Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Rzeczpospolita jako mocarstwo

    A jakie jest twoje zdanie?
  2. Wybory prezydenckie 2010

    ad intervojager: Proszę nie pleść banialuk. Jakie to badanie wskazuje, że najwięcej papierosów wypalają robotnicy i artyści, poproszę o konkrety bądź odnośniki. Największą grupę palaczy stanowią - bezrobotni, którzy jako żywo ani robotnikami, ani artystami nie są, proponuję zanim kolega coś napisze niech najpierw to sprawdzi.
  3. Parytet

    Proponuję zapoznać się z faktami, broni nie było w łazience. Zresztą kto bogaty popełnia samobójstwo jeśli nie grożą mu męczarnie Ano istnieje trochę takich przypadków... dla niektórych ewentualna śmierć polityczna i społeczna jest ogromnym szokiem. Blida miała się zastrzelić z broni z której wystrzał wymaga sporej siły (tak słyszałem na wykładzie z balistyki ) To zapraszam na strzelnicę by zapoznać się jak kobiety obalają ów wywód z wykładów.
  4. Bunty chlopskie w l. 30 tych

    Cóż opinie o COP są niezwykle rozbieżne, M. Deszczyński stwierdził, iż z punktu widzenia krótkoterminowych interesów obronności kraju to był "strzał w stopę", zaś pod względem wspomożenia rozwoju pewnych części kraju okazał się sukcesem.
  5. Tadeusz Wiwatowski "Olszyna"

    Albinosie, a czemu trudno Ci uwierzyć w te 1200 zł? A za jaki okres taki deputat mu przysługiwał? Cena tony węgla co prawda w 1939 r. kiedy Zrzeszenie Hurtowych Sprzedawców Węgla rozpoczęła wyprzedaż, to wynosiła za 50 kg - 10 zł (wolnorynkowa), cena z wyprzedaży - 2,40, ale np. już czarnorynkowe ceny z Przemyśla (z 1941 r.) to jakieś 700 zł za 1 tonę. Czyli miał powiedzmy na jakieś 1,5 tony z hakiem, to nie jest jakaś zawrotna ilość na ogrzanie mieszkania. Istnieje jednak możliwość, że nazwa była kamuflażem dla całkiem innych wydatków.
  6. USA - Afryka

    To praca na wiele tomów: Na dobry początek: http://www.stosunkimiedzynarodowe.info/rap...ranicznej_Busha
  7. Wywiad - powstanie listopadowe

    No pięknie - zupełna ma ślepota Sorry. Zapisuję się więc na ewentualny kolejny wywiad, w który bardziej utrafię.
  8. Ot tu doskonały przyczynek i całkiem spora bibliografia tycząca się jednego z nich: http://www.cs.strazgraniczna.pl/teksty/tradycje/obrona3.pdf
  9. Bunty chlopskie w l. 30 tych

    W twych pomyslach widzę pewien dysonans Skoro mieliśmy ośrodki o nadmiernych mocach produkcyjnych, które sam wskazałeś, a ja ze swej strony mogę podac kolejny: na samym Zaolziu było coś koło setki różnorakich zakładów, włącznie z ogromną walcownią w Boguminie (62 tys. ton rocznej produkcji), to jw jakim kierunku niby miała przebiegać industrializacja, zdolna wchłonąć chłopów? Nawet w 1939 roku pracownicy Państwowej wytwórni Prochu i Materiałów Kruszących w Pionkach musieli latem udawać się na przymusowe urlopy... nie miał kto kupować produkcji. Realnie to wchłonąć chłopów można by dopiero po wieloletniej technicznej edukacji, która by ich przysposobiła do nowych zadań, a na to potrzebny był czas. Sam opisywałeś w wielu wątkach takie Polesie, i Ci ludzie mieli produkować, no właśnie -co? To co było naszymi przebojami wymagało raczej bardzo fachowej siły roboczej, więc co niby mieli produkować: Płyty pancerne ze Śląska kupowane przez Brytyjczyków? Budować niszczyciele typu "Huragan" (realizacja licencji przewidziana na 1940 r.) wodować parowiec "Olza" (przewidziane na listopad 1939 r.)? montować Ople w zakładach "Lilpop, Rau i Loewenstein"? montować 75-milimetrowe działka przeciwlotnicze w Towrzystwie Starachowickich Zakładów Górniczych? Produkować na szwwedzkiej licencji działka 40-milimetrowe Boforsa, które osiągały wyższą ocenę techologiczną do tych ze Szwecji? Konstruować replikę "Enigmy" w zakładach "AVA"? Montować "Sokoła 600"? Tworzyć odpowiednik sztucznej gumy "Ker"? Montować nasze samoloty? Albowiem to były nasze hity... na to by rozwojowe gałęzie przemysłu mogły wchłonąć chłopów potrzeba było czasu i edukacji. Problem miał jedno jedyne rozwiązanie: industrializację - na wzór tej jaką przeprowadzili komuniści Ale ta industrializacja miała mieć wymiar propagandowy, a jej efektywność gospodarcza nie była oszałamiającą. No i była robiona częściowo za pieniądze wrażego Zachodu, w okresie II RP nie było możliwości tak swobodnego pozyskania kapitału zagranicznego. problem był bo byli bogaci i biedni Noo... tego problemu to ani reforma rolna, ani industrializacja raczej nie rozwiązują. Problem to immanentny...
  10. Powstanie, rebelia, insurekcja

