Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Książka, którą właśnie czytam to...

    A jaką pracę czytasz pokazującą alternatywny obraz do: "Nad górną Wartą i Pilicą. PPR, GL, AL w Okręgu Częstochowsko-Piotrkowskim w walce z hitlerowskim okupantem(1942-1945"? Możesz podać tytuły?
  2. Legalność stanu wojennego

    Kolego Łaszcz - a kiedy TK wypowiedział taką konstatację? Co mają opinie historyków różnej proweniencji do analizy prawnej Trybunału, dla mnie to przekłamywanie - wskazać na jednych by ocenić innych. nagle wszystkim się "przypomina", że ta Polska Ludowa miała swoją konstytucję, swoje ustawy i porządek prawny... Ciekawe. Ciekawe jest to, że władze PRL nie potrafiły utrzymać standardów prawnych, które same ustaliły... ciekawe.
  3. Komunistyczna Partia Polski

    Pytanie jest jaki byłby ewentualnie cel Polrewkomu? I czy na pewno Polacy mogliby samostanowić o swej przyszłości - w momencie stacjonowania armii sowieckiej w Polsce. Kolega Łaszcz może wskazać dokumenty ówczesnych środowisk komunistycznych, które by przybliżyły nam jaki w tej sytuacji los będzie Polski - jako organizmu państwowego?
  4. Trochę szczątkowych informacji: http://www.katedra.archpoznan.org.pl/img/folder_jordan.pdf
  5. Książka, którą właśnie czytam to...

    Kolejna agitka z kiepskim materiałem źródłowym - aż się dziwię, czemu masz takie samozaparcie by czytać pozycje w których inni tak wiele znajdują błędów i przemilczeń, czy przeinaczeń. Lubisz udowodnienie postawionej zawczasu tezy i tylko do tego szukasz amunicji?
  6. Komunistyczna Partia Polski

    Samuelu - tu akurat gdyby owym patriotom się udało - efektem by była przegrana wojna polsko-bolszewicka. Co dalej?
  7. Gandhi - największa postać XX wieku?

    Trudno polemizować z osobą nieobecną, zwłaszcza, że ta - pozostawiła całkiem ciekawy ślad na forum, atoli mam kilka uwag. Nie jest prawdą, że Gandhi pozbawiony był agresji. Przejawiał ją na forum rodzinnym, zwłaszcza wobec dzieci i ich planów małżeńskich. Tu ujawniało się jego podejście kastowe. Bez krzyków, bez populistycznych haseł, bez machiavelistycznych zagrywek Trudno to przyjąć za dobrą monetę, skoro w kwietniu 1939 zmuszono Subhasa Czandrę Bosego do rezygnacji z przewodniczenia Kongresowi przy udziale właśnie Gandhiego, choć od 1934 r. Mahatma nie był członkiem partii. Nie przeszkadzało to mu zaakceptować poprawki Panta, która mówiła, że każdy przewodniczący musi być wybrany zgodnie z wolą Gandhiego. De facto były okresy gdy Gandhi sprawował władzę dyktatorską w partii, której nie był członkiem. Jakkolwiek lokalny, potrafił wpływać na całkiem nielokalne centrum - czyli Wielką Brytanię.
  8. David de Jong, pisarz

    Nie - nie ma takiej biografii. To nie był jakiś szczególnie utalentowany i znany pisarz o ciekawej biografii, ze dwa razy napisano o nim artykuły w holenderskim "Critisch Bulletin".
  9. Elektrowania atomowa w Polsce

    Kolego: pan k - proszę nie pisać bzdur. Jak na razie Polska sprzedaje swe limity. Elektrownia wytrzymała ten kataklizm i reaktory wyłączyły się same. Jedynie paliwo stanowi zagrożenie ale na szczęście ochłodzili je Elektrownie nie wytrzymała. Odkrywczości stwierdzenia, że największym zagrożeniem w elektrowni jądrowej jest paliwo jądrowe - nie skomentuję. A co poza tym niby miałoby stanowić zagrożenie? Kolega pan k - potrafi wymienić? Kolega ma rozdwojenie? Raz pisze: Polska nie ma wyjścia i musi zbudować elektrownie atomową bo przeciwnym razie grozą nam kary za nie przestrzeganie limitów CO. by potem napisać: Wielu ludzi ma interes by elektrownie atomowe nie powstały bo przez to stracą możliwość sprzedaży limitów CO Ludzie którzy stworzyli wiatraki i panele słoneczne zrobili to dlatego że dostają za to sporo pieniędzy a nie powodu ekologi. Dlatego zapłacili mediom by pokazały że elektrownie atomowe stanowią zagrożenie i chmura z elektrowni zagraża ludziom Jakiś dowód ma kolega na to, że nazywa tych ludzi kłamcami i ludźmi korumpującymi? Czy tylko uważa, że internet zapewnia anonimowość i możliwość pisania wszelakich głupot?
  10. Piłsudczycy

