Polski wywiad w przededniu wojny i w jej trakcie

[glowas90]

Witam.

Chciałbym rozpocząć z wami dyskusję na temat działalności polskiego wywiadu w Niemczech w latach przed wojną i w trakcie wojny. Co sądzicie na temat najlepszego polskiego szpiega Michała Sosnowskiego, działającego na terenie Niemiec do wojny???

[Muniek]

Szczególne miejsce w historii działalności wywiadowczej II RP zajmowało Wolne Miasto Gdańsk. Stało się ono miejscem zmagań wielu wywiadów, ale przede wszystkim polskiego i niemieckiego. Literatura już nie raz opisywała ten problem. Wystarczy wspomnieć książki chociażby H. Kopczyka czy też L. Gondka. Ciekawym, ostatnio wydanym, artykułem przedstawiającym funkcjonowanie polskich służb specjalnych w tym mieście jest: A. Jendrzejewski, Polski wywiad wojskowy w Wolnym Mieście Gdańsku w latach 1920-1930, [w:] Wywiad wojskowy II Rzeczypospolitej, pod red. P. Kołakowskiego i A. Pepłońskiego, Kraków 2011. http://www.wydawnictwoavalon.pl/index.php?page=shop.product_details&category_id=10&flypage=flypage.tpl&product_id=143&option=com_virtuemart&Itemid=2&vmcchk=1&Itemid=2

Z tego co pisze autor, jest to wybiórczy materiał z jego doktoratu. Autor odzwierciedla strukturę ekspozytury gdańskiej i opisuje zakres zadań oraz efekty rozpoznania. Po lekturze tego artykułu zastanawia mnie fakt, czy Polska w zmaganiach z niemieckim wywiadem w Gdańsku była osamotniona? Czy może sojusznicy nas wspomagali?

Liczę, że niebawem powstanie książka, która rozwieje moje zapytania, tym bardziej, że od pewnego czasu pasjonuję się tą tematyką.

Pozdrawiam

Edytowane 8 Grudzień 2011 przez Muniek

[Woj]

Liczę, że niebawem powstanie książka, która rozwieje moje zapytania, tym bardziej, że od pewnego czasu pasjonuję się tą tematyką.

... i dlatego zdecydowałem się rejestrować na kolejnych forach internetowych i umieszczać tam identyczne zajawki o artykule?

[wywiadowca]

A ja się cieszę, że powstał taki temat. Wywiad zawsze był i będzie interesował oraz intrygował. A czym więcej publikacji tym lepiej, byle były rzetelne. Lepsze to niż tanie sensacje z wymyśloną fabułą. Ciekawą publikacją jest książka Henryka Ćwięka pt. Rotmistrz Sosnowski. As wywiadu Drugiej Rzeczpospolitej. Oglądałem odcinek "Pogranicza w ogniu", w którym wzorowano się na wyżej wspomnianym oficerze. W II wś. mieliśmy Jerzego Iwanowa-Szajnowicza - Agenta nr 1. Też powstał z nim film. Czy więcej było takich spektakularnych "asów" - polskich Jamesów Bondów?

[bavarsky]

Jedynym forumowym wyjadaczem w sprawach szacownego wywiadu II RP, to Mości dwójkarz z dws.org.pl,

proponowałbym jego pytać o zdanie w tej materii.

Pozdr Mb.M

Edytowane 6 Grudzień 2011 przez bavarsky

[wywiadowca]

Trochę grzebałem na wspomnianym wyżej forum. Czy jedynym wyjadaczem w sprawach wywiadu jest dwójkarz to nie wiem? Ale fakt, że jest autorem wielu postów. Ciekawa lektura.

[widiowy7]

Czy więcej było takich spektakularnych "asów" - polskich Jamesów Bondów?

Jak był spektakularnym asem, to nie mógł być dobrym agentem wywiadu. To się nazywa cicha wojna

A i taką zagadkę mam. O kim mowa:

a następnie do II Oddziału Komendy Głównej Armii Krajowej. Zajmował się wywiadem komunikacyjnym i kontrwywiadem, a także tworzeniem szlaków kurierskich na froncie zachodnim. M.in. jako generał wojsk technicznych, von Hallman, zdobył plany fortyfikacyjne jednego z odcinków Wału Atlantyckiego. Występował także pod fałszywym nazwiskiem gen. Karla Leopolda Jansena.

[secesjonista]

"Bradl" jest tu prawdziwą zagadką czy haczykiem na mą niewiedzę?

[widiowy7]

"Bradl" jest tu prawdziwą zagadką czy haczykiem na mą niewiedzę?

Ani to, ani to

Odpowiedź na pytanie o hmmm...? Polskiego Bonda?

A ponadto, jako że był to wywiad, to możliwe jest że o najlepszych / najskuteczniejszych agentach i tak się nie dowiemy.