    Drogi widiowy, ależ oczywiście iż ma to zabarwienie pejoratywne, stąd kiedy my wzniecamy xxxx to jesteśmy powstańcami, dla tych którzy nas pacyfikują będziemy buntownikami, rebeliantami. Jednakże te konotacje emocjonalne wokół tych słów nie zmienią faktu, iż przyjmuje się takie rozróżnienie jakie ja podałem, i stosowne adnotacje na ten temat można odnaleźć w większych encyklopediach, co ja wnet po poście kolegi abm zrobiłem - przyznam bezwstydnie.
  11. Czy kiedykolwiek Lwów do Nas wróci?

    Mam wrażenie, że twe posty pisuje patriota, ale z ochotą do uargumentowania swego zdania, to jakoś u niego nietęgo. Zamiast dywagować na temat nas - piszących, skoncentruj się na odpowiedziach na pytania. Skąd przekonanie o tęsknotach ukraińskich do wejścia w skład RP. Co ma wykup lub odzyskiwanie ziem przez Niemców do przyłączenia ziem wschodnich do Polski. Mam wrażenie, że na mojego posta nie odpisują patrioci... A nie masz wrażenia, że na tych hipotetycznie przyłączanych ziemiach są również patrioci, niekoniecznie polscy? I to w całkiem dużej liczbie.
  12. Relacje polsko-litewskie w okresie III RP

