Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Kim byli partyzanci (status)

    Nie bardzo interesuje mnie; w tym wątku; jak wyglądali, jaki był skład społeczny, czy uzbrojenie oddziałów partyzanckich, czy czemu ludzie wstępowali do tych oddziałów. Nie chcę tu prowadzić dyskusji o samych oddziałach partyzanckich i ich działaniach, a raczej o aspekcie prawnym, i jak w świetle tego byli postrzegani. Jak formalnie widziano przebieg granicy pomiędzy uzbrojoną bandą, a partyzantką, jak poszczególne strony konfliktu ustosunkowywały się i interpretowały tzw. klauzulę Martensa.
  2. Polityka narodowościowa II R.P.

    ad Aleksy: Ukraińcy, w przeciwieństwie do Polaków w 1944, byli u bram swoich ziem. i Dyskusja dotyczy spraw narodowościowych II Rp i tego się trzymajmy. To możesz mi objaśnić w jaki to sposób rok 1944 daje nam obraz polityki narodowościowej w II RP? I na marginesie jacyż to Ukraińcy stali u bram? Większość twych wypowiedzi to jakiś niezborny zbiór pretensji i to kierowanych li tylko w stronę Polski. W twych postach widzę zasadniczo twoje własne opinie, jakieś resentymenty, mało faktografii tylko same uogólnienia, i na okrasę kilka dat, co przy argumentowaniu to trochę mało. Rzeczywistość sprawy ukraińskiej była zaś zupełnie bardziej złożona. może porozmawiajmy więc konkretniej na bazie faktów: 1 Pretensja o to że URL nie był stroną rokowań... do rokowań siadają Ci co złożyli broń. Nie jest też tak do końca, że Ukraińcy nie byli tam reprezentowani, bo była tam USRR. 2 Kolega zapomina, że po proklamacji URL od razu stwierdzono chęć przyłączenia dawnej guberni chełmskiej, takoż i liczyli na wykrojenie obszarów z koronnej Galicji i Lodomerii. kolega zapomina, że trudno było ziścić aspiracje Ukraińców, skoro sami mieli zupełnie rozbieżne koncepcje, vide: dwie delegacje w Paryżu, które często przedstawiały zaprzeczające sobie nawzajem stanowisko. I co trzeba zaznaczyć żadna formacja ukraińska nie miała oficjalnego uznania u innych państw. 3 A czyż Rada Ambasadorów 12 VII 1921 nie wydała oświadczenia o nieuznawaniu rządu ZURL jako reprezentanta Galicji Wsch. A czyż konferencja Ambasadorów 15 III 1923 nie przyklepała granicy Polski, a czyż zgodnie z art. 91 traktatu w Saint-Germain-en-Laye nie przyznano praw Polsce do Galicji? 4 A może kolega przypomnieć gdzie to Petlura znalazł przejściowy azyl? 5 A może kolega przypomnieć gdzie to Armia Ukraińska znalazła całkiem dogodne warunki internowania? 6 Co do polityki wewnętrznej, to trzeba stwierdzić że Ukraińcy nie byli szczególnie politycznie uciskani, a duża część akcji skierowanych przeciw nim sprowokowana była akcjami wrogimi, czy to morderstwami politycznymi. 7 Czy nie jest tak, że Ukraińcy po wyborach listopadowych mieli swą reprezentację w sejmie, i to nie tylko Chliboroby, ale i nacjonalistycznie nastawieni członkowie Bloku Mniejszości Narodowych, w w sumie w sejmie I kadencji mieli 25 posłów i 6 senatorów w senacie, zaś w 1935 UNDO uzyskało 13 mandatów do sejmu i 4 do senatu. Całkiem niezły wynik jak na uciskaną mniejszość. 8 W pracach sejmowych reprezentacje ukraińskie raczej nie napotykały na szczególne utrudnienia, skoro na 961 interpelacji na Klub Ukraiński przypadło 308 (1928-1930). Nie byli też szykanowani względem prestiżowych stanowisk, skro w sejmie 1929 r. wicemarszałkiem mógł zostać Włodzimierz Zahajkiewicz z UNDO, zaś w senacie Michał Hałuszczyński (UNDO). W 1935 wicemarszałkiem sejmu był Wasyl Mudryj. 