Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. 5 dywizja pancerna wehrmachtu

    Ot, Ciekawy... a jeszcze sardoniczny. Sądzę, że powinieneś zajrzeć do publikacji p. Janusza Ryta "BITWA PSZCZYŃSKA 1939" A może wystarczy posłuchać jego uwag?
  2. PZPR

    Tak naprawdę pisanie, że była to wina partii li tylko przypomina nieco mówienie "bo to panie cyklisty wszystko winne". Nie - to kolega przeinacza rzeczywistość. Skoro Partia była przewodnią siłą... a w jej szeregach rodziły się pomysły na gospodarkę, to siła rzeczy odpowiedzialność za stan rzeczy spada nie na cyklistów, a właśnie ośrodki decyzyjne partii. Zwłaszcza, że decydenci rzadko słuchali swych doradców ekonomicznych, innymi słowy odium spada na nich. to był po prostu taki system To był dobry czy zły? Bo nie rozumiem próby usprawiedliwienia.
  3. Wykład Jacka Komudy o grach historycznych

    Czytałeś jego doktorat? Czy też jego wiedzę weryfikujesz po powieściach przygodowych umiejscowionych w kontekście RON-u? Może wskaż jego błędy... A po Sienkiewiczu - nader łatwo jeździć... sam się; poprzez swe błędy; nadstawiał.
  4. II wojna światowa - zestaw pytań

    ad Lelek: Ja się zastanawiam jedynie czy cała 8 Armia miała takie zadania?
  5. Programy telewizyjne dla dzieci

    secesjonista: chyba dużo mnie. Ja wiem, że czynnik M (Moderatorzy) bacznie patrzy na me poczynania na forum i stąd powinienem być bardziej spolegliwy, ale kolega FSO tak mnie kusi... Owe wzmiankowane: dużo mnie to efekt zamiłowania do smakołyków, czy wręcz odwrotnie - ostrej orce na siłowni? W sumie nie wiem jak się ma to tematu: Programy telewizyjne dla dzieci ale forumowy Pudzian - to jest Coś. Dziś aby było 10% programu dla dzieci to średnio musiałoby ich być niemal 2h dziennie... No i jest... nawet więcej. Tyle że kolega nie posiadając telewizora nie może tego zweryfikować. Inna sprawa - to jakość. W sumie jak ktoś nie przeczytał książki nie powinien jej recenzować i wypowiadać się o jej treści - w tym chyba na forum jesteśmy zgodni. Jak kolega radzi sobie więc z recenzowaniem obecnie emitowanych programów z faktem, że ich nie ogląda (z braku odbiornika) zupełnie nie jestem w stanie pojąć. Poprzez intelektualną indukcję?
  6. Dobry podręcznik do historii

    ad1. Widać inaczej rozumiemy rozejm w Dywilinie. ad2. Ano marzyło mu się to. ad3. To ciekawe co piszesz... tylko, że nie ma możności ustalić kto zaczął ponieważ obie strony na przemian świadczyły sobie takie ekskursyje. ad5. To kwestia co zostało ujęte pod terminem wolność, patrząc na prace Wyczańskiego - w tym stwierdzeniu jest wiele racji. Czyżbyś nie korzystał z wiedzy, którą nabyłeś recenzując jedną z książek? ad6. Niestety bzdurą to nie jest. Gołota wielokrotnie uczestniczyła w sejmikach, za pieniądze magnaterii... prof. A. Mączak się kłania. Takoż i miała dostęp do urzędów. Zastanawiałeś się po co tedy były regulacje z czasów saskich? ad7. Bo się najmowała, nadto jest na to źródłowych przykładów, dla pewności w rozmowie z prof. I. Kąkolewskim z MHP potwierdziłem fakt istnienia takich praktyk. ad4. Nie wiem jaki był kontekst cytowania owego listu - stąd nie wyrokuję.
  7. Wykład Jacka Komudy o grach historycznych

