Roman Różyński
Użytkownicy-
Zawartość
1,520 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Roman Różyński
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
To odpowiem w Twoim stylu, relacje żołnierzy na temat własnej celności są [ciach] warte. Po bitwie więcej niż połowa żołnierzy przyzna się do uśmiercenia wroga, a jak się to porówna z rzeczywistymi staratami wroga okaże się że co 20 np faktycznie kogoś trafił. -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Nie mogę pojechać na wojnę której nie popieram, o tym właśnie dyskutowaliśmy. Polska nie ma z niej żadnych korzyści Więc dystans Twoim zdaniem nie gra roli ? Z taką teorią się jeszcze nie spotkałem. Takie coś ma oczywiście sens i znam ten sposób ataku. Jednak jeśli się nie ma przewagi sprzętowej i liczebnej jest bardzo ryzykowne. Nie musisz mi tego objaśniać, wbrew temu co napisałeś mam pojęcie o wojskowości. Że jednak szybkostrzlność na bliskich dystansach ma większe znaczenie niż celność broni uczy historia. Gdy broń była jednostrzałowa taka husaria wytrzymywała ogień z 50 kroków lub nawet z bliższej odległości i prawie bez strat znosiła muszkieterów. Teraz zostałaby powstrzymana ogniem broni maszynowej nie ze względu na jej precyzję a właśnie szybkostrzelność. Ty uważasz że żołnierza da się tak wyszkolić by strzelał celnie do wroga, ja uważam że to niemożliwe. To co przeczytałem przekonało mnie że człowiek może być wyszkolony do celnego strzelania na strzelnicy i tylko niektórym to się przyda-tym którzy są w stanie strzelać do człowieka jak do tarczy a to zawsze będą jednostki. Reszta nie trafia, a trafienia wynikają ze statystyki. -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Szkolenie jest właśnie po to by żołnierz nie strzelał z daleka, z bliska prawdopodobieństwo trafienia jest dużo większe. Może dlatego że w takiej maszynie elementy elektroniczne można skutecznie zabezpieczyć, czy tak samo będzie z kolimatorami z którymi żołnierze się czołgać będą pokaże się wkrótce. Poczekamy, zobaczymy. Można tak, można i przyczaić się i czekać aż wróg podejdzie na parenaście metrów i go zmasakrować. Jest sporo sposobów wojowania. Jednak przykrywanie wroga na dystansie większym niż powiedzmy do 200 m budzi moje wątpliwości. -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
A to zależy od odległości z jakiej otwiera się ogień Tego właśnie nie rozumiem, po co przykrywać wroga ogniem gdy jest daleko ? Reklama czyni cuda. Wolałbym jednak literaturę na temat poprawy trafialności w warunkach bojowych. Co do kolimatorów to mając do wyboru tą elektroniczną zabawkę i zwykły celownik optyczny wybrałbym ten drugi, elektonika jest dość zawodna w warunkach polowych. -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
To dobrze o nich świadczy i chyba potwierdza mój pogląd o niskiej trafialności, pisałem też w podanym temacie że im bliższy dystans i więcej kul na nim wystrzelonych tym większe straty zadane wrogowi. To co podałeś wyżej sam bym postulował będąc wojskowym Tutaj bym poszedł dalej i pozwolił im także strzelać ogniem ciągłym tylko na krótkich dystansach. Owszem, wiem o tym doskonale. Jest co prawda jeden wyjątek-niemiecki pistolet z II WŚ mający przyrządy do celowania na 800m, więc pewnie byłby ktoś co by trafił z niego z 500 m, ale to wyjątek i już nieużywany. Zgoda co do obserwacji terenu. Mam jednak wątpliwości czy poprawi celność, przez muszkę i szczerbinkę też można nieźle celować a przyrząd optyczny nie spowoduje że żołnierzowi przestaną drżeć ręce. Pomoże to oczywiście, tj. zwiększy wygodę celowania strzelcom wyborowym ale tacy zawsze dostają broń bardziej precyzyjną z przyrządami optycznymi, dawanie tego wszystkim jak leci tylko zwiększy moim zdaniem koszty. Być może się mylę, więc jeśli jest opracowanie na temat poprawy bojowej trafialności przy pomocy optyki przy użyciu jej całymi oddziałami mógłbyś mi polecić. -
Czytaj ze zrozumieniem. Napisałem że była 2 sekundowa różnica między upadkiem budynku a swobodnym upadkiem z takiej wysokości. O oporach ruch w powietrzu i pyle napisałem i oceniłem je na 0,5 sekundy, być może zbyt mało. W każdym razie nawet je pomijając zostają maksymalnie 2 sekundy na jednoczesne zniszczenie całej konstrukcji budynku która musi jeszcze spaść do czego potrzebuje co najmniej 9 sekund. Tyle by spadała w próżni, w atmosferze i pyle oczywiście wolniej. Mam nadzieję że teraz pojąłeś. A to dziwne, kolega mi kiedyś nagrał takie korepetycje, klientka była zadowolona. [...] Darujmy sobie off-topy o korepetycjach. - Q
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
I o tym cały czas piszę jakbyś nie zauważył. Broń może być celna a żołnierz i tak nie trafi. -
To co się mądrzysz i pokazujesz mi jakie dane mam uwzględniać skoro nie masz na ten temat pojęcia. [spokojnie ;-) - Q] To co przytoczyłem to nie fantasmagorie tylko podstawowa wiedza: jeden wzór fizyczny i co z niego wynika. Jak jesteś taki mądry to to podważ a nie używaj chwytów medialnych, chyba że za to Ci płacą.
