Skocz do zawartości

Furiusz

Moderator
  • Zawartość

    4,612
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Furiusz

  1. Pochówki wojowników kultury przeworskiej

    O cmentarzysku w korzeniu już wspominałem /całość za: A. Kempisty, Ciałopalne cmentarzysko z późnego okresu rzymskiego w miejscowości Korzeń, pow. Gostynin, "Materiały Starożytne" t.9 1968, s. 303-407 i A. Wierciński, Analiza antropologiczna materiału ciałopalnego z cmentarzysko okresu rzymskiego w Korzeniu, pow. Gostynin, ibidem, s. 417-420/ Co ciekawsze przypadki to grób 13 - pochowano tu mężczyznę w wieku senilis. Co ciekawe odkryto tu umba dwóch tarcz i grot broni drzewcowej wbity w dno jamy grobowej. Przypomina to sytuację opisywaną przez J. Skowron dla grobu wojownika w Kunach. Sam zaś pochówek należy uznać za bogaty. Ciekawe bo raczej dwóch tarcz na raz nie użytkował za swojego życia. Ciekawy jest też grób 36 gdzie odkryto, pod niezbyt zwartym brukiem kamiennym - grób popielnicowy "czysty". W inwentarzy tego grobu odkryto umbo żelazne - kopułkowate, żelazny grot z żeberkiem środkowym, w przekroju romboidalny i o długości 20 cm i grot strzały. Groty strzał nie są zbyt popularne na cmentarzyskach przeworskich. Łącznie odkryto tu osiem mieczy, wszystkie to okazy późne - o dużej długości (od 80 do 95 cm), sporej szerokości głowni (od 3.2 do 5.5 cm) przy czym głownia ma równą szerokość aż do zazwyczaj łukowatego sztychu. Takie miecze datowane są na IV wiek AD. Broń występowała tu w takich zestawach jak miecz + umbo, miecz + umbo + grot oszczepu, umbo + grot broni drzewcowej, umbo + grot broni drzewcowej +grot strzały. Samo cmentarzysko datowane jest od 2 połowy III wieku AD po przełom IV i V wieku AD (ale raczej końcówka III wieku). Samo cmentarzysko nie jest zbyt bogate - z ciekawszych zabytków mamy tu dwie zapinki wykonane ze srebra i pewną ciekawostkę ów puchar szklany z brązowymi elementami wspomniany w innym wątku. Ciekawe, że obserwacje pani Skowron mogą mieć coś w sobie.
  2. Ręczna broń ppanc podczas II WŚ

    Ok ja sie nie znam. Powiedz mi jak działa amunicja 7,92 x 107 mm DS stosowana w karabinach Ur i jak działa amunicja 7,92 × 94 mm stosowana w karabinach PzB38 i czym działanie obu się różni? Jaki to realnie miało wpływ na pole walki? Ciocia wiki mówi jedynie o różnicach w rdzeniu - jeden wolframowy drugi stalowy.
  3. Ręczna broń ppanc podczas II WŚ

    A ci Niemcy to ślepi i gupi byli. Nie wiedzieli, ze sami karabin ppanc stworzyli juz za IWŚ, o brytyjskich Boysach też nic nie wiedzieli, nie znali własnego PzB38, japońskiego Type 97. Śmiem twierdzić, że Niemcy mieli całkiem spore rozeznanie w tym co taka broń może i nie może zrobić, już choćby na bazie posiadania własnego karabinu tego typu.
  4. Pochówki osób starszych w kulturze przeworskiej

