Skocz do zawartości

STK

Redakcja
  • Zawartość

    226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Posty dodane przez STK


  1. W większości królowie spoza RON nie byli najlepszymi kandydatami Henryk Walezy uciekł, a Wazowie nas włączyli w niepotrzebne wojny. Jedyny wyjątek to Batory.

    Jaki mógłby być losy RON, gdyby król nie mógł być z zza granicy. Kto najpewniej zostałby królem po Zygmuncie Auguście? Zamiast królów zza granicy może lepiej było prowadzić umiejętnie politykę mariaży jak Habsburgowie?


  2. Czy konstytucja 3 maja mogła przywrócić Rzeczpospolitej dawną świetność? Jak wiemy przeszkodziły nam wieloletnie zaniedbania i czynnik zewnętrzny jednak, czy ta Konstytucja dawała szansę na przywrócenie nam dawnej świetności? Scaliła ostatecznie Polskę i Litwę, zniosła liberum veto, znosiła wolną elekcję przez, co utrudnione było zewnętrzne mieszanie się w nasze sprawy etc.


  3. Topowe tematy to stosunki z sąsiadami, można przeglądnąć wszystkich sąsiadów (oprócz tych, którzy na maturze już byli, ale kto wie...), dodatkowo sprawy ustrojowe i gospodarcze także lubią się powtarzać. Zwłaszcza parlamentaryzm i złota wolność. W tym roku mamy rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja, warto znać jej postanowienia i zagadnienia związane z Sejmem Wielkim i rozbiorami Polski.


  4. Czy słusznie, a jeśli uważacie, że tak to z jakich powodów uznajemy Konstytucję 3 maja jako pierwszą w Polsce i Europie?

    Jeśli chodzi o Polskę mieliśmy wcześniej konstytucję nihil novi i artykuły henrykowskie.

    Jeśli chodzi o Europę to mieliśmy wcześniej konstytucje: Ukrainy, Korsyki i Szwecji.

    Jednak za pierwszą w Europie uznawana jest Konstytucja 3 maja i to nie tylko w Polsce.


  5. Jest to taka "oczywista oczywistość", że komentarz jest chyba zbędny.

    Tylko nie rozumiesz powodów tej "oczywistości". Wniosek jest prosty jak Piłsudski miał sam władzę to było wszystko w porządku, gdy Sejm mu tę władzę ograniczał, bo głosował nie tak jak każe, zadawał niewygodne pytania, stawiał przed TS Czechowicza Piłsudski nie wytrzymywał i wyzywał posłów i Sejm. Tutaj podkreślam nie dlatego, że było ogólnie źle, tylko dlatego, że nie było tak jak Piłsudski chce. On chciał kompromitować Sejm dla swoich celów politycznych.

    Masz jakieś wsparcie na tą jakże śmiałą tezę ? Bo przecież Józef Piłsudski sam obiecał Lubomirskiemu, że jak tylko zostaną przeprowadzone pierwsze wolne wybory, to władzę odda (i co ciekawe - słowa dotrzymał).

    Garlicki o tym wspomina (mówiąc ironicznie wiem, że to nie prof. Cisek i nie może być dla piłsudczyków autorytetem historycznym). Oddał władzę, ale to przeżywał. Bał się tego, gdzie sobie znajdzie miejsce na scenie politycznej.

    Piłsudski, romantyk i idealista

    Piłsudski nie był romantykiem, tylko pragmatykiem. Zaplanował wcześniej zamach stanu, decydował o wszystkich sprawach, na zimno wypisywał listę posłów do bezprawnego zatrzymania, przemyślanie dążył do kompromitacji Sejmu przygotowując prowokacje.

    A co to ma do rzeczy ? Liczą się fakty - prezydentury nie przyjął.

    Właśnie nie przyjął, bo był tchórzem. Chciał kierować z tylnego siedzenia, by nie brać odpowiedzialności. Miał swoich klakierów do pomiatania i spełniania zachcianek.

    Czy jesteś o tym głęboko przekonany, iż marsz. Piłsudski w 1926r. nie posiadałby ... żadnej władzy ?

