Skocz do zawartości

Roman Różyński

Użytkownicy
  • Zawartość

    1,520
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Roman Różyński

  1. Prewencyjny atak Polski na Niemcy

    Jaki Wehrmacht ? Te 100000 z których i tak część była w Prusach Wschodnich ? My na stanie pokojowym przed mobilizacją w 1939 roku mieliśmy bodajże 370 000. Jeśli tyle było też w 1933 to jaki tu widzisz problem ? A to że Niemcy będą chciały mieć połączenie z Prusami Wsch. było oczywiste dla każdego znającego historię rozbiorów. Niestety decydenci którzy w tym czasie rządzili Polską byli tępi lub niedouczeni.
  2. Najmniej lubiany szkolny przedmiot?

    Fakt, już poprawiłem
  3. Najmniej lubiany szkolny przedmiot?

    A co w tym trudnego ? Co innego jak trzeba policzyć z całki objętość figury utworzonej przez 2 nakładające się figury. Samo policzenie to pół biedy-najpierw trzeba tę całkę wyprowadzić a dopiero po tym policzyć.
  4. Prewencyjny atak Polski na Niemcy

    Choćby korekty granicy. Po remilitaryzacji Nadreni było oczywiste że następnym krokiem Niemiec będzie atak na Pomorze Gdańskie. Wobec przewagi ludnościowej i gospodarczej Niemiec były tylko 2 rozwiązania: 1 oddać Pomorze bez walki na pierwsze żądanie 2 zaatakować Prusy Wschodnie, odzyskać je i tym samym odpowiednio skorygować granice, po sukcesie zaatakować w kierunku Odry by jeszcze bardziej polepszyć układ granic
  5. O mitach - mity i historia

    Oglądałem swego czasu program gdzie owe śpiewy syrenie były jakoś półnaukowo czy nawet naukowo tłumaczone-niestety nie pamiętam konkretów. A co do źródeł wierszowanych mogę podać kilka znakomitych tego typu opisujących dokonania kniazia Wiśniowieckiego. Chodzi mi o twórczość Białobłockiego i Samuela Twardowskiego. Oba źródła bezcenne przy opisywaniu kampanii Wiśniowieckiego między Korsuniem a Piławcami czy oblężenia Zbaraża. Zdaje się że i Klimaktery Kochowskiego z których zrobiono książki są utworami wierszowanymi-w każdym razie przejrzę je w oryginale w tym tygodniu i napiszę o tym coś więcej. Mój błąd-Climactery nie są utworem wierszowanym.
  6. O mitach - mity i historia

    Troję trudno nazwać mitem skoro istniał dokument pisany mówiący o walkach Wierszowany itd ale to czy źródło jest wierszowane czy nie ma akurat niewielkie znaczenie.
  7. Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji

    Przychodzi mi do głowy tylko spór o Hadziacz. Przecież zrobili to na prośbę króla.
  8. Humor

    Właściwi ludzie na właściwym miejscu ?
  9. Efekty ostrzału i walki wręcz

    Znane i lubiane. Mówią o nich źródła, w którymś radkowym artykule są zebrane do kupy. Ja z kolei znam przykład gdzie 2 kopiami zabito 1 człowieka-pod Górznem-patrz odpowiedni rozdział u Piaseckiego.
  10. Wojna Obronna 1939r. w/g ciebie

    Po pierwsze ze skrócenia odcinka Armii Kraków na północy gdzie część jej zadań przejmuje Armia Łódź a dodatkowo z dodania jednej dywizji z Armii Prusy, byłaby trochę słabsza ale jakoś trzeba było zatkać luki i zapewnić odwod. Proszę, przeczytaj całe ustawienie zaproponowane przeze mnie i dopiero wtedy zaproponuj poprawki, myślę że dość klarownie to przedstawiłem, jeśli nie-mogę poprawić i zebrać do kupy w jednym poście by było lepiej widać. Zgoda ale myślę że najlepiej będzie jak rozważymy optymalną pierwszą "linię" obrony by potem przejść do następnych. Ta zaproponowana przez ciekawego i z podziałem na Armie przeze mnie ma tę zaletę że chroni cały COP, część złóż śląskich, w dodatku na tyłach ma linię kolejową warszawsko-wiedeńską ułatwiającą przerzucanie oddzialów na bardziej zagrożone odcinki czy dosłanie odwodowych sił z Armii Prusy. Kolejną wymienioną już w którymś poście zaletą jest to że niemieckie lotnictwo nie dostaje lotnisk w centralnej Polsce z których mołoby dokonywać wypadów za Wisłę i ma dużą drogę do przebycia zarówno do COP-u jak i niektórych odcinków obrony.
  11. Wojna Obronna 1939r. w/g ciebie

