Skocz do zawartości

Smardz

Użytkownicy
  • Zawartość

    683
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Smardz

  1. Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

    No to jest niewiarygodne. Przeprowadzono już gdzieś ćwiczenia z wykorzystaniem tego manewru?
  2. Termopile

    Ja się ogólnie nie czepiam, ale chciałbym złożyć wniosek, byś dla swojego dobra nie głosił takich farmazonów jak: Terenem walk był wąski przesmyk. Nie ma to nic wspólnego z rzekomą nieumiejętnością Persów w walce w górach. Był to pasterz Efialtes. Doniósł o istnieniu pasterskiej ścieżki.
  3. Alkohol a historia

    Może dla samego smaku:) ja lubię wypić sobie przykładowo bezalkoholowy napój o nazwie "kwas chlebowy" ze względu na jego imitację smaku zbliżonego do piwka:)
  4. Gdzie i kiedy zaczęła się II wojna światowa?

    Chyba nawet bardziej ich narody oraz przedstawiciele w parlamentach czuli się związani niż same rządy. W przykładowej Brytanii, do wypowiedzenia wojny potrzebna była słynna debata 2 września ze znamiennym okrzykiem Speak for England! rzuconym do posła A. Greenwooda, który przemawiał po Prajm-Ministrze Chamberlainie.
  5. System podatkowy II RP

    Był w ogóle taki akt? Macie tu taki przejrzysty zbiór aktów zarówno obowiązujących jak i nieobowiązujących, a tłuczecie kijem po omacku: http://isip.sejm.gov.pl/SearchServlet
  6. Alkohol a historia

    Turcy mają bardzo subiektywne podejście do Ataturka. Coś na kształt naszej legendy i kultu Piłsudskiego w II RP. Z tym że faktycznie zawdzięczamy mu stworzenie względnie cywilizowanej i otwartej na Europę Turcji.
  7. System podatkowy II RP

    Na stronie o nazwie bodajże prawo.money.pl jest dostępna ordynacja podatkowa 1934, jeśli ktoś potrzebuje sięgnąć źródła. Wydaje mi się, że przez google można znaleźć.
  8. Jesteś niedouczony w tych sprawach, więc zamilcz . W Strasburgu NIE MA TRYBUNAŁU UNIJNEGO. Jest Europejski Trybunał Praw Człowieka, który nie jest częścią UE.
  9. Fakt, że przydługie to, ale żeby od razu spammer?
  10. Nie państwa, tylko podmiotów prywatnych realizujących działania współfinansoane przez EFS - konkretnie realizujących poddziałanie 6.1.1 "Wsparcie osób pozostających bez zatrudnienia na regionalnym rynku pracy". Pomoc Państwa Polskiego to osobliwy luksus, który kończy się we wrześniu, gdy w Urzędach Pracy kończą się pieniądze. Zaś aby być bezrobotnym pobierającym zasiłek dla bezrobotnych, należy najpierw dla Państwa Polskiego odprowadzać składki przez półtora roku. Z zasady nikt po studiach nie jest w tak komfortowej sytuacji. Ironia czy sarkazm nie na miejscu. Twoja kieszeń i Państwa Polskiego nie ucierpiała w stopniu zauważalnym.
  11. Jedno małe pytanie

    Rozwiń o co dokładnie chodzi w pytaniu, jeśli możesz.
  12. Dzisiaj również dostałem się na finansowane z EFS szkolenie dla bezrobotnych z terenów wiejskich. Ogólnie, szkoleń różnego rodzaju finansowanych przez UE jest trochę i również cieszę się, że ktoś za to płaci.
  13. Gdzie najlepiej studiować historię?

    W chwilach takich jak ta nienawidzę swoich studiów
  14. Pierwsze słyszę, by Jan Kułakowski był komunistą. Negocjacje rozpoczęły się w marcu 1998 roku. Jan Kułakowski był pierwszym Pełnomocnikiem Rządu do Negocjacji. Rządził wtedy Buzek. Dopiero pod koniec 2001 r. Kułakowskiego zastąpił go pan Truszczyński - były [ciach]. Zaś juz tylko roczek później, pod koniec 2002 r. Lesiu Miller na zjeździe w Kopenhadze zamknął negocjacje. Edycja: Z przerażeniem zobaczyłem właśnie jak zakłamuje się historię
  15. Jakie studia planujecie?

