nazaa

Nie. [ Dodano: 2007-11-15, 21:04 ] Podpowiedź - żona Jowisza, utożsamiana czasem z grecką Herą.

Ok, proste będzie - które z bóstw rzymskich było posądzane o sprzyjanie Kartaginie w czasie wojen punickich?

Nie, nie był koronowany. [ Dodano: 2007-11-23, 18:20 ] Proszę Państwa - kto pierwszy, ten lepszy, bo zapomniałam jaka jest odpowiedź :oops:

Ludwika XVI Burbona od pierwszego z Kapetyngów.

No pewnie, że tak :wink: Skoro Ci tak dobrze idzie, Estero, to może jeszcze odpowiesz na moje pytanie w quizie o Piastach?

A jakie znaczenie ma przydomek "Messalla"?

Domyślam się, że odpowiedź jest bardzo prosta i dlatego tak trudno na nią wpaść :wink: Hyperbolos może? Nawet tak nie mów!

A faktycznie, nie zaważyłam, wybacz :wink: Przy okazji - zadaj proszę pytanie w quizie o starożytności, bo się blokuje.

To nie był taki zwykły las, a święte gaje Lykeionu i Akademii, które w 87 p.n.e Sulla kazał wyciąć, bo potrzebował drewna do prac oblężniczych Aten. Wspomniał już ktoś o oblężeniu Syrakuz?

No właśnie, jakim cudem mogło mu tak "odbić" z dnia na dzień? Nie w porządku, ale czy można mu się dziwić? Jego ojca skrycie zamordowano, matkę zadręczono i zagłodzono, jeden brat został zabity, a drugi podobnie jak i matka zagłodzony. Kaligula udawał, że los jego rodziny w ogóle go nie obchodzi, nigdy nie zdradzał, co myśli o tragedii swoich najbliższych, nie wolono mu było nawet ich opłakiwać, ponieważ wszędzie towarzyszyli mu donosiciele Tyberiusza czekający tylko na jego potknięcie. W tej sytuacji milczenie było jedyną skuteczną metodą na ocalenie życia. Sytuacja trudna, w której niejeden dorosły człowiek by się załamał, a Kaligula nie miał wtedy nawet 20 lat. I jeszcze jedno - te akta znalazły się akurat wtedy, gdy wykryto spisek przeciwko cesarzowi. Doprawdy trudno o lepszą przykrywkę do rozprawienia się ze spiskowcami niż te cudowanie odnalezione akta. Abstrahując od tego tematu aktów, a korzystając z okazji, że mi się przypomniało - oczernianie władców miało miejsce i przed Kaligulą, a najlepszym przykładem tego jest jego własne rozporządzenie, by oszukano i opublikowano dzieła kronikarzy opozycyjnych zniszczone za czasów Tyberiusza, ponieważ zależało mu na tym, by wszyscy mieli pełen obraz wydarzeń. Paradoksem jest, jak potraktowano jego samego.

Ciekawe, ale jakby się przyjrzeć mumiom to tych dziur nie widać, widać za to pouszkadzane nosy.

Quiz się zablokował... Eleonora z Akwitanii. Ludwik VIII Lew. Blanka Kastylijska. Ludwik IX Święty. Tak?

Z Piastów tylko Mieszko II i Bolesław Śmiały koronowali się w Boże Narodzenie, ale żeby Mieszko dokonał tego samowolnie... Nie, nie podejrzewałabym go o to, prędzej obastwiłabym tak jak Tofik Bolesława. Który z Piastów musiał poczekać ładnych parę dni na swój pochówek i dlaczego? [ Dodano: 2007-11-11, 13:25 ] Podpowiedź - chodziło o zatarg z Kościołem, o długi, a właściwie nie długi, tylko szkody jakie ów Piast narobił. Kościół nie zgodził się na ceremonię pochówku dopóki nie dostał zadośćuczynienia w postaci pieniężnej, a stało się to po 8 dniach od zgonu tego Piasta.

Strzelam - Mieszko II?