    Jeśli chodzi o kraj to głównymi twarzami byli:Zygmunt Hempl i Julian Piasecki. Pierwsze organizacje skupiające osoby związane z piłsudczykami powstawały już w październiku 1939 roku. Część weszło do ZWZ-AK - jako całość lub część działaczy, część pozostała samodzielna stojąc w opozycji do rządu londyńskiego, choć uznając jego zwierzchność i legalność. Jako jedna z pierwszych organizacji powstała Wojskowa Organizacja "Polska" założona przez grupę członków Okręgu Warszawskiego Związku Peowiaków, która zdaniem Delegatury Rządu liczyła około 2 tys. osób, zaś w październiku 1939 r. grono to wydawało gazetę "Polska". W styczniu 1940 r. kierownictwo Organizacji Orła Białego, na czele którego stał ppłk. Witold Rosołowski odmówiło wcielenia do ZWZ. Z czasem grupa ta przybrała nazwę Związku Strzeleckiego i wydawała pismo "S" (Strzelec). We Lwowie zawiązano grupę Wierni Polsce, zaś latem 1940 r. zaczął wydawać pismo "Polska Walczy" Henryk Józefowski, reprezentujący lewicę piłsudczykowską. Rok później Zygmunt Hempl zakłada pismo "Myśl Państwową". Piłsudczycy organizowali się również na Węgrzech gdzie prym wiedli działacz OZON-u Julian Piasecki (przedwojenny minister komunikacji) oraz ppłk Wacław Lipiński, wiosną 1941 r. w Budapeszcie piłsudczycy powołują Obóz Polski Walczącej. Większość jego członków powróciło do kraju, na Węgrzech pozostała ekspozytura kierowana przez gen. Stefana Hubickiego. 25 sierpnia 1942 r. Piasecki (wskutek fiaska rozmów z Hemplem) powołał formalnie w Polsce - Obóz Polski Walczącej, zaś działacze skupieni wokół "Myśli Państwowej" 15 października 1942 r. utworzyli Konwent Organizacji Niepodległościowych, liczący w samej Warszawie kilkaset osób. W jego strukturach działali Mikołaj Dolanowski, Wacław lipiński, Bolesław Fichna, ppłk Franciszek E. Pfeiffer, Bolesłąw Pawłowicz (który zginął w PW). Organizacja Wierni Polsce podporządkowała się KON. W nurcie piłsudczykowskim znajdowała się grupa Józewskiego zwana grupą "Olgierda" (od pseudonimu byłego wojewody wołyńskiego). Dość mocną stroną środowisk piłsudczykowskich była obfitość wydawanej prasy. OPW wydawało około 14 tytułów m.in.: Przegląd polityczny Polska Państwo Polskie Nurt (gdzie redaktorami byli Ferdynand Goetel i Wilam Horzyca) Polska Gospodarcza Dekada Agencja Polski Walczącej - pismo informacyjne Natomiast KON wydawał: Myśl Państwowa Tydzień Droga we Lwowie wychodziły: Komunikat Służba Państwa Skrzydła Sprawy Ukraińsko-Polskie Echo - pismo informacyjne na podstawie własnego nasłuchu Grupa "Olgierda" wydawała: Polska Walczy miesięcznik Ziemie Wschodnie Rzeczypospolitej Pośród tych którzy zginęli można wymienić: ppłk dypl. Kazimierz Stamirowski, ppłk Witold Rosołowski, ppłk Konstanty Abłamowicz, Henryk Dunin-Borkowski, mjr Mieczysław Karski, Władysław Maruszczak (popełnił samobójstwo po aresztowaniu), Zygmunt Hempl i Julian Piasecki - obaj w powstaniu, Bolesław Fichna, Emilian Schall, Bolesław Pochmarski, Zbigniew Wagner, Tadeusz Zgorzelski. Próby reaktywacji w 1944 r. form organizacyjnych w postaci Centrum Państwowo-Narodowego nie udały się, cześć spośród piłsudczyków zasiliła "Nie" (m.in. Mieczysław i Michalina Czechakowie, Maria Łoszak, Janusz Sipayłło), czy szeregi Zrzeszenia WIN (ppłk Mieczysław Szumański, płk Jan Zientarski). Na terenach zajętych przez Armię Czerwoną przez pewien czas działał ostatni delegat Rządu RP na Wileńszczyźnie - Adam Galiński, który wydawał pismo "Znak". W październiku 1944 r. we Lwowie zaczęły się aresztowania osób z KON, wskutek czego płk Jan Sokołowski przeniósł redakcję "Komunikatu" do Krakowa. W drugiej połowie 1945 Lipiński i Józewski uczestniczyli w najpoważniejszej próbie zjednoczenia podziemia - Komitetu Porozumiewawczego Organizacji Demokratycznych Polski Podziemnej... Szerzej o tym pisze: Marek Gałęzowski "Wierni Polsce. Ludzie konspiracji piłsudczykowskiej 1939-1947"
  11. Humanizm w średniowieczu

