-
Zawartość
683 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Smardz
-
Zainspirowany znalazłem taki link] http://bogdan.at/2751/99-najglupszych-praw-swiata/ Próbowałem znaleźć jakieś potwierdzenie w źródłach, ale nie starczyło mi determinacji. A zakaz łowienia ryb z żyrafy w mieście Boise w Idaho jest rewelacyjny.
-
Wpisz w Google "rezolucja" i przeglądaj.
-
I wojna światowa przyczyny klęski państw centralnych
Smardz odpowiedział predator → temat → Archiwum
Powiedz nauczycielowi, że kolosalnie przyczynił się tzw. telegram Zimmermana. Pewnie ci to nie pomoże, ale zobaczymy jak oczytany gość jest -
W starej piosence When Johny comes marching home, możemy usłyszeć frazę "we'll all feel gay when Johny comes marching home". Ja wiem, czy to takie prawicowe...
-
Nie wiem. Byłem niedawno na Warmii i spożyłem dużo niepasteryzowanego oraz tego drugiego. Da sie przyjąć Biedronce powinieneś mieć niebieski Leżajsk w puszcze, w czworopaku, za 8zł z groszem. Poniżej 2zł rzeczywiście już trudno coś znaleźć i raczej na pewno będzie to sikacz
-
Zamieszki w stolicy na Święto Niepodległości 2011 i 2012
Smardz odpowiedział Jaś Puchatek → temat → Hyde park
Pewnie że można zaskarżyć. Tylko trzeba mieć więcej świadków niż Policja i znać się na procedurze, by nie znikły ewentualne dowody. Zresztą nie pamiętam już celu mojego gadania tu. -
Zamieszki w stolicy na Święto Niepodległości 2011 i 2012
Smardz odpowiedział Jaś Puchatek → temat → Hyde park
Jeśli dobrze pamiętam: Policja, wedle swojego uznania, może zatrzymać każdego na 48h.W ciągu owych 48h ma obowiązek przekazać podejrzanego do dyspozycji sądu lub zwolnić. Sąd ma bodajże 24h od przekazania, na wystawienie aktu oskarżenia i ewentualne ograniczenie wolności albo inne rozwiązania. A w tej sytuacji oznacza to, że organy muszą zebrać materiał wystarczający do wystawienia aktu oskarżenia w czasie gdy podejrzany siedzi w celi, jeśli nie zdążą, to raczej muszą go z tej celi wypuścić. Może też warto zwrócić uwagę, że jednak regułą działania Policji jest prowadzenie śledztwa "cichego", aby zebrać wystarczający materiał dowodowy i dopiero wtedy zwrócić się o akt oskarżenia i wpaść do mieszkania podejrzanego z okrzykiem na K, a okrzyk ów nie brzmi Krowa, Koń ani Kanada. -
Zamieszki w stolicy na Święto Niepodległości 2011 i 2012
Smardz odpowiedział Jaś Puchatek → temat → Hyde park
Hmm. A mi się za to miło zrobiło, gdy zobaczyłem urywek nagrania z TV, na którym kilkudziesięciu aresztowanych leży rzędem skutych na chodniku, pod jakąś ścianą, pod strażą rzędu mundurowych. Na myśl że pewnie byli tam Niemcy, człowiek się tak mimowolnie w duszy uśmiecha. -
Na historii rodzinnej. Pradziad dostał sie do niewoli niemieckiej. W 1940 Niemcy wysłali go ze Stalagu IID na roboty rolne do ziemianina pod obecny Stargard Szczeciński (bodajże dawny Pyrritz czy jakoś tak? Jest to napisane w aktach z obozu). Od ziemianina pradziad wysyłał już listy do domu, więc po jakimś pół roku rodzina w końcu miała z nim kontakt. Przygotowali wymianę. Od ziemianina rodzina "wymieniła" go na innego "ochotnika" który zgłosił się w miejsce pradziada do pracy. Ochotnik w tajemnicy (?)był gruźlikiem, który zawodowo zgłaszał się do "wymian" za przymusowych robotników u niemieckich ziemian. Gdy ziemianin dowiedział się o gruźlicy zwalniał człowieka do domu. W ten sposób gruźlik wyciągnął jeszcze z niewoli kumpla mojego pradziada ze wsi. Obaj służyli we wrześniu 1939 w 8pp Leg. Pradziad w 3 kompanii strzeleckiej, I baonie.
-
Myślę, że odpowiedź kryję się w fakcie, że o stan carskiej armii "troszczył się" pan Suchomlinow. Suchomlinow, który chlubił się między innymi tym, że od 1877 nie przeczytał żadnego militarnego opracowania. A czasy się zmieniały.
-
Podoba mi sie wypowiedź Amona. Nie ma takich słów którymi można by usprawiedliwić ten mord. W sumie szkoda też słów na autora omawianej wypowiedzi. Niepotrzebnie zaprzątamy sobie nim głowy.
-
Trzeba by orientować się w orzecznitwie SN nt. dóbr osobistych żeby to stwierdzić. To są takie niuanse jak w przykładowym prawie autorskim, gdzie granice pojęć i ochrony wyznacza dane orzecznictwo.
-
Wydaje mi się, że na temat wypowiedzi owego p. Nowickiego każdy rozsądny człowiek ma zbliżone zdanie. Człowiek zapewne chce zaistnieć/podtrzymywać swoje istnienie wygłaszając opinie, które uważa za kontrowersyjne. Tylko że myli kontrowersje z imbecylizmem.