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Znów mi wmawiasz. Uważam że strzelanie z broni ręcznej powyżej 300 m to strata czasu, chyba że ktoś strzela do człowieka jak do tarczy. Sporo jednak ma, a skąd w takim razie informacja o 50 000 pocisków potrzebnych żeby zabić 1 żółtego w Wietnamie. Skoro współczesna broń jest taka precyzyjna to te 50 000 powinno zabić trochę więcej niż jednego. -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Świetnie. Podaj tytuły, chętnie poczytam. 17, 18 i 19 -
Takich zajęć nie miałem Ma znaczenie gdy czas zawalenia nie jest bliski czasowi swobodnego spadania. Jeśli poślizg między swobodnym a rzezywistym spadaniem wynosi 1,5 do 2 sekund jasne jest że w tym krótkim czasie konstrukcja która wytrzymała lata została momentalnie zniszczona tak że nie stawiała żadnego oporu. Biorąc pod uwagę jeszcze wysokość budynku mamy odpowiedź na pytanie o przyczyny katastrofy. To o czym piszesz to dane w tym przypadku zbędne do uzyskania prawidłowej odpowiedzi. Można i tak, ale wynik będzie identyczny. Nie słyszałeś o tym że zadanie można rozwiązać na kilka sposobów pomijając zbędne dane i wynik będzie dobry ? Mamy też i profesorów którzy dając nam zadanie do rozwiązania dają też dane niepotrzebne do obliczeń i uzyskania wyniku. Ciekawe że ten trik stosują też zwolennicy wersji oficjalnej zawalenia WTC.
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Nie ma na ten temat opracowań o ile się orientuję. Tak mi wyszło orientacyjnie ze źródeł do dawniejszych czasów i nie zmieniało się to mimo zwiększania precyzji broni. -
Nie, ta wiedza nie pozwala na określenie przyczyny zawalenia. Pozwala ona jedynie na określenie wagi konstrukcji i nacisków działających z góry na fundamenty budynku. Oprócz punktu 4. Jakość stali pozwala na ocenę w jakiej temperaturze i po jakim czasie przestanie spełniać postawione jej wymagania.
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Na strzelnicy byłem, strzelałem z pistoletów i chociaż byłem tam tylko 2 razy osiągałem niezłą celność, podobnie koledzy z wydziału, bo to było w ramach przedmiotu: balistyka. Gdyby nas posłać do boju w miesiąc wystrzelalibyśmy talibów, zakładając że w warunkach bojowych strzela się jak na strzelnicy. -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Może ekspertem od celności na strzelnicy, a ta nigdy nie przekłada się na bojową. -
Ja podałem wzór i co z niego wynika, Ty nadal wmawiasz mi wiarę w bajki bez żadnych powodów. Żeby tylko coś napisać, bo jak nie odpowiem to znaczy że Ty masz rację. Zrobię Ci tę przyjemność i na kolejne nierzeczowe posty odpisywał nie będę. Mogę przecież tracić czas w bardziej przyjemny sposób.