[dwójkarz]

Kolega Muniek nie był łaskaw zauważyć, że od pewnego czasu dysponujemy świetną monografią polskiego wywiadu wojskowego na terenie Gdańska - Wojciech Skóra, Działalność gdańskiej ekspozytury polskiego wywiadu wojskowego w latach 1920 - 1930, Poznań 2011. Tam z pewnością znajdzie on (jak i wszyscy zainteresowani) wszystkie odpowiedzi na nurtujące do pytania. Ponadto na forum wspomnianym powyżej jest odrębny temat poświęcony książce.

Nb. temat pracy doktorskiej Jendrzejowskiego jest co nieco ekscentryczny (błędny) - Polski wywiad wojskowy w Wolnym Mieście Gdańsk w latach 1918-1930. WMG powstało dopiero w 1920 roku...

Edytowane 8 Grudzień 2011 przez dwójkarz

[Muniek]

Czytam monografię, ale na moje pytanie odpowiedzi jak na razie brak. Ale jeszcze nie doczytałem do końca... Trochę się zajmowałem sprawami międzynarodowymi, ale o współpracy polskiej z jakimkolwiek krajem na terenie Gdańska nie natrafiłem. WMG jest na tyle ciekawym obszarem, że mogło tam dochodzić do współpracy. Chociażby z Francją lub Anglią. Co do rzekomo błędnego tematu, to chyba nadużycie z Twojej strony, skoro ten doktorat powstał i został obroniony? Twój post przypomina trochę polemikę dwóch historyków, zawartą na łamach ostatniego PHW. Polecam lekturę. Zresztą jakby tak patrzeć to ekspozytura gdańska powstała w 1921 r., a W. Skóra w tytule podaje o jej działalności począwszy od 1920 r. To też chyba błąd?

[dwójkarz]

Tytuł, jak i stosowane w pracy nazewnictwo, Skóra bardzo dokładnie wyjaśnia w tekście wstępu.

[Gert]

Ciekawe Muniek, że wspominasz o niewielkim tekście Jendrzejewicza, skoro - jak napisałeś - czytasz obszerną monografię Skóry na ten sam temat. Jeśli już kreować siebie - to otwarcie; a jeśli potajemnie - to z głową.

Co do tematów doktoratów - niestety bywa, że broni się tematy źle sformułowane. Bo już np. w owym artykule Jendrzejewskiego nie powtarza on tematu swojego doktoratu. Rzeczywiście, Wolne Miasto Gdańsk zostało utworzone w 1920, więc jak można pisać o wywiadzie w tamtym państwie od 1918... Błąd i wstyd dla Szczecina, że to przepuścił.

[Muniek]

Może i tak to wygląda jak piszecie. Jednak ja z czystej ciekawości książkę kupiłem i z zainteresowania jej artykuł przeczytałem. Zapoznałem się również z innym tam zgromadzonym materiałem o Gdańsku. Jednak znane mi były już wcześniej tezy jego autora - historyka z Trójmiasta . Wcześniejsze artykuły W. Skóry również czytałem i jego ustalenia też. Zresztą książka Skóry, jak napisał autor, jest wypadkową jego wcześniejszych ustaleń. A artykuł wskazany przeze mnie w tytule zaciekawił mnie z racji tego, że jego autor obronił na ten temat doktorat (już pierwszy przypis o tym mówi). Nie znałem jego wcześniejszych ustaleń, a temat, jak już wspominałem, mnie interesuje.

Podsumowując, dalej nie wiem jak wyglądała współpraca polskiego wywiadu w WMG np. z Francją lub Anglią. Wszyscy piszą, że była, ale w jakich obszarach, już nie.

Nie będę bronił ram czasowych doktoratu wspomnianego historyka, bo to nie moja sprawa. Skoro została obroniona to z pewnością spełniała wymagania. Ale w swoich osądach bądźmy sprawiedliwi, że jeżeli W. Skóra we wstępie uzasadnił rok 1920, a przecież ekspozytura powstała w dopiero w 1921 r., to być może i Jendrzejewski uargumentował rok 1918 we wstępie swojego doktoratu. Tego nie wiemy?! Poczekajmy jednak na książkę, która, mam nadzieję, będzie.

[Gert]

A dlaczego Muniek masz nadzieję, że Jendrzejewski wyda książkę? Nie każdy doktorat na to zasługuje. Są w jego artykule rzeczy, których nie ma u Skóry (tytuły są bardzo podobne)? Książki nie wydaje się dla przyjemności autora, ale wtedy gdy wnosi coś nowego.

Znając życie myślę, że Jendrzejewski zmienia teraz szyk zdań z książki Skóry, poprawia błędy w swoim doktoracie itp., aby napisać swój tekst.

Chyba, że Skóra był jego promotorem, co byłoby logiczne, bo Skóra jako jedyny pisał do tej pory na ten temat ważne rzeczy.