    Eee tam zna się na wielu innych aspektach owych czasów, nie każdy musi zostawać historykiem sensu stricte.
  8. To na pewno coś gorszego. A teraz powtórka z rozrywki: Wbrew pozorom, sytuacja jest niebezpieczna. Wirus grypy ewoluuje coraz szybciej. Coraz częściej pojawiają się jego nowe odmiany, które coraz łatwiej przenoszą się z nosiciela na nosiciela (A/H1N1 nawet w obrębie wielu gatunków - człowiek, świnie, ptaki) i przez które powodowane infekcje są coraz trudniejsze do wyleczenia. Jak słyszałem wczoraj w "Faktach", według danych WHO na choroby grypopodobne choruje co roku 1,5 miliarda ludzi. Sytuacja nie okazała się tak niebezpieczna. Pewnego dnia może pojawić się jakaś wyjątkowo zjadliwa odmiana wirusa grypy która w ciągu roku "wyrżnie" 1/4 ludzkości. Jak na razie nie pojawiła się. Jak na razie nie wyrżnęła. Przy obecnym współczyniku śmiertelności, z każdego miliona zarażonych osób umrze 4,4 tysiąca. Jeżeli założyć że A/H1N1 zainfekuje 1/3 ludzkości, liczba ofiar śmiertelnych wyniesie około 10 milionów. Nie umarło. Nie wyniosła. Wczoraj słyszałem w "Faktach" że pod koniec sierpnia w Wielkiej Brytani spodziewanych jest nawet 100 tysięcy przypadów dziennie (!). Nie wyniosło. Ot, i tyle o florkowych banialukach. W ramach komentarza, informacja od moderatora z historycy.org: Watek zostaje zamknięty. Kopiowanie wiadomości z portalu Onet.pl jest nie do zaakceptowania. To jest Forum Historyczne a nie dziennik telewizyjny. A tak na marginesie kolega florek-xxx kontynuuje tym postem wątek historii alternatywnej o bioterroryzmie, czy zaczyna cytować kolejne agencyjne doniesienia?
  9. Quiz Napoleon

    Weronę?
  10. Dobry podręcznik do historii

    A jakich błędów?
  11. Dla mnie to jedynie kolejny cykl wypowiedzi Wolfa, na temat: jak to złe poczynania robił rząd londyński, jak to PW było kolejną katastrofą polską, jak to w ogóle byliśmy do niczego... na szczęście przyszedł Rząd Lubelski. I zdaję mi się, że dobrą na to odpowiedź kolega otrzymał już na historykach.pl od Baszybuzuka. Sam ze swej strony jestem w stanie zacytować wręcz odwrotne opinie... tylko po co?
  12. Programy telewizyjne dla dzieci

    Powtórek Harry... ... a to wczytuje się godzinami?
  13. Kosmiczne tajemnice

    A może to materializacja kuzynów prezydenta Obamy... takich z linii Obi-Wan Kenobi ?
  14. II wojna światowa - zestaw pytań

    Byłoby to dziwnym gdyby cała 8 Armia miała się li tylko tym zajmować. A skąd ta informacja?
  15. Jak znam życie na tego typu Twój (kolejny) post odpowie li tylko FSO. i miłego babrania się w tym sosie. A list jak wiele opinii z tego okresu, żadne novum.
  16. Sankcje gospodarcze USA sprawiły, że Polska znalazła się bardzo trudnej sytuacji, brak surowców i niemożność zakupu odpowiedniej ilości półproduktów powodowało że jakość spadała, że należało się koncentrować nie na rozwoju, a na utrzymaniu się na powierzchni... To kiedy kolega FSO się zdecyduje? Chodziło o brak technologii czy surowców i półproduktów? Rozrzut myśli i zakresu towarów u kolegi jest niepomierny.
  17. Kosmiczne tajemnice

    Nic. ponieważ nie ma dowodów, że to Obcy, chyba że nasz forumowy Politolog posiada takie informacje, to niech się nimi podzieli. W sumie ma opinia na ten temat jest zbliżona do większości mych myśli wokół twych postów... regulamin nie pozwala mi tego rozwinąć.
  18. Programy telewizyjne dla dzieci