    Nie miał szans na taką władzę jaką dał mu zamach stanu, czyli zbrodnia zagrożona dożywotnim więzieniem. Miał propozycję jeszcze parę dni przed zamachem objęcia funkcji Premiera, ale się nie zgodził. Nie dziwne skoro od dawna planował obalenie konstytucyjnego porządku.

    Przede wszystkim - BBWR nie był partią polityczną, a tylko organizacją polityczną.

    BBWR finansował kampanię z pieniędzy państwowych, przeprowadzał obstrukcję sejmową, bojkotował Marszałka Daszyńskiego.

    Jednak ciągle rozmywamy temat i rozmawiamy o Piłsudskim ogólnie, a mnie interesuje on - parlamentaryzm. Jego stosunek do niego i powody, a także to, czy rzeczywiście mieliśmy sejmowładztwo.


  6. To nie rozmowa o dyktaturze/autorytaryźmie Piłsudskiego. Tylko dodam, że owszem przyjął w 1918 r. ową funkcję, ale dlatego, że dawała mu niemalże pełnię władzy. Był zrozpaczony jak musiał ją oddać. Prezydentury nie przyjął, zresztą dana przez zastraszony Sejm, wiele posłów później żałowało swojej decyzji, mówiąc o niej z obrzydzeniem. Nie przyjął, bo by nie miał władzy. Podobnie jak był premierem to jak się okazało, że Sejm nie jest dla niego na baczność i musi ciężko pracować to mu się odwidziało. Piłsudski ubolewał, że zbyt dużo obowiązków ma Premier, a za mało Prezydent.

    Tyle uwag, dyskusja jednak dt. kwestii, czy to Sejm się kompromitował "sam z siebie", czy kompromitował go Piłsudski i BBWR. Parę przykładów wymieniłem.


  7. Polityczną obstrukcję uprawiał BBWR inspirowany przez Piłsudskiego. Patrz Komisja w/s Czechowicza wrzaski, krzyki i hałasy.

    Po 1926 r. rząd nadal zmieniał się nader często. Piłsudski był cwaniakiem, a z drugiej strony tchórzem. Z jednej strony miał dyktaturę, a z drugiej strony był Sejm. Sejm, który nie był na kaprys Piłsudskiego; Sejm, który poruszał niewygodne kwestii; Sejm, który wykrył sprawę Czechowicza i wysłał go pod Trybunał Stanu. Piłsudski chciał, by Sejm był pod jego dyktando, a gdy nie był to go wyzywał i chciał kompromitować. Nie miał odwagi powiedzieć ja złamałem prawo i Konstytucję, ja zabrałem władzę, ja zabiłem sporo naszych rodaków w maju to ja wezmę odpowiedzialność za rządzenie. Robimy mnie Prezydentem, Naczelnikiem, Wodzem, czy kim tam i ja odpowiadam za wszystko. Nie, Piłsudski wolał kompromitować Sejm.

    Ja podałem fakty, jak wywlekanie posłów z Sejmu, bicie ich, przychodzenie oficerów z bronią do Sejmu, BBWR po wyborze Daszyńskiego na Marszałka Sejmu ostentacyjnie opuścił salę, jak była komisja w/s Czechowicza prowadzili ostrą obstrukcję etc.

    Wreszcie, w tych latach 1919-1922 Piłsudski siedział dość cicho. To był początek demokracji, nie mówię, że było idealnie, ale po 1926 r. to nie Sejm kompromitował się, tylko kompromitował go Piłsudski. Dodać warto mnóstwo jego wywiadów obrażających Wysoką Izbę, bo Czechowicz, bo Trybunał Stanu, bo nie taka ustawa jakby sobie dyktator życzył etc.

    Osobiście uważam, że ówczesny Sejm, a przynajmniej jego opozycyjna część nie różniła się bardzo od tego dzisiaj. To Piłsudski szkodził polskiemu parlamentaryzmowi.

    Jak rozumiem kolegę ciekawego SZOKUJE Sejmowa gra przeciwko BBWR, ale już pobicia posłów i wywalanie ich z Sali Sejmowej na kaprys Piłsudskiego już nie. Mam wrażenie, że podchodzisz do Piłsudskiego w stylu "wielkim poetą był" albo "jak Kali zabrać krowę to dobrze, jak Kalemu zabrać krowę to źle".


