-
Zawartość
4,612 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Furiusz
-
Ja katuje Romka, juz dłuuugi czas swietna gra -na dodatek mnóstwo modów, DTW, RoP, EB, IB etc jest w co pograć
-
Genetyka i jej rola w nauce historycznej
Furiusz odpowiedział Narya → temat → Nauki pomocnicze historii
Owszem, ale dają wyniki umożliwiające wnioskowanie na temat szeroko pojętej przeszłości ale nie ma o co kruszyć kopii -
Genetyka i jej rola w nauce historycznej
Furiusz odpowiedział Narya → temat → Nauki pomocnicze historii
Troche chyba to koloryzujesz, nie jestem genetykiem, ale czy aby nie ma to związku z tym, ze bada się głównie mitochondrialne DNA (mtDNA)? powód jest dość prosty - jądro komórkowe jest jedno a mitochondriów w komórce potrafi być całkiem sporo dlatego szansa, że więcej (dłuższy łańcuch) DNA przetrwa w postaci mitochondrialnej jest zdecydowanie większa. Choć chyba (absolutnej pewności nie mam) i chromosom Y bywa badany, więc nie jest tak, że mężczyźni są jakoś dyskryminowani w tych badaniach zwłaszcza, że wiele z tych badań przeprowadza się nie na starożytnym DNA odkopywanym w trakcie prac wykopaliskowych (co wiąże się pono z jakimiś strasznymi procedurami) ale na żywej populacji -
Genetyka i jej rola w nauce historycznej
Furiusz odpowiedział Narya → temat → Nauki pomocnicze historii
Nie tylko w kontekście badań Słowiańszczyzny ale o tym głownie się słyszy To np. badania w jaskini Taforalt w Maroku gdzie znaleziono ,jeśli mnie pamięć nie myli, ok 200 szkieletów datowanych na 13 000 lat przed Chr. badania genetyczne wykazały, ze należeli oni do euroazjatów, najbliżej zaś im być miało do Berberów współczesnych (tylko oryginalnych Berberów a nie arabskich Berberów - dla arabów Berber to po prostu ktoś kto jest nomadą, taka tam kolejna atrakcja turystyczna). Inna odsłona badań genetycznych to Svante Pääbo i jego badania genomu neandertalczyka, z których wyników już raz się chyba wycofywał, ale mniejsza o to. Inne to badania początków ludzkości, tego skąd przybyli Indianie do Ameryki etc etc etc, ogólnie mam czasem wrażenie, ze traktuje się wyniki tych badań niczym fetysz, pomijając trudności i wątpliwości (choćby kwestia kontaminacji) nie jako traktując to jako objawione prawdy. -
Ludy na ziemiach dzisiejszej Polski
Furiusz odpowiedział mostostal → temat → Ziemie polskie od wędrówki ludów do panowania Mieszka I (IV w. - ok. 960 r.)
Furiszu , cztery znaleziska grobowców hunskich , nie świadczą o tym ze zamieszkiwali oni ziemie polskie Alez mój drogi, ja nigdzie nie twierdze, ze stale zamieszkiwała ziemie polskie jakaś duża grupa ludzi pochodzenia huńskiego. Twierdzę, że byli tutaj, ze zaznaczali swoją dominację etc. o znaczeniu grobowców (zwłaszcza elity) można by napisać choćby na podstawie Herodota1całkiem sporo. Zresztą co ciekawe z tego co kojarzę chodzi o grób kobiecy (ale mogę coś mylić, koczownicy to nie mój ulubiony temat) nie istniało coś takiego jak państwo hunskie ( zlepek wielojezycznych plemion zdominowany przez wojowniczych Azjatów ), Jeśli masz na myśli państwo w sensie współczesnym to ok, nie istniało. patrząc jednak na kwestię tego jak Attyla był zachłanny na tytuły i podkreślał swoja równość i wyższość nad cesarzem, jak zareagował na kwestię ślubu z Honoria, co wedle antycznych dziejopisów miałoby się stać powodem jego agresywnych działań (pytanie na ile to był jedynie casus belli?) można zakładać, ze jednak coś na rzeczy było, coś to znaczy Attyla mógł pragnąć stworzyć stały organizm państwowy. Posłużę