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Nie wmawiaj mi tego co sam wymyśliłeś. Naprawdę to przydaje się szybkostrzelność, precyzja broni indywidualnej ma drugorzędne znaczenie. Jeśli nie wierzysz poczytaj o psychologicznych aspektach pola walki. To że ty jesteś snajperem nie znaczy że wszyscy inni także. Większość ludzi by trafić z 50 kroków potrzebuje około 50 pocisków. Nie, tylko znającą nieco historii sztuki wojennej i fizyki. Ekspertów od wszystkiego masz w TV -
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Może nie zdajesz sobie z tego sprawy ale tylko wybrani żołnierze są w stanie strzelać celnie do wroga, więc danie innym precyzyjnych przyrządów celowniczych zwiększa tylko niepotrzebnie koszta wyposarzenia.Proponuję temat: efekty ostrzału i walki wręcz Zresztą pieniądze nie śmierdzą, jak nie Amerykanie to Niemcy mogą nam sprzedać te precyzyjne celowniki, firma Zeissa ma się chyba dobrze. Podawanie faktów to ignorancja, dzięki. -
Rozumiem że wzór fizyczny który podałem to bajka. Idź na jakąś politechnikę i wykładowcy podającemu wzór na swobodne spadanie powiedz, że mówi głupoty. Zresztą sam napisałeś, że powtarzasz zasłyszane opinie, więc to Ty wierzysz w opinie innych, ja sformułowałem własną i ze zdziwieniem znalazłem podobne w internecie, co nie zmienia faktu, że użyłem własnego mózgu do oceny tego wydarzenia, proponuję Tobie to samo. Zapoznanie się z podstawami na wykładach na które można przychodzić nie będąc studentem danej uczelni na pewno Ci nie zaszkodzi. Proponuję wykłady z materiałoznastwa, wytrzymałości materiałów i oczywiście fizyki. Pozdrawiam.
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
A ja myślałem że to USA okupują Irak i Afganistan a nie na odwrót, dzięki za wyprowadzenie z błędu. Chyba nie sądzisz że ta banda idiotów jest w stanie zmądrzeć, ja tam wierzę w Boga ale moja wiara też ma swoje granice. To wyposarzenie sfinansowane z podatków które ja m.in. płacę, równie dobrze można by je kupić lub wyprodukować w kraju nie wysyłając nigdzie wojska. Powiem więcej, tego wyposażenia można by kupić więcej z pieniędzy zaoszczędzonych na transporcie żołnierzy tam i z powrotem kilka razy do roku. -
Tyle czasu trwało całkowiete zaniknięcie oporów konstrukcji a więc jej zniszczenie, pozostałe 9 sekund gruz potrzebował na opadnięcie i jeszcze do pół sekundy na pokonanie oporu powietrza zagęszczonego pyłem bo upadek miał miejsce w atmosferze a nie w próżni. Z braku wiedzy czepiasz się słówek. Powyżej wyjaśniłem o co chodzi. I jest to dowód. Jeśli chodzi Ci o rachunek za przeprowadzenie wyburzenia to nie mogę Ci go przedstawić , gdyż nie posiadam firmy rozbiórkowej która się tym zajmowała.
-
Polska grzęznie coraz głębiej w Afganistanie?
Roman Różyński odpowiedział Wolf → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
No to zdradzę Ci sekret, krucjaty to wyprawy z Europy na Bliski Wschód, nie na odwrót. Jedynym zagrożeniem byli później Turcy którzy graniczyli z państwami europejskimi. Znam znaczenie tego słowa. Tylko w przeciwieństwie do Ciebie nie wierzę w bajki dla motłochu jakie są obecne w TV gdzie na wrogów całego świata kreuje się wyznawców Allaha, przypomnę że niemiecka propaganda z czasów II WŚ nazywała nasz ruch oporu: "Polen bandyten" Teraz na partyzantów z krajów Wschodu mówi się terroryści. Pewnie gdyby to słowo było w czasie II WŚ w użyciu AK-owcy staliby się także terrorystami. To może za te X lat wesprzeć Amerykanów jak podadzą konkretną cenę za wsparcie, choćby udział w łupach (ropa naftowa). -
Pzy czasie zawalania się rzędu 1,5 sekundy żadne plany nie są potrzebne, podstawowe informacje jak wysokość i przybliżona konstrukcja wystarczają całkowicie.
-
To może zaproś na forum tych którzy to sprawdzali i mają jakieś pojęcie w temacie. Przypomnę że fałszywe tezy zmarłego prof.Teodorczyka na temat rozstrzeliwanej przez muszkieterów husarii również poszły w świat przez takich jak Ty, co to sami nie sprawdzą a powtórzą.
-
Zauważ że napisałem o faktach. Wzór który podałem jest w powszechnym użyciu od wielu lat. Czy masz jakiekolwiek pojęcie o zachowaniu się materiałów konstrukcyjnych czy powtarzasz wersję z TV