  8. Zainteresowała mnie jedna kwestia. W powszechnym odbiorze II RP to sejmowładztwo i skompromitowany Sejm. Jak ludzie czytają cytaty z Piłsudskiego, które obrażają posłów wiele osób ma odczucie w stylu "dobrze im tak".

    Jednak warto tutaj rozważyć, czy rzeczywiście tak było? Owszem w Sejmie wielokrotnie dochodziło do różnych pokazów, czy scysji. Jednak dzisiaj też je mamy.

    Czy nie jest tak, że sejmowładztwa nie było tylko Piłsudski chciał, by było? To znaczna różnica. To Piłsudski wielokrotnie robił w Sejmie prowokacje usuwał policją krytykujących go posłów lub przysyłał oficerów do Sejmu, by sprowokować na mównicy posłów np. komunistycznych, by owi oficerowie w "obronie" honoru Piłsudskiego wkroczyli na salę sejmową (pod dowództwem Kostka-Biernackgo), I. Daszyński wówczas nie otworzył Sejmu, co uniemożliwiło akurat tę prowokację. Na co został nazwany durniem. Słynny "sejm ladacznic" wypowiedziany przez Piłsudskiego i te słowa o zafajdanych posłach było reakcją nie zatroskania o stan naszego parlamentaryzmu, tylko frustracji Piłsudskiego jak afera Czechowicza wyszła na jaw. Przypomnę, że z 0,2 mln zł Piłsudski zwiększył za pośrednictwem Ministra Skarbu do 8 mln zł (40 krotnie) swój fundusz, a potem wydał to na kampanię BBWR ;) Co więcej się z tym nie krył. Więc się wściekł, że posłowie "przeszkadzają" mu w rządzeniu.

    Może z tą demokracją nie było tak źle? Postawa Daszyńskiego, czy postawa posłów w/s Czechowicza raczej świadczy o nich pozytywnie. Cały obraz ówczesnej demokracji wykrzywił Piłsudski, który chciał ją skompromitować.

    Co Wy na to?


  9. Film polecam, to para dokument. Nawet są sceny archiwalne jako uzupełnienie filmu. Nie odniosłem wrażenia, że film jest tendencyjny. Po prostu tak było wówczas w Polsce. Bieda, komunistyczna władza i milicja z wojskiem na jej usługach. W filmie są również epizody dobrych komunistów i dobrych milicjantów. Jednak filmy historyczne nie są po to by kogoś politycznie zadowalać, ale by pokazywać najbardziej wiernie dawne wydarzenia.


  10. Odpowiedź sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej - z upoważnienia ministra -

    na zapytanie nr 8318

    w sprawie terminu osiągnięcia przez polskie samoloty F-16 pełni zdolności bojowych

    Szanowny Panie Marszałku! Odpowiadając na zapytanie pana posła Ludwika Dorna w sprawie terminu osiągnięcia przez polskie samoloty F-16 pełni zdolności bojowych (SPS-024-8318/10), uprzejmie proszę o przyjęcie następujących wyjaśnień.

    Kwestia wyposażenia i oprogramowania samolotów F-16 w system obrony indywidualnej AIDEWS (Advanced Integrated Defensive Electronic Warfare Suite) była jednym z tematów rozmów prowadzonych podczas ostatniego przeglądu programu F-16 PMR XVI (Program Management Review) w listopadzie 2010 r. W trakcie ich trwania strona amerykańska przedstawiła harmonogram wdrażania i modernizacji systemu AIDEWS, z którego wynika, że uzyskanie pełnej zdolności operacyjnej przez system, co oznacza dostarczenie i implementację ostatecznej wersji oprogramowania systemu wraz z certyfikowaną bazą danych, nastąpi w maju 2013 r.

    Samoloty F-16 będą posiadały pełne możliwości bojowe w zakresie obrony indywidualnej z chwilą zaimplementowania ostatecznej wersji oprogramowania systemu AIDEWS wraz z certyfikowaną bazą danych zagrożeń, co zgodnie z deklaracjami strony amerykańskiej nastąpi w maju 2013 r.

    Od tego momentu samoloty F-16 będą posiadały zdolność wykonywania zadań w potencjalnych rejonach operacji w warunkach zagrożenia, zgodnie z wymaganiami celu Sił Zbrojnych A 3114: Samoobrona statków powietrznych, oraz będą spełniały wymagania określone dla statków powietrznych wydzielanych do Sił Wysokiej Gotowości NATO.