    Humanizm świecki znacznie się różni od tego o podłożu teistycznym. Analogie są źle dobrane... piłka nożna to piłka nożna, zasady zawsze te same, atoli jakoś zauważamy różnicę pomiędzy piłką nożną wy wydaniu reprezentacji Polski, a reprezentacji Hiszpanii.
  12. Gdzie, co, za ile?

    M. Broda, J. Kurczak, P. Waingertner "Komunizm w Rosji i jego polskie interpretacje"
  13. "die gesamte Funktion der Erziehung ist, Nazis zu schaffen" Bernhard Rust Reformowanie oświaty, a zatem i szkolnictwa formalnie rozpoczęło się wraz z utworzeniem całkiem nowego organu, jakim było Ministerstwo Nauki, Wychowania i Oświaty Narodowej Rzeszy (Reichsministerium fur Wissenschaft, Erziehung und Volksbildung, REM) w maju 1934 r. Na jego czele stanął w 1934 r. dr Bernhard Rust, minister oświaty i kultury Prus (od 1933) i pełnił tę funkcję do końca wojny. /Powyżej Rust wraz z małżonką w marcu 1937 r. w trakcie kwesty na Pomoc Zimowa/ Proces ujednolicenia szkolnictwa w poszczególnych krajach został zakończony w latach 1937-1938, wcześniej rozporządzeniem z 30 listopada 1936 r. skrócono edukację w szkołach średnich z dziewięciu do ośmiu klas. W marcu 1937 r. poczęto likwidować różnorodność typów szkól, pozostawiając tylko trzy spośród wcześniej istniejących: Oberschule Gymnasium i sześcioletnia Aufbauschule Obok tego poczęły powstawać systemu nowych szkół mające stać się miejscem kształtowani kadr partii i SS. - Narodowopolityczne Zakłady Wychowawcze (Nationalpolitische Erziehungsanstalten - NPEA, Napola), które na ogół powstawały w miejscach gdzie wcześniej istniały szkoły podoficerskie czy szkoły z internatem. Szczególny nacisk kładziono na wychowanie sportowe, obejmowało ono m.in. dyscypliny motorowe i motorowodne, jeździectwo, każdy uczeń po zakończeniu szkoły musiał legitymować się licencją szybowcową. - elitarne szkoły im. Adolfa Hitlera (Adolf-Hitler-Schulen, AHS)- w tych placówkach plany zajęć i treść nauczania była wytyczana wyłącznie przez NSDAP. Realizowały one zadanie selekcji (Auslese) w trybie zaostrzonej procedury wychowawczej (Zucht). - Zamki Zakonne (NS-Ordensburgen) - ten kolejny etap miał za zadanie wykształcić ścisłą elitę kierowniczą. Pierwsze ośrodki powstały w zamkach w: Flakenburg am Crössinsee (Pomorze Zach.), Vogelsang (Nadrenia) i Sonthofen (Bawaria). W programie prócz sportu były zajęcia m.in. z biologii ras. Uczestnicy kursów zobowiązani byli raz w roku do udziału w praktykach polegających na pracy w okręgach partyjnych. W październiku 1937 r. według planu Alfreda Rosenberga rozpoczęto realizację projektu mającego być najwyższym stopniem wtajemniczenia w edukacji partyjnej: czyli Szkoły Wyższej (Hohe Schule) nad jeziorem Chiemsee. Jako cel postawiono sobie: - stworzenie światopoglądowego instytutu badań z biblioteką liczącą 20 tys. tomów - zorganizowanie takiej placówki, która by szkoliła nauczycieli zatrudnianych potem a AHS i Ordensburgach - przygotowywanie miesięcznych obozów, w których każdy turnus miał obejmować sześciuset uczestników z grona słuchaczy Ordensburgów.
  14. David de Jong, pisarz