    Zasadniczo uważam, iż ten problem na razie nie zostanie w pełni i zadowalająco rozwiązany. Potrzeba czasu, a ściślej wymiany pokoleniowej, tak byśmy my coraz mniej myśleli o "utraconej symbolicznej ojczyźnie", zaś Litwini "o "zaborze" swych ziem. Katalog błędów i znaiechań jest znaczący, a jako prawicowiec skupię się z oczywistych względów tylko na pewnym, subiektywnym oglądzie... no i aby drogi FSO miał pożywkę dla dalszej dyskusji ad FSO: "Ten drugi ośrodek [NIE, FiM, d. Trybuna] wypomina że patrzenie na stosunki z punktu widzenia polskie Wilno, próba polskości przaśno - ludowej do niczego innego nie prowadzi. Próbuje przemówić by integrować się kraje" To ja bym poprosił o konkrety. Nie o katalog oczywistych życzeń w postaci większej integracji, ale o mechanizmy i działania które miały by to sprawić. Zwłaszcza ze wspomnianego przez FSO środowiska tygodnika "Nie" najbardziej by mnie interesowały. Jakoś Leszkowi Millerowi nie udało się przekonać Litwy do zrezygnowania z dziesięcioletniego vacatio legis w sprawie umowy o pisowni polskich nazw i nazwisk, pomimo pochodzenia ze środowiska o tak twórczych koncepcjach względem relacji z Litwą. Litwa wciąż podtrzymywała, że nie ma możliwości używania polskich znaków diakrytycznych (sic!) i to w dobie dość powszechnej, jednak komputeryzacji. Nie wiem jak będzie się czuła Anna Kowalska, która w nowej formule nazywać się będzie Tamta Kowalska. Sprawa przeciw właścicielom kawiarni "Alina" przy ul. Pylimo (Zawalnej) o wystawienie menu w języku polskim - to kuriozum, ale dość symptomatyczne dla działań władz litewskich. patrzenie na stosunki z punktu widzenia polskie Wilno Jest to całkiem zrozumiałe spojrzenie ze względu na historię. Czyżbyśmy mieli patrzeć z punktu widzenia litewskiego Wilna? Cóż, robią to sami Litwini... i to częstokroć z miałkim skutkiem, a sama litewska opinia łatwo zapomniała stanowisko Ryszarda Maciejkianieca i Jana Sienkiewicza w okresie rajdu na Wilno, w styczniu 1991 r. Mamy spojrzeć na Wilno okiem Adolfasa Šapoki, czy raczej Władimira Toporowa, a możeJuozasa Jurginisa? Problemem Litwy jest jak skonstruować trwałą świadomość narodową na bazie swej historii. Problem wynika z tego, że najchętniej uczyniliby to wyrugowawszy z przeszłości Polaków. Šapoka sformułował to dobitnie, program historyków ma polegać na poszukiwaniu Litwinów w historii, i jak wskazują jego prace program nie zdał egzaminu. Jak by nie próbować wychodzi, że polonizacja była elementem europeizacji Litwy, vide: prace Edvardasa Gudavi?iusa: "Polska stała się kanałem, którym Litwa dotarła do Europy" Dla świadomości elit Litwinów wciąż problematyczne jest zmaganie się z dziedzictwem zdania Alberta Wijuk-Kojałowicza o pewnym biskupie żmudzkim: "gente Polonus, natione Lituanus" Co do realiów współczesnych... Spójrzmy na panujący "Traktat między RP a Republiką Litewską o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy" z 20 II 1995 roku. Jak on funkcjonuje, a zwłaszcza jak funkcjonuje artykuł 15 i 14? Jak się miał do tego wywiad ministra oświaty Zigmasa Zinkiewicziusa z grudnia 1996 r. o zwalczaniu polskiego szkolnictwa ("Szkoła musi być narodowa, litewska"). "Powiem wprost, we wszystkich szkołach państwowych nauczanie musi się odbywać w języku państwowym" Stąd pewnie w polskich szkołach nie można zapisywać nazwisk po polsku, co ugruntowano rozporządzeniem Wladyslowasa Domarkasa 9 IV 1996 r. Uchwała Rządu RL z 25 VII 1996 r. nr 882 "O programie socjalnego rozwoju rejonów Litwy Wschodniej na lata 1996-2000" wprost zakłada lituanizację Polaków: rozwój szkolnictwa litewskiego na obszarach zamieszkałych przez Polaków. Na rozwój szkolnictwa litewskiego przeznacza się 8 milionów litów, na polskich - 0. Uchwała rządu nr 257 z 12 III 2008 r. i jej manipulacja względem egzaminów maturalnych z języka litewskiego. Jaki cel przyświecał wprowadzeniu rządów komisarycznych w rejonach: wileńskim i solecznickim? Czy to nie Vytautas Landsbergis apelował w okresie wyborów samorządowych w 2007 r. by właściciele nieruchomości zameldowani poza Rejonem Wileńskim meldowali się właśnie w nim, że nie wspomnę o manipulowaniu granicami okręgów jesienią 2008 r. Kwestionowanie legalności mandatów Waldemara Tomaszewskiego i Michała Mackiewicza raczej w Polakach wzbudza odruch oblężonej twierdzy. Jak mamy odczytać dyrektywę Bronislovasa Kuzmickasa z 1992 który delegacji Komitetu Helsińskiego zapowiedział: "Jest nie do pomyślenia, żeby Wilno było otoczone przez obszar zamieszkały głównie przez Polaków". W myśl tego przeprowadza się w wileńskim zgodnie z "Ustawą reprywatyzacyjną" tzw. proceder "przenosin ziemi", raport Gediminasa Pavirżisa nie pozostawia złudzeń. Ten katalog dyskryminacyjnych działań można by pewnie jeszcze ciągnąć długo. ... nie wiem jak teraz, ale jeszcze nie tak dawno na oficjalnej stronie Litwy (htpp://alka.mch.mii.lt/foie.lt.htm) były podstrony Karaimów, Żydów, Rosjan, prawosławnych... Polskiej oczywiście - nie było. Powtórzę - potrzeby jest czas i wymiana pokoleń. Wszelkie obecne inicjatywy w znacznej mierze ograniczone są do wąskiego kręgu intelektualistów, choćby taka Deklaracja Wigierska. Sporadycznymi symptomami pozytywnych zmian, jest choćby wyznanie tuż przed śmiercią Antanasa Smetony, który przyznał iż próba budowy państwa narodowego była błędem. Zacieśnianie stosunków gospodarczy ze wszech miar pożyteczne, jednak nie łudźmy się, Litwa spleciona jest mocniej interesami z Rosją, a spogląda z tęsknotą na północ. Stąd wciąż duża popularność tez Szymona Dowkonta. Przełom nastąpi kiedy w powszechnej świadomości Litwinów zdanie Tomasa Venclova: "Wilno jest litewskie, ale należy wątpić, czy jego los będzie bardziej znaczący, jeśli przynajmniej częściowo nie odtworzy się jego tkanka wielokulturowa, swego rodzaju tradycja WKL" nie będzie już powodem do zwierania szeregów w obronie własnej tożsamości narodowej.
  13. Wcześniej pisałeś o podatku WAT, teraz o VAT... A to wspomniane zatwierdzanie budżetu to gdzie?? Czy dbając o suwerenność Polski i naszą tożsamość narodową, nie warto by było zadbać o szacunek dla polskiego języka? Jak kolega intervojager sądzi?
  14. USA - Afryka