się znowu cytatem Dyskusja zbarbaryzowanego Greka z Priskosem na temat ustroju dwóch imperiów raz jeszcze uświadamia nam, jak bardzo uznawano państwo hunskie za alternatywę dla cesarstwa, a samego Attylę za odpowiednika cesarza wśród ludów "scytyjskich".2 także to nie jest takie proste, koczownicy jak się może zdawać zwyczajnie stworzyli na swój sposób coś na kształt państwa. Co do tego, że twór ten był wieloetnicznym zlepkiem - absolutnie zgoda. plemiona zamieszkujące południe naszego kraju ( z tego co wiem germańskie ) płaciły trybut Hunom , na tym polegało cale ich" państwo " plac lub cie odwiedzimy zbrojnie . Owszem zresztą uważa się, ze trybuty były niejako koniecznym, stałym elementem gospodarki huńskiej, gdyż ta byłaby zwyczajnie niewydolna i nie zapewniała wystarczających zapasów, ale wydaje się to trochę dziwne gdy spojrzy się na to co pisał prof. Kokowski o gospodarce Gotów na terenach południowych, przez nich zajętych3Choc zapewne tak Hunom było zwyczajnie łatwiej. Oczywiście mowa jest o sytuacji za panowania Attyli i trzeba brać też pod uwagę osobisty wpływ tej osoby na całą sytuację. Ale nie będę się upierał przy określeniu państwo Hunów. _______________________________________________________ wszystkie teksty podkreślone pochodzą z postu użytkownika lancaster 1 chodzi o słynne słowa (...) to posiadamy przecież groby naszych ojców : nuże więc, odszukajcie je i spróbujcie zburzyć; wtedy poznacie czy będziemy z wami o groby walczyć, czy nie. - Herodot, Dzieje przek Seweryn Hammer, ks IV 126-129. dość ogólnie zakłada się, ze owe groby miały dla wszelkich koczowników dość duże znaczenie. 2Tyszkiewicz L.A., Hunowie w Europie. Ich wpływ na cesarstwo Wschodnie i zachodnie oraz na ludy barbarzyńskie, Wrocław 2004, pag 134 3 Kokowski A., Goci. Od Skandzy do Campi Gothorum ( od Skandynawii do Półwyspu Iberyjskiego). warszawa 2008 -
Ludy na ziemiach dzisiejszej Polski
Furiusz odpowiedział mostostal → temat → Ziemie polskie od wędrówki ludów do panowania Mieszka I (IV w. - ok. 960 r.)
Z tym, że Goci byli u nas najkrócej - nasze ziemie były trasą ich wędrówki No chyba nie za bardzo, istniały wręcz teorie, ze kultura wielbarska identyfikowana z Gotami wykształciła się na ziemiach obecnie polskich.1 Goci zatem całkiem sporo czasu sobie pomieszkali "u nas". Można tez założyć, ze na ziemie polskie przybywali też w zamierzchłej przeszłości ludzie rzutcy, szukający przygody, bogactwa czy też pojmani w trakcie walk z innymi ludami, dla poparcia tej tezy : Kolorytu atmosferze panującej w osadach w Kotlinie Hrubieszowskiej dodaje jeszcze jedna grupa archeologicznych faktów (...) Znakomitym tego świadectwem jest pojawienie się tutaj mniej więcej pod koniec III w. po Chr. (faza c2) Sarmatek. Trudno, jak na razie, uzasadnić ten fakt, tak jak równie trudno jest określić charakter, w jakim tu przybyły. 2 Dalej poza bardziej znanymi elementami germańskimi na naszych ziemiach pojawiają się tez takie związki plemienne jak Widiwariowie czy wracający na północ Herulowie. Inni germanie którzy mieliby byc obecni na ziemiach polskich to ludność grupy reńsko- wezerskiej identyfikowana z Chattami, którzy mieliby się tu pojawić w wyniku walk z czasów wojen markomańskich3 Jako pewne ciekawe uzupełnienie dla ludności kultur archeologicznych które zawitały na naszych ziemiach, można dodać całkiem liczne elementy zakarpackie w ceramice, gdzie widać wpływy kultur takich jak kultura Gava, kyjatycka czy pilińska - wszystko to bywa interpretowane jako dowody handlu między rzeczonymi ziemiami 4 Po tej dygresji wróciłbym do czasów późniejszych - (...) za dalekimi wpływami, choć może niebezpośrednim panowaniem państwa Hunów, opowiadała się E. Demougeot na podstawie znalezienia grobów dostojników huńskich w Jędrzychowicach (Hockricht) pod Oławą oraz w Jakuszowicach pod Kielcami (...) 