    Ze stylu to może i tak wynika, ale ów autor nie żyje od lat sześćdziesiątych. Pochodził z Fryzji, urodził się w Amsterdamie 08 września 1898 r. (zm. 02 czerwca 1963 r.) jako syn Davida Jonga i Bernadyny Christiny Rabe, jego dziadek: Eize Berends de Jong pochodził z gospodarstwa w Siegerswoude, który wyjechał do Drachten gdzie służył jako kierowca, ze swą żoną - Grietje Pebesma miał pięciu synów. Nasz autor był samoukiem, w swym życiu był: sprzedawcą, sekretarzem w bibliotece, urzędnikiem sanatorium, księgarzem. Debiutował socjalistycznymi wierszami, tłumaczył m.in. Zolę, Stendhala, czy Wrighta. Jego dorobek jest dość skromny: Opstandigheid Eenzame ("Lonely Revolt") (1925) wiersze Melancholische monologen (1927) Monologi melancholijne De steenen doolhof (1935) Labirynt kamienia Het rijpen van de tijd (1939) Czas dojrzewania Maurits Dekker, zijn persoon en zijn werk (1946) esej - Maurits Dekker, jego osoba i dzieła Een burgerkoning (1947) opowieść o Coenraadzie van Beuningenie, dyplomacie z XVII De nar Estebanillo (1949) głupiec Estebanillo De glazen wand (1951) Szklane ściany Muiterij op de gracht (1952) Bunt na kanale Hannibal de Carthager (1961) o Hannibalu Rembrandt, vorst der schilders (1963) Rembrandt, Prince of Painters fabularyzowana biografia
  15. For a number of central and eastern European and CIS countries data refer to real net material product (NMP) or are estimates based on NMP. Dla wielu krajów, liczbowych z ostatnich lat są szacunki pracowników MFW. For many countries, figures for recent years are IMF staff estimates. Dane powinny być interpretowane wyłącznie jako dowód szerokie rzędy wielkości, ponieważ wiarygodne i porównywalne dane nie są ogólnie dostępne. The figures should be interpreted only as indicative of broad orders of magnitude because reliable, comparable data are not generally available. W szczególności, wzrostu produkcji przedsiębiorstw nowych, prywatnych lub szarej strefy w gospodarce nie jest w pełni odzwierciedlenie w najnowszych danych. In particular, the growth of output of new private enterprises or of the informal economy is not fully reflected in the recent figures.
  16. Wyjazdy zagraniczne w czasach PRL