9 Czy nie jest tak, że w tej Polsce nieznany jest fakt zamordowania skrytobójczo polityka ukraińskiego? 10 Czy nie jest tak, że w tej Polsce żaden ukraiński polityk nie został skazany za swą działalność na długoletni wyrok? 11 Czy nie jest tak, że jedynie w Polsce (no i może na Ukrainie Zakarpackiej w Czechosłowacji) Ukraińcy mieli formalnie zagwarantowane prawa w zakresie języka i szkolnictwa poprzez Dz.U. RP z 1924 r. nr 73, poz 724 i nr 79 poz 766? 12 Czy nie jest tak, że w trakcie akcji pacyfikacyjnej nie natrafiono li tylko na niewinnych Ukraińców, ale i: 1287 karabinów 566 rewolwerów 9938 kg materiałów wybuchowych 13 Czy nie jest tak, że specjalny Komitet z ramienia Ligi Narodów potępiając polskie metody uznał, że Ukraińcy ponoszą odpowiedzialność za tę pacyfikację? 14 Czy nie jest tak, że gdy prowadzono rozmowy pomiędzy BBWR-em a Ukraińską Reprezentacją Parlamentarną to zostały one storpedowane przez bojówki OUN, które zabiły głównego animatora rozmów Tadeusza Hołówko. 15 Czy nie jest tak, że na żadnym z zamachowców na min. Pierackiego nie wykonano wyroku śmierci? 16 Czy nie jest tak, że niedoszły zamachowiec Oleksander Kuc dostał tylko sześć lat? 17 Czy nie jest tak, że Ukraińcy nie wsparli dość elastycznej inicjatywy Henryka Józewskiego i Wołyńskiego Zjednoczenia Ukraińskiego? Czy nie jest tak, że tenże wojewoda Józewski odważył się w swym raporcie oskarżać KOP o nadużycia, co wywiad KOP-u skomentował w raporcie do centrali: " Wojewoda Józewski zdecydował się ogłosić otwartą wojnę z kierownictwem KOP-u..." Czy nie jest tak, ten krytykowany i przez Polaków i Ukraińców wojewoda, potrafił w 1938 trzasnąć w stół swym memoriałem o Wołyniu? 18 Czy nie jest tak, że Ukraińcy en masse raczej nie wspierali realistycznych koncepcji Wołodymyra Ochrymowycza, Iwana Krewećkyja, Osypa Nazaruka, a wreszcie przede wszystkim Stepana Tomasziwśkyja? 19 Czyż kwestia powrotu do rozmów o autonomii i jej kształtu nie powracała w kręgu polskich elit rządzących? Co kolega Aleksy może powiedzieć o rozmowach rzymskich w 1921 r. z Szeptyćkim prowadzonych przez Poraja Madejskiego wraz z biskupami Teodorowiczem i Sapiehą. 20 Co kolega Aleksy może powiedzieć o późniejszych rozmowach we Lwowie, w Warszawie, które prowadził Tyt Wojnarowśkyj z min. spraw zagranicznych Skirmutem? 21 Co kolega Aleksy może powiedzieć o działaniach czteroosobowej komisji Macieja Rataja, która miała nawiązać kontakt z rządem Petruszewycza w Wiedniu poprzez Szarotę? 22 Czy kolega Aleksy może wskazać, kto odstąpił od tych rozmów? 23 Co kolega Aleksy może powiedzieć o przebiegu rozmów; po upadku Ukrainy Zakarpackiej, jakie prowadził Josyf Slipyj z Szembekiem? 24 Co może kolega Aleksy powiedzieć o układzie Paderewski-Kurdynowski? 25 Czy nie jest tak, że ziemia rozdawana nie była zabierana Ukraińcom, ale pochodziła z "martwej rękii"? I czy mogę zobaczyć statystyki tyczące się osadnictwa polskiego i rozdziału nadziałów ziemi dla miejscowych, jakie to kolego Aleksy były proporcje. 26Czy nie jest tak, że KOP powstał jako m.in. przeciwwaga dla akcji organizowanych przez Zakordot? 