    Piątkowego Telesfora, wraz ze zmianą scenografii zastąpił Pies Pankracy, bodajże w 1978 roku. Dla mnie o tyle fajniejszy, że był bardziej ironiczny i pozwalał sobie na większy zakres ukazywania swej indywidualności, lubił Reksia a warczał na wspomnienie o Filemonie. Ano były. To jednak dopiero rok 1972 w ramach bloku TDiC jako 80 minutowy program. To w Teleranku debiutował Szaranowicz. W 1967 roku liczba emisji: Klub Pancernych - 136 Ekran z Bratkiem - 11 Liga entuzjastów wakacji, Teleferie - 33 ad Bruno Wątpliwy: próbowano przekazać trochę wiedzy i jakieś uniwersalne wartości, jak przyjaźń, czy chęć pomocy. Nawet w formie dziś, hmmm... egzotycznej, jak "Niewidzialna ręka". Uniwersalne wartości... no i owszem, ale nie zapominano o ideologicznym wychowaniu. Temu miał po części służyć program pt. Klub Pancernych (utworzony na bazie popularności serialu Czterech pancernych i pies) ze swą Pancerniacką Gwiazdą, czy akcje typu "Bitwa z ogniem", "Bitwa o życie" we współpracy z Biurem Prewencji KG MO. Program zmienił we wrześniu 1970 roku nazwę na Telewizyjny Klub Śmiałych (z akcjami Turniej o Złotą Piłkę, Wyprawa Polarna czy Wielka Podróż). W kwestii artystycznej wypowiadali się eksperci: "Młode pokolenia nie znają niestety Walta Disneya i jego wspaniałych rysunkowych filmów (...) Filmy Disneyowskie są podobno bardzo drogie, ale czy nie można by zakupić choć dwu, trzech kosztem szmir" /Disney w telewizji "Antena" nr 10, X 1958/ Stanowisko wiadomych czynników było zgoła inne: "Niepokoi nas znaczna ilość w programie przeznaczonym dla dzieci i młodzieży filmów typu Zorro, Robin Hood, Dyliżansem przez prerię, które w swoim klimacie nie są nam najbliższe, narzucają one bowiem dziecku ideał amerykańskiego bohatera" /IV Zjazd Partii, Z przemówień.../ A pierwszą produkcją zachodnia dla dzieci był angielski serial "Piątka z wyspy skarbów", a potem na tej fali "Kradzione nie tuczy". /M. Łukowski "Film seryjny/ Produkcje amerykańskiego potentata pojawiły się wraz z programem Disneyland i Klubem Myszki Miki (108 emisji w latach 1960-1963). Pośród tego typu filmów były też takie o walorze edukacyjnym i poznawczym: Tajemnice przyrody, Potwory z głębin, Antarktyda ad Bruno Wątpliwy: Nawet w formie dziś, hmmm... egzotycznej, jak "Niewidzialna ręka". To nie było, aż tak egzotyczne... o wiele większą egzotykę proponował program Klub Śmiałych powstały w 1970 roku ze swymi akcjami Wiosenne Próby Śmiałych, Operacja Klakson (Prix Danube w 1972 r. w Bratysławie), a zwłaszcza Klub Postępowania Koleżeńskiego. /E. Zaleska Narodziny Teleranka/ ad widiowy: "Pan Cerowany", "Jacek i Agatka" i tu sobie już słabo przypominam .... "Gąska Balbinka" ? To ostatnie to była taka nieruchoma, sytuacyjna animacja To były całkiem udane produkcje, pomimo ascetycznej formy... A, że nikt nie wspomniał tu o przygodach Gucio i Cezara jestem zdziwiony. Program z tymi propozycjami wprowadzony został w cyklu pt. Dobranoc w 1962 roku, a opracowaniem zajmowali się nie byle kto, bo: Szymon Kobyliński i Wanda Chotomska. W sumie chyba pierwszym programem o ambicjach naukowych była Eureka Jerzego Wunderlicha z cyklami: Podróże w przyszłość, Muzeum techniki, Jak patrzeć na dzieło sztuki, emitowana od 4 IX 1957 roku, atoli jej odbiorcą była szersza grupa widzów, a nie tylko dzieci, czy młodzież. Podobnie było z wprowadzonym w 1960 roku cyklem Historie z tej ziemi i Wszechświat, w którym żyjemy. Bezpośrednio dla młodzieży adresowane były programy typu: Cuda fizyki, Klub Omega, Podróż po świecie, i wreszcie Dyskusyjny Klub Młodzieży. W ofercie edukacyjno-artystycznej pojawiły się: Teatrzyk dla przedszkolaków, A co dalej, Violinek, teatrzyk baletowo-taneczny Piruecik. Dla nieco starszych (10-14 lat) emitowano magazyn Twoje Książki, Śmiejmy się z siebie, Teatrzyk w koszu (o tematyce obyczajowo politycznej). Z czasem pojawił się też Teatr młodego Widza, mający zdaniem Radiokomitetu prezentować sztuki "wzbogacone o treści ideowo-wychowawcze". Radiokomitet wciąż ubolewał nad niedostateczną ofertą programową dla starszej młodzieży. jako pozytywne przykłady wskazywano: Pięć milionów Marka Grota, Wyprawy telewizyjnych przyjaciół, Spotkajmy się po piątej, czy cykle harcerskie OT Katowice. Podobne