    Nie istnieją odpowiednie statystyki, zwłaszcza z początków PRL. Na podstawie danych MBP liczba prywatnych wyjazdów czasowych w 1954 r. wyniosła: 1809, w tym do ZSRR 779, około 52 osoby do krajów kapitalistycznych Innymi słowy w 1954 r. zgodę na wyjazd zagraniczny uzyskało 0,0002% społeczeństwa W połowie lat sześćdziesiątych roczna liczba wyjazdów prywatno-czasowych stanowiła 1,5%. Bez uwzględniania wyjazdów służbowych i sportowych w liczbach wyglądało to następująco: Wyjazdy czasowe w latach 1955-1988 do krajów socjalistycznych: (kolejno: zbiorowa turystyka / prywatne) 1955 - b.d. / 13 751 1956 - 16 547 / 112 015 1957 - 23 317 / 94 190 1958 - 22 392 / 48 089 1959 - 52 600 / 40 260 1960 - 48 106 / 50 645 1961 - 68 961 / 59 836 1962 - 101 960 / 64 027 1963 - 117 534 / 74 622 1964 - 125 167 / 116 786 1965 - 152 368 / 247 789 1966 - 191 534 / 387 446 1967 - 208 227 / 407 046 1968 - 178 351 / 333 823 1969 - 203 896 / 355 011 1970 - 171 292 / 405 647 1971 - 173 880 / 644 856 1972 - 150 857 / 10 156 165 1973 - 160 535 / 7 120 831 1974 - 135 046 / 7 783 651 1975 - 7 735 313 1976 - 9 662 398 1977 - 11 159 663 1978 - 9 206 939 1979 - 8 643 341 1980 - 6 002 074 1981 - 2 863 926 1982 - 548 210 1983 - 1 166 187 1984 - 1 921 431 1985 - 1 833 537 1986 - 2 390 094 1987 - 2 988 248 1988 - 3 989 956 /od 1975 r. wyjazdy prywatne i zbiorowo-turystyczne do krajów socjalistycznych liczone były razem/ Do krajów kapitalistycznych: (kolejno: zbiorowa turystyka / prywatne) 1955 - b.d. / 668 1956 - 604 / 11 245 1957 - 6 278 / 54 735 1958 - 4 150 / 30 059 1959 - 4 831 / 23 134 1960 - 5 786 / 19 967 1961 - 6 565 / 15 111 1962 - 7 014 / 17 646 1963 - 7 186 / 26 311 1964 - 4 206 / 34 692 1965 - 6 218 / 44 083 1966 - 5 834 / 48 808 1967 - 7 416 / 52 047 1968 - 5 509 / 45 627 1969 - 8 571 / 56 288 1970 - 2 534 / 66 692 1971 - 7 745 / 98 468 1972 - 21 901 / 117 788 1973 - 27 681 / 157 372 1974 - 24 143 / 171 120 1975 - 25 307 / 190 565 1976 - 253 000 / 401 548 1977 - 352 877 / 517 944 1978 - 366 156 / 538 900 1979 - 408 793 / 601 478 1980 - 492 582 / 695 073 1981 - 1 019 842 / 1 247 961 1982 - 168 835 / 316 738 1983 - 299 664 / 456 338 1984 - 417 183 / 738 678 1985 - 527 802 / 826 649 1986 - 593 098 / 956 781 1987 - 689 463 / 1 130 150 1988 - 1 034 752 / 1 664 519 /zestawienia coroczne BP 1955-1969 i MZIS 1970-1988/ W okresie stalinowskim kiedy sprawami wyjazdów zawiadywała "caryca paszportów" Amelia Leśniewska pracowano na podstawie dekretu o paszportach z 1954 r. Całkowitą reorganizację; i to niezwykle trwałą, bo z niewielkimi nowelizacjami przetrwała ona PRL do listopada 1990; wprowadzono ustawą o paszportach z 17 czerwca 1959 r. Określono w niej rodzaje dokumentów: - paszport zwykły - dyplomatyczny - konsularny (książeczkowe i blankietowe) - urzędowy (służbowy) - zbiorowy dla grup - wkładki paszportowe do dowodów osobistych - dokumenty podróży dla cudzoziemców Dodatkowo pion paszportowy MSW wydawał przepustki dla małego ruchu granicznego do Czechosłowacji oraz przepustki upoważniające do przekroczenia granicy w celach służbowych, dla osób konserwujących urządzenia graniczne. Ten sam pion zawiadywał, a ściślej opiniował wydawanie przez urzędy morskie książeczek dla marynarzy w żegludze międzynarodowej, kart rybackich, oraz wpisów do książeczek żeglarskich. Do roku 1972 najczęściej wyjeżdżano za granicę na podstawie wkładek paszportowych, umożliwiających