Skocz do zawartości

STK

Redakcja
  • Zawartość

    226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez STK

  1. Otton III pierwszy średniowieczny wizjoner?

    Jeszcze dodam, że warto sobie uświadomić, że wyprawa do Gniezna Ottona III, to pierwsza w dziejach Cesarstwa wyprawa Cesarza po za granice Cesarstwa w celach innych niż wojna To Cesarz przyjechał do nas do Polaków, a odwrotnie. Chrobry nie wita Ottona III na kolanach, a przeciwnie pokazuje mu całą potęgę swojego kraju.
  2. Masław

    Na początku lat '30 załamało się wielkie przedsięwzięcie Chrobrego i przestali się bać nas sąsiedzi, to syn Chrobrego miał problem także dochodzi do tego opór wewnętrzny. Jak jest wojna, to i są koszty, a więc znowu podatki i kryzys murowany Tutaj na scenę wchodzi Macław. Część historyków uważa go za buntownika, wręcz jedną z głównych przyczyn kryzysu upatruje się w jego działaniu. Może jednak Macław chciał uratować tę resztę, która pozostała z administracji państwowej próbował przenieść za Wisłę i chciał stworzyć swoje małe państewko. Jak wrócił Kazimierz, to się całkiem nieźle rozwinął i nie chciał za darmo tego oddawać i dopiero wtedy pojawił się problem Miecława.
  3. Bolesław Chrobry - ocena

    Dlaczego, więc Chrobry nie zdecydował się na kronikarza? Był analfabetą, bał się, że i tak nie przeczyta, co napisze? Przyczyna mogła być prozaiczna, bo po prostu nie był mu potrzebny. Szkoda, że król nie pomyślał o tym jak tutaj swoje panowie zachować dla potomnych.
  4. Otton III pierwszy średniowieczny wizjoner?

    Chociażby jego następca Henryk II, który prowadził klasyczną dla tego okresu politykę. Ja nie oceniam, czy byłaby lepsza taka, czy inna polityka. Jednak Karol Wielki ostatecznie wybierał walkę, a nie dyplomację i wszystko podporządkowywał jednej osobie, czyli sobie. Nie lubię zwrotów per kolega na forach, jest w nich coś złośliwego i traktującego rozmówcę z góry. Ja tutaj Sylwestra II nie chcę pomijać, ale to Otton III rządził i nie miał obowiązku podzielać opinii swoich nauczycieli, czy doradców. Mamy Zjazd w Gnieźnie, całkowicie pokojową politykę wobec Chrobrego, co więcej traktował go jak równego sobie. Wreszcie mamy idee tej ponadnarodowej wspólnoty, którą być może udałoby się Ottonowi III zrealizować, gdyby miał na to więcej czasu. Cesarstwo uniwersalistyczne, bo o nim mowa to wizja bardzo dla nas atrakcyjna, bo zakładała objęcie władzą Cesarza wszystkie chrześcijańskie kraje Zachodu, przy zachowaniu odrębności - króla. Być może była to utopia, ale ta idea jednak wyprzedzała nieco okres, w którym powstała, jak to często z wielkimi ideami bywa. Na dworze polskim jednak przyjmowana bardzo dobrze i z dużymi nadziejami. Interpretacji "koronacji" Chrobrego podczas Zjazdu jest wiele, ale jakiej, by nie przyjąć wpisuje się w politykę dyplomacji, a nie miecza Ottona III przynajmniej w stosunku do naszego kraju. Co myśleli to się nigdy nie dowiemy, jest powieść Gra w kości, która opisuje ten okres, ale to fikcja literacka nawet jeśli tło jest wierną kopią ówczesnego.
  5. Bolesław Chrobry - ocena

    A co się stało w ostatnich latach życia Bolesława Chrobrego, tak mniej więcej od 1018 r. mamy mało źródeł dt. naszego władcy? Dopiero koronacja jest taką ważną datą. Ostatnie lata Bolesława Chrobrego to polityka pasywność, czy może zaginęły jakieś źródła lub po prostu o to nie dbano? I jeszcze pod rozwagę: Czy Chrobry musiał się skłócić ze wszystkimi sąsiadami?
  6. Za czasów Chrobrego jedna z czterech potem albo nieobecna albo marginalizowana. Co się stało z filarem Europy Ottona III? A może to po prostu szczęśliwy traf, czyli Otton III? Jakby Chrobry urodził się 20 lat później, to o tej słynnej scenie byśmy nawet nie rozmawiali? Wizja Ottona była wizją dyplomacji, rozmawiania, mediacji etc. Zmienił jakby filozofię uprawiania polityki? Dlaczego trzeba było czekać wiele wieków, by do tej filozofii wrócić?
  7. Wybory prezydenckie 2010