5 Na ziemiach polskich lokalizowano także jakiś epigonów ludu który wcześniej zamieszkiwał znaczne obszary chodzi o Wenetów. wspomina o nich m.in. Cezar6Wenetowie a także pozostałe plemiona, gdy dowiedziały się o przybyciu Cezara (...). nieco szerzej o Wenetach i tezie o podziale na Wenetów i Wenedów można przeczytać u prof. Kolendo7 wspomniana już tutaj kultura puchowska identyfikowana z Kotynami, występować by miała niemal jedynie (jeśli nie wyłącznie) na terenie gór i dolin m.in. w Kotlinie Żywieckiej (Sporysz) jak i Nowosądeckiej (Maszkowice) .8 Jak wspomniał już kolega Martinus w pozycji Kozłowskiego i Kaczanowskiego (Najdawniejsze dzieje ziem polskich) można znaleźć też przystępnie podane informacje o najważniejszych kulturach archeologicznych z terenów ziem polskich. Na ziemie polskie docierać tez miałyby wpływy dackie (zapewne poprzez przybycie tutaj jakiejś grupy ludności dackiej) Wypadałoby na sam koniec wspomnieć o Wandalach, Związku lugijskim i kulturze przeworskiej, ale to temat rzeka a spory wokół niego bardzo ładnie i skrótowo przedstawił prof. Jerzy Strzelczyk9 Dla zilustrowania problemu nich posłuży pewien cytat W zależności od interpretacji filologicznej tekstu należy przyjąć, ze owo straszne wojsko (feralis exercitus) to drużyna ludu Hariów lub też drużyna całego związku lugijskiego. W świetle tej ostatniej hipotezy Harii to nie nazwa konkretnego ludu, lecz drożyny, która tradycja zanotowana u Tacyta określiła jako lud. 10 To tak bardzo skrótowo bo o ludach jakie zamieszkiwały ziemie polskie można by dyskutować długo i barwnie. ______________________________________________________ wszystkie teksty podkreślone pochodzą z postu użytkownika Istredd 1 przegląd teorii na temat pochodzenia gotów w Kokowski A., Goci. Od Skandzy do Campi Gothorum (od Skandynawii do Półwyspu Iberyjskiego), warszawa 2008, pag 27-38 2 ibidem pag 123 3 Błażejewski A., Kultura przeworska a reńsko-wezerska strefa kulturowa, Wrocław 2007, w szczególności pag 141-156 4 Bak U., Elementy zakarpackie w ceramice z zawady Lanckorońskiej woj. Tarnów stan.1 - "Zamczysko" [w] Problemy epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w Europie Środkowej. Księga jubileuszowa poświęcona Marko Gedlowi, pod red. Chochorowski J., Kraków 1996, pag 67-76 5 Tyszkiewicz L.A.,Hunowie w Europie. Ich wpływ na Cesarstwo Wschodnie i Zachodnie oraz na ludy barbarzyńskie, Wrocław 2004, pag 131 6 Cezar C.I., Wojna Galijska , przek Eugeniusz Konik ks.III, 9 7 Kolendo J., Wenetowie w Europie Środkowej i Wschodniej. Lokalizacja i rzeczywistość etniczna [w] Świat antyczny i barbarzyńcy. teksty, zabytki, refleksja nad przeszłością. tom1, pag 95-102 8 w wielkim skrócie o nich Godłowski K., Archeologia pierwotna i wczesnośredniowieczna cz.IV okres lateński w Europie, Krakow 1977 pag. 107-111 9 Strzelczyk J., Wandalowie i ich afrykańskie państwo, Warszawa 2005, pag 24-38, opis jest skrótowy bo nie o tym jest książka ale jako wprowadzenie do tematu jest b. dobry 10Komentarz do tekstu Germanii Tacyta (w przekładzie Tomasza Płociennika) autorstwa Jerzego Kolendo pag 169 EDYCJA powodem jest obrzydliwe przeoczenie z mojej strony zamiast wojen markomańskich napisałem o wojnach narkomańskich , mea culpa -