wyjazd do europejskich krajów socjalistycznych, dokument ważny był z dowodem osobistym. Początkowo wkładki były jednokrotne, z czasem zaczęto wydawać je na wyjazdy wielokrotne. Od 1973 r. wkładki na ogół wydawano z ważnością na pięć lat. Możliwość wyjazdów z wpisem do dowodu, czasowo obowiązywała już w latach 1956-1957. W 1972 r. dzięki umowie z NRD (nastąpił znaczący skok wyjazdów do tego kraju: 1971 - 200 tys. 1972 - 9,5 mln) ten system zaczął zastępować wkładki. Wpisy uzyskiwano w lokalnej komendzie MO. Wraz ze styczniem 1977 r. weszły wpisy uprawniające do przekraczania granicy i pobytu (na podstawie wpisu w dowodzie) w Bułgarii, Czechosłowacji, Rumunii, ZSRR i na Węgrzech. Odmów było mało, na przykład w 1977 r. z 1,6 mln podań negatywnie rozpatrzono 0,3%. W stanie wojennym wpisy straciły ważność, a zastąpiły je nowe paszporty z pięcioletnim terminem ważności. w 1984 wydano ich 400 tys., do końca 1987 ponad 3 mln, w 1988 r. kolejne 1,5 mln. Od 1984 r. nie trzeba było ich zdawać po każdym powrocie. Pod koniec lat siedemdziesiątych MSW zaczęło prace nad paszportem umożliwiającym wyjazdy do krajów zachodnich, ważnym przez kilka lat i z możliwością przechowywania w domu. Weszły one do użytku w kwietniu 1981 r. z tym, że trzeba było go zwrócić do MSW, za to uproszczono wniosek o ponowne wydanie. Przed ponownym wydaniem dokument był sprawdzany pod kontem zastrzeżenia. Osoba otrzymywała ostemplowaną kartę przekroczenia granicy, za pomocą której rejestrowano w Systemie Ewidencji Ruchu Paszportowego (SERP) moment wyjazdu i powrotu do kraju. Paszporty te utraciły ważność w stanie wojennym. Wraz z rozporządzeniem o opłatach paszportowych z grudnia 1988 r. wprowadzono paszporty wieloletnie, na wszystkie kraje bez konieczności zdawania ich w MSW. kolega Bruno Wątpliwy napisał: Bzdurą jest twierdzenie, że największą przeszkodą było Państwo. Państwo nie pozwalało obywatelom wyjeżdżać - co do zasady - w latach 50., a dosyć reglamentowało wyjazdy w latach 60. To wówczas wstrzymywano paszporty za działalność polityczną - vide Kisielewski. W latach 70. czy 80. Państwu generalnie było to obojętne. Z wyjątkiem wojskowych, bo ci zdaje się mieli niewielkie szanse na otrzymanie paszportu, chyba, że w misji wywiadowczej . Osobiście nie znam żadnego przypadku odmowy paszportu w latach 70. czy 80. Nie wykluczam oczywiście takiego prawdopodobieństwa, ale nawet opozycjonistom władze - zdaje się - chętnie by je wydawały, by się ich pozbyć Osoby "nieprawomyślne", czy też z jakiegoś innego powodu uważane za nieuprawnione do otrzymania paszportu były rejestrowane w katalogu pionu ewidencji operacyjnej "C" MSW. Pod koniec lat 70-tych stworzono komputerowy system ewidencji zastrzeżeń EZOP. W katalogu zastrzeżeń indywidualnych znajdowało się w okresie PRL-u - od 25 do 40 tys. osób, dodatkowo zastrzeżenia mogły zgłaszać różnorakie inne organy: MO, sądy, prokuratura, wojsko, urząd skarbowy, celny. Istniały też zastrzeżenia co do pewnych grup zawodowych, osoby które miały dostęp do tajemnicy państwowej obowiązywał dwuletni okres karencji, z automatu podlegali temu: funkcjonariusze bezpieczeństwa, Służby Więziennej, sędziów, prokuratorów, pracowników politycznego aparatu partii, dyrektorów administracji państwowej i gospodarczej, pracowników przemysłu specjalnego. Należy tez pamiętać, że sama odmowa w zasadzie nie musiała być motywowana (na mocy wewnętrznego