"Niemcy" czy "niemieccy naziści"?

[Lu Tzy]

Andreas, ja sie z toba zgadzam, ale z jednym istotnym wyjatkiem - odtwarzatorstwa. Racje maja, ze zabraniaja.

Czemu?

Raz, ze to jak pozwolic na inscenizacje nawlekania na pale Rusinow przez wojska JXM Wisniowieckiego .

Dwa, bardziej przyziemnie - i Polska ma problem w postaci naziolskiej zarazy. Ofiara Hitlera, ktorej najlepsze, aryjskie syny lubieja swastyki i naszywki SS. Niemcy maja jeszcze gorzej.

Moze to wylewanie dziecka z kapiela, ale dzieciak mikry, a kapiel parzy straszliwie

[Andreas]

Ale dla mnie jest to bezsensowny pomysł, wymazywania swastyki i runów SS z każdego elementu otoczenia, udawania, że tego nie było. Nawet na modelach do sklejania niemieckich firm nie ma swastyk[!]. A Rosjanom jakoś nie przeszkadza symbol niebieskiej czapki NKWD-mimo, że wiadomo, kto strzelał w Katyniu.

Z GRH to tylko przykład. Miałem nam yśli, że Niemcy histerycznie chcą wymazać każdy element nazizmu ze swojej historii, co jest wg mnie gigantycznym błędem, bo oni mogą zapomnieć o tym, ale żaden kraj nie zapomni o malarzu znad Linzu.

[Lu Tzy]

Kiepska analogia z Rosja. Rosja szuka sposobu, by wielkorosyjskosc i mocarstwowosc jakos przeslizgnac przez nieciekawa historie. Im jest obojetne, jak kto widzi ich odtwarzatorow. Ciezko uczciwie oceniac NKWD w kraju z prezydentem bywszym pracownikiem KGB.

Popelniasz gruby blad. Ze sie zakazuje swastyki i reszty nie znaczy, ze to zapomniano. Wrecz przeciwnie. To sie pamieta i z tym sie walczy.

Na marginesie - dziwi mnie, ze sa chetni Polacy do zakladania mundurow Wermachtu w odtwarzatorskich inscenizacjach. Rozumiem filmowych staczy. Nie rozumiem zapalencow.

Dla mnie ten mundur jest odrazajacy.

[Andreas]

Nie. Zapomina się o tym. Ukazuje się cywili jako bezbronne ofiary nazizmu. Stłamszone. A winni wszystkiemu są goście w czarnych lub szarozielonych mundurach, każdy. Bo teraz jest podział na Niemców i nazistów. Nie ma przyznania do winy z podniesioną głową i waleniem się w pierś. Jest tchórzliwe zwalanie winy na nazioli. A nie ma przyznania się, kto dał im władzę, kto był w SS, NSDAP.

A ja nie rozumiem odrażających mundurów Armii Czerwonej, tej, która trzy razy ograbiła nasze ziemie w czasie 25 lat. I zakładanie, przy tym obrażanie m godła Polski-jakiejś kuricy na siebie. Tak samo można interpretować. Nie rozumiem, tych, którzy noszą mundury NKWD. OK, można się obrazić o coś takiego, jak gość paradujący w mundurze SS galowym. Ale nie ludzie, którzy odtwarzają dla samej historii. Bez GRH odtwarzających WH, upadłby cały ruch GRH.

[sarna]

Przed dwoma laty spotkalam Niemca ktory napisal ksiazke o sobie .Moim zadaniem domowym wowczas bylo spisaie biografi pacjenta, chcialam pojsc na latwizne i wybralam jego . Kidy dowiedzial sie ze jestem Polka , nie musialam o nic pytac ,sam opowiadal ze byl straznikiem w obozie mial karaabin "i coz on jeden z karabinem mogl zrobic setkm wiezniow .To wszystko copisze sie o II wojnie to wielkie klamstwo " czul sie ofiara wojny.Ja po tej rozmowie zaczelam go unikac (on szukal ze mna kontaktu ) . Do biografi wybralam kogos innego

Zastanawiajace jest to ze on rozdawal te ksiazke innym np Filipinczykom a wiemy ze oni nie znaja historii europejskiej .

Podpis na pomniku uwazam za wlasciwy i tj Lu Tzy "niech pamietaja winy ojcow..."

Znam tez i zwyczajne niemieckie rodziny i zadziwia mnie ich poczucie wartosci ( taki troche nacjonalizm )np.

wypowiedzi tego typu

Maja dobra kolezanka mowi oswojej matce "maja matka jest typowa niemiecka kobieta " w zanaczeniu gospodarnosci i oszczednaosci

Wypowiedz zaprzyjeznionych lekarzy" ja jestem niemcem jestem korekt i wyplacam pieniadze co do grosza"

Pozdrowionka

Edytowane 2 Wrzesień 2009 przez Jarpen Zigrin
Proszę zwrócić uwagę na interpunkcje i literówki.

