Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Patriot - czy będzie dla Polski skuteczny?

    Kolega żyje w przekonaniu, iż wszelkie instalacje wojskowe muszą być skierowane przeciw Rosji? Zaiste - uproszczony to ogląd świata.
  2. Co i gdzie studiujecie lub studiowaliście?

    I o działaniu ładunków wybuchowych uczą na mechanice? Zaiste zacna katedra.
  3. Trzeba zwrócić honor koledze Wolfowi, zdjęcie było zamieszczone przez innego użytkownika.
  4. Patriot - czy będzie dla Polski skuteczny?

    Jeśli tarcza ma nas zabezpieczać to chyba przed najsilniejszym sąsiadem, a nie wyimaginowanymi terrorystami. Kolega wciąż się myli co do celów postawionych przed tarczą, bywa. Niestety kolega się myli w rozumieniu, iż tarcza miałaby nas zabezpieczyć przed atakiem Rosji.
  5. Patriot - czy będzie dla Polski skuteczny?

    a z F-16 coś nawalało, nie wiem jak teraz, Skoro kolega nie wie to po co pisze? Chce nas li tylko poinformować o swej niewiedzy? tarcza nie jest nam potrzebna, bo gdyby np Rosjanie chcieli nas zaatakować Gdzie kolega przeczytał o tym, iż ta tarcza ma nas chronić właśnie przede wszystkim przed Rosjanami? W gazecie codziennej? Stąd kolega czerpie wszystkie swe informacje? A może rząd podawał, iż to nas uchroni prze Rosjanami - to proszę przytoczyć źródła.
  6. 66 rocznica Powstania Warszawskiego

    W zeszłym rzeczywiście było znacznie lepiej... i Aga Zaryjan - było znacznie lepiej, i De Press - było znacznie lepiej... Posłuchaj nie płyty, a koncertu live... nie było dobrze i niech dziewczyny z MPW nie wmawiają mi, iż to tylko wina "głosowej studni"; pieśni były przerysowane, przekrzyczane - szkoda Albinos gadać.
  7. Lech Kaczyński Prezydent RP

    A Rząd wysuwa projekt, o którym wie że przepadnie, w celu pokazania wyborcom, iż coś robi... i zdobycia głosów. Cele się Blokują.
  8. Che Guevara - gorąca dyskusja

    Bruno masz swoje na tym forum uprawnienia, a ja jakiś poziom ostrzeżeń. Ale wybacz jak piszesz odpowiedź na moje posty, to ja sądziłem iż je przeczytałeś. O idiotach nie pisałem, tym bardziej o bredniach... jak chcesz kierować posty wobec osób, które mają inny ogląd historii niż Ty, a prezentują je nadto wyraziście - kieruj je celniej. Jednozdaniowy post był powtórzeniem postu Qurosawy, a jako że nie wiem cóż się działo w tych obozach jestem ciekaw opinii innych. Kolega secesjonista nie zamierza do woli rozprawiać się z panem Che, kolega wolałby dowiedzieć się czegoś od mądrzejszych. A skoro zadał pytanie o obozy reedukacyjne, to oznacza iż chciałby wiedzieć kto je zakładał, w jakim celu, co się w nich działo, kto nimi zarządzał. To chyba nie są pytania atakujące, to są pytania o wiedzę innych i ewentualną interpretację poczynań. Widzisz gdzieś post gdzie piszę o co sądzę o tych obozach, jakąkolwiek mą ocenę? Za często Bruno pytania traktujesz jako atak...
  9. A na poważnie - to wreszcie ciekawy aspekt samego powstania. Kolega Albinos ucieka na ogół od dysput politycznych o samym powstaniu, ale warto chyba się zastanowić, iż nie powstała monografia tycząca się ludności cywilnej Warszawy w okresie PW, z uwzględnieniem całkiem nieakceptowalnych martyrologicznie incydentów. Wreszcie to kolega odkrywa drugą twarz szerszego dyskursu, który sam chciał propagować w społeczeństwie. A to zawsze rodzi zagrożenie niewygodnych pytań... to nie kończy się na opowiedzeniu bohaterskiego biogramu.
  10. Emiliano Zapata i Augusto Cesar Sandino.