-
Wydaje mi się że nasze dywagacje raczej bezpodstawnie zakładają za pewnik że Królestwo Szwecji chciałoby być w unii personalnej z kimś równie silnym albo silniejszym, albo też zawrzeć sojusz z protestancką RP, żeby RP została jakimś żandarmem Europy, zabrała Śląsk, Pomorze, Prusy itp. Czy Dania została wraz ze Szwecją żandarmem środkowej Europy? Wręcz przeciwnie. Nawet podczas wojny trzydziestoletniej, o pozornie wspólne interesy, religia panująca nie była czynnikiem decydującym o decyzjach politycznych. Dlaczego by na przykład, Szwecja pod panowaniem Gustawa Adolfa miała nie napaść na RP tak jak w historii, wykorzystując tu jeszcze wewnętrzne konflikty na tle religijnym i zagarnąć wszystko co leży nad morzem tak jak mieli historycznie zamiar? Sytuacja mogłaby być nawet lepsza niż historycznie, bo Cesarz miałby mniej powodów by na wojnę nadbałtycką w RP wysyłać swoich żołnierzy. Moim zdaniem jest to bardziej racjonalne/cyniczne podejście i ośmielę się podejrzewać że tak postąpiłby szwedzki monarcha
-
Obejrzałem "Agorę". W sumie po pamiętanej przeze mnie "burzy" związanej z tym filmem spodziewałem się naprawdę czegoś stronniczego, "anty-jakiegoś" itp. A tu nic. Ładny film. Klimat społeczny epoki chyba względnie dobrze oddany. Dobrze że taki powstał, choć znacznej części widzów na pewno zdarzenia i zachowania przedstawionych ludzi wydawały się fantastyką i S.F.
-
Chyba dużo zależy od tego jak ułożyłyby się stosunki ze Szwecją Gdyby relacje dyplomatyczne ukształtowały się tak jak się ukształtowały historycznie (Zygmunt Waza królem Polski; Zygmunt Waza przegrywa w Szwecji tron), to mielibyśmy wojny ze Szwecją bez pomocy Cesarstwa, a to pewnie byłoby niewesołe.
-
Myślę że to jeden z wielu wyrazów plemiennych instynktów gatunku ludzkiego. Nie żebym je rozumiał czy popierał, ale wydaje mi się że tak to działa. Człowiek współczesny stracił pierwotne środowisko rodu/klanu/plemienia ale instynkt pozostał.
-
Damn it, przeczytałem artykulik. Handel danymi, obce rządy, tajne operacje... Żeby sie tym przejąć musiałbym najpierw mieć supertajne dane, a następnie umieścić je na fajsbuku...
-
Kto tak pięknie potrafi świntuszyć?
Smardz odpowiedział gregski → temat → Biblioteka im. Józefa Ossolińskiego
Wspomnienia Czy owe drugie dzieło Fredry o którym piszesz to aby nie "Bajka o królowej P...e"? Pamiętam że Żeromski albo Fredro stworzył również humorystyczny poemat o tytule bodajże "o sztuce chędożenia" (czy to dziś wulgarne słowo?) -
Pragnę ogłosić, że do tego tu mnie obecnego należy jeden 9 zwycięskich wniosków w skali całego kraju w finansowanym przez UE programie Grundtvig Wolontariat Seniorów!! http://grundtvig.org.pl/index.php/ida/95/ Jest to projekt dwustronnej, międzynarodowej wymiany seniorów +50 w latach 2012/2013. Szczegóły aplikacji;) już wkrótce (jak opije to w weekend).
-
Może w okresie budżetowania 2013-2020
-
Trochę trwa grzebanie się w tzw. III sektorze, ale jak pisałem projekt jest w realizacji, strona www zaczyna się pojawiać. Jeśli znacie rozrywkowych 50 latków chętnych na 4-tygodniowy pobyt w Estonii lub takimi jesteście, aplikujcie. http://www.e-warmia.pl/page3.php estewim@wp.pl Projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej w ramach programu „Uczenie się przez całe życie”. Publikacja odzwierciedla jedynie stanowisko autora i Komisja Europejska ani Narodowa Agencja nie ponoszą odpowiedzialności za umieszczoną w niej zawartość merytoryczną oraz za sposób wykorzystania zawartych w niej informacji
-
Sprzęt polski w rękach najeźdźców
Smardz odpowiedział widiowy7 → temat → Niemcy i Rosjanie a wrzesień 1939 r.
Kurcze, dużo tych dział i samolotów sie zmarnowało na Sowietów. -
Ja tam nie wiem. Fakt, że pozostali wodzowie Punijczyków w tej kategorii też mogliby rokować nadzieje, gdyby ich postawić w miejscu Hannibala. Z tym, że Hazdrubal Barkas dał się złapać i zniszczyć nad Metaurusem, a Hasdrubal Gisgo dał się spalić z armią we własnym obozie. Są to pechowe zdarzenia które moga sie trafić każdemu wodzowi, ale dobry wódz "powinien mieć szczęście".
-
Miary, Zwroty z czasów RON-u
Smardz odpowiedział atrix → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
a patrzyłeś tu? http://pl.wikipedia.org/wiki/Miary_staropolskie 5 kamieni = cetnar