zarządzenia ministra spraw wewnętrznych o najwyższej klauzuli tajności nr 00212/59), zaś w systemie prawnym (pomimo powołania w 1980 r. NSA) nie istniała możliwość procedury odwoławczej, czy zaskarżenia. Sprawy paszportowe były wyłączone z kontroli sądu. Trudno się zgodzić ze spostrzeżeniem kolegi Bruno skoro w 1978 r. w centralnym katalogu zastrzeżeń było 28 tysięcy osób, którym nie można było wydać paszportu. Jeszcze do połowy lat siedemdziesiątych blokowano wielokrotnie wyjazdy osób, których najbliżsi krewni pozostali zagranicą. Dopiero wtedy skrócono okres karencji do trzech lat o ile ucieczka nie miała wymowy politycznej, a zbieg nie podjął działalności szkodliwej dla PRL. Był to zresztą efekt zobowiązań wynikających z podpisania KBWE w 1975 roku. Istniała też specjalna lista selektywnego blokowania osób, które były członkami rodzin naukowców przebywających na stypendiach zagranicznych, specjalistów wysokiej klasy w delegacji. Od 1983 r. zastrzeżenia mogli wnosić jedynie: dyrektorzy departamentów operacyjnych i biur MSW, szefowie wojewódzkich urzędów spraw wewnętrznych (komendant wojewódzki MO) i ich zastępcy, szefowie WSW i Zarządu II SG WP. kolega Bruno Wątpliwy napisał: Osobiście nie znam żadnego przypadku odmowy paszportu w latach 70. czy 80 Trochę kolega Bruno przesadził... No cóż ja "osobiście" również nie znam, ale dla uzupełnienia: Wiktor Woroszylski, dwukrotnie mu odmówiono, w 1977 r. aby go odwieść od "antypaństwowej działalności", oraz w latach osiemdziesiątych, ponieważ: "dotychczasowa działalność i postępowanie Obywatela nie dają gwarancji, że będzie Obywatel za granicą godnym reprezentantem PRL" /P. Gontarczyk "Nękanie 'Ławnika'", RzP, 24 luty 2007/ Pisarka i opozycjonistka Anka Kowalska w latach osiemdziesiątych nie dostała zezwolenia na wyjazd na specjalistyczne badania okulistyczne. /List A. Steinsbergowej do ministra Kiszczaka w sprawie Anki Kowalskiej 30 VIII 1986 r., AIPN, MSW II 2225/ kolega Bruno Wątpliwy napisał: Osobiście nie znam żadnego przypadku odmowy paszportu w latach 70. czy 80 Aż mnie dziwi, że koledze nie jest znana osoba Marka Edelmana... /skargi M. Edelmana pismo BP 15 X 1985 r., AIPN 1585/15507/ Wraz ze stanem wojennym ważność posiadały jedynie paszporty służbowe do europejskich krajów socjalistycznych, wpisy do dowodów osób zatrudnionych w CSRS i NRD i dokumenty podróży wydane na wyjazd stały. Możliwość wyjazdu w zasadzie zachowały też dwie grupy: pracownicy delegowani przez firmy polonijne i przedstawicielstwa firm zagranicznych (po uzyskaniu poparcia MHZ) oraz księża i zakonnicy o ile ich podania poparte był odpowiednimi zaświadczeniami Sekretariatu Episkopatu. Od lutego 1982 r. następowało powolne rozluźnienie restrykcji wyjazdowych. Pierwszą grupą, której zezwolono na wyjazdy na Zachód byli "emeryci, renciści i inne osoby w wieku poprodukcyjnym", o ile przedstawili zaproszenie potwierdzone przez polską placówkę. Duchowni katoliccy mogli otrzymać trzyletnie paszporty wielokrotne, nie wymagające zwrotu po powrocie. Od 22 lipca 1982 r. zezwolono na prywatne wyjazdy w odwiedziny d najbliższych krewnych na Zachodzie, oraz zbiorowe wyjazdy turystyczne. Opłaty za dokumenty paszportowe zostały ustalone przez Radę Ministrów rozporządzeniem z 1958 roku. Była to niezwykle skomplikowana tabela z ponad 70 różnymi stawkami, systemem wielorakich ulg. System był tak skomplikowany, że pracownicy pionu