nazaa
Użytkownicy-
Zawartość
1,092 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez nazaa
-
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Dobrze -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Jak nazywał się "pierwszy i największy wśród królów Tracji", który zginął w tym samym roku, co Cezar? -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Bursztyn -
Wygraliśmy
-
Jesteś humanistą czy ścisłowcem?
nazaa odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Matura z historii, olimpiady i studia historyczne
Vissegerd, jak ja to czytam to tylko jedno przychodzi mi do głowy - istny człowiek renesansu W olimpiadach matematycznych też brałam udział Na jednej z nich było takie zadanie - podano wymiary białych i czarnych łatek z piłki do nogi, podano również powierzchnię piłki i kazano obliczyć ile łatek jest na tej piłce. No i ja zamiast policzyć, zwizualizowałam sobie piłkę i policzyłam na niej te łatki :mrhappy: Ku mojemu zdziwieniu policzyłam dobrze -
Nie, dobrze było adminie! Bitwa jest 12 lipca: http://www.grunwald1410.pl/
-
Jutro jest weekend, wolne i więcej ludzi może przybyć na inscenizację. Proste
-
Ja byłam cztery lata temu i mi się podobało. Bitwa jest cudna! Nie wiem jak sprawy wyglądają teraz, ale parę lat wcześniej szczęściarzem był ten, komu udało się dostać do miejsca obozowania bractw, bo niestety wejścia tam były limitowane Wybrałabym się i w tym roku, ale niestety pracuję i w związku z tym jedyną inscenizacją na którą mogę sobie pozwolić jest ta w Brochowie. PS> Jak ktoś się wybiera na Grunwald to niech zaopatrzy się koniecznie w krem z wysokim filtrem i czapkę albo nawet parasolkę (słońce nad polami Grunwaldu praży nie gorzej niż nad Bałtykiem) i duży zapas picia, bo ceny zbijają z nóg [ Dodano: 2008-07-11, 09:23 ] A, no i oczywiście lornetkę
-
Slogan? Może i slogan, ale taki sam jak ten, że matematyki nie powinno być na maturze, bo to godzi w humanistów. Co do części wykładowej to tak, masz rację, ale tak się składa, że na egzaminie obowiązywała treść i ćwiczeń, i wykładów, przy czym pytań z ćwiczeń było zdecydowanie więcej. Faktycznie miałam łatwiej! Dali taki przelicznik z poziomu rozszerzonego na podstawowy, że tylko na tym straciłam, no co tam, ważne, że miałam łatwiej! Gdyby to ode mnie zależało to wolałabym pisać oba poziomy, a nie tylko jeden. Jakiś Ty spostrzegawczy :roll: O właśnie - to co robisz? A jakby się miały uczyć tylko tych potrzebnych to czego by się miały niby uczyć? Co wg Ciebie jest potrzebne do nauki? Równie dobrze możesz zapytać po co oddychać? Oddycha się, bo trzeba, taka siła wyższa i tak samo jest z nauką. Nie może być tak, że wszyscy będą się uczyć tylko tego, co ich interesuje. Ależ ja doskonale zdaję sobie z tego sprawę.
-
Nie no, ciągle te same argumenty - po to jest matematyka, żeby nauczyć myślenia innego niż humanistyczne. Niestety uczy. Przez to, że miałam matematykę w szkole łatwiej było mi zrozumieć logikę. Akurat. Wiesz co ja bym zrobiła jakbym była jeszcze w szkole? Zaczęłabym się uczyć, a nie narzekać na coś, czego i tak nie zmienię. Matematyka nie pierwszy raz ma być na maturze, była wcześniej i jakoś ludzie tę maturę zdawali. I nie mów mi, że ja miałam łatwiej, bo musiałam przeżyć szereg reform cudownego Romana. Mnie też dziwi, tylko dlaczego nie przyczepisz się np. do oceny z religii wliczanej do średniej?
-
Szybkie czytanie to bardzo przydatna umiejętność, zwłaszcza jak się ma mało czasu i dużo do czytania Kiedyś robiłam sobie test, wyszło mi, że czytam 256 słów na minutę przy zrozumieniu i zapamiętaniu ok. 65%, czyli całkiem nieźle. Nie wiem jak to się przekłada na strony, ale książkę średniej grubości (ok. 300 stron) czytam tak mniej więcej w niecałe dwie godziny pod warunkiem, że nie jest toporna, bo jak jest, to sobie ją już na samym początku darowuję No, a poza tym teraz, jak już mam wakacje, to co dwa dni jestem w bibliotece - oddaję 5 książek i wypożyczam kolejne 5
-
Tak.