pozytywne oceny uzyskały u schyłku lat 60-tych i początku 70-tych programy: Wyprawa Odkrywców, Latający Holender ze swymi "kartami marynarzy". To po nich pojawiły się Teleferie i Zwierzyniec, ze swą akcją "Gospoda pod szarym wróblem". Negatywne oceny Radiokomitetu tyczyły się programów typu: Azymut, Zbliżenia, Panoramy i zbliżenia, Proton, DKM stąd postanowiono w 1969 roku uruchomić Telewizyjny Ekran Młodych. /E. Bryll Program młodzieżowy, M. Kofta Dzisiejsze dzieci/ W 1965 scentralizowano audycje dla młodych odbiorców w ramach bloku Telewizja Dziewcząt i Chłopców (TDC). W roku 1967 w ramach Dobranocki i innych programów emitowano: Jacek i Agatka - 141 razy Przygody Gąski Balbinki - 89 Wiersze na Dobranoc - 44 Teatrzyk Cieni - 15 Smyk ,syn kapitana - 13 Teatrzyk bajek - 4 Miś z okienka - 29 Pan Półka i spółka - 10 Ptyś - 45 Teatrzyk kieszonkowy - 7 Zręczne ręce - 10 Zabawa z wyobraźnią - 1 Opowiadania o zwierzętach - 5 /ADDiZP, "RPRiTV" 1967, s. 144-145/ W 1970 roku zanotowano o programach edukacyjnych: "powinien zawierać systematyczne nauczanie przedmiotów techniczno-przyrodniczych, ustawionych pod kątek naszej gospodarki oraz przedmiotów humanistycznych, w tym języków obcych, ważnych z punktu widzenia rozwoju społeczeństwa socjalistycznego" /ADDiZP, "Informacja dla Prezydium Komitetu do Spraw Radia i Telewizji na temat II Programu TV", 10 IV 1973, s. 2/ Ton zaczęła nadawać zwłaszcza telewizyjna Dwójka: Komputer dla wszystkich, Ze świata fizyki, ABC ekonomii, Gawędy matematyczne, Tajemnice elektroniki, Zza kulis elektroniki, Twarzą w twarz, futurystyczny Felieton z przyszłości, ekologiczny program Ziemia - planeta ludzi, Telewizyjny Atlas Świata, czy Telewizyjna giełda wynalazków prowadzona przez Teodora Zubowicza (Biorąca swoją formułę z Patentu nr...). W czerwcu 1970 roku pośród najpopularniejszych audycji, ta o popularno naukowych charakterze była jedna, na ósmym miejscu: Spotkania z przyrodą. /ADDiZP, BIPK, IX 1973, "Komunikat z badań OBOPiSP"/ Oglądalność nie szła w parze ze sferą zainteresowań, innymi słowy nie każdy program zyskiwał popularność tylko dlatego, że mówił o tematyce, która interesowała telewidzów. Historią zainteresowanie wyrażało 32% widzów, ale Dialogi historyczne oglądalność miały na poziomie 10% Zainteresowanie architekturą to 15%, ale Piórkiem i węglem oglądało 84,7%. Najlepszą ocenę widzów zyskały: Klub sześciu kontynentów (18%), Magazyn Medyczny (15%), Piórkiem i węglem (12,5%), Eureka (8%). /A. Niewinowska Architektura czy Zin? "RTV", nr 1, 3 I 1971/ Lata 60 i 70-te w swej ofercie programowej miały 10% udziału programów dla dzieci i młodzieży, ciekawe jak wygląda to dziś? Od 1977 r. Naczelna Redakcja Programów dla Dzieci i Młodzieży nadawał swe programy w ramach trzech zespołów: Telewizja Najmłodszych (do 10 lat) TDC (10-15 lat) Telewizja Młodych (powyżej 15 lat) W ich ramach były: codzienna Dobranocka, weekendowe Wieczorynki, Zwierzyniec, Baśnie z bliska i daleka, lalkowy Entliczek-Pentliczek, Pan Połka i spółka ( o książkach), Kameleon, Piątek z Pankracym, Teleranek, Teatr Telewizji Najmłodszych, Kino Telewizji Najmłodszych. Z czasem mieliśmy możność zapoznać się z magazynem techniki i nauki krajów socjalistycznych Orbita Wandy Konarzewskiej i Ryszarda Badkowskiego, a w soboty sportowy Wszyscy na start. W drugiej dekadzie lat 70-tych pojawiła się Siódemka, mówiąca o wkraczaniu w dorosłe życie, z seriami propagandowymi: Taki jest świat, Moja organizacja, Sąd nad poglądem, Miłość, Rodzina, Małżeństwo, Lista Przebojów (lektury). Pojawiły się cyklicznie zamienne program y: techniczny (wtorki) Lidar bądź magazyn kulturalny Wielogłos. O nadmiernie zideologizowanych programach od 1979 roku nie ma chyba co mówić: Kalendarz Punktualnych Skarbonka Turniej gospodarczy Wzór na jakość Etat za miedzą Sprawa honoru Miejsce dla Kolumba Gra w przyszłość Aneks do historii Turniej zastępowych Protokół z pewnego zebrania Ideologicznej propagandzie nie oparły się programy typu Skakanka, Imieniny klasy, Kółko graniaste (o rodzinie), Proszę o głos, Grzeczny-Słoneczny, Biało-Czerwona, Za progiem. 4xM, Studio ratunek. ... A ja żałuję braku powtórek Gucio i Cezara.
  19. Nobel dla Ala Gora i "efekt cieplarniany"