    Tym razem cmentarzysko z Miejscowości Korzeń Rządowy a w zasadzie z lasu. Ulokowane to cmentarzysko jest bowiem w lesie a natrafiono na nie przypadkowo podczas prac leśnych w 1960 roku, badano w latach 1960-61 i przebadano w ramach tych prac ponad 50 zespołów grobowych. Nazwa jest nieco myląca gdyż najbliżej jest stanowisku do wsi Helenów - ok 500 metrów, konkretnie w sektorze 161 Leśnictwa Korzeń. Datowane jest na późny okres rzymski. /całość za: A. Kempisty, Ciałopalne cmentarzysko z późnego okresu rzymskiego w miejscowości Korzeń, pow. Gostynin, "Materiały Starożytne" t.9 1968, s. 303-407 i A. Wierciński, Analiza antropologiczna materiału ciałopalnego z cmentarzysko okresu rzymskiego w Korzeniu, pow. Gostynin, ibidem, s. 417-420/ Zatem grób 1 to kobieta w wieku 45-60 lat, bardzo ubogo wyposażony - dwa skorodowane przedmioty żelazne. Pochówek popielnicowy czysty Grób 7 - zapewne mężczyzna w wieku 45-60 lat, dość bogato wyposażony m.in. grzebień z nitami brązowymi, srebrna zapinka, umbo i grot broni drzewcowej. Pochówek popielnicowy Grób 12 - 45-55 lat zapewne mężczyzna, grób zniszczony ciężko więc coś powiedzieć o jego wyposażeniu. Pochówek popielnicowy czysty. Grób 13 - pochowano tu mężczyznę w wieku senilis. Co ciekawe odkryto tu umba dwóch tarcz i grot broni drzewcowej wbity w dno jamy grobowej. Przypomina to sytuację opisywaną przez J. Skowron dla grobu wojownika w Kunach. Sam zaś pochówek należy uznać za bogaty. Grób 19 - tworzył wraz z grobem 20 zestaw pod jednym brukiem kamiennym, łącznie pochowano tu 4 osobników w tym troje dzieci i jednego osobnika w wieku senilis. Wyposażenie dość bogate ale odkryte w przestrzeni między pochówkami 19 i 20 (ale pod brukiem). Pochówki te (19 i 20) są popielnicowe. Grób 25 - zapewne męski w wieku 45-60 lat - bogaty. Miecz, grot oszczepu, umbo tarczy, elementy wiadra. Pochówek popielnicowy podwójny. Grób 33 - zapewne kobieta w wieku 55-65 lat - jedynie fragmenty obręczy wiadra. Pochówek popielnicowy obsypany resztkami stosu. Grób 35 - zapewne kobieta w wieku powyżej 60 lat - dosyć ubogi - fragment obręczy wiadra i gwóźdź. Pochówek popielnicowy czysty. Grób 36 - zapewne kobieta w wieku 45-55 lat - pochówek bogaty w tym broń (umbo i grot włóczni), przedmioty z brązu (blaszki) i coś co badacz zinterpretował jako szklane naczynie w brązowej oprawie silnie zdeformowane w ogniu stosu pogrzebowego. Popielnicowy czysty. Grób 37 - zapewne mężczyzna w wieku 45-60 lat - dosyć bogate wyposażenie w tym blaszki brązowe i bryłki szkła. Popielnicowy obsypany resztkami stosu. Grób 39a - kobieta w wieku ponad 55 lat - dość bogato wyposażone. Pochówek jamowy grób 39c - kobieta w wieku 45-60 lat - dość bogaty. Pochówek popielnicowy. Co się rzuca w oczy to naprawdę duża ilość pochówków osób starszych. Wyposażenie nie jest jednolite, zdarzają się i bogate jak grób 7 i ubogie jak grób 1. Co ciekawe groby ubogo wyposażone to w tym przypadku groby kobiece. Jeszcze jedna ciekawostka zdecydowanie dominują tu pochówki popielnicowe - tylko jeden jest jamowy. Odbija to trochę sytuacje na stanowisku gdzie więcej jest grobów popielnicowych - choć nie ma takiej zależności,z ę jamowe są np biedniejsze - bywają i takie i bogate, tak samo jak w przypadku pochówków popielnicowych.
  5. Ukraińska rewolucja

    Ciekawa sprawa, otóż tak sytuacja na 9 września wedle strony ukraińskiej: 9 wrzesnia stan na 10 września czyli terytorialnie nic się nie zmienia stan na dziś 11 września Spora zmiana zważywszy na to, że jakoś głucho od oficjalnych czynników o jakimś dramatycznym zdarzeniu na froncie. No i jeszcze ciekawostka to walki w Sławiańsku na mapie z 11 września
  6. Ukraińska rewolucja

    Bo porównując potencjały militarne Ukrainy i Polski - wychodzi, ze wcale nie jesteśmy lepsi. W naszym interesie jest więc by ewentualny konflikt trzymać jak najdłużej w strefie buforowej, zwanej Ukrainą. Niech się Ukraińcy okopią na wschodzie i zrobią ten swój zapowiadany mur. A co do szczegółów wszyscy je lubią, ja też, choć czasem wymaga to ode mnie przeczytania czegoś dodatkowo by zrozumieć wywód.
  7. Obrona Kaliguli

    To czemu nie dorobili takiej np Oktawianowi? Markowi Aureliuszowi, Trajanowi, Hadrianowi, Wespazjanowi etc? To tylko przykłady.
  8. Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

    Nie wiem czy Gregskiemu nie chodziło o rakiety sygnalizacyjne
  9. Jaka przyszłość polskiej lewicy?