Germańska Łotwa i Estonia
Furiusz odpowiedział suomeksi → temat → Katalog artykułów historycznych użytkowników
Ja myślę, ze temat jest informacyjny bardziej, kolega ma takie przemyślenia, chciał się nimi podzielić, teraz możemy się z nimi zgadzać lub nie i poddawać ewentualnie krytyce. Co do samych wpływów zewnętrznych, już w zamierzchłej przeszłości trudno wykazać, twory zwane kulturami archeologicznymi, w których nie dałoby się odczytać wpływów zewnętrznych - tak to już jest, ze interakcje między kulturami, ludami, obszarami występują, a co za tym idzie sprawiają, ze pojawiają się obce wpływy. Tak jest wszędzie - w Polsce czy Rosji mamy żołnierzy zda się słowo pochodzenia niemieckiego, na zachodzie europy mamy za to wódkę, tu poszło w drugą stronę. Tak to już jest, nie ma narodu u którego nie dało by się wykazać obcych wpływów, choćby u Niemców słowo restauracja do dnia dzisiejszego jest wymawiana wręcz z francuskim akcentem Tak to już jest - w berlinie można spotkać stare rodziny francuskich hugenotów którzy uciekli z Francji i osiedli w Niemczech współtworząc ichnią kulturę. W sztandarowym USA wpływy nie tylko niemieckie czy angielskie były bardzo silne ale tak naprawdę nic z tego nie wynika. -
Czy do posługiwania się wykrywaczem metali potrzebna jest licencja
Furiusz odpowiedział Mateusz199428 → temat → Eksploracja i rekonstrukcja historyczna
Do AZP i powierzchniówek (także tych jesiennych ) można by dodać cała masę innych metod prospekcji więc to nie jest tak, ze dołek jest absolutnie niezbędny. Co najśmieszniejsze jedna z metod tej prospekcji przed wykopaliskowej jest właśnie chodzenie z wykrywaczem metali... -
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2010
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Po wczorajszym meczu La Furia Roja muszę powiedzieć, że Hiszpanie mają szczęście, że drabinka jest dla nich tak korzystna. Gadanie takie tam - jaka korzystna? Nie wiem jak wy ale mi się coś zdaje, ze zespoły które były na tym Mundialu jednak jakiś poziom sobą prezentują vide Słowacja na która tak narzekano a jednak dała radę. Bo drabinka była dla nich taka korzystna bo przegrali ze Szwajcarią a Niemcy przegrały z Serbią i nikt nie mówi, ze maja ładną i łatwa drabinkę. Niemcy mają Serbię i Australię - nikt nie narzeka , Hiszpania ma Szwajcarię i Honduras i już jest problem. a że teraz sa w ćwierćfinale z Paragwajem no to sorki, jeśli jakiś zespół awansował do 1/4 finału to chyba jednak cos sobą prezentuje, czy nie? Przy okazji oczywiście Portugalia to gorszy zespół niż Anglia tak? Hmm Tofik, może nie wystawiają Fabregasa bo ma ten sam problem co Fernando - kontuzje? -
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2010
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
No i co z tego? jeśli ktoś ma być czarnym koniem to nie dlatego, ze ogrywa słabych - Brazylia tez w jakiejś wybitnej formie nie jest, więc nie spisywałbym od razu Chile na straty. Swoją szosą, te mistrzostwa pokazały, ze faworyci potrafia doznawać baaardzo bolesnych porażek. -
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2010
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
No mi Chile zaimponowało niesamowicie. Waleczne ale i technicznie niezłe, zagrali jak to się mawia otwarta piłkę i wytrzymało, potrafiło pokazać pazurki mimo gry w osłabieniu - ogólnie Hiszpania zawodzi, moim zdaniem, na razie. -
Najlepszy władca państwa z Mezopotamii?