-
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Vissegerd nie krzycz i bij :pada: Zmieniłam, bo od samego początku chodziło mi o Teodoryka Wielkiego, a ta II to mi się napisała przez to, że i przy Alaryku stała ;P Moja wina, moja wina, za bardzo jestem zakręcona. Zadawaj i już się nie gniewaj -
A co z Walezym? Nie ma przecież wątpliwości, że go zamordowano, nie wiem tylko, czy go tu liczyć, czy nie
-
Strzał niecelny. Tofik, wybacz, przysnęłam, ale ja też czekałam Od tego czekania to prawie zapomniałam o kogo chodzi ;P Podpowiem: książę ten był strasznym marnotrawcą, o oszczędzaniu nie miał zielonego pojęcia, co widać zresztą w jego przydomku, a na dodatek był paskudnym lanserem i nie przepuścił żadnej okazji do lansu, stąd też ta jego wizyta na koronacji Karola Powinno teraz pójść z górki
-
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
A mnie właśnie dziwię, że Ciebie nie dziwi ;P Czy Alaryka II, króla Wizygotów i Teodoryka Wielkiego łączyło jakieś pokrewieństwo? Jeśli tak, to oczywiście jakie -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Marcjalis, żołnierz straży. -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Vissegerd zadajesz, riv nie martw się -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Ok, proste, bo nie mam pomysłu: Za czyjego panowania po Italii grasował słynny Bulla Felix? -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Wybacz, analfabetyzm wtórny - Filip Macedoński i Parmenion. -
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Aleksander Macedoński? -
No, a nie mówiłam? To na tej samej zasadzie można byłby uszczuplić programy ze wszystkich chyba przedmiotów, a niektóre to już w ogóle trzeba byłoby wywalić. Liceum ma być ogólnokształcące nie tylko z nazwy.
-
Po sposobie rekrutacji widać, co to za firma, a firm, które prowadzą taką rekrutację nie jest wiele. Przecież Ty już też napisałeś maturę, więc to samo niezbyt sympatyczne wyrażenie można przypisać Tobie, a z tym zrozumieniem to święta prawda. Mi marzą się czasy w których maturę zdawali moje rodzice. Wtedy do liceum i na studia szli naprawdę tylko najlepsi, a nie wszyscy, którzy chcieli jak teraz. Niesamowicie proste dostanie się na studia powoduje, że mało kto chce iść do technikum czy zawodówki, co rzutuje na to, że potem brak fachowców. Naprawdę kiedyś było lepiej.
-
Lipiec obfituje w "spadające gwiazdy", więc nie pozostaje nic innego jak tylko brać sprzęt i celować w niebo W tym miesiącu na niebie można zobaczyć: - jeszcze przez kilka najbliższych dni rój Pegazydów z radiantem w Pegazie - już za kilka dni, od 12 lipca zdaje się, rój Delta Akwarydów z Wodnika - przez cały miesiąc do połowy sierpnia rój Alfa Kaprikornidów z radiantem w Koziorożcu, szczyt aktywności przypada na przedostatni lub ostatni dzień miesiąca - od połowy miesiąca znany rój Perseidów , którego radiant znajduje się w gwiazdozbiorze Perseusza. Jak ktoś się na nie nie załapie w tym miesiącu to niech się nie zamartwia, bo Perseidy można jeszcze podziwiać przez większość sierpnia i to właśnie na drugi tydzień sierpnia przypada okres ich największej aktywności. - kilka innych rojów o mniejszej aktywności Pełnia Księżyca wypada 18 lipca, a z planet najlepiej widoczne będą Jowisz i Saturn. Jak ktoś ma teleskop to może poszukać Urana i Neptuna w Wodniku i Koziorożcu. PS> Już za 53 lata i trzy tygodnie, również w lipcu, odwiedzi nas kometa Halleya :viva:
-
Quiz Starożytność
nazaa odpowiedział Andrzej → temat → Starożytność (ok. 3500 r. p.n.e. - 476 r. n.e.)
Vissegerd zadajesz :mrhappy: A co do tej daty to oczywiście sprawdziłam i oczywiście masz rację, a na swoje wytłumaczenie mam to, że w błąd wprowadził mnie Krawczuk ;P Sprawdzałam w jego "Poczcie cesarzowych rzymskich" i tam właśnie jest 20 listopada, natomiast (tak dla porównania) "Poczet cesarzy rzymskich" podaje, że właśnie 21. Nie wiem, czy to Krawczuk się machnął, czy może błąd w druku zrobili, ale tak się nie robi ;P