    Kolega secesjonista jest li tylko zwykłym użytkownikiem, stąd jego wiedza mikra i nie warta deliberacji i zaczepek. Kolega secesjonista myli się nader często, a kiedy się myli to potrafi na tymże forum się przyznać. (vide uwaga kolegi Łyzio w książkach) Kolega nie pomylił dat, choć czasem mu się zdarza, kiedy pisał o sandinistach to pisał o ruchu firmowanym tymże nazwiskiem, w jego wczesnym okresie. Ja naprawdę nie znam tego okresu stąd interesuje mnie jakie postulaty stawiały te ugrupowania. I naprawdę jeszcze rozróżniam pomiędzy sandinistami z różnych okresów. Jeszcze...
  11. Che Guevara - gorąca dyskusja

    To żeby było z argumentami powtórzę za pewnym kolegą... zakładał te obozy reedukacyjne, kolego Bruno Wątpliwy, czy - nie? I co się dział w tych nader ideowych ośrodkach?
  12. Ja tam nic nie miałem w ręku (o co Ty mnie podejrzewasz), czytanie przychodzi mi z trudem, wynik - braków w ogólnym wykształceniu. Atoli w tym temacie zasadnym wydaje się byś może zaczerpnął ze swej skarbnicy poznanych publikacji i spróbował podać, te publikacje wskazujące na tego typu incydenty. Może to uspokoi kolegę Wolfa, iż nie jest to nader skrywany sekret II wojny światowej, a jedynie kolejny epizod, a jak to epizod nie jest szerzej opisywany?
  13. Wyprawy dziecięce

    Tyle, że można domniemywać, iż nie były to w większości dzieci... w ówczesnym rozumieniu.
  14. 66 rocznica Powstania Warszawskiego

    Wcześniejszy koncert w MPW - to porażka, chyba tylko trzy utwory Pani K. Cichy dało się wysłuchać w miarę nie chcąć wyciągać brzytwy, masakra utworu Joy Division (jak wszyscy wiedzą mego ukochanego zespołu) ocierała się o chęć wdarcia na scenę, skopanie "wyciem", bo śpiewem tego nazwać nie można było wykonanie utworu Muńka "Warszawa" kolejna katastrofa... Ja rozumiem, że zna osobę odpowiedzialną za oprawę muzyczną w MPW jeszcze z radia, ale naprawdę promować ją to był błąd. De Press kiedyś dało czadu, a nawet kombatanci powiedzieli, że robiło to na nich wrażenie choć za głośno, inna muzyka i ta piła...
  15. Pozostaje jednak Albinosie zasadne pytanie, na ile w publikacjach, tego typu zachowania, czy zdarzenia zostały odnotowane. Twa wcześniejsza wypowiedź nie wyczerpuje tematu, czym innym jest wrogi stosunek ludności cywilnej (zmęczonej swymi ofiarami), czym innym spojrzenie na drugą stronę: tych którzy strzelali do cywilów. Jakkolwiek rozumiem zasadność tego typu działań, diabeł w mej skórze skłania mnie do zapytania: w ilu publikacjach tyczących się PW czytałeś o tego rodzaju kontrreakcji? Ja się na tym nie znam... stąd z chęcią posłucham mądrzejszych.
  16. Emiliano Zapata i Augusto Cesar Sandino.

    Jest tylko jeden problem - możemy tu w kwestiach ewentualnego cudu ekonomicznego Sandino - gdybać. W sumie to co mamy oceniać? Może ktoś pokusi się o streszczenie programu ekonomicznego i społecznego? A słowa chyba anegdotyczne, bo takież same przypisuje się Trumanowi o Trujillo.
  17. Jak opowiadać o Powstaniu Warszawskim?