Furiusz odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Państwa Mezopotamii
Sargon Wielki, ponieważ odegrał ogromną rolę w dziejach OK podporządkowując sobie wszystkie miasta sumeryjskie, tworząc pierwsze w historii imperium. smile.gif No juz nie. W tym czasie na Bliskim Wschodzie, gdzie nie istniała jeszcze żadna potęga o mocnej strukturze, zdecydowany przywódca na czele kilku tysięcy ludzi mógł, siła wygrywając rywalizację między miastami-państwami, stworzyć prawdziwe, choć krótkotrwałe imperium. Imperium Lugalzagesi trwało bowiem zaledwie 24 lata (2340-2316), zanim poddało się nowemu przybyszowi, Semicie z Mezopotamii, Sargonowi z Akadu.1 Innym zagrożeniem, które przychodzi na myśl, są konflikty zbrojne pomiędzy różnymi miastami-państwami istniejącymi na terenie północnej Mezopotamii oraz ingerencja władców z południa, o czym dość enigmatycznie wspomina w swoich inskrypcjach poprzednik Sargona akadyjskiego, Lugalzaggesi.2 Zatem imperia istniały i przed Sargonem - ten ostatni był osoba wybitna, to fakt bo inaczej nie udałoby mu się, zapewne, z dość niskiej pozycji zostać władcą i panem Czterech Stron Świata, ale też nie przesadzajmy, w pewnym stopniu miał on już drogę przetarta przez poprzednich władców. Czyny tego uzurpatora zlały się tak mocno w jedno z dziełami Naram-Sin'a, że czasem nie ma możliwości ich odróżnienia, uległy tez już w swoich czasach tak znacznej mitologizacji, że trudno jest de facto cokolwiek powiedzieć. Zatem słusznie zwraca uwagę Secesjonista, ze posiłkowanie się przydomkami nie jest zbyt poprawnym tokiem rozumowania. To dopiero de facto z czasów Naram-Sina i jego córki mamy trwalsze dowody na istnienie na północy Mezopotamii trwałej i ścisłej kontroli administracyjnej tych terenów przez dynastię akadyjską. ____________________________________________________________ wszystkie teksty podkreślone pochodzą z posta użytkownika Wiesław z Bogdańca 1 Roux G., Mezopotamia, Warszawa 2008, pag. 126 2 ławecka D., Północna Mezopotamia w czasach Sumerów, Warszawa 2006, pag 94 -
Mam taki problem, że posiadam parę książek w stanie agonalnym (kilka naprawdę starych i kilka wydanych w okresie stalinowskim) z przyjemnością przedłużyłbym im żywot oddając je w ręce introligatora. Problem polega na tym, ze żadnego nie znam. zatem czy zdarzyło się wam korzystać z usług jakowegoś i polecacie jego usługi? Granice geograficzne to okolice Łodzi i Warszawy przy czym bardziej ta druga.
-
jak na Rosjanina to ta książka jest świetna A czy Rosjanie nie maja całkiem niezłej literatury?
-
Najdawniejsze ślady człowieka w naszych okolicach
Furiusz odpowiedział ania02101 → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
We wczesnej epoce żelaza wybudowała na tym terenie sieć silnych grodów. W tym samym czasie napływała tu ludność (prasłowiańska) kultury pomorskiej. Oj oj oj Przede wszystkim na tej tezie na pewno zaciążyło dziedzictwo profesora Kostrzewskiego. W międzywojniu wyszła teza od polskich badaczy - będąca odpowiedzią na tezy niemieckie o indogermanach, że kultura Łużycka była kultura protosłowiańską czy też protosłowiańsko-bałtyjską (i wszelkie możliwe kombinacje tych dwóch). Kultura pomorska powstała na bazie kultury łużyckiej ( a w zasadzie jednej z grup tejże kultury) poddanej wpływom płynącym z północnych Niemiec, Jutlandii i południowej Skandynawii (oczywiście w wielkim skrócie) - widać to i w popielnicach twarzowych i w urnach domkowych (te były wcześniej). Rozumowanie w tym względzie było proste - skoro kultura łużycka była protosłowianska (czy podobnie) to i wyrosła na jej fundamencie kultura pomorska czy wejherowsko krotoszyńska czy grobów skrzynkowych czy popielnic twarzowych (inne nazwy tej samej jednostki) również taka być musiała. Dziś coraz częściej przyjmuje się, ze Słowiańszczyzna powstała czy wyodrębniła się za naszą wschodnią granica i to wiele lat później, w sumie ja spotkałem się chyba tylko i wyłącznie z takimi tezami. W epoce brązu żyła tu ludność prabałtycka Top jest bardziej prawdopodobne. Opiera się na tym co zauważył m.in. profesor Kolendo1 a mianowicie, nazwy plemion podanych