[Andreas]

Winy niech pamiętają. OK. My też pamiętajmy takich jak Świerczewski czy Bierut. Ale nie można wymazać z historii tego. Nie można zniszczyć tego, co było. To przypomina 'Rok 1984', zmiana historii, niszczenie jej na potrzeby państwa. Zwalanie winy na Hitlera. A nie przyjęcie jej na cały naród niemiecki, który, jest tak samo winny, jak ów Hitler.

[Don Pedrosso]

Zgadzam się z Andreasem. To jest po prostu zrzucanie winy i tworzenie, tak to ujmę, odrębnego społeczeństwa. Są Ci, którzy są źli i popełniali straszliwe zbrodnie- "niemieccy naziści" i Ci, którzy nie mają z tym nic wspólnego, czyli "Niemcy". Poniekąd próbuję zrozumieć naszych zachodnich sąsiadów, chcą się odciąć od tamtych okrutnych wydarzeń, ale to byli ich rodacy, którzy poparli Hitlera i tego nie zmienią.

[Jarpen Zigrin]

Ja znowu nie widzę żadnej niepoprawności w tym, by mówić, że w 1939 r. napadli nas Niemcy, a nie niemieccy naziści lub hitlerowcy. To nie jest równoznaczne z obarczaniem winą za to Niemców dziś, ale też nie twórzmy na siłę eufemizmów. Kompromisowy zwrot to niemieccy naziści, ale używanie samych Niemców nie jest niczym błędnym, mają taki bagaż historii jak to powiedział Lu Tzy, który dostali od ojców i dziadków.

[Andreas]

To jak mamy mówić o Rosjanach-rosyjscy komuniści wymordowali Polaków w Katyniu? Niemieccy naziści[ha ha-Treblinka mi się przypomina i ukraińscy strażnicy] pilnowali KL? A jak tytułować podziemie powojenne? Reakcyjnym podziemiem polskim? A czy każdy Niemiec, który na nas napadał w 1939r., był nazistą? Czy Rommel, Manteuffel, Rundstedt-byli nazistami?

Nie ma podziału na niemców i nazistów. Napadli na nas Niemcy. Jako tacy.

[Lu Tzy]

Jak mowic o Rosjanach? Ano tak samo, z poprawka - niewielka - na brak demokratycznego placet dla ichniej wladzy. Zezarla nas Rosja. Ze radziecka, to tak przy okazji .

To z Treblinka - Andreas, gdybysmy rozmawiali twarza w twarz, to dostal bys w kly, i to do nockautowego skutku! Tu nie ma miejsca na podsmiechujki.

Jesli ci ukrainscy ssmani sa dowodem na nieniemieckosc zbrodni nazistow, to ja dodam batalion ochotniczy polskiej policji. Wspolpracujacy z Niemcami.

No to my tez hitlerowcy.

[bavarsky]

A propos eufemizmów, dlaczego nie pisać kacap? zamiast bolszewik, toż to samo A jak brzmi!

Pozdr.

B.

Edytowane 2 Wrzesień 2009 przez bavarsky

[Andreas]

Uderzyłbyś okularnika?

Chodzi o 202-Schuma?

Ja się nie śmieję. Ale moje pytanie brzmi: czy to niemieccy naziści byli w tych obozach? Czy to niemieccy naziści dowodzili armiami we wrześniu? Rundstedt, Rommel, Guderian? To byli naziści? NSDAP? Ja za nazistę uważam członka NSDAP. I koniec. I to nie sami członkowie NSDAP na nas napadli. Nie. Napadł na nas naród, naród niemiecki. W którym nie wszyscy popierali Hitlera. To nie byli sami naziści. Koniec.

[w4w]

Napadli na nas Niemcy. Jako tacy.

Z tym nikt tutaj na forum nie polemizuje. Zastanawiamy się tylko, czy można obarczyć wszystkich Niemców winą za Holocaust, Niemcy glosując na Hitlera popierali, mogli sobie zdawac sprawę z tego, że będzie on dążył do rewindykacji granicy wschodniej, ale czy mogli przewidziec Holocaust?

Edytowane 2 Wrzesień 2009 przez w4w

[gregski]

A co "Mein Kampf" nie czytali? Ponoć była to najpopularniejsza książka w III Rzeszy!

[Andreas]

I nadal jest-po Biblii ponoć jest najpopularniejszą książką na świecie.

A co, mieszkańcy tych miasteczek, wokół Flossenburga, Neuengamme, Buchenwaldu, Dachau-nie wiedzieli o tym? Nie wiedzieli, gdzie się podziewają Żydzi, komuniści? Klapki na oczy to tylko konie mają. Wiedzieli, czym są obozy koncentracyjne. I wszyscy Niemcy dobrze wiedzieli, że wybierając Hitlera wybierają to, co on napisał w MK-likwidację Żydów. Wiedzieli o tym. I nie sami naziści walczyli.