    Post kolegi FSO dowodzi, iż szersza dysputa, owa społeczna narracja dalece jest zagrożona upolitycznieniem. Tylko nie wiem z czyjej strony... Z jednej strony mamy (zdaniem kolegi FSO) osobę prawiącą androny, choć nie wiemy jakie to dyrdymały ów pan powiadał, kolega FSO oszczędził nam cytatów... Z drugiej mamy kolegę FSO, który w natłoku wielu imprez, uroczystości, koncertów itp. - jak zawsze musiał zobaczyć li jedynie niecną twarz IPN-u. Narracja społeczna? Nawet S. Seidman by się załamał. w studiu smutny pan, z IPN-u wciskający tak nachalną politykę i Co oznacza, że tak naprawdę każda rocznica powinna być jedynie pretekstem do dyskusji o tym czy innym aspekcie, także politycznym To kolega FSO winien się zdecydować, albo się zgadza na dyskurs gdzie różne konotacje polityczne, a i stąd wychodzący ogląd przeszłości jest uprawniony. Czy też kolega tęskni za pewną techniczną modyfikacją zasad dawnego systemu przekazywania treści. Wszystko jest dozwolone i akceptowalne, byle by się zgadzało z mym oglądem spraw? A ten zabieg w postaci użycia frazy: "smutny pan" To już szczyt zabiegów erystycznych kolegi? Zapewniam, iż z Schopenhauera można wycisnąć znacznie więcej. Wszystko to jest konieczne: i lasery z filmami by poruszyć wyobraźnię, by pokazać to czego kilka lat temu się nie dało zrobić, i fakt - dotykania eksponatów, w końcu to by jakiś długowłosy facet z napisem Punks not dead dyskutował z profesorem z IPN-u w sali powyżej... Kolega ma znacznie przestarzałe mniemanie o IPN-ie, ja znam co najmniej jednego pracownika który przychodzi w koszulkach Kazika (bądź KNŻ), zaś drugi nader często w koszulkach Z Bono z U2. gdzie z racji jakości "rydzyjka" i położenia, jedną z sensowniejszych stacji do słuchania jest Trójka Kolega aż tak lubi zabawy słowne neologizmami, czy jedynie zwyczajowo stara się obrażać tych o innych poglądach, niż on sam? To oznacza, że do Liberatora co zrucał nad Warszawą, trzeba wejść, dotknąć działa plot, zobaczyć jak wyglądał w środku taki czy inny czołg, obejrzeć umundurowanie Kolega pewnie nie zauważył tak drobnych szczególików... ale cierpliwie naprowadzę kolegę: ile mamy w Polsce Liberatorów, a ile jeżdżących pojazdów typu: Kübelwagen? Względy historyczne i techniczne (chocby BHP) nie pozwalają w ten sposób użytkować tegoż samolotu. Jak kolega sobie na to pytanie odpowie, to niech sobie odpowie na kolejne - by zainteresować dziatwę czasami RON-u w Muzeum Wojska Polskiego od dziś można będzie do woli przymierzać i paradować w zbroi Stanisława Skórkowskiego. trzeba wejść, dotknąć Są eksponaty, które można dotknąć, baa... kolega pewnie w MPW dawno nie był, ale dziatki mogą z różnej broni oddać strzał (oczywiście nieprawdziwy). nawet jak nam, "siedzącym w temacie" wydaje się to niepojęte... A kolega w jakiż to sposób siedzi w temacie? Robi inscenizacje? Okolicznościowe imprezy? Organizuje uroczystości? Pomaga stawiać rusztowania? Może kolega pochwali się więc swym siedzeniem w temacie, jak organizować różnorakie imprezy. A post w odpowiedzi Albinosowi i koledze Furiuszowi napiszę w najbliższym czasie. * z powodów technicznych forum, już trzy razy, dość obszerna, ma wypowiedź poszła w... niebyt.
  18. W sumie to chyba normalny odruch, że wypiera się z pamięci to co uznajemy za niechlubne? Nieprawdaż... Z drugiej strony jeśli spojrzymy na ogół działań w owym okresie, i policzymy liczbę potyczek z wrogiem i ilość tego typu incydentów z ludnością cywilną - to widzimy ogromną znaczeniową przepaść. Dla mnie akurat to nic wstydliwego, że kiedy prowadzi się walkę, a tłum cywilów zaczyna postępować według najczarniejszych scenariuszy le Bona - to, niestety, należy wobec niego użyć wszelkich środków. Ja zauważyłem, że kolega ma niezwykłą chęć odbrązawiania wielu szczegółów z historii, ot pokaże zdjęcie z Bydgoszczy w 1939 roku i zada dramatyczne pytanie, ot teraz znów odkrył dramatyczny epizod z Powstania Warszawskiego przemilczany przez oficjalną polską historiografię. To przemilczenie ma polegać an tym, że tylko trzech autorów o tym napisało, a kolega czuje pewien niedosyt z tego powodu. Bywa. Może dlatego, że kolega nie skupia się na znaczeniu słowa: incydent. Kolega poszukuje ekspiacji historyków?
  19. Lech Kaczyński Prezydent RP