przez Tacyta w Germanii ,ale i Ptolemeusza, a umiejscawianych na tych terenach przez współczesnych badaczy odpowiadają nazwom plemion podawanym przez źródła krzyżackie. U Tacyta (Germania 45)2 znajdujemy taka oto wzmiankę ergo iam dextro Suebici maris litore Aestiorum gentes adluuntur (...) Zatem na prawym brzegu Morze Swebskie obmywa siedziby ludu Estiów(...) __________________________________________________________ wszystkie teksty podkreślone pochodzą z postu użytkownika Wiesław z Bogdańca 1 Kolendo J., Źródła pisane w badaniach nad strefami kulturowymi i etnicznymi Europy Środkowej w okresie rzymskim [w] Świat antyczny i barbarzyńcy. Teksty, zabytki, refleksja nad przeszłością, Warszawa 1998, pag 49-55 2 Tacyt, Germania, przek. Tomasz Płóciennik -
Żydzi w średniowieczu a Germanie w starożytności to trochę inna sprawa Owszem Żydzi mieszkali wśród nas, Germanie obok, to zmienia sytuacje dosyć znacznie. Nie prawda w czasach Tacyta co najmniej od jakiego s czasu Germanie żyli wśród Rzymian. Różny był co prawda ich status ale być byli. I myślisz że "ciemny lud" w średniowieczu tak dobrze znał obce rytuały? Nie. zwracam jedynie uwagę, ze całkiem spora ilość poglądów na Żydów, uprzedzeń (vide Żydzi rządzący światem) miała swój początek w antyku. Potem w wyniku procesów historycznych te elementy mogły ulec dalszej wulgaryzacji etc, tylko, ze mi brak jest wiedzy na ten temat. teraz tak, drogi Secesjonisto - nie mam i nie miałem zamiaru udowadniać, ze Żydzi owych mordów dokonywali. Chciałem zwrócić uwagę, ze argument pod tytułem : Żydzi byli obcy więc jako tacy tak a nie inaczej byli opisywani, mimo, że jest prawdziwy nie może być jedynym dowodem za odrzuceniem danej tezy, bo w tym momencie musimy odrzucić znaczną część informacji o innych ludach. Nie wiem czy wyraziłem swoja myśl dostatecznie jasno. W każdym razie nie było moim zamiarem udowadnianie, że takowe mordy miały miejsce. PS temat nie był początkowo w dziale historia ogólna?
-
Inność jest bardzo poważnym argumentem. Czemu mamy szukać wśród swoich? nasi czegoś takiego by nie zrobili. Obok nas żyją tacy obcy i to na pewno oni. Z drugiej strony mamy mnóstwo innych - czemu zatem tylko, Żydów traktujemy inaczej? Nie spotkałem się nigdy z próbą podważania przez kogokolwiek tradycji o ofiarach z ludzi składanych przez Germanów, a wspomnianych przez Tacyta. A wszak i tutaj Tacyt opisuje innych. (choć być może ja się po prostu nie spotkałem z takimi tezami, co nie oznacza, ze ich nie ma ) Wiem Tacyt miał inne powody, etc. Sporą rolę odgrywa tu też religia. Kto kazał zabić Chrystusa? Żydzi. Są oni więc z góry naznaczeni jako ci wredniejsi, bardziej podejrzani. No cóż to mocny argument w średniowieczu ale inna sprawa, ze trochę w tym palce maczali Siła stereotypu : Rzecz ciekawa, iż Acta Hermaisci pokazują bardzo wyraźną przychylność Trajana i senatorów wobec Żydów, co miało być skutkiem interwencji cesarzowej Plotyny. Możemy też zapoznać się z dość niezwykła rozmową (...) bowiem przywódca delegacji greckiej zarzuca Trajanowi, ze w skład rzymskiego senatu wchodzi wielu Żydów. (...) W senacie rzeczywiście zasiadało w tym okresie czterech senatorów, którzy mieli częściowo żydowskie pochodzenie (...) cztery osoby nie mogły zbyt wiele zdziałać (...) w naszym źródle użyto słowa synedrion, które może oznaczać nie tylko senat, ale również radę cesarską, czyli consilium principis. Nie brak głosów, że mogli w nim znajdować się członkowie pochodzenia żydowskiego (...)1 Oczywiście jak słusznie zauważa autor całe oskarżenie o żydowskość senatu jest nieporozumieniem, ale zbyt łatwe odrzucenie też nie jest dobre, bo zwyczajnie zaburza perspektywę. Mówimy tutaj przede wszystkim o sferze religijnej, czymś co zawsze jest tajemnicze i dziwne a dla obcych niezrozumiałe. gdyby ktoś obcy, nieznający naszej kultury, literalnie przyjął nasz rytuał mszy chrześcijańskiej to uznać by nas musiał za kanibali. Kolejna sprawa - religia żydowska jakby nie patrzeć jest religią bliskowschodnią. Takie nie miały zbyt dobrej opinii w świecie rzymskim ( a jednocześnie trzeba pamiętać, że inna początkowo żydowska