27 Czy nie jest tak, że w trakcie panelowej dyskusji Mykoła Kuczerepa przyznał: "Błędy legalnych partii ukraińskich polegają na tym, iż koncentrowały się one na uchwalaniu różnych rezolucji, protestów, negacji państwowości polskiej. Działalność OUN i innych partii podziemnych niejednokrotnie przekreślała osiągnięte porozumienia." 28 Czy nie jest tak, że kiedy UNDO w 1935 złagodziło swe stanowisko sytuacja Ukraińców również się polepszyła. Doszło do kompromisu w sprawie szkół, spółdzielnie ukraińskie uzyskały znaczne kredyty. W roku 1937 istniało 3516 spółdzielni ukraińskich z 661 tys. osób. 29 Czy nie jest tak, że rząd polski wzmocnił ukrainizację Cerkwi prawosławnej, po tym jak PAKP zaczęła szukać pomocy ze strony Związku Sowieckiego w swym konflikcie z ruchem, który zainicjował Arsen Riczynśkyj? 30 Czy nie tak, że to właśnie rząd zastopował akcję Kościoła rzymskokatolickiego w jego akcji rewindykacyjnej świątyń, wskazując że cerkwie należą do państwa? Czy nie jest tak, że to dzięki polskim władzom stanowisko sekretarza Konsystorza Wołyńskiego uzyskał zwolennik ukrainizacji życia Cerkwi - Iwan Własowśkyj? 31 Czy nie jest tak, że ci tak upośledzeni w dostępie do własnej kultury Ukraińcy wydawali w 1937 305 publikacji nieperiodycznych we własnym języku (nakład 1362,3 tys egzemplarzy), wychodziło 125 czasopism ukraińskich. Czy nie jest tak, że mógł od 1932 r. wychodzić "Biuletyn polsko-ukraiński" z dość pluralistyczną linią pisma. 32 Czy nie jest tak, że w 1930 nastąpiło otwarcie w Warszawie Ukraińskiego Instytutu Naukowego? 33 Czy nie jest tak, że na obszarze znacznie rozleglejszej Ukrainy rosyjskiej były trzy uniwersytety (Kijów, Charków, Odessa) wszystkie rosyjskojęzyczne, i ani jednej katedry ukraińskiej. Czy nie jest tak, że władze polskie zgadzały się na otwarcie uniwersytetu pod warunkiem by nie mieścił się on we Lwowie, co można prześledzić czytając ówczesny "Świat Słowiański", ale Ukraińcy obstawali wyłącznie przy Lwowie. 34 Czy nie jest tak, że w roku 1937/38 w 3064 szkołach powszechnych nauczanie było w języku polskim i ukraińskim, z czego korzystało 473,4 tys. uczniów (10% ogólnej liczby); zaś do szkół wyłącznie ukraińskich uczęszczało 58 tys. dzieci. Jakie można postawić zarzuty względem polityki II RP w kwestii ukraińskiej? Po pierwsze była ona niezborna i niekonsekwentna co po części było wynikiem zmiany układu sił rządzących i ścierania się zupełnie dwóch różnych koncepcji. Ze szczegółowych zarzutów można wymienić: - niedotrzymanie umowy względem autonomii - wyrugowanie Ukraińców z administracji i przedsiębiorstw państwowych, typu kolei, czy poczta itp. - nieopanowanie samowolnych działań, czy dawanie przyzwolenia na różnorakie szykany ze strony polskiej administracji lokalnej - zaopatrzenie w zbyt szerokie kompetencje lokalnej administracji w kwestii szkolnictwa, co zupełnie wypaczyło ducha ustawy i intencje jej twórców - niedotrzymanie słowa w sprawie uniwersytetu we Lwowie i forsowanie szkół utrakwistycznych - zbyt długie utrzymywanie kordonu "sokalskiego", który tylko w początkowej fazie spełniał swe funkcje - faworyzowanie polskiego osadnictwa - niszczenie świątyń - akcja konwersyjna KOP-u (vide: Hryńki)
  3. Polityka narodowościowa II R.P.

