-
Zawartość
4,612 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Furiusz
-
Jak postrzegacie rekonstrukcję historyczną?
Furiusz odpowiedział TyberiusClaudius → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Owszem choć warto próbowac od początku. Tak? To kiedy i w jakim środowisku pojawia się częściej przeszywanica? Kiedy uległa rozpowszechnieniu? -
Jak postrzegacie rekonstrukcję historyczną?
Furiusz odpowiedział TyberiusClaudius → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Powiedziałbym, że bardziej konstruujecie ale tej drobnej rożnicy pewnie nie będziesz jeszcze w stanie wyłapać. Chyba jest - najpierw trzeba się zastanowić co robicie i na ile jest to prawidłowe a na ile po prostu forma zabawy (co nie jest niczym złym). To Ty Tyberiuszu protestowałes ostatnio i byłes oburzony, że wszyscy wojowie u was w średniowieczu wczesnym wikińskim to dobrze uzbrojeni jarlowie. Tyle, że to jest własnie jeden z elementów tej umowności - nie tylko chodzi o kwestie bezpieczeństwa ale i tego, że ludziom zwyczajnie nie chce się odtwarzac biedaków, nie chce sie w "nich bawić" no i inna sprawa, że o życiu elit, z przyczyn oczywistych wiemy znacznie więcej niż o biedakach. Zabawne jest w tym to, że mimo chyba juz pewnej świadomości umowności rekonstrukcji, potrafisz w tego typu sposób wysmiewac owych jarlów w kolczugach ale nie jesteś w stanie przy tym dostrzec, że robisz dokładnie to samo. Co do łuków to jest ich całkiem sporo np w Nydam, Illerup Adal, Ballinderry crannog, Wateford city, Nowogrodzie etc. Wyżej. Tyle, że roknstrukcja na tym własnie powinna polegać. Na zrobieniu czegoś samodzielnie w sposób mozliwie najbardziej zbliżony jeśli idzie o materiały i technike wykonania do tego z epoki. To jest rekonstrukcja, tyle, że to kosztuje, wymaga czasu, wiedzy i umiejętności choćby manualnych. Dla wiekszości jest to po prostu fajna zabawa i sposób spedzania wolnego czasu, mniej więcej tak jak wtedy. Tyle, że moim zdaniem ciekawsze byłoby zrobienie czegos z wełny - fragmentu tkaniny na ten przykład niż wyszlifowanie na szlifierce z kontownika miecza. Polecam spróbowac sam kiedyś coś takiego robiłem. Cóż dla mnie zabawa w rekonstrukcje, to no po prostu zabawa - taka jak moje sporty walki czy bieganie albo zdjęcia dla innych. -
Oczywiście, że mieli, co prawda Elam przetrwał Sargona Wielkiego i innych, w zasadzie przetrwał neizbyt naruszony aż do czasów achemenidzkich, bo tu ciekawostka, w Babilonie odkryto zabytek zwany Cylindrem Cyrusa, na którym to ów Cyrus władca pisze, że jest synem Kambyzesa, syna Cyrusa potomka Teispesa i że jest on Cyrus królem Anszanu. Tell-i Maljan czyli Anszan to miasto i państwo w dzisiejszej prowincji Fars, czyli w Elamie właśnie. Ów zas Cyrus to nikt inny a Cyrus II Wielki twórca imperium Achemenidów.
-
Jak postrzegacie rekonstrukcję historyczną?
Furiusz odpowiedział TyberiusClaudius → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Tyberiuszu, rekonstrukcja to pewna umowność. Dla przykładu w Biskupinie w Muzeum hodują własne owce (wrzosówki), własne bydło i rośliny w sposób możliwie najbardziej zbliżony do ówczesnych. Z tej wełny wykonują odzież itd - dopiero na tej bazie da się coś realnie rekonstruować. Bo to dość zabawne ale włosie ówczesnych owiec nie było takie jak włosie współczesnych owiec. To daje inne barwienie etc. Większość bractw rekonstruuje jednak pewien wybrany odcinek życia i nie ma sensu i powodu aż tak bardzo zagłębiać się w rekonstrukcje, stąd ta doza umowności. -
No właśnie jak popularny był to pancerz to ciężko rzec. W forcie rzymskim w Lunt na wyspach brytyjskich mamy elementy lorica segmentata już w jamach datowanych na 3 ale raczej 4 ćwierć I wieku AD. Byłby to więc przełom fazy I i II użytkowania tego fort - V.A. Maxfield, Pre-Flavian Forts and Their Garrisons, "Britannia" t.17 (1986), s.59-72. O eksperymentalnej produkcji kolczug rzymskich i badaniu oryginalnych fragmentów: D. Sim, Roman Chain-Mail: Experiments to Reproduce the Techniques of Manufacture, "Britannia" t.29 (1997), s. 359-371. Ch. Thomas, Claudius and the Roman Army Reforms, "Historia: Zeitschrift für Alte Geschichte" t.53 z.4 (2004), s.424 - 452 podaje, że w późnej republice lorica hamata była najpopularniejszym rodzajem pancerza a zastąpiona została de facto w 2 połowie I wieku AD przez lorica segmentata. Przełom datuje na czasy Klaudiusza. Trochę mnie to dziwi, masowość wojen końca republiki raczej nie sprzyjała dobremu wyekwipowaniu wszystkich żołnierzy. Z kolei najstarsze znane zabytki fragmentów lorica segmentata to Kalkriese czyli klęska legionów Warrusa. O ile można się zgodzić, że masowe użycie nowszego, lepszego pancerza to dopiero czasy po Klaudiuszu, to już wcześniej musiał być w użyciu i to wcale nie pojedynczym. Podejrzewam jednak, że odbywało się przezbrajanie stopniowo tzn jednostki otrzymujące nowsze pancerze musiały zdawać gorzej wyekwipowanym oddziałom lorica hamata. W efekcie kolczuga nigdy nie wyszłaby z użycia a warto dodać, ze jej masowe pojawienie się choćby w kulturze przeworskiej łaczy się z łupami wojennymi zdobytymi na Rzymianach w czasie wojen markomańskich.