religię uważano w pewnym momencie za groźną, co też musiało zostawić ślady w umysłach ludzi). Istnieje opis rytuału wypędzenia na pustynię (po to by zginał) kozła na którego przeniesiono przy pomocy rytuału zmazy ludu hebrajskiego. Sam ten rytuał ma analogie w świecie anatolijskim (hetycko-huryckim) czemu nie ma się co dziwić, patrząc na siłę oddziaływań tych ośrodków na rejon syro-palestyny. Jednocześnie Wypędzenie człowieka, mającego zabrać ze sobą nieczystość, jest także wykorzystywane w rytuale przeciwko wszelkiemu nieszczęściu, lecz w zupełnie innym kontekście.2 Byc może ktoś błędnie zrozumiał ten rytuał, co się przecież często zdarzało w antyku. Być może jest to niechęć do buntowniczych żydów etc, ale czy możemy ze stu procentową pewnością odrzucić jakieś skrajne przypadki? Przecież zawsze rodzą się idioci, fanatycy etc którzy sami mogli wymyślić sobie jakieś takie obrzędy krwawe, co w antyku przecież nie byłoby wcale niczym takim dziwnym, potem utożsamiono to z ogółem a niechęć rosła z powodu buntów, chrześcijaństwa a potem Ci ostatni je napędzali i tak to trwało. Swoją szosa jakiś czas temu ukazała się ponoć książka na ten temat w której autor (ponoć wykładowca jakiegoś uniwersytetu) udowadniał, ze owe mordy istniały, ktoś coś kojarzy? Edycja mam chyba problemy z wyrażaniem myśli - nie chce przez to powiedzieć, ze Żydzi owych mordów rytualnych dokonywali (bo tego nijak nie da się zrobić a i ja za mało wiem), jedynie chce zwrócić uwagę, że zbyt łatwe odrzucanie wszystkiego a priori jest błędem. _____________________________________________________________ Teksty podkreślone pochodzą z posta użytkownika Capricornus 1Ciecieląg J., Powstanie Bar Kochby 132-135 po Chrystusie, Zabrze 2008, pag 46-47 2[/sup[Nowicki S, Kozioł dla Azazela [w] Starożytna Palestyna - między Wschodem a Zachodem pod red. Munnich, Niesiołowski-Spano, Lublin 2008, pag 55
-
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2010
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
A to Francja była faworytem? Nie idzie tylko o nazwiska ale też o to, ze sa bodaj aktualnymi wicemistrzami świata. Tak to już jest - dla mnie również Włosi nie za bardzo nadają się do roli faworytów ale jako tacy w związku z tym, ze są mistrzami swiata są przedstawiani. Mnie za to strasznie zawiedli Amerykanie, niby powinni bez problemu wyjść, niby Anglikom utarli nosa, ale jak mają zamiar grać jedynie 40 minut na mecz to nie będzie za heja. Mi za to imponują zespoły z Ameryki Południowej - Chile, Paragwaj i Urugwaj. Może nie jest to jakieś wielkie widowisko, ale grają ładnie, szybko z pomysłem. -
Najdawniejsze ślady człowieka w naszych okolicach
Furiusz odpowiedział ania02101 → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Jeśli widzisz kurhan to to nie oznacza, że jest celtycki, jest całe mnóstwo kultur stosujących obrządek kurhanowy. Gdzie mieszkasz? -
Stonehenge
Furiusz odpowiedział Gnome → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Majster, przesadzasz. Andrzej Sapkowski w swojej książce pt "Król Artur Maladie" twierdzi,że Stonehenge wybudowali Celtowie i czcili tam białą potrójną boginię Fajna książka też czytałem i z tego co pamiętam to raczej pisał autor tam, że jedynie wykorzystywali Celtowie ów krąg. ogólnie kult bogini płodności był powszechny w neolicie tak się zakłada ale pamiętać należy, ze an niektórych terenach np. Polski przetrwało mnóstwo elementów wierzeń które identyfikuje się z ludnością mezolityczna. słyszałem także o przepędzaniu owiec czy też bydła w ogólności,przez ognisko w okresie przesilenia Co znamy np. z religii rzymskiej. Nie wiem na ile są to potwierdzone fakty,ale także widziałem jakieś wykopaliska i wynikało z nich,że prócz tych największych kamieni było o wiele więcej małych w obrębie Stonehenge Z tego co ja pamiętam, owe wielkie głazy które wszyscy kojarzą są tylko jednym z elementów samego stanowiska, otoczone jest ono m.in. kręgiem z rumoszu i ziemi. W ogóle okolica jest usiana konstrukcjami megalitycznymi. Zastanawiam się czy do obróbki tak sporych głazów nie była wymagana technika w której skład wchodziła