom. Hanba i oprawcom i ich apologetom - czesc i chwala ofiarom.

Coś się Waści pokiereszowało w głowie? Jacy hitlerowcy i stalinowcy? Tu bardziej chodzi o groby żołnierzy radzieckich walczących z Niemcami. A przypomnę, że zginęło ich na naszych ziemiach ok 200 tys.