    Mamy trzy strony, układy, a ty masz pretensje o wykluczenie z rozmów Ukraińców tylko do jednej strony - polskiej, stąd pytanie jest zasadne. o twe wybiórcze anse. Dalej nie rozumiem twej analogii armia Andersa po Monte Cassino, a Ukraińcy. Możesz określić co się święciło po Monte Cassino, bo nie rozumiem tak enigmatycznych uwag.
  4. Katyń w PRL

    Co do tego świadka w kapturze: W rzeczywistości świadków pragnących zachować anonimowość było więcej Pierwszy taki John Doe zeznawał 6 II 1952 był to więzień przetrzymywany w Pawliszczew Borze kolejny zeznawał 13 III 1952 i był to ksiądz, kapelan obozowy w Verden Am Allen 16 IV 1952 zeznaje więzień Kozielska ukrywający się pod "mr. W" Tego samego dnia zeznaje więzień Starobielska o ps. "mr. A" W tymże dniu zeznaje więzień Kozielska o pseudonimie "mr. B" Na posiedzeniu z 17 IV 1952 zeznaje sierżant WP więzień Ostaszkowa o ps. "mr. C" Ciekawe, który z nich występował w tym słynnym kapturze? Co ciekawe komisja obradowała nie tylko w Waszyngtonie, ale i na sesjach wyjazdowych, choćby 21, 23, 24 i 25 IV 1952 we Frankfurcie nad Menem. Patrząc na przekrój i ilość osób które przesłuchano: polityków, ambasadorów, generałów, oficerów G-2, trzeba przyznać że Amerykanie pod tym względem wykonali kawał porządnej roboty.
  5. Polska nie traci niepodległości w roku 1795

    Delegaci nie zgodziliby się na pewno na likwidację Polski. Prócz twego przekonania, są jakieś źródła mogące wskazywać na solidniejsze podstawy tego przekonania?
  6. Polityka narodowościowa II R.P.

    Czyżby żołnierze armii Andersa kiedy to alianci usiedli z Niemcami do rokowań, na własną rękę kontynuowali walkę? I to wszystko tuż po Monte Cassino? Zadziwiające rewelacje opowiadasz. Dalej nie odpowiedziałeś czemu takie pretensje kierujesz tylko w stronę Polski, a nie Rosjan?
  7. Polska nie traci niepodległości w roku 1795

    I te wszystkie ziemie wracają w wyniku postulatu jednego Brytyjczyka? Zadziwiająca jest twa wiara w moc FO. Delegacje na Kongresie, z pewnością by walczyły o silną Polskę, która byłaby gwarantem stabilności i osłabiłaby zapędy trzech zaborców. A to niby czemu mieli by walczyć? Wcześniej taka silna Polska niekoniecznie była im; jak pokazuje historia; potrzebna.
  8. Polityka narodowościowa II R.P.

    ad Aleksy: Dyskusja dotyczy spraw narodowościowych II Rp i tego się trzymajmy. Zauważ, że narody nie patrzą na to kto daje im lepsze warunki życia, lecz na dostępność do dóbr własnej kultury. nie do końca i nie zawsze... to się nazywa głosować nogami. A Ukraińcy, czy Białorusini jej nie płacili? Przecież oni też walczyli po stronie polskiej. A w 1920 widzą c co się święci (zdrada), nie zaprzestali walki i dalej atakowali pozycje sowieckie, mimo zawieszenie broni Polska-Bolszewia. No to nie rozumiem jednego, skoro walczyli po stronie polskiej to w momencie zawieszenia broni winni zaprzestać działań bojowych. To jacy z nich alianci? Widać nie walczyli po stronie polski, a raczej po swojej stronie... Polscy delegaci uznali USRR za stronę rokować, nie zapewniając takiego statusu URL. Poza konotacjami politycznymi i kalkulacjami... to zwyczajowo stroną rokowań nie może być armia, która nie zaprzestała działań. Innymi słowy to URL nie zapewniła sobie sama takiego statusu. Ciekawe, że nie padł tu zarzut względem Rosjan, że nie chcieli dać takiego statusu URL.
  9. Przeoczyłem Aby nie było tylko o bitwach... Jaki jest pierwszy znany nam utwór poetycki w całości poświęcony pięknu Tatr i góralszczyzny i kto go stworzył?
  10. Ideologia i propaganda w literaturze

    Gdy pociąg stanął wśród zgrzytu szyn, Wysiadł z wagonu ojciec, a po nim Raźno na peron wyskoczył syn. Wyszli na drogę wesoło idąc, Przez kładkę przeszli na drugi brzeg. Ojciec przystanął, spojrzał na syna, Pomyślał chwilę i tak mu rzekł: Tu na tej ziemi, dawno już temu, Za moich młodych dziecinnych lat, Chodził po świecie człowiek, któremu Nową epokę zawdzięcza świat. Wiesz o kim mówię? Wiem, o Leninie, Czy tutaj mieszkał? Czy tutaj śnił? Potem umilkli (ojciec i syn) i w zamyśleniu W wielkim skupieniu gdzieś dalej szli, Tą samą ścieżką, po której Lenin Być może chodził za tamtych dni.
  11. Rodzina Goebbels'ów

    A którego to niby syna zostawiła w pohitlerowskim świecie (?), no bo nie myślisz chyba o Helmucie, chodzi Ci o Haralda? Przecież to był dorosły mężczyzna, walczący na różnych frontach. Coś tu chyba pomyliłaś.
  12. Eee publikacji jest chyba więcej, i to nie z ostatnich lat: Andrzej Andrusiewicz, Dzieje Dymitriad 1602- 1614, t. I, II, Warszawa 1990 Andrzej Andrusiewicz, Dzieje Wielkiej Smuty, Wojciech Polak, O Kreml i Smoleńszczyznę. Polityka Rzeczypospolitej wobec Moskwy w latach 1607-1612 Toruń 1995 Henryk Wisner, Król i car. Rzeczpospolita i Moskwa w XVI i XVII., Warszawa 1995 ISBN 83-05-12776-1 Andrzej Grzegorz Przepiórka, Od Staroduba do Moskwy. Działania wojsk Dymitra II Samozwańca w latach 1607-1608, Zabrze 2007. Stanisław Żółkiewski, Początek i progres Wojny Moskiewskiej, wyd. Ossolineum, ISBN: 83-04-04657-1 Samuel Maskiewicz, Dyjariusz roku 1594 Moskwa w rękach Polaków. Pamiętniki dowódców i oficerów garnizonu w Moskwie. wybór i opracowanie Marek Kubala i Tomasz Ściężor. Kraków: Platan, 2005. ISBN
  13. Polityka narodowościowa II R.P.

    Z absurdami trudno dyskutować. Może wskażesz jak to przejawiał się rozwój cywilizacyjny, ekonomiczny etc. etc. W ZURL/URL po stronie sowieckiej na terenach Polski Wtedy na bazie liczb podyskutujemy o twej argumentacji.
  14. Traktat Ryski czy Linia Curzona? - granice RP

    Czyli jak? Bóg stworzył świat i powiedział, że tu będzie ziemia polska? Z takim typem argumentacji trudno dyskutować, powodzenia w dalszych tego typu uzasadnieniach swej opinii.
  15. Karty "Rol"

    Czy ktoś posiada bliższe informacje o kartach "Rol" wydawanych przesiedlanym Ukraińcom? Czy względem innych grup były stosowane podobne formy pomocy? Jakaś bibliografia, prócz publikacji: Propamjatna knyha oprac. B. Hik Akcja "Wisła". Dokumenty oprac E. Misiło R. Drozd Droga na zachód I. Hałagida Ukraińcy w wojew. gdańskim... M. Truchan Ukraijinci w Polszczi... R. Drozd początki integracji ludności S. Zabrowarny Ukraińcy na pomorzu Zachodnim Polska i Ukraina po II w.św. red. W. Bonusiak R. Drozd pomoc materialna państwa polskiego...
  16. Polityka narodowościowa II R.P.

    Nie zauważyłem by mieli wcześniej własne demokratyczne państwo. Rzeczywiście li tylko dzięki Polsce?... kłania się znajomość faktów. Nie zauważyłem. Chcieli mieć własne, demokratyczne i wolne państwo I Twym zdaniem nie odbyło się by to kosztem Polski. Proponuję obejrzeć atlas historyczny, bo niezależnie od słuszności inicjatyw biegnących w kierunku samodzielności państwowej, to zawsze odbyło by się to kosztem Polski. Fakty są bezsporne. Czyli wcześniej skali po drzewach? Nie. Z prostego faktu, że nie istnieje czasownik: skali. Faktem jest jednak, że Polska niosła tym ziemiom znaczne przemiany kulturowy i to często na plus. Prześledź zmiany na tych ziemiach w poziomie analfabetyzmu, to wtedy pojmiesz, że z danymi się nie dyskutuje.
  17. Nowa stolica Polski

    A i pewnie Lu Tzy -sam tego doświadczam... Zapewniam Cię jednak, że na uliczkach Krakowa musielibyśmy mówiąc o korkach używać nie przedrostka giga, a przedrostek jobi...
  18. Traktat Ryski czy Linia Curzona? - granice RP

    Kiedyś przez Polskę przetoczyły się ludy germańskie, czy to znaczy, że Polska to ziemia niemiecka? Nie. Bo jak sam napisałeś, kłania się logika, były to ziemie polskie.
  19. Polska rola w przyznaniu autonomii Kosowu

    Czy ja dobrze rozumiem? Aby przesiedlić do Kosowa Serbów należy uwzględnić ich zdanie. Aby przesiedlić mieszkańców Kosowa do Albanii, należy umieścić pomiędzy nimi Serbów... To co się wtedy stanie? Nakłonią ich przy pomocy presji, czy czystek do wyjazdu? Dobrze rozumiem twój tok myślenia. A z jakiż to powodów: Akurat Niemcy czy Francuzi nie mają żadnych podstaw by uznać/nie uznać Kosowa. Oni nie są Słowianami. Tylko Słowianie mają mieć prawo do wypowiadania się o innych Słowianach? Czyli o Baskach mogą się wypowiadać tylko Baskowie?
  20. Nowa stolica Polski

    Stolica jest centrum administracyjnym, stąd by spełniała swe funkcje istotnymi aspektami są ciągi komunikacyjne, infrastruktura, stopień dostępności odpowiedniej siły roboczej. Gniezno - w tym przypadku odpada, takoż i Kraków (pomimo jego uroków) który stałby się jednym gigantycznym korkiem.
  21. Polska rola w przyznaniu autonomii Kosowu

    A Albańczyków do Albanii to też za zgodą zainteresowanych, czy jednak ich nie pytałbyś o zdanie?
  22. Polityka narodowościowa II R.P.

    Czyli metodą Polski na zabezpieczenie swej integralności, swych praw i praw obywateli ma być danie większej autonomii... a wtedy bandy to co? Ot tak, znikną? Czy wzmocnią swe działania widząc, że państwo uczyniło już jeden krok więc może uczyni kolejne?
  23. Nowa stolica Polski

    Nie. Uzasadnienie: koszty. Trzeba było ten post zrobić w formie ankiety.
  24. Rodzina Goebbels'ów

    Zasadniczo masz rację - co do tych ampułek użytych przez Niemców, ale pomyliłeś dwie substancje: cyjanek potasu (cyjankali, cyjanek) o postaci krystalicznej z cyjanowodorem (kwas pruski) o postaci cieczy
  25. Traktat Ryski czy Linia Curzona? - granice RP

    Oczywiście, że nie. Lecz czyżbyś zaprzeczał korzeniom linii Piastów Śląskich?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.