-
Historyczne Bitwy Bellony - najlepsza książka
Furiusz odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Katalog książek, komiksów i czasopism historycznych
Widzę, że generalnie się zgadzamy. Co do Kyme nie będę tego jakoś specjalnie bronił kupił mnie temat - ani wojna morska ani te czasy nie są mi bliskie i stąd mi się mogło spodobać. Co do Gaugameli E. Dabrowy (ja mam wydanie 1988) to moim zdaniem najwyżej mocny średniak - zbyt dużo obszernych cytatów ze źródeł to moim zdaniem błąd, zresztą głownie Rufusa, słaba bibliografia ale to praca popularna, brak próby rozeznania jak to wyglądało od strony perskiej a w tym czasie jeszcze powinny być bez problemu dostępne prace autorów radzieckich piszących o tej tematyce. Problem jest tylko taki, że na rynku prac o Aleksandrze jest sporo i jest w czym wybierać. Zgadzamy się co do pozytywnej oceny prac Kęcieka, co do Wojny Czu z Han nie czytałem więc się nie wypowiem. Co do reszty to się z Tobą zgadzam. -
Największe ringowe skandale? James Butler vs Richard Grant - Butler wyraźnie przegrał walkę na punkty, nie mógł się z tym pogodzić i jak sędzia ogłaszał wynik a Grant chciał uścisnąć dłoń i podziękować za walkę, strzelił Granta prawym sierpowym. Wszystko działo się w 2001 roku, Butler miał zdjęte rękawice (zostało tylko wyłożenie na knykciach), skończyło się na złamanej szczęce i ponad 20 szwach na języku u Granta i aresztowaniu i skazaniu na kilka miesięcy Butlera. Benny Paret vs Emile Griffith - Griffith był świetny ale nie miał sił na ponad 80 wygranych walk tylko 20 przez KO, jednak nie tym razem. Zapędził Pareta w narożnik i okładał, tak długo, że ten wpadł w śpiączkę a po 10 dniach zmarł. Sędzia się nie popisał.
-
Używali, zwała się wtedy lorica hamata, był to wynalazek celtycki. Straciła nieco na popularności gdy zaczęto na większą skale wprowadzać lorica segmentata ale po kryzysie imperium stała sie podstawowym pancerzem w armii cesarstwa.
-
J. von Richthofen, Ein Graberfeld der spaten vorromischen Eisenzeit und alteren Romischen kaiserzeit bei Zinzow, Kreis Ostvorpommoren, "Bodendenkmalpflege in Mecklemburg - Vorpommoren" t. 42 (1994), s. 121 - 149 obiekt 96 być może zniszczony grób ciałopalny. mamy tu w każdym razie duże naczynie grubej roboty we fragmentach i jęczmień zwyczajny, pszenice zwyczajną, rdestówka powojowa (zapewne do farbowania ale jest też trująca jest tez chwastem upraw), komosa biała (bywa chwastem ale jadano ją), tobołki polne (ziołolecznictwo i dodatek smakowy do wędlin), dymnica pospolita (ziołolecznictwo i trucizna) oraz szczaw polny. Ładny zestaw prawda?
-
Literatura - Powstanie Warszawskie
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Literatura, sztuka i kultura
Może zainteresuje Albinosa M. Czerwińska-Buczek, Powstańcy'44. Bohaterowie i świadkowie, promocja książki w MPW. -
Pierwsza w Polsce blogosfera historyczna
Furiusz odpowiedział piterzx → temat → Portal "historia.org.pl"
Sporo zależy od tematyki i dnia. Więcej wejść jest pod weekend -
Czyli mówisz, że w drodze powrotnej miałeś 10 kg dodatkowego obciążenia
-
No ale co z tymi predyspozycjami?