    A nie można by tak jak napisałem w poście nr.22: Tak się składa że wcale nie zapomniałem o siłach 22 AK idącego z tego rejonu. Po prostu rozpisywałem dokładniej obronę dojścia do Nowego Sącza gdzie szedł 18 AK. Drogi na Duklę i Gorlice zabezpieczyłbym 2 kolejnymi dywizjami. Teraz pytanie skąd te siły ściągnąć ? Ile dywizji było w Armii Kraków a ile w Karpaty, ile było na tyłach we Lwowie ? O ile dobrze odczytuję niemieckie ODB w Armii Karpaty były 3 brygady, a w Armii Kraków 5 dywizji pieszych, brygada konna i brygada pancerna(?). Mamy łącznie jakieś 7,5 dywizji(zakładając-nie wiem na ile słusznie 2 brygady w dywizji) a zatem aż 5,5 dywizji z tego musimy przeznaczyć do obrony od gór. Na obronę lini umocnień śląskich zostają tylko 2 dywizje, tym dosłałbym jedną z ododowej Armii Prusy, przesmyku od Katowic do Poraja pod Częstochową broniłbym 2 dywizjami Armii Łódź, kolejna dywizja broniłaby umocnień na wschód od Częstochowy,ostatnia okopałaby się k. Radomska, na przedpolu umieściłbym obie brygady kawalerii a po walkach opóźniających wycofałbym je na tyły gdzie stanowiłyby odwody. Dalej k. Piortkowa okopałaby się jedna dywizja z Armii Poznań, na jej przedpolu brygada kawalerii do wycofania w odwód, kolejna dywizja na umocnieniach k. Łodzi, 2 kolejne nad Bzurą, na ich przedpolu brygada kawalerii następnie przeznaczona do odwodu. Kawaleria umieszczona na przedpolu działałaby od Karpat wzdłuż granicy do Krzepic, a dalej wzdłuż Warty do Koła i stamtąd do Włocławka. Do działań opóźniających na granicy Wielkopolski i Pomorza z Niemcami zostawiłbym tylko służbę graniczną ewentualnie wspierając ją paroma wydzielonymi szwadronami.Na Pomorzu obrona wybrzeża na Helu jak w realu. A jeśli chodzi o możliwość obejścia grupy broniącej gór przez Bieszczady tutaj skupiłbym pograniczniaków z południa.
  12. Wojna Obronna 1939r. w/g ciebie

    Krótko mówiąc tam gdzie atakowały 3 dywizje nie mieliśmy psa z kulawą nogą a potem doraźnie przysłano 1 mobilną-konną brygadę ? Wyobraźmy sobie teraz że idące na Nowy Sącz 3 niemieckie dywizje już na przełęczach górskich próbuje powstrzymać 1,5 dywizji pieszej a zatem 3 brygady. Teren powoduje że niemiecka przewaga techniczna niewiele znaczy-Niemcy nie powinni dotrzeć do Nowego Sącza. Ewentualny manewr na skrzydła powinno być łatwo zatrzymać w rejonie Krościenka i Krynicy. Znając miejsce zgrupowania sił niemieckich w tym rejonie-wywiad zdaje się pracował sprawnie rozmieściłbym pułk w Szczawnicy z rozkazem trzymania się lub powolnego cofania przez Krościenko i Tylmanową. Z drugiej strony umieściłbym pułk na trasie Muszyna-Powroźnik skąd cofałby się przez Krynicę do Roztoki Wielkiej, 2 wydzielone kompanie osłaniałyby ten pułk stojąc w Tyliczu i Izbach. W razie silnego naporu dosłałbym tam pułk z odwodu zostawionego w Nowym Sączu. W razie konieczności odwrotu dosłany pułk cofałby się na Nowy Sącz a będący wcześniej na Grybów. 2 pułki ustawiłbym na głównym kierunku natarcia k.Piwnicznej i cofał je powoli na Głębokie, Suchą Strugę i dalej. W Starym Sączu zostałby w odwodzie pułk, którym w razie czego wzmocniłbym obronę.
  13. Wojna Obronna 1939r. w/g ciebie