    Kwestia wieku, sam jak byłem młodszy bardziej opierałem się na emocjach i "wyczuciu" niż na argumentacji. Coś mi się podobało, coś budziło wstręt - i tak to prezentowałem ale bez podania argumentacji dlaczego - bo w tych kategoriach się nie myślało, nie było potrzeby. Jedni z tego wyrastają inni nie. Mniejsza. Swoją drogą moim zdaniem wielkim problemem polskiej lewicy jest jej oderwanie od rzeczywistości społecznej. Jesli jakaś grupka lewicowa jest rzeczywiście związana z ruchem oddolnym, potrzebami społeczeństwa z którego wyrasta, ma jakieś szanse na istnienie. Przykładem jest dla mnie Warszawa Społeczna, która powoli przebija się do mediów. Tymczasem lewica w Polsce idzie drogą oderwania się od rzeczywistych problemów społeczeństwa, zamiast tego idzie np w kierunku abstrakcyjnej walki o prawa osób z zaburzeniami seksualności, kobiet etc. Absurdalne bo jak wykazują unijne badania w przypadku przemocy wobec kobiet czy ilości kobiet na kierowniczych stanowiskach to jest w Polsce lepiej niż na zachodzie. Absurdalne bo kwestia osób homoseksualnych, transseksualnych i innych to margines problemów społeczeństwa. Do czego to prowadzi pokazała wesoła gromadka Palikota - do porażki, a przecież TR startował z ambitnymi planami gospodarczymi (na co sporo ludzi się złapało). Podobnie KP - żyją w ciasnym świecie - jak dla mnie pseudo - nauki, w czymś co bym nazwał kostiumem naukowości i żyją w zupełnym oderwaniu od czegokolwiek z grantów i czasem dość dziwnych powiązań. Wydają prace nieraz ambitne nieraz bełkotliwe, zajmują się tak istotnymi społecznie problemami jak psychologia międzygatunkowa, czy rzucony na poważnie głos o reprezentacji parlamentarnej zwierząt. Tak czy siak z realnymi problemami, nawet tych tzw MWizO maja mało wspólnego. Jeśli zajmują się czymś bardziej "ludowym" (w znaczeniu czymś co ma coś wspólnego z problemami społecznymi) to jest to najczęściej niezrozumiała kalka z Zachodu, głównie z USA. Prosty przykład - w USA narodził się ruch Okupacji Wall Street. Przeniesiono to żywcem na nasze podwórko i w Warszawie zebrała się grupka uczniów z jakiegoś prywatnego liceum i też poszli jakiś kawałek placu okupować. Gdy się bliżej temu przyjrzeć to była to sytuacja nawet zabawna. Tyle, że większość tego nie robiła bo nie rozumiała sensu tej kalki. Coś się zmienia bo ostatnio poruszono kwestie szkolnictwa wyższego (choć nie szło o poziom tegoż a to jest główna bolączka) ale długa droga do powrotu na tory ich czeka. Dla mnie to jest powodem słabej przyszłości lewicy. Miller i jego ekipa, którzy na rządzeniu się znają i na problemach realnych ludzi (przynajmniej w jakimś stopniu) są już za starzy by pociągnąc lewice. I zbyt podzieleni.
  10. Piraci - cicha wojna u wybrzeży Somalii

    A nie łatwiej do nich strzelać? Jak się trafi to od razu zrozumieją, że na pokładzie jest broń palna a na poważnie - słyszałeś o jakichś próbach wtargnięcia na pokład statku z ochroniarzami? Tzn czy doszło do jakiejś wymiany ognia?
  11. Ukraińska rewolucja

    A możesz podać bardziej jak dla laika - jak to jest zorganizowane przez strone rosyjską, jak to działa etc? Ze swojej strony mogę podrzucić lostarmour.info choć nie wiem czy do końca obiektywną (są tu jednak zamieszczone foty zniszczonych i zdobycznych T-72B3 a to wersje których aktualnie poza Rosją nikt nie używa.
  12. Jaka przyszłość polskiej lewicy?