    Teoria celowości równi pochyłej matrosa gregskiego ma kilka słabych punktów. Raz - ponoć zawetowanie owych ustaw, było strasznie złym czynem, wręcz kretyństwem - jak pisał kolega FSO, czy kretyńskim może być ruch przeciw ruchowi pozorowanemu? Dwa - zakłada owa teoria totalne kretyństwo opozycji, wystarczy nie blokować.... a wydmuszka pęknie. I przegapili taką okazję?
  20. Władza samorządowa

    Jakoś się nie zgodzę, nie sądzę by poziom zawiści w naszym kraju stanowczo był wyższy niż w innych. To jak działają samorządy, a ściślej by stały się bliższe zainteresowaniom obywateli na jak najniższym poziomie (rada mieszkańców, rada parafialna, rada dzielnicy) jest wypadkową innych czynników. Lata, lata i kolejne lata Polak wyrabiał sobie poczucie (zresztą słuszne), iż jakakolwiek władza to - ONI. Zaborcy, partyjny dygnitarz i lokalny kacyk itd. Stąd również lat... i lat - potrzeba by nasze myślenie się przeorientowało. Tak, byśmy siedzących na urzędach traktować zaczęli jako tych których tam posadziliśmy, i których możemy odwołać, jako tych od których mamy prawo wiele wymagać. I czasu na to nader wiele potrzeba. ad FSO: A jak twoje założenia i analogie mają się do polskich realiów? Bo zapewniam, że systemy obu krajów znacznie bardziej się różnią. jak w senacie US. W sumie to taki skrót mi nic nie mówi http://pl.wikipedia.org/wiki/Us
  21. Atak na Iran?

    A ja kolegę zmartwię według wielu ekspertów, realnej władzy w Iranie już od dawna nie ma żaden reżim ajatollahów.
  22. Czy NATO to (jeszcze) NATO

    Kolega nie zrozumiał żadną miarą intencji zdań, które napisałem. Kolega chyba przedstawia własnego pomyślunku zarys ekonomii w stu zdaniach, co może i byłoby ciekawe dla gimnazjalisty, lecz już nie dla mnie. Powtórzę: Gazprom żadną miarą przy sprzedaży swych usług i produktów nie kieruje się grą popytu i podaży, kto tego nie widzi nie powinien pisać czegokolwiek o tej tematyce.
  23. Lech Kaczyński Prezydent RP

    Min. Fedak w zasadzie odpowiada (chyba) za projekty reform emerytalnych, tymczasem - jak widać projekty wychodzą z z innych ośrodków, i jak się okazuje to minister w rządzie pana Tuska jest w sumie zadowolony z weta dawnego prezydenta. Ktoś może mi wyjaśnić czym w takim razie (w tym zakresie) zajmuje się pani Fedak? Proponowaniem zmian, których jej koledzy z rządu i tak nie akceptują? Proponowaniem zmian, które ktoś zawetuje, a ona się z tego ucieszy?
  24. Emiliano Zapata i Augusto Cesar Sandino.

    A jakiej dyskusji? Na temat podanych, dość oczywistych faktów, czy na temat... choćby: jakie dobre skutki dla poprawy sytuacji ekonomicznej mieszkańców przyniosły działania sandinistów? Nie wiem jaki ma być zaczyn dyskusji? Może kolega naprowadzi?
  25. Gdzie, co, za ile?

    A i słusznie byś polemizował, nie zauważyłem tych czapek w twej wypowiedzi. Je m'adresse à vous honneur
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.