    A na jakiej przestrzeni czasu interesują Ciebie owe stosunki (od kiedy) i w jakich językach literatura?
  15. Czy kiedykolwiek Lwów do Nas wróci?

    oj niemcy sie jakoś nie patyczkuja z nami. A co? Czyżbym przeoczył specjalne wydanie Wiadomości... Niemcy uzyskały ostatnio jakieś ziemie od Polski? Czego ma ta opinia tyczyć? a bywam na wschodzie i wiem że gdyby było nawet referendum to duzo ludzi by się wypowidziało za Polska Poza własnymi, pewnie niezmiernie cennymi odczuciami i spostrzeżeniami; był nie było - jednak jednostkowymi; jakieś bardziej naukowe podstawy takiej tezy. Może jakieś badania opinii publicznej na Ukrainie? Wypowiedzi znanych osobistości, czy polityków?
  16. Powstanie, rebelia, insurekcja

    By uściślić post widiowego: Przyjmuje się, iż powstanie i insurekcja (pojęcia tożsame, choć nie w polskiej historiografii) mają podstawy prawne i ogólne uzasadnienie, zaś rebelia - nie.
  17. Książka, którą właśnie czytam to...

    Chcę wreszcie zacząć: Anna Kaganiec-Kamieńska "Tożsamość na pograniczu kultur. Meksykańska grupa etniczna w Stanach Zjednoczonych"
  18. Legitymizacja "Londynu","leśnych" i "Warszawy"

    Robin Hood czemu uciekasz od pytań? Czy to wymaga aż takiego namysłu w kwestii umotywowania własnego stanowiska? Moze jeszcze napiszesz, ze wybory byly wolne i w pelni demokratyczne? Nie nie były, natomiast trudno wnioskować, iż były na potęgę fałszowane wypaczając wynik, czego nie można powiedzieć o działaniach rządu którego bronisz. Raczej nie pasowalibysmy do siebie. Nie jestem ani babiarz ani pijaczyna. Mógłbyś udowodnić tezę o tym pijaku, nie posługując się obiegowymi opiniami i komunałami? Ja rozumiem różnicę zdań, ale cała twa argumentacja jak na razie zawiera się li wyłącznie w mniej lub bardziej niewybrednych epitetach. To wszystko na co Ciebie stać w dyskursie historycznym?
  19. Od kiedy można mówić o komunizmie w Rosji

    ad Narya: "Komunizm jest następstwem po kapitalizmie, a więc czymś idealniejszym od kapitalizmu i socjalizmu " Mogę zapytać skąd ma wynikać tak kategoryczna implikacja, iż kolejny system musi być idealniejszy? Mnie czasem przy tego typu stwierdzeniach przychodzi na myśl, trywializujące: "zamienił zamienić dżumę na cholerę"
  20. Demokracja szlachecka, klientelizm...