    Jaki piękny język. Swoją drogą nie wiem czy wiesz ale logicznie rzecz ujmując to twój ojciec nie jest postępowy a wsteczny. Ba jest konserwatysta, bo konserwuje ancient regime, poprzedni ustrój. Paradoks prawda?
  13. Senatus Populusque Romanus

    Na upartego można by się kłócić, ze cesarstwo powstało w chwili gdy Oktawian pozbył się ostatniego konkurenta ale jeszcze czas jakiś potrwało zanim swoją przewagę utrwalił. Trudno jednak mi uznać, ze czasy Sulli to odpowiedni moment by mówić, że za cesarstwa wprowadzono formułę SPQR. trudno też mówić, że wcześniej funkcjonował podana przez Ciebie forma SPR - wskaż proszę jego użycie. Mnie się wydaje, że pamięć Cię w tym wypadku zawodzi - a przecież o to rozbija się Twój wywód. Przed wprowadzeniem formuły SPQR funkcjonowała nazwa po prostu ROMA czyli Rzym. Polibiusz opisując ustrój rzymski wyraźnie stwierdza, ze istniały dwa ośrodki władzy - senat i lud rzymski. Lud od samego początku stanowił pewna przeciwwagę systemu rzymskiego. Idea formuły provoco (jak to czasem ładnie tłumaczy się na polski - wzywam lud!)- którą Rzymianie osadzali już w czasach najodleglejszych a chodzi o słynny pojedynek Horacjuszy i Kuriacjuszy (przekazał nam to Liwiusz, Ab Urbe condita, I. 24-27 i Dionizjusz z Halikarnasu, Starożytność rzymska, 3.17-22) wskazuje, że lud w zasadzie od samego początku miał uprawnienia polityczne i był aktywną częścią systemu rzymskiego. Zresztą później prawo odwołania się do ludu przejęli cesarze. Podobnie słynne secesje plebejskie. Kiedy słyszymy o takich formach jak comitia tributa, comitia centuriata czy comitia curiata? Jak to się stało, że Tyberiusz Grakchus gdy spotkał się z oporem senatu przedłożył swoje ustawy bezpośrednio przed zgromadzenia trybusowe? Jak to się stało, że udało mu się na głosowaniu pozbawić urzędu Oktawiusza (Plutarch, Żywot Tyberiusza i Gajusza Grakchów, 12)? Ustawy agrarne jak informuje Plutarch, ibidem, 13 przeszły na tym samym zgromadzeniu. Jest to rok 133 aC - 50 lat przed pierwszym znanym nam użyciem formuły SPQR. Ba inny przykład - jeszcze 50 lat wcześniej trybus głosują w taki sposób, że gdyby nie szybka interwencja okazałoby się, że lud, w głosowaniu, nie przyznałby Emiliuszowi Paulusowi prawa do tryumfu- Plutarch, Żywot Emiliusza Paulusa, 31. Lud od zawsze był jednym z elementów władzy. Jego rola - to prawda - ewoluowała w czasie, ale podobnie było ze wszystkim. Wprowadzenie formuły SPQR nie oznacza, że oto nagle lud się pojawił jako instancja władzy a wcześniej był senat. Senat i lud był razem od dawien dawna i w tym nic się nie zmieniło. Swoją drogą oczekuję jakichś przykładów użycia tej Twojej formuły SPR. Nie. Serwiusz Tuliusz - Servius Tullius to król rzymski - dość legendarny, miał się urodzić w 578 roku aC. Nie. Wedle Liwiusza - a jeśli dobrze kojarzę to jedyne źródło, podzielił on obywateli na klasy majątkowe (jak np w Atenach), zmodyfikować miał też system głosowania wprowadzając comitia centuriata oraz formę centuria praerogativa. Zostawił jednak dawniejsze comitia curiata. Całość za Liwiusz, Ab Urbe condita, I.43 - autentyczność reform bywa kwestionowana (jak wszystko w dziejach Rzymu królewskiego). Wprowadził ten władca owszem nowy podział na tribus - wcześniej istniały 3, on wprowadził 4 tribus miejskie i 26 tribus wiejskich (okolice Rzymu). Później w trakcie rozwoju Republiki ilość tribus wiejskich rozszerzono do 31 Szkoda, że nie pamiętasz gdzie to znalazłeś.
  14. Senatus Populusque Romanus