obróbka metali, Na dobry początek wypadałoby zapoznać się z praca choćby Zygmunta krzaka choćby Megality świata, czy Megality europy. Megalityzm najpewniej przyszedł do Europy, z Afryki północnej. w Ogóle w Afryce mamy najstarsze stanowiska megalityczne. Powstawały na długo nim człowiek zaczął wykorzystywać miedź czy żelazo (a pierwsze takie przedmioty są datowane na V tysiąclecie aCn) zatem nie można zakładać, że do obróbki kamienia konieczny był metal. Zresztą jeśli tak by było to odwróciłbyś cała chronologie bo zwykło się uważać za pierwszą epokę - epokę kamienia właśnie, gdzie ów kamień był obrabiany. jeśli tak to prawie na pewno Stonehenge wybudowali Celtowie,bo jak wiadomo to oni właśnie przynieśli technikę obróbki metali na Wyspy Brytyjskie Poważnie? Kultura pucharów dzwonowatych wywodząca się z Półwyspu Iberyjskiego objęła swym zasięgiem i Wyspy brytyjskie a obróbkę metali znała. Co jeśli domysły uczonych, ze grecy znali Wyspy brytyjskie i stamtąd ściągali cynę są prawdziwe? To by zaburzyło trochę obraz jaki wytworzyłeś, ze obróbkę metali przenieśli tam Celtowie W ogóle radziłbym się zapoznać z tym co działo się na terenie Wysp brytyjskich w epoce brązu - wszak brąz to też metal. Może to być bardzo ciekawe. dzięki czemu łatwo mogli podbić inne ludy,której tej techniki jest pewien problem - już dawno zarzucono tezę, ze żelazo dawało taką zasadniczą przewagę w wojnie i podbojach. Tak jak wejście na ziemie polskie kultur neolitycznych nie sprawiło, ze ludność mezolityczna zniknęła w przeciągu roku czy dwóch tak i żelazo nie dawało jakiejś niezwykłej przewagi. Ba kultura bogaczewska miała z tego co pamiętam bardziej rozwinięte wytwórstwo brązownicze niż żelazne a jest to okres wpływów rzymskich. ba wykorzystywano jeszcze w okresie lateńskim i halsztackim narzędzia kamienne. Tak jak i dziś - możesz strzelać z najnowszego karabinu szturmowego a możesz zabić równie skutecznie kuszą. -
Konflikty asymetryczne a sprzęt pancerny
Furiusz odpowiedział Tankfan → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
To kolejne pytanie - spotkałem się kiedyś z tezą, że specyficzny kształt kadłuba Merkavy zwiększa ochronę załogi przez to, ze niejako pociski, się "ześlizgują" po nim. Jeśli tak to jak to się ma do walki w mieście - gdzie wystarczy wejść na piętro i już ów kąt by się zmienił - ma to w ogóle jakieś znaczenie? -
Konflikty asymetryczne a sprzęt pancerny
Furiusz odpowiedział Tankfan → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
A ja mam pytanie jak na tym tle wypadają francuskie Leclerci? -
Po co zaczęto nazywać?
Furiusz odpowiedział kaczor10 → temat → Prehistoria (ok. 4,5 mln lat p.n.e. - ok. 3500 r. p.n.e.)
Nawet na pewno bóstwa wpływały na nazwy miejscowości - vide Ateny czy w St.Petersburg choć tu nie bóstwo a święty -
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2010
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Anglikom na boisku brakuje Becksa. Ot i tyle Do wykonywania karnych -
Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2010
Furiusz odpowiedział Albinos → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
W przeciwieństwie do angielskiego rugby, ichniej piłki nie lubię - nie ma polotu. W rugby mieli/maja bo Wilkinson wraca genialne połączenie obrony z atakiem a tutaj - niby świetni pomocnicy ale jednak do dupy - nie mieli lekkości odgrywania, tej magi kopnięcia, w przeciwieństwie do Urugwaju, Chile czy Argentyny (bo te zespoły mi się na razie najbardziej podobają). Za bardzo siłowo próbują, tylko, ze tak jakoś delikatnie siłowo. Z angoli najlepiej pokazali się kibice, w pewnym momencie górowali nad stadionem, mimo gwizdów Jakby tez serca do walki nie mieli, brak im zawodnika jakim jest w rugby Jonny Wilkinson który by rządził i dzielił na boisku tak w ataku i w defensywie. Co do Niemców - tym meczem pokazali jak daleko zajdą - grali w osłabieniu to fakt ale niewykorzystanie karnego, potem niby siedzieli tylko, ze co z tego, niewiele im pod bramka przeciwnika wychodziło. USA pokazało, ze walczy do końca i widać, ze im się to opłaciło, szkoda, ze zremisowali mimo tej bramki.