    Czyli to byłby najmocniejszy trzon sił niemieckich, nieważne czy w 18 czy 22 AK. W DPanc 4 bataliony czołgów-308 chyba sztuk, w DLekk'iej batalion czołgów-77. Tylko że siły te ataowały w rejonie Nowego Targu i Sącza w bardzo górzystym i lesistym terenie sprzyjającym obronie, siły 17 AK atakowały od zachodu gdzie mamy początki Wisły-bardzo strome-widziałem osobiście, zalesione a więc także sprzyjające obronie. Śmiem twierdzić że siły niemieckie atakujące stąd udałoby się zatrzymać trwale wzmacniając pozycje prowizorycznymi umocnieniami polowymi np. ze zwalonych drzew i rozebranych budynków. Dla zabezpieczenia tyłów dałbym po dywizji pieszej na przełęczach Bardejów-Gorlice i Svidnik-Dukla z odwodami w Gorlicach i Rymanowie, to by zabezpieczało sił polskie od ewentualnych działań na tym kierunku a w razie odwrotu reszty siły te uniemożliwyłyby oskrzydlenie. Kolejne półtora dywizji rozmieściłbym na drodze Lubowla-Nowy Sącz z odwodem w Nowym Sączu i oddziałem osłonowym w Krynicy-Zdroju. W Suchej Beskidzkiej i Chabówce rozmieściłbym po dywizji piechoty z rozkazem wysunięcia oddziałów opóźniających nad granicę. Dywizje w w Suchej i Chabówce miałyby wspólnego dowódcę i odwód wydzielony z obu dywizji w Myślenicach. I tak na 6 dywizji niemieckich przypadłoby 3,5 polskich a na 3 słowackie 2 polskie, a ile miała Armia Karpaty ? Na niemieckim ODB fortyfikacje te ciągną się gdzieś od Żywca do Katowic, tak że pełna zgoda. Dalej mamy jeszcze fortyfikacje nad Wartą na wschód od Częstochowy. Między nimi jest jednak luka od Katowic do Myszkowa-trzebaby ją dobrze zasłonić i dać w odwodzie co najmniej dywizję piechoty lub brygadę kawalerii. Od Kłomnicy do Pabianic znów luka do fortyfikacji w rejonie Łodzi, dalej Bzura. Od Katowic do ujścia Bzury dałbym Armie Łódź i Poznań. Ewentualnie część oddziałów z tych armii wydzieliłbym na lini Katowice-Krzepice-brzegi Warty do Koła i od Koła do Włocławka. Niestety Pomorze musimy oddać bez walki oprócz Helu gdzie mamy to co w realu. Całą Armię Pomorze umieszczamy nad Narwią wraz z tamtejszymi GO i Armią Modlin. Odwód-Armia Prusy pod Mińskiem Mazowieckim dla wsparcia obrony Narwi lub przechodząc przez mosty warszawskie Armi Poznań. Podoba mi się pomysł z podziałem lotnictwa na 3 grupy. Jedną dałbym na południu do współdzialania z Armią Kraków i oddziałami broniącymi przejść górskich, drugą nad Narew do wspierania działającyc tam sił, trzecią w środku do osłony Armii Łódź i Poznań.
  14. Wojna Obronna 1939r. w/g ciebie

    ).No właśnie, czy nie można by siłom mającym atakować ze Słowacji przeciwstawić równorzędnych im oddziałów ? I ważne pytanie-jak liczne były siły niemieckie atakujące przez góry ?
  15. Historia prześladowań homoseksualistów

    Jak widać Litwini zachowali jeszcze poczucie przyzwoitości mimo nachalnej homopropagandy. A S.Ł powinien wiedzieć że Litwa leży w Europie, chyba że jest jakaś Litwa o której nie wiem.
  16. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Nie wiedziałem że jest taki temat. Z 2 powyższyc wypowiedzi widać że nasi sojusznicy udzielili nam jednak pomocy zgodnie z umową, a że zostaliśmy rozgromieni nie zdążyli zaatakować większymi siłami. W temacie do którego odsyła ciekawy dość interesujący pomysł stawienia oporu, pytanie gdzie teraz pisać-tu czy tam ? Zdecydowanie tam. Gorąco zachęcam Wolałbym poczytać tam o pomysłach na obronę, niż tu o wiarołomstwie Francuzów //ciekawy
  17. Ulubiony historyk