    Rzeczywiście z ok 1% na ok. 1%. Kaczyński jest i mały i niski. Zaraz wyniki z 45% okręgów.
  8. Wczoraj w RP był dodatek o obchodach grunwaldzkich na Wawelu. Świetne te historyczne wkładki.
  9. Jest komunikat od wczoraj: https://historia.org.pl/index.php?option=co...&Itemid=454
  10. Wybory prezydenckie 2010

    Czyżby PiS szykował zamach stanu, czy sąsiedzi rozbiory, że ma być po Polsce? Kolejna Twoja figura retoryczna nic więcej. Kolejne moje uwagi-opinie. To jest bezczelne z Twojej strony. Forumowicze zobaczcie, kolejny raz atakuje Jarpena, tylko tym razem skoro się nie odzywa to po prostu nie ma jak wybronić Komorowskiego w sprawie wiki. Ne odzywa się dlatego, że nie ma ochoty lub nie chce się angażować, ale milczy, bo wg Hauera nie ma jak go wybronić nijako jakby był do, wręcz tego zobowiązany. Wcześniej było, że nie odzywa się, bo partia tak nakazała. Świetna manipulacja. Zastanówcie się forumowicze, czy jest coś czego nie wie Hauer lub jest coś czego nie ocenia kategorycznie i z pewnością. On już dziś wie, że jak wygra Komorowski Polski nie będzie! Wieszcz! Mistrzem "prawd objawionych" bezapelacyjnie jesteś w tym temacie Ty. Widzę kolejną manipulację. Oto Hauer wchodzi na forum i widzi wypowiedzi sprzeczne z linią jego idoli, więc by ich zdyskredytować zarzuca im złe zachowanie, bo oczywiście sam zachowuje się "super". Manipulacja na manipulacji. Naprawdę Ci za to nie płacą? Nie dajcie się zwieść Hauerowi widzę, że to stary polityczny wyga i aktywnie politycznie osoba. Nie dajcie się zwieść, że jest bezpartyjny, bo nie możemy tego sprawdzić, a po drugie jeśli nawet to tylko w teorii. Pisze wyłącznie w tym temacie uprawiając propagandę, po wyborach zapewne zniknie do kolejnych wyborów tym razem parlamentarnych.
  11. Wybory prezydenckie 2010

    A ja słyszałem, że Wam płacą po 5 zł. od każdego posta pro-PiS i macie takie instrukcje, by na wszelkich forach uprawiać czarny PR wymierzony w Komorowskiego, a swoje posty wcześniej konsultujecie ze Sztabem. Można to zweryfikować równie skutecznie jak insynuacja z powyższego cytatu. Myślącym proponuję przeczytać wszelkie posty Hauera i zestawić z moją opinią. Możecie pięknie zobaczyć jak się uprawia brudną polityczną propagandę, cytat z początku to już mistrzostwo manipulacji i obrzucania błotem. Hauer Y zarzuca X i teraz jeśli Y zareaguje i zacznie się tłumaczyć i zaprzeczać to ktoś pomyśli, że jest coś na rzeczy, jeśli Y nie zareaguje to tak jakby milcząco się zgadzał. Hauer fantastycznie gra takimi brudnymi elementami. Zważcie na jeszcze jedno (moja opinia na temat postów Hauera) w Jego postach wszelkie wpadki Komorowskiego rozdmuchuje jak Wikipedia i z takiej wpadki hiperbolizuje i wysnuwa straszne wnioski o braku kompetencji kandydata. Do tego określenia typu WikiBronek mają dezawuować kandydata i ośmieszać. Manipulacja jak ta wyżej ma pokazać, że w tym przypadku Jarpen, co by nie powiedział, to nie dlatego, że tak myśli, ale dlatego, że mu tak partia powie. Nie pisze, bo nie ma ochoty rozmawiać z krzykaczem, ale dlatego, że ma taką instrukcję. Dezawuuje rozmówcę (bardzo skuteczne erystycznie, bo chce odebrać im wiarygodność i samego siebie ukazać w świetle najlepszego specjalisty i niezależnego obserwatora), chce osiągnąć efekt, że posty Jarpena nie są na poważnie, bo to partyjne instrukcje, jeśli mówi inaczej to nie dlatego, że tak myśli, ale dlatego, że jest na łańcuchu partii. Do tego rzuca oskarżeniami (Trybunał Stanu), bo jak raz się rzuci błotem to zawsze coś zostanie (stara prawda). Właśnie dlatego nie chcę z Tobą rozmawiać, bo ja dobrze Wiem, co napiszesz w postach lub jak odpowiesz na jakiś zarzut, bo tutaj bronisz stanowiska jakie prezentuje PiS. Znam te argumenty i się z nimi nie zgadzam jednak nie uważam, by forum historyczne było miejscem do uprawiania politycznej propagandy.
  12. Wybory prezydenckie 2010