    Do tego czasu samoloty F-16 wydzielane do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego będą posiadały ograniczenia w zakresie obrony indywidualnej wynikające z niepełnych możliwości użycia systemu AIDEWS, w tym m.in. braku możliwości emitowania zakłóceń aktywnych, a system wyrzutni tiar i dipoli będzie wykorzystywany w trybie ręcznym.

    Przedstawiając powyższe wyjaśnienia, wyrażam nadzieję, że uzna je Pan Marszałek za wystarczające.

    Łączę wyrazy szacunku i poważania

    Sekretarz stanu

    Czesław Piątas

    Jest to odpowiedź na interpelację poselską L. Dorna.


  11. Forum jest otwarte, historycy są więksi i starsi, ale można pisać tu i tu. Przy takiej dysproporcji trudno mówić o konkurencji, chociaż niektóre działy u nas nie odstają, a nawet przewyższają na historykach poziomem, ale niestety nie wszystkie. Chcę uniknąć napinki. Generalnie kultura jest i tu i tam, po za jednym z userów, który nie wiedzieć, czemu strasznie się zawziął i obrażał innych, ale to przypadek jednostkowy.

    Reakcja tamtej administracji właściwa i za nią mogę tylko dziękować.


  12. FSO argument o polityce w TK podnoszą zawsze niezadowoleni z wyroku, ignorując to przy wyrokach korzystnych. O niezgodności z prawem Stanu Wojennego mówią jednym głosem wszystkie partie polityczne. Nie trzeba być prawnikiem, by sprawdzić ówczesne regulacje i dojść do oczywistego wniosku o nielegalności Stanu Wojennego. Konwalidacja tego stanu to było jawne przyznanie się do tego, że było źle i była to paniczna próba ratowania twarzy. Można o tym gadać bez polityki, dyskutując o faktach i ustawach, a nie sympatiach politycznych, które zresztą są znane.


  13. Ja bym jednak nie kwestionował wyroku TK. Zwłaszcza, że historycy powszechnie o tym mówili i pisali od lat, nawet był konsensus wśród polityków.

    Bruno podniósł tutaj kwestię konwalidacji, ale w tym wypadku to trochę karykaturalna argument, bo to trochę kpina z prawa nawet komunistycznego. W ten sposób można by wszystko konwalidować i wszystko po fakcie robić legalnym. Ciekawy argument mi tutaj przyszedł na myśl, otóż PRL próbował naprawić swój błąd, właściwie się do tego przyznając, w II RP sanacja w/s konstytucji kwietniowej szła w zaparte, ale to już inna dyskusja.

    To miała być dyskusja prawnicza, a wyszła polityczna. Nie sprowadzajmy wszystkiego do prawica-lewica.


  14. Myślę, że nie ma sensu bardziej rozwodzić się nad tamtym forum. To, co tam pisze TRH mija się z prawdą, moderatorom tam widocznie takie wpisy takiego użytkownika nie przeszkadzają, ale to wewnętrzna sprawa tamtego forum. Jasne, że zbanowani od nich tutaj będą krytykować tamto forum i odwrotnie. Co do zasady jednak i tu i tam jest to robione w sposób kulturalny. Jednak tutaj przyczyny niezadowolenia może były szczegółowiej i bardziej dowcipnie wyłożone, ale to tylko szczegół.

    Gronostaju dobrze, że nie masz bana, bo strata dla historyków byłaby duża. Zapraszam także tutaj, miło się czytało Twoje wypowiedzi.


  15. Polskie F-16 to duma naszego lotnictwa. Niedawno w prasie ukazały się notki, że nie są gotowe do walki, więc nawet jakbyśmy chcieli to do Libii byśmy ich nie wysłali. Znowu inne źródła podają, że są niedozbrojone i nieprzygotowane do walki radioelektronicznej (przepraszam jeśli coś przekręcę). Do tego wykazywano braki w szkoleniu. Na samolot szkoleniowy dalej czekamy. Podano także, że dozbrojenie ma jeszcze zająć 2 lata. Bodajże rzecznik MON powiedział, że nasze F-16 są najnowocześniejsze w Europie.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.