    To co napisałem można dość szybko sprawdzić w każdym słowniku łacińsko-polskim. Nie. Najstarsze użycie to właśnie owo około Sullańskie SPQR, wcześniej nie wiemy jak określano senat - najprawdopodobniej zwyczajnie -senatus. Wskaż proszę jakieś użycie formuły Senatus Populus Romanus, starsze niż formuły SPQR. Od razu podpowiem, że nie uda się - najstarsze dzieła historyczne dotyczące historii Rzymu napisano po grecku - nawet Fabiusz Piktor pisał w tym języku. Najwięcej informacji dostarcza zaś nam Polibiusz - znów piszący po grecku. Najstarsza inskrypcja zawiera właśnie formułę Senatus Populusque Romanus, wcześniejsze są w sumie tylko monety ale tam nie ma w ogóle podobnych formuł a jest proste ROMA. Zresztą nawet gramatycznie to nie pasuje - populus to lud w mianowniku i jest raczej oczywiste, ze zarówno lud jak i rzymski który też jest w nominativie (romanus) podane by były w innej formie. Także proszę wskaż gdzie trafiłeś na tą informację? Tyle, że forma SPQR pojawiła się jakieś pół wieku przed cesarstwem. Transformacji ideologicznej raczej nie było (w tej formie, że odwołano się w nazwie do ludu), lud od zawsze był istotnym czynnikiem władzy o czym zaświadcza choćby przywoływany już Polibiusz. Co do podciagania cesarza pod lud - zgoda.
  15. Był temat o sytuacji w wojsku w trakcie Zamachu Majowego a mnie ciekawi jak to wyglądało w odniesieniu do służb specjalnych II RP. Przecież samo wystąpienie Piłsudskiego i to, że udało się je przeprowadzić dość negatywnie świadczą o naszej służbie kontrwywiadowczej i ochrony państwa, zarówno części wojskowej jak i cywilnej. Ciekawi mnie jak na to patrzono kiedyś i jak obecnie i jak oceniają to inni.
  16. Pochówki osób starszych w kulturze przeworskiej

    A co mi tam - dodam jeszcze cmentarzysko z Chmielowa Piaskowego1. Grób 1 popielnicowy, to pochówek mężczyzny w wieku maturus/senilis, dość bogaty w przedmioty brązowe ale bez broni, co ciekawe. Grób 4 to też popielnicowy pochówek tym razem kobiety w wieku senilis, też dość bogato wyposażony. Grób 14, popielnicowy, pochowano tu kobietę w wieku senilis z bogatym wyposażeniem. Podobnie przedstawia się grób 22 - kobieta senilis z bogatymi darami ale jest to grób jamowy. Grób 29 to osobnik w wieku senilis, z raczej skromnym wyposażeniem. Bogaty w dary grobowe był też popielnicowy pochówek mężczyzny w wieku senilis. Te same cechy wystąpiły też w grobie 53B. Pochówki osób starszych na cmentarzysku w Chmielowie Piaskowym są raczej dość bogate, niezależnie od płci zmarłego. Podobnie było w Nadkolu stanowisko 2, na tym tle wybija się pochówek z Garwolina - w którym odkryto tylko jedną żelazną igłę. 1 K. Godłowski, T. Wichman, Chmielów Piaskowy. Ein Graberfeld der Przeworsk-Kulture in Świętokszyskie-Gebirge, Kraków 1998, s.13-52
  17. Senatus Populusque Romanus

    Nie. Takie -que na końcu wyrazu oznacza i, populusque to i lud, amicusque i przyjaciel. Pierwszy raz formuła Senatus Populusque Romanus (SPQR) pojawia się w późnej republice, w inskrypcji z lat 80-70 aC, ale chyba już po Sulli.
  18. Buddyzm w III Rzeszy

    swastyka to dość popularny motyw dekoracyjny - występuje wcale często np na przeworskiej ceramice, jest też wśród motywów dekoracyjnych kultury jastorfskiej - jak chcesz mogę podać przykłady. Nie wiem czy ma sens szukać jakiegoś buddyjskiego pochodzenia.
  19. Piramidy

    Ja rozumiem luźne traktowanie ale bez przesady - proszę tego nie kontynuować
  20. Taki krótki wpis o tym jak najstarsze cywilizacje opisywały ludy koczownicze - mowa tu o zaślubinach boga Martu - czyli boga pasterskiego ludu o tej samej nazwie. Oto co inni bogowie mówią o Martu: To mieszkaniec namiotu, pod wichrem i deszczem ... z bronią w ręku uczynił góry miejscem swego zamieszkania, kłótliwy, zwraca się (wciąż) przeciw (różnym) krajom... je nie gotowane mięso, nie posiada za życia domu, a kiedy umrze- nie będzie pogrzebany, ... dlaczego chcesz poślubić Martu? /za: K. Łyczkowska, K. Szarzyńska, Mitologia Mezopotamii, Warszawa 1981, s.123/ Co ciekawe bóg stad i pasterzy Dumuzi w sumie pokazany jest całkiem sympatycznie.
  21. Dwa gwoździe w ścianie