    Obrzydliwe. Gdzie zdrowy rozsądek? Kobiet zabiła się i zostawiła rodzinę, bo w chwili śmierci miała nadzieję, że SLD i PO na tym zyskają. Nawet najwięksi piewcy PiS w ich najwierniejszych gazetach nie wymyślili równie obrzydliwej bzdury. To może LK też spowodował katastrofę, bo nie miał szans i liczył, że Jego brat szanse mieć będzie na fali współczucia... - idąc Twoim tropem rozumowania tak należałoby przyjąć. Ja jednak takich pomysłów nie mam. Jeszcze do Hauera nie rozmawiam dlatego, że jesteś zwyczajnym politycznym krzykaczem, który tutaj komentując wszystkich i wszystko, jadąc z góry na dół po jednym kandydacie wychwalając drugiego bez cienia krytyki wydaje różne sądy zawsze niekorzystne dla Komorowskiego tak, że nawet brewka nie pyknie. Do tego mam przekonanie, że sam w to nie wierzysz zbyt dużo erystyki, manipulacji ale takich nazwijmy to wysublimowanych, mnóstwo oskarżeń, przemilczania tego, co nie wygodne, mnóstwo roszczeń i żądań od PO i Komorowskiego etc. świadczą wyłącznie o tym, że prezentujesz daną opcję, której jesteś oddany i bronisz nie poglądów, ale stanowiska. Dodam od razu, że tacy ludzie są w każdej partii, czy organizacji, więc nawet trudno to uznawać za jakiś wielki zarzut. Chodzi tylko oto, że dyskusja nie ma sensu, bo cokolwiek ktokolwiek nie powie to i tak będzie, że Kaczyński super Komorowski zły już nie mówiąc o innych poglądach, których nie jesteś wstanie nagiąć nawet o milimetr. Wolę osobiście rozmowy, gdzie mogę kogoś przekonać, albo mam wrażenie, że rozmówca mnie słucha i stara się przedstawić swoje racje w spokojny sposób, docierają do niego też moje racje, chociaż może się z nimi nie zgadzać. Tutaj cel jest jeden dowalić Komorowskiemu, bo piszesz wyłącznie w tego typu tematach z tym samym celem. A działów historycznych jest sporo, może tam warto zaglądnąć? Na koniec gratuluję wprawy politycznej, na front w ramię w ramię z Kurskim i Kamińskim można Cię wysłać, nie zawiedziesz
  13. Wybory prezydenckie 2010

    A konkrety, w którym miejscu Premier mówił demagogię, gdzie kłamał. Konkrety. A i tak na wesoło dzisiaj Jarosław Kaczyński powiedział mniej więcej to, że każdy w Polsce konstytucjonalista przyzna, że zagrożeniem dla demokracji jest Prezydent i Premier z jednej partii i tego trzeba uniknąć ;D oj krótką ma pamięć, szkoda, że tak nie mówił 5 lat temu. A pamiętacie, to "Marcinkiewicz Premier na 4 lata", "Nie zostanę Premierem jak mój brat zostanie Prezydentem", "Nie wejdę w koalicję z Samoobroną". ;D Premier w wystąpieniu powiedział prawdę Kaczyński chciał zwiększać deficyt, chciał kupować szczepionki, bronił kupców w Warszawie (tutaj chyba kolega Albinos może się najlepiej wypowiedzieć na temat tego blaszaka), to Kaczyński odmawiał Polakom patriotyzmu, chciał delegalizacji SLD i stawiać Prezydenta Kwaśniewskiego przed Trybunał Stanu. Trochę elementarnego obiektywizmu
  14. Filmy jak z gry komputerowej, spoty mało mówią, akurat te dwa mnie wyjątkowo nie urzekły. Natomiast dwa kolejne, o których portal informował nieco później są zdecydowanie lepsze, ba pierwsze wrażenie jest takie, że to nie animacja, ale normalny film
  15. To na pewno nie jest wspieranie piractwa, sami twórcy mówią, że to nie jest projekt komercyjny. Zresztą finansowany jest z budżetu państwa i dla celów promocyjnych naszej historii. Każdy z nas się złożył na ten film
  16. Książka zapowiada się super, twarda oprawa, szyta, mnóstwo zdjęć, pierwsza tego typu książka o husarii w Polsce. Oby udało się ją przetłumaczyć, co najmniej na angielski, byłaby to świetna promocja naszej historii.
  17. Wybory prezydenckie 2010

