Jack Sparrow

To ja o tym ci powiedziałem tato, żądam praw autorskich. :dots: Jeśli chodzi o jego sztukę. Caravaggio nigdy niczego nie narysował, przyglądał się i malował. Jego obrazy ogólnie są inne od tych standardowych. Na przykład powołanie świętego Mateusza, światło rzuca się na Mateusza a nie na Chrystusa, albo męczeństwo Mateusza. Najlepiej jest tam pokazany kat, który zaraz zabije świętego Mateusza. Dawida i Goliata namalował żeby uratować się od kary za zabójstwo. Statek z jego obrazem jednak uciekł, postanowił go gonić przez bagna gdzie umarł na Malarie.

Napisze coś o broni, piraci używali: szabli, toporów, miedzianych sztyletów, bomb smołowych, pistoletów skałkowych, haków abordażowych i kaczej łapy.

Montezuma był przesądny jak diabli wzięli. Podczas pobytu zwiadowców w mieście, opowiedzieli mu o tym, co ich spotkało: Tuż przed świtem język ognia rozbłysnął na niebie, Na morzu pojawił się ogromny dom i poruszał się nie dotykając skał, Istoty, które wyglądały jak ludzie, lecz zachowują się jak bogowie, zeszły na brzeg i miały blade twarze, Zostaliśmy zaatakowani przez pół jelenie, pół ludzie, Zabijają naszych ludzi srebrnymi różdżkami, które plują ogniem. Czekam na jakieś pomysły, co do tych przepowiedni. PS:, Jeśli nie wiecie umieracie w mękach.

Muzułmanie wpadli na świetny pomysł, zamiast zabić dowódcę na polu walki. Wysyłali właśnie asasynów, żeby zabić ważnego dowódcę, kiedy ten jest najmniej przygotowany. Oszczędny sposób.

Mi w tym odcinku spodobało się słowa Strybienikowa do Jabłońskiego. „Jabłoński, prędzej zdechniesz w naszych obozach, a ja i tak cię odnajdę.” Na to Jabłoński odpowiedział: „Będę czekać Strybienikow.”

Coś ci się pokręciło. Biali Rosjanie nie zgadzali się na nasze granice.

Zdobycie domu Bin Ladena jest też ważne, ponieważ w jego domu jest dosyć sporo dokumentów, które osłabią Alkaide.

Montezuma był też zwyczajnym tchórzem. Robił wszystko, aby Hiszpanie pod dowództwem Corteza nie weszli do miasta. Używał różnych sposobów, przekupywał ich złotem, wysyłał wojowników, aby zabili Hiszpanów i groził im.

Mussolini zaczął działania dopiero wtedy, kiedy Hitler zajął Francje. Włochy nie były jakimś super sprzymierzeńcem III rzeszy.

Ja gram w Medieval total war II.

„Największe kłamstwa w historii” William Weir.

Jest taka teoria trochę zwariowana. Gdybyśmy wspomogli białych Rosjan w wojnie domowej w Rosji w 1920 roku. Biali być może nas wspomogli. PS: to tylko taka hipoteza.

W sumie masz rację. Na razie jest spokojnie, oprócz paru protestów narwanych muzułmanów, nic się nie zdarzyło. Nadal nazwa operacji kuje mnie w oczy.

Montezuma nie kontrolował całkowicie nad podporządkowanymi mu plemionami. Wiele plemion uznała Corteza za Quetzalcola. Wszystko się zgadzało z proroctwem. Hiszpanie przybyli w pierwszy rok trzciny, byli brodaci o bladych twarzach i mieli obalić Azteków.

W pierwsze dni kampanii wrześniowej Anglicy bombardowali niemieckie bazy wojskowe a Francuzi wzmocnili granice to jednak jest jakaś działalność. Zresztą te kraje nie miały, czym nas wspomóc w Anglii i Francji trwała mobilizacja.

Ja nie jestem do końca pewien czy Amerykanie dobrze zrobili. Teraz Alkaida będzie szukała zemsty. Nazwa operacji kuję mnie w oczy.

Kiedy Hiszpanie zajęli Tenochtitlan, stolice Azteków. Hiszpanie zaczęli wprowadzać tam chrześcijaństwo i zmusili też Montezumę, aby wydał całe złoto na rzecz Hiszpanii. Po tych reformach, Aztekowie zbuntowali się. Cortez kazał uspokoić Montezumie jego lud. Kiedy wszedł na mury, przywitał go grad kamieni. Zmarł z odniesionych ran.

Templariusze, ponieważ ponoć taki wielki zakon to, czemu nie utrzymali ziemi świętej.

Damscy Krzyżowcy widoczni byli przy obronie miast obleganych przez Muzułmanów. Jedna z kronik opisuje historię kobiety, która pomagała przy budowie obronnego wału ziemnego. Podczas ataku trafiła ją turecka włócznia, umierająca kobieta błagała: „Pogrzebcie me zwłoki w tym wale, niech, choć tak przysłużę się w obronie…"

Ostatni odcinek był nawet ciekawy. Pokazał, co bolszewicy robili ze dworem szlacheckim: palili książki, rabowali dwór i gwałcili kobiety. Prace bolszewickiego komisarza. Stosunek bolszewików do Boga: „Gdyby Bóg istniał to by ich ukarał” I okrutną pracę czekistów.

Egipskie rydwany nie były za bardzo stabilne. Łatwo przewracały się na kamienistym terenie, jeśli taki wypadek zdarzał się blisko wroga, trzeba było szybko uciekać. Woźnica, który popełnił błąd był zazwyczaj surowo karany.

W Egipcie byli niewolnicy, nie było ich zbyt dużo. Chłopi pracowali równie ciężko jak oni.

Tkaczenka miał też dziwny pomysł: „Kto dobiegnie do lasu będzie wolny” Kiedy kozakom nie udało się zabić tego oficera, to po prostu chwycił strzelbę i zastrzelił go. A w poprzednim odcinku, kiedy bolszewicy wykrwawiali się na moście, przychodzi do Tkaczenki goniec i rosi o pomoc a on na to: „No to powiedzcie towarzyszowi, żeby wsadził sobie te pomoc głęboko w …” I nie dokończył.

Jeśli chodzi o sposoby na wampiry to można jeszcze napchać ciało czosnkiem i uderzać je dużą i ciężką książką. Moim zdaniem ciało Lenina zostawić tam gdzie jest. Trup nie zrobi żadnych kłopotów.

Te informację czerpię z książki „Wojny, bitwy i wojownicy rzymscy” Ross Cowan. A jak pisałem atak występuje w czasie silnego stresu.