    Al Gore ma wizję która umożliwia ocalenie ludzkości. Głównie przed samą sobą. Ja jak na razie widzę wizję pt. kiedy nie mogłem zostać prezydentem to jak mogę natrzaskać kasy. Ja mam tylko jedno pytanie do florka-xxx i uciekam, ale oczekuję by nasz forumowy ekspert od ekologii nam to objaśnił... Jak posiadanie paliwożernych SUV-ów i kolejne ich zakupy przez Ala Gore'a przyczyniają się do poprawy sytuacji klimatycznej? Tak w jednym zdaniu... bo jakoś uważam, że ów Pan jest hipokrytą i kłamczuchem, kolega również?
  20. Polska 1939-1989

    Ogólnie co do do Gierka: Edward Gierek Smak życia. Pamiętniki Andrzej Friszke, Polska Gierka Zdzisław Rurarz, Byłem doradcą Gierka Friszke A., Polska Gierka "Mówią Wieki" 1995, nr 2 Jakub Karpiński, Wykres gorączki. Polska pod rządami komunistycznymi Andrzej Paczkowski, Pół wieku dziejów Polski Propaganda w PRL – wybrane problemy, pod red. Piotra Semkowa Janusz Rolicki, Edward Gierek. Przerwana dekada Janusz Rolicki, Edward Gierek. Replika (wywiad rzeka) Janusz Rolicki, Edward Gierek. Życie i narodziny legendy Kotowicz Jawor J. Presja inwestycyjna w latach siedemdziesiątych Skalski E. O Gierku bez nostalgii "Gazeta Wyborcza" 4-5 VIII 2001 Kuziński S., Polityka gospodarcza. Realia, dylematy, propozycje Landau. Zbigniew, Gospodarka Polski Ludowej Mazur M. Propagandowy obraz świata. Polityczne kampanie prasowe w PRL 1956-1980. Model analityczno-koncepcyjny Gierek & Jaroszewicz zeznają red. E. Desperak, M. Domański Raporty dla Edwarda Gierka przedmowa P. Bożyk Barcikowski K. U szczytu władzy Błażyński Zbigniew Towarzysze zeznają. Z tajnych archiwów Komitetu Centralnego. Dekada Gierka 1970-1980 w tzw. Komisji Grabskiego Sasanka P. Punkt zwrotny dekady Gierka "Wiadomości Historyczne" 2004 nr 5 Pisarek W. Język służy propagandzie Kowalik H. Mali ludzie Gierka Zaremba M. Mit drogo opłacony. Edward Gierek - szkic do portretu. "Polityka" 2001, nr 32 Paweł Sasanka, Czerwiec 1976. Geneza, przebieg, konsekwencje Werblan A. Czasy Gierka "Przegląd" 2001, nr 32 Głowiński Maciej, Peereliada. Komentarze do słów 1976-1981 Bińczak H., Skórzyński J. Chcieliśmy jak najlepiej, a wyszło jak zawsze "Rzeczpospolita" 31 VII 2001 Androchowicz A. Niech Gierek pije to piwo "Polityka" 2006, nr 4 Jerzy Eisler Polskie miesiące czyli kryzys(y) w PRL Friszke E. Nostalgia i złudzenia epoki E. Gierka "Biuletyn Kwartalny Radomskiego Towarzystwa Naukowego" 1990 t. 27 nr 1-2 Zaremba M. Bigosowy socjalizm dekady Gierka "Więź" Zaremba M. Good bye Gierek! "Polityka" 2004, nr 6 Zaremba M. Jak Gierek szukał pomocy "Polityka" 2005, nr 17 Mojsiewicz Cz. Szkice z dziejów propagandy Barański Janusz, Socjotechnika, między magią a analogią: szkice o masowej perswazji w PRL–u i III RP
  21. Dlaczego NATO przegra w Afganistanie?