paszportów w różnych miejscowościach stosowali różne stawki do tego samego typu wyjazdów i dokumentów. System zmieniono i uproszczono w 1973 r. Wyjazd emigracyjny kosztował 5 tys. zł (3 tys. do krajów socjalistycznych), prywatny wyjazd czasowy do krajów zachodnich 2 tys. zł, zaś do socjalistycznych - 300 zł (z wkładką lub wpisem) albo 600 zł (z paszportem). Opłaty ulgowe były niższe o 50%, zaś za wyjazdy służbowe, w tym do pracy na kontraktach zagranicznych zwolnione były z opłat. System ten przetrwał do 1988 r. Wraz z nowym rozporządzeniem Rady ministrów o opłatach paszportowych z grudnia 1988 r, paszporty stały się całkowicie dostępne, a polityka paszportowa całkowicie się zmieniła. Zapewniły to trzy zdania: "Obywatele dokonują wyboru okresu ważności paszportu, przy czym nie może on być dłuższy niż 10 lat (...) Za wydanie paszportu ważnego na okres 2 lat, uprawniającego do wielokrotnych wyjazdów na pobyt czasowy z prawem przechowywania go przez posiadacza, pobiera się opłatę w wysokości 20 000 zł (...) na okres dłuższy niż 2 lata (...) powiększoną o 10 000 zł na każdy rok ważności" kolega Wolf napisał: Do RFN itp państw zachodnich jezdziły setki tysięcy ludzi.Nawiasem mówiąc-w pamięci zbiorowej Niemców polscy "turyści" nie zapisali się najlepiej a powszechna opinia(jakoś mało znana w Polsce-tym samozwańczym mesjaszu narodów) o Polakach i Polkach jako złodziejach,drobnych handlarzach,pijakach,kombinatorach i prostytutkach znikąd się na zachodzie nie wzięła podobne opinie były nawet na tradycyjnie przyjaznych Polakom Węgrzech ..... Tacy znani potem w Polsce gangsterzy i złodzieje samochodów jak np "Nikoś"-Nikodem Skotarczak czy "Szaszłyk" mieli i niemieckie/zagraniczne epizody kariery-nie inaczej Ryszard Kozina .... Dla rozszerzenia przypomnijmy, że granice dla przestępców w stanie wojennym otwarto na oścież, każdy mógł się załapać na wyjazd w jedną stronę. Kolega Wolf przemilcza jakoś rolę Kiszczaka i Jaruzelskiego, ten ostatni stwierdził: "jak najwięcej osób odbywających obecnie kary wyekspediować za granicę" ... i nie miał na myśli jedynie internowanych. Jeden z milicjantów nazwał to "eksportem przestępców i tak to wspomina: "Wystarczyło zadeklarować chęć wyjazdu na stałe i oświadczyć, że się jest przestępcą. Wtedy Wydział Paszportowy sprawdzał w Kryminalnym, czy taki delikwent rzeczywiście figuruje w kartotece i jeśli się potwierdziło, otrzymywał (on) paszport" /wypowiedź generała na rozszerzonym posiedzeniu BP KC 18 XI 1982; Z. Kurcz, W. Podkański "Emigracja z Polski po po 1980", w: "Nowa emigracja i wyjazdy zarobkowe za granicę" red. W. Misiak/ Z ciekawostek absurdów PRL-u: w styczniu 1948 roku nie odbył się lot samolotu PLL "Lot" do Paryża, powód: brak dokumentów paszportowych dla... załogi.
  17. Komunistyczna Partia Polski

    Ja piszę o praktyce w sądach, kolega FSO o wykładni SN, do której się nie stosowano, vide: przykłady podane przez mnie. Nie trzeba mi łopatologicznie tłumaczyć sensu wyroku SN, wystarczy spojrzeć na pierwsze zdanie z mego poprzedniego posta. KK [Ty z Tagancewa wyd. może '21 r.?] - mówi w każdym wypadku o zmianie wprowadzonej "przemocą" To proszę przeczytać uważniej art. 129, taki przepis to wytrych.
  18. Legalność stanu wojennego

    Jakie prawo zadziałało wstecz, wciąż nie widzę odpowiedzi, w wyroku Trybunału widzę ocenę stosowania prawa w PRL przez odpowiednie gremium.
  19. Muzułmanie w