    Cóż, prof. Serczyk skompromitował się jako konsultant filmu Ogniem i mieczem, a niektóre jego ustalenia są bardzo wątpliwe. Dla mnie ulubionymi historykami piszącymi o buncie Chmiela są Wiesław Majewski i Tomkiewicz. Tomkiewicza cenię także za jego opracowanie dotyczące Kumejek-panowie Franz i Serczyk mogliby mu tylko pozazdrościć warsztatu naukowego.
  18. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Nie,i mam wrażenie że ich nie było ?
  19. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Jak wiemy 15 września było po wszystkim i Francuzi musieliby ożywiać trupa, nie mogli zatem zrealizować tego punktu.
  20. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Użyłem skrótu myślowego, niepotrzebnie się czepisz. Gdyby nie był tak genialny i ruszył po rozstrzygnięciu wojny np. 7 września nie musiałby ustępować Niemcom części tortu.
  21. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Właściwie gdyby Stalin miał pojęcie o sztuce wojennej nakazałby atak wcześniej, tylko że był tak tępy że dopiero zajęcie przez Niemców połowy kraju uświadomiło mu że wojna jest rozstrzygnięta. Co do ewentualnej pomocy można stwierdzić że sojusznicy pomóc nam chcieli lub nie ale absolutnie konicznym warunkiem otrzymania tej pomocy było wytrzymanie pierwszego ataku niemieckiego tak by ta pomoc miała sens. Po wykonaniu tej części zadania ruch należał do sojuszników, widząc że Niemcy się zatrzymali na naszych głównych liniach obronnych lub przed nimi mogliby zaryzykować, widząc naszą klęskę podjęli jedyną słuszną w tym wypadku decyzję i nie można ich za to winić.
  22. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Cóż, czołgi bez benzyny nie pojadą, tylko Niemcy musieliby być naprawdę niedorozwinięci umysłowo by nie zmienić w takiej sytuacji kierunków ataku.
  23. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Czy mieli zamiar czy nie-tego nie wiem. Kiedyś myślałem że nie chcieli, teraz mam wątpliwości. Mam za to pewność że natychmiastowe załamanie polskiej obrony 1-go dnia wojny spowodowało że nie mieli po prostu komu pomagać. A może teraz Tomasz przedstawi swoją wizję obrony, może będzie lepsza od przedstawionej przeze mnie.
  24. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Brzmi świetnie, czas na pisanie powieści mości Tomaszu. Wobec braku reakcji sojuszników po którymś tam ponagleniu i ustabilizowaniu się frontu pewnie nie miałbym wyboru. Co do ofensywy na Śląsk po rozważeniu doszedłem do wniosku że to zły pomysł. Za to mógłbym próbować znad Narwi, a na południu jedynie między Wisłą a górami i z drugiej strony od Kielc próbując odzyskać Kraków, dalej byłoby już zbyt niebezpiecznie rozciągać siły. W centrum ewentualną akcję mógłbym podjąć jedynie w razie zorganizowania na tyłach wroga w Wielkopolsce powstanie-jak wiemy z historii prowincja ta potrafiła zagrozić tyłom wroga. Akcja taka byłaby jednak możliwa w razie przeciągnięcia walk, musiałbym też podrzucić Wielkopolanom broń-w końcu zabory nieźle ogołociły ludność cywilną z broni,a nie wiem czy ten negatywny proces został w jakimś stopniu naprawiony w II RP. Ostatecznie pewnie skończyłbym wojnę bez Wielkopolski, Śląska i Pomorza. Problem jednak byłby większy gdyby armia polska od razu na początku wojny została zupelnie rozgromiona, bo wtedy pomoc sojuszników była wykluczona, jak wiemy tak się właśnie stało.
  25. Obrona środkowej Wisły w 1939r.

    Nie zniszczysz bo widząc próbę oskrzydlenia natychmiast wrocę na stare pozycje, zresztą ewentualny wypad osłaniam innymi równolegle poruszającymi się siłami. Wojna trwa od momentu zaatakowania przez Ciebie czat kawaleryjskich, w momencie gdy się zatrzymujesz czaty też się zatrzymują prowadząc walki podjazdowe. W dodatku oficjalnie rządam wycofania agresora i zawarcia pokoju gdy to nastąpi.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.