    Bibliografia do niczego... jak większość twych postów, nie ma w niej wyjaśnienia etymologii słowa Taliban, którym jak widać nie potrafisz się poprawnie posługiwać. Ot, i wszystko Mości Politologu.
  22. Jeżeli w ekonomicznym konflikcie między Chinami a Stanami Zjednoczonymi jedna ze stron ma z racjonalnym powodów ustąpić, to są to Stany Zjednoczone. Co jest realnego w utrzymywaniu fałszywego kursu renminbi?
  23. Zadanie na historie - Wolna elekcja

    Wyjaśnij dlaczego wolna elekcja odbyła się w Warszawie? Wystarczy zwrócić uwagę na postawę duchowieństwa i jego obawy względem protestantów, a potem połączyć to z ilością katolików pośród szlachty mazowieckiej.
  24. Kobieta w społeczeństwie Europy średniowiecznej

    Ale te wyjątki... wcale, a wcale nie wskazują na osoby o wysokiej pozycji? A może się mylę?
  25. American Dream

    Piętrusy są ponoć niemiłe widziane... Kolejny raz proszę o konkrety z tych kilku kartek A4... A kolega nie potrafi nic zaprezentować... ani z własnego doświadczenia, ani z praktyki znajomych... Ot, po prostu Zielony Senator - kolejny raz został złapany na kłamstwie. Niestety na tym forum nie jest to przyczynek do odbioru Zielonego Paska.... Wciąż czekam na te pytania z kilku stron A4... które wzbudziły śmiech i płacz...
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.