    Rzuciłem okiem - chodzi o słowa Sakralny stan wyjątkowy określany jest w źródłach mianem prodigium ze strony 31? Tylko to chyba błąd - prodigium to nie tyle stan wyjątkowy co znak od bogów - Liwiusz pisze o nich w księdze 33.26 nie wspomina o dyktatorze. W ogóle Liwiusz pisze często o prodigiach i chyba ciężko będzie znaleźć jakąś księgę gdzie one nie padają. Wydawało mi się, że prodigium to termin techniczny oznaczający znak od bogów. Poszukam, poczytam, założę może nowy temat by tego nie śmiecić
  22. Dwa gwoździe w ścianie

    No cóż cała historia jest dość stara - pisze o niej Liwiusz, Ab Urbe condita, 7.3 - przy tej okazji pojawia nam się informacja, że do tego zadania wybrano dyktatora, ten wybrał sobie swojego Dowódcę Jazdy i gwóźdź wbił. Z tekstu wynikałoby, że innym urzędnikom brakowało autorytetu by wbijać owe gwoździe (poza dyktatorem) i zwyczaj padł w sposób naturalny. W książce S. Rucińskiego, Praefectus Urbi. Strażnik porządku publicznego w Rzymie w okresie wczesnego cesarstwa, Poznań 2008 autor wskazuje jaką drogę ewolucji przeszedł ten urząd, w zasadzie zapomniany a odświeżony dopiero przez Oktawiana. Z gwoździami mogło być podobnie aczkolwiek nie wiem. Zwyczaj wspomina też Cyceron, ad Attico XV - Laodiceam veni pridie Kal. Sextilis. ex hoc die clavum anni movebis Coś jest w H.S. Versnel, Triumphus: An Inquiry Into the Origin, Development and Meaning of the Roman Triumph, Leiden 1970 s.271-273 - prace czytałem dawno (dostępna na pewno w internecie w formie pdf) ale z tego co pamiętam to autor uważał, że rytuał związany był z zarazami - zresztą tak jest u Liwiusza w podanym passusie. Trafiłeś na jakiś ciekawy tekst na ten temat? Jesteś pewien, że prodigium to stan wyjątkowy?
  23. Jaka przyszłość polskiej lewicy?

    Ciekawy tekst, może tylko częściowo w temacie: jagiellonski24.pl - O nieodzowności komunitaryzmu
  24. Obrona Kaliguli

    Głos w dyskusji zabrała też pani K. Przytuła na portalu historia.org.pl - Kaligula okrutny władca czy schizofrenik
  25. Epibatai a taktyka walki na morzu

    Chodzi o HBeka A. Murawski, Akcjum 31 p.n.e., Warszawa 2003 (takie mam wydanie) - to fakt pada tam taki termin. Nota bene na stronie 71 pada stwierdzenie - Duża ruchliwość okrętów pozostawała istotnym czynnikiem w związku z niezmienną w całej epoce starożytnej popularnością manewru taranowania. Przy okazji na tej samej stronie piszę o Twoim pomyśle, że uderzenie taranem (czy też ostrogą) w burtę okrętu wroga to dopiero początek fazy walki na szczepionych okrętach - (...) przy czym tuż przed uderzeniem hamowano wiosłując wstecz, aby zbyt silnym uderzeniem nie uszkodzić własnej jednostki oraz uchronić się przed zakleszczeniem zbyt mocno wbitego tarana. Zwłaszcza ta druga możliwość była groźna (...) (podkreślenie moje). Powołujesz się na prace które przeczą Twoim wywodom. W pierwszym poście pisałem - Dwa kilka udoskonaleń które wprowadzili Rzymianie podczas walk z Kartaginą, związane było właśnie z udoskonalaniem techniki abordażu (słynne kruki), logiczne byłoby, że wcześniej owych udoskonaleń nie było a więc i abordaż był utrudniony. Tyle ja. O owych udoskonaleniach technicznych pisał w swojej książce nie kto inny jak pan A. Murawski, Akcjum 31 p.n.e., Warszawa 2003 s. 74-76. Jak zaznaczyłem, to właśnie, że owe wynalazki udoskonalały technikę abordażu wskazuje, że był z tym problem w okresach wcześniejszych (poza innymi przytoczonymi przeze mnie poszlakami).
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.