Zwyczaj ten miał czysto symboliczny charakter - przez otwarte wrota świątyni przechodziło wojsko, które wyruszało bronić kraju. Wróżby z lotu ptaków (auspicia) czy też wróżby z ich wnętrzności (herumspicia) organizowali kapłani, ale nie interpretowali ich, to należało do tego, kto posiadał najwięszą władzę - w epoce cesarstwa był nim oczywiście cesarz, a wcześniej dyktator. Interpretować wróżby mogli też konsulowie i pretorzy. Wróżby mogły być wykorzystywane do różnorakich celó w zależności od intencji interpretatora. Rzymianie w czasie wojny usiłowali dowiedzieć się do jakich bóstw modlą się ich przeciwnicy, by potem te bóstwa przeciągnąć na swoją stronę. Panteon rzymski był cały czas otwarty.

Tak, pomysł błyskotliwy, ale mało kto zna jego prawdziwe przesłanie, większość żądna sensacji w pełni zadawala się informacją, że Kaligula mianował konia senatorem i był nienormalny. Innym nie mniej błyskotliwym pomysłem był wydany wiosną 40 roku, gdy Kaligula wybierał się na podbój Brytanii, rozkaz, by żołnierze, którzy odmówili wejścia na okręty zbierali za karę muszle na brzegu, co oznaczało, że mają je potraktować jako swój łup. No cóż, w opowieści o tajemniczej chorobie Kaluguli na którą miał zapaść w 37 roku nie wierzę, a stosowną argumentację przytoczyłam już parę postów wyżej. Moim zdaniem nie było żadnej choroby, Kaligula po prostu padł ofiarą przekłamań ze strony kronikarzy, sam Tacyt bowiem przyznał, że kroniki były wypaczane przez "różne namiętności" (np. w celu przypodobania się nowemu cesarzowi). Kaligula miał też to nieszczęście, że dysponował specyficznym poczuciem humoru (tak było w przypadku mianowania konia senatorem czy choćby zbierania muszli), którego nie wszyscy rozumieli, poza tym dążył do szybkiej sakralizacji swojej osoby i przekształcenia pryncypatu w rządy autokratyczne, a to nie mogło się podobać nikomu, przynajmniej nie w takim tempie, w jakim widział to Kaligula. Gdyby nie to, że kronikarze go tak bezlitośnie obsmarowali i przestawili go jako bestię, a także gdyby nie to, że przedwcześnie zszedł z tego świata, Kaligula miał szansę zapisać się w historii jako władca może nie najwybitniejszy, ale jako jeden z tych lepszych, bo miał pomysły i chęć ich realizacji o czym już wcześniej pisałam.

W jakim celu miałby się przypodobać ludowi? Nie musiał tego robić, władza i tak należała do niego.

Dziękuję Tofik. Pytanie proste - w jaki sposób we Francji ogłaszano śmierć króla? Zdarzyło się, ale proszę się nie przyzwyczajać. [ Dodano: 2007-11-10, 22:39 ] To naprawdę jest proste - chodzi o konkretne słowa, które padały z ust herolda, kiedy ogłaszał śmierć króla.

No tak, a co, niewyraźnie napisałam?

No cóż, podałeś już czyj to był miecz i kiedy został złamany, wobec tego mogę tylko dodać gdzie i dlaczego - nad trumną Zygmunta Augusta, bo był ostatnim Jagiellonem

Już ją mam i zaraz wezmę się za czytanie, a teraz kończę książkę, którą ostatnio dostałam - "Budda o słonecznym obliczu. Nauczanie Mistrza Zen Ma-tsu oraz szkoły Ch'an Hung chou". Książka jest świetna, a poza tym cieszy oczy, bo jest ręcznie wiązana:

Ja też, zwłaszcza, że kupowałam też Piłkę Nożną Plus :wink: Teraz mi się to wszystko po piwnicy i strychu przewala

Tak, przepraszam za blokadę, ale znowu miałam awarię sieci, a poza tym byłam na wakacjach :wink:

Zgadzam się z Tobą, "Maraton" się Krawczukowi po prostu nie udał :wink: "Pan i jego filozof" też

Kto i w którym roku sprowadził do Polski zakon bożogrobców?