    Hauer, przepraszam za pytania wprost, ale skąd się bierze tak sfrustrowany język jak Twój? Gdyby był złośliwy zapytałbym czy płacą Ci za PiSowską propagandę, czy jeszcze gorzej w nią wierzysz? Trudno będzie komukolwiek z Tobą prowadzić rozmowę (mówię do z życzliwością) dlatego, że styl Twojej wypowiedzi najbliższy jest spin doktorom PiS, a nie tzw. zwyczajnemu wyborcy, czy w miarę obiektywnemu politologowi. Każdą rzeczy przekujesz w sukces PiS i Kaczyńskiego, a najmniejsze potknięcie rozbuchasz do granic możliwości. Erystycznie gratuluję wysokiego poziomu, któremu z pewnością mniej wyrobieni politycznie mogą ulec, jednak prawda o Kaczyńskim jest inna. Z Tobą prowadzić poważniej, merytorycznej dysputy się niestety nie da, bo nie bronisz wg mnie idei w które wierzysz, ale swojego stanowiska, bo akurat tak politycznie jest dla Ciebie najlepiej, gdyby było inaczej na pewno potrafiłbyś obronić Komorowskiego z wpadek, a Kaczyńskiemu wyciągnąć wszystko. Czyżbyś w samorządowych chciał startować z list PiS, bo w PO się na Tobie poznali? Nie będę tutaj przytaczał słów Premiera, bo lepiej samemu przeczytać ten art: http://wyborcza.pl/1,75248,8067559,Huragan...czynskiego.html mam nadzieje, że niektórym otworzy oczy na prawdomówność Kaczyńskiego. Artykułu nie komentuję, bo wierzę w waszą inteligencję
  18. Bardzo fajnie mi się czytało ten artykuł, może maxgall zechce go opublikować również w portalu? Trafiłby do szerszego grona odbiorców
  19. Na zachodzie Europy mieliśmy długotrwały konflikt-spór pomiędzy cesarstwem, a papiestwem o dominację. Oba obozy miały uniwersalistyczne plany. o których chciałbym byśmy porozmawiali, np. czy była waszym zdaniem szansa na stałą dominację jednej ze stron przy zmarginalizowaniu drugiej? Zmierzch tych koncepcji to śmierć Fryderyka II, a potem Bonifacego VIII, ale do tego czasu spór trwał.
  20. Bitwa pod Crecy

    Bitwa pod Crecy to wg mnie bitwa graniczna z jednej strony mamy koniec świetności rycerstwa (spadek znaczenia politycznego), a z drugiej narodziny "broni palnej".
  21. Co do słowa "kurwa" to ja bym to traktował jako pewien odruch, ale to jest najmniej ważne w tym stenogramie. Ciekawe, czy zrobiono badania DNA np. sterów, by wykluczyć, że pilotował je ktoś inny niż upoważniony pilot. Najbardziej zastanawiające jest to długie milczenie I pilota.
  22. Najwybitniejszy polski dowódca

    W okresie Jagiellonów, a przede wszystkim RON mamy plejadę wybitnych dowódców, tutaj kto był najlepszy trudno powiedzieć, ale Chodkiewicz, Żółkiewski, Sobieski w swojej epoce należeli do najlepszych. Później już trudno wskazać Polaka, który nie ustępował umiejętnościami i miał do dyspozycji podobne środki jak najlepsi na świecie.
  23. Wybory prezydenckie 2010

    Gregski, ale nie głosując to tak naprawdę "głosujesz" na tego kandydata, którego najmniej lubisz.
  24. Mniej znane, ale warte zobaczenia miejsca w Warszawie. Temat, w którym mogą brylować przede wszystkim znawcy Warszawy, a czerpać z niego mogą przede wszystkim turyści wybierający się do stolicy Polski.
  25. Tylko bogowie żyją wiecznie

    Chyba tak źle z tymi powieściami nie jest, trochę się ich wydaje, niektóre wydawnictwa nawet się w takich powieściach specjalizują. Jestem bardzo ciekaw tej książki, mam obawę, czy nie będzie zbyt trudna jak na powieść ze względu na usytuowanie w czasie - ostatni królowie Sumeru. Jednakże dla fanów archeologi, czy starożytności taka książka jako lektura do pociągu, czy na wakacje może być bardzo ciekawa. Powodzenia
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.