    Niełatwa ścieżka Choć zawsze konkretniejsza od "europeistyki", "stosunków międzynarodowych" itp. Tylko pamiętaj, żeby śledzić i przystosowywać się do rynku pracy już w trakcie studiów
  16. Jest to trafne określenie i wbrew emotikonce, wcale nie jest to sytuacja zabawna. A wszystko zawdzięczamy naszym włodarzom, nie niecnym biurokratom Unii. Jako, że temat poruszył mnie do poszukania w necie artykułów o Gazociągu Północnym, znalazłem bardzo interesującą ciekawostkę o tym jak właśnie budujemy wokół siebie wspomniane "rondo. Cytat: Źródło http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...dokonczymy.html Tu teź: http://tvp.info/informacje/biznes/south-st...probata/3321934 Czyli, ku memu zaciekawieniu, nie jest wykluczona w bliskiej przyszłości również druga nitka omijająca "dumną" Polskę. Wniosek końcowy powinien być oczywisty.
  17. Parafrazując kogoś "Gospodarka g..." T. Jurga w "Ostatnich latach niepodległej" pisze, że II RP w latach poprzedzających zbrojenia drugiej połowy lat trzydziestych przeznaczała na potrzeby obronne 37% swojego budżetu. Z tego aż 70% czy 80% szło na bieżące utrzymanie "stałej" armii, której liczba wynosiła bodajże od 280 do 330 tyś żołnierzy. Ile więc zostawało na inwestycje i modernizację? Z kolei w latach zbrojeń, na potrzeby zbrojeniowe pracowało w Polsce 76 tysięcy robotników. W Niemczech 2 miliony Z tego co pisze Jurga, od roku budżetowego 1933/34 do wybuchu wojny II RP przeznaczyła z budżetu na zbrojenia 7 miliardów złotych. W tym samym czasie, Niemcy wydały w przeliczeniu 200 miliardów zł. Przy czym trzeba zauważyć , że w latach intensywnych zbrojeń RP przeznaczała na cele wojskowe znacznie większą część budżetu niż wcześniej. Jak pisał T. Kutrzeba w którymś studium, RP posiadała około 4 milionów potencjalnych poborowych z kategorią A. Z tej liczby, po odjęciu mężczyzn niepodlegających z różnych przyczyn poborowi, mogło zostać powołanych pod broń bodajże 2,8 miliona ludzi. Jednakże przeszkolonych rezerwistów na rok trzydziesty któryś, kiedy powstało studium, było raptem 1,6 miliona. Natomiast we wrześniu 1939 z ledwością, przy wielkiej ofiarności społecznej, udało się wystawic to co wystawiliśmy, a liczba powołanych pod broń wyniosła koło miliona. Tą "potęgą lądową" byliśmy podobnie jak mityczną "piątą potęgą pancerną". Może i mieliśmy to piątę, szóste czy siódme miejsce w liście rankingowej najliczniejszych armii świata, tyle że pierwszych kilka państw tworzyło I Ligę, a my w najlepszym razie otwieraliśmy listę potęg II ligi.
  18. Dokładnie. Polska nie jest żadnym gospodarczym cudem by pozwolic sobie na pozostawanie poza UE, tak jak Norwegia (odrzucenie w referendum) czy Szwajcaria. Dodam, że na "stanie i patrzenie" jako bierny obserwator, to mogłaby sobie pozwolić Szwajcaria, a nie kraj leżący tutaj. Też prawda. Jakoś nie widać wśród nich ascetycznego Ghandiego walczącego z tyranią. UE powiększa szanse zwykłych zjadaczy chleba jak ja w stosunku do tego co zapewnia samo Państwo Polskie. Coś finansuje, coś dokłada, a mój znajomy dostał owe 40 tyś na rozpoczęcie działalności gospodarczej (mało znana firma ogrodnicza). Co do działań przeciwko polskim interesom państwowym, jak narazie największa inwestycja w tej kategorii - gazociąg północny - powstała wyłącznie z głupoty naszych włodarzy, nie UE.
  19. Najgorszy władca Polski

    Mikołaj I
  20. Polacy- wieczni powstańcy i spiskowcy?

    W "niebieskim potworze", jeśli już. Nie obok. Obok to żyje Białoruś.
  21. Myślę, że to może wchodzic w sferę - co jest przestępstwem? Homoseksualizm nie jest. Przynajmniej w cywilizowanych krajach. Pedofilia jest. Jak stwierdza się, że ktoś jest pedofilem? Nie jestem obeznany w tym, ale chyba wystarczy posiadać "właściwe" zdjęcia. Podejrzewam że "abstynencja" nie wchodzi w grę. A przestępców się w szkole chyba nie zatrudnia.
  22. Wychodzi tylko, że kolejny "kompetentny" z politycznego mianowania pracownik budżetówki się zbłaźnił.
  23. Pełnym zdaniem. Kto ma wyrazić zgodę?
  24. Też to słyszałem. Natomiast mój znajomy ubiegał się niedawno o - w maksymalnym skrócie - wydanie pozwolenia na budowę filarów przy domu (balkon się zamarzył). Problem polegał na tym, że filary miałyby stać juz na części jego działki, która jest "nieodrolniona" - przeznaczona formalnie na gospodarkę rolną i nie wolno na niej nic innego stawiać. Musiał uzyskać pozwolenie od gminy. Fakt, że w końcu pozwolenie uzyskał, ale żeby było smiesznie, język w którym zostało ono napisane - so called urzędowy język - był takim bełkotem, że musiał kolejny raz jechać do urzędu, żeby kompetentna osoba dokonała mu wykładni tejże urzędowej decyzji. Przypuszczam, że wydająca decyzję osoba dokonała kopiuj/wklej kilku formułek, gdzieś po drodze umknął sens decyzji i wyszło, że trzeba tę decyzję "przekładać" na polski. Śmieszno i straszno.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.