-
Ja jestem jedynie ciekaw aktualnej postawy życiowej i kryjących się za tym pomysłów, nic więcej, ba wręcz życzę mu by był bogaty a przy tym się nie narobił - lenistwo największą cnota ludzkości.
-
A jakie są odpowiednie predyspozycje fizyczne?
-
Czyli Ty się nie chcesz zmęczyć po prostu. Tak dla zabawy z tego co wiem w budowlance albo wykończeniówce z użytkowników tego forum robił Roman Rózyński, Secesjonista i ja i chyba Narya ale tu mogę się mylić.
-
Hmm to jak Ty sobie radzisz ze strzelaniem z łuku? Przecież to też wysiłek (a więc praca) fizyczny?
-
Kiedyś się dowiesz jak bardzo się mylisz. PS z ciekawości - nie nadaje się bo...?
-
Pierwsza w Polsce blogosfera historyczna
Furiusz odpowiedział piterzx → temat → Portal "historia.org.pl"
I jak założyłeś już bloga? Pytanie retoryczne bo widziałem już wpis. Jak porównanie? -
Główna Księgarnia Naukowa im B. Prusa, Krakowskie Przedmieście, tuż obok bramy ASP prowadzi dziś promocje - książki na kilogramy, warunki - każdy może wynieść maksymalnie 5 kg książek, cena za 1 kg - 10 zł, a ja niestety nie mogę być ... Aha początek o 14.
-
Usługodawcy inwestują sporo kapitału na utrzymanie swoich zakładów pracy i na w ogóle rozpoczęcie działalności. Poproszę przykład, bo moim zdaniem to lekko rzecz ujmując głupota. Przemoc symboliczna jest rozumiana choćby jako element socjalizacji społecznej i widzi się ją np w nazwach tzn męskie końcówki nazw zawodów są przemocą symboliczną mającą dokumentować i utrwalać męską przewagę w świecie. Głupota. PS jeśli ktoś będzie miał ochotę na kontynuowanie wątku przemocy symbolicznej to być może warto wydzielić akurat ten fragment dyskusji.
-
K.A. Esdaile, The 'Commodus-Mithra' of the Saltiny Collection, "The Journal of Roman Studies" t.7 91917), s.71-73 chodzi o popiersie które trafiło do British Museum i przedstawia brodatego mężczyznę w czapce frygijskiej co jest o tyle nietypowe, że Mitra to bezbrody młodzieniec a Jowisz nie nosi zazwyczaj czapki frygijskiej będącej atrybutem Mitry. Stąd autor sugeruje, że jest to przedstawienie Zeusa Oromasdesa.
-
Generalnie ja również nie chce pracować - chcę pieniędzy, nie pracy taki żarcik ale wróćmy już może do tematu bo całość mimo, ze luźna może byc ciekawsza niż dywagacje na temat temu czy pracownik fizyczny może być interesującym dyskutantem, bo jak wiadomo może być.
-
Zapraszam do dyskusji na temat roli Mitry, historii tego bóstwa w świecie rzymskim, jego kultu, organizacji tegoż, społecznego zaplecza oraz zabytków związanych z tym bóstwem ale wyłącznie w świecie rzymskim pozostawiając nieco na uboczu jego kult w świecie irańskim.
-
Kilka starszych tekstów: po pierwsze Porfiriusz, De abstinentia ab esu animalium, IV.16 zna kobiety będące wtajemniczonymi w misteria Mitry. Generalnie jest to fragment odrzucany jako nieporozumienie i błąd Porfiriusza choć warto może dodać, że D. Jonathan, The Exclusion of Women in the Mithraic Mysteries: Ancient or Modern?, "Numen" t.47 z.2 (2000), s. 121–141 uważa, że przynajmniej w niektórych regionach istniała możliwość by kobiety uczestniczyły w kultach mitraistycznych. Istnienie jakichś lokalnych odmian misteriów mitraistycznych z innymi czy nieco zmodyfikowanym nazwami stopni wtajemniczenia sugeruje B.M. Metzger, St. Jerome's Testimony concerning the Second Grade of Mithraic Initiation, "The American Journal of Philology" t.66 z.3 (1945), s.225-233 chodzi o list CVII.2 gdzie podaje on listę stopni wtajemniczenia. Analizując jego listę i dane z inskrypcji mamy cryfies i chryfies a u Hieronima cryphius. Trochę to wątpliwe ale w sumie czemu nie? A.D. Nock, The genius of Mithraism, "The Jorunal of Roman Studies" t.27 (1937), s.108-113 jest już mocno zdezaktualizowany jedynie kwestia odrębności Sol Invictus od Mitry jest ciekawa i godna polecenia choćby Euklidesowi. Dla ciekawych o kwestie mitraizmu zahacza stary tekst A.S. Hoey, Official Policy towards oriental Cults in the Roman Army, "Transaction and Proceedings of Americam Philological Association" t.70 (1939), s.456-481 choć wnioski tylko częściowo aktualne.