    Tak... ot choćby prace nad folwarkiem szlacheckim Wyczańskiego, czy też przyczynki Senkowskiego, Rutkowskiego i innych. Co do roli domeny królewskiej w innych krajach, w podobnym okresie: B. Grekow "Prawidłowości w dziejach chłopów w Europie" Ákos von Timon "Ungarische Verfassungsu. Rechtsgeschichte mit Bezug auf die Rechtsentwicklung der westlichen Staaten" O. Peterka "Rechtsgeschichte der böhmischen Länder" M.A. Vuitry "Études sur le régime financier del la France avant la Révolution de 1789" L. Stein "Lehrbuch der Finanzwissenschft" K. Potkański "Jeszcze sprawa restytucji" H. mitteis "Deutsche Rechtsgeschichte" M. Dobrzyński "Stanisław Zaborowski" F. Lot, R. Fawtier "Histoire des institutions françaises au moyen-age" A. Bachmann "Geschichte Böhmens" H. Ulmann "Kaiser Maximilian I" R. Doucet "Les institutions de la France au XVI siécle" T. Pilat "Pogląd na rzowój urządzeń gminnych i patrymonialnych w dawnej Polsce" J. Declareuil "Histoire générale du droit francais des origines à 1789" F. Palacky "Geschichte von Böhmen" E. Fueter "Geschichte der europäischen Staatensystems von 1492-1559"
  21. Legitymizacja "Londynu","leśnych" i "Warszawy"

    Oczywiscie, ze tak! Poproszę w tej oczywistości o liczby: z badań, wyników głosowań, to chyba nie będzie trudne, wobec tej "oczywistości" dla kolegi Robin Hooda. Tak wiec uczciwie porownujac "Londyn" i "Warszawe" trudno jest wykazac, ze to wlasnie "Londyn", czy tak zwani "Lesni" mieli jakies wieksze prawo do nazywania sie "Legalnym Rzadem Polski" Uczciwie to by było gdyby poza swą opinią kolega Robin Hood ujawnił argumentację, na razie mamy jego mniemanie.
  22. Demokracja szlachecka, klientelizm...

    Żadne badania nie wspierają tezy, iż królewszczyzna dana w zastaw, czy dzierżawę miała wyższą dochodowość. Jesli chodzi o ścisłość to dobra średniej wielkości były lepiej zarządzane od magnackich. Trzymanie królewszczyzn "w garści", które Panowie tu proponujecie, mogłoby także skutkować ogólnym spowolnieniem gospodarczym, a może i kryzysem. Ani Hiszpania, ani Francja, ani Anglia - nie przyniosła takiego efektu, wręcz przeciwnie.
  23. Od kiedy można mówić o komunizmie w Rosji

    Komunizmu nigdy w ZSRR nie byo, gdy szybko system zostal przeksztalcony w dyktature. Gdy czy też Gdyż? To jaki system - w jakiż to inny został przekształcony, bo swej ociężałości nie rozumiem logiki tego zdania.
  24. Od kiedy można mówić o komunizmie w Rosji

    U Marksa czytamy też o nieuchronności walki klasowej... niestety widać, że słowo "nieuchronność" ma nader rozciągliwe i mało "nieuchronne" znaczenie. Stąd zachodzi pytanie ile w owym manifeście takich anachronizmów i nietrafień? Na marginesie na czym miało by polegać ustanowienie Armii Pracy? Na marginesie jak sobie Marks wyobrażał rozwiązanie kwestii żydowskiej we Francji, poprzez: "Żyd np. musiałby przestać być Żydem" I czy na pewno wierzył w taką realność? Czy to tylko idealistyczne mrzonki. Ja bym się chciał dowiedzieć w jakiż to sposób burżuazja, zdarła: "aureolę świętości z ... lekarza, prawnika, duchownego, poety" Ten "rzucający się kamienicznik" wciąż jest aktualny?
  25. Mała uwaga, czy będziemy to rozpatrywać w szerszym kontekście, czyli na ile Watykan wyróżniał się pośród reakcji innych państw; czy raczej mamy to rozpatrywać jako sferę całkiem wyabstrahowaną. W całym przyszłym dyskursie trzeba pamiętać o dwojakiej roli Watykanu. Z jednej strony był to organizm jak każde inne państwo, przez co musiał prowadzić odpowiednia politykę zagraniczną, z drugiej strony sam sobie narzucił pewne szczególne zadanie w kwestii moralnego postępowania w kontaktach zagranicznych i jakiejkolwiek działalności. Innymi słowy sam sobie z definicji ustanowił o wiele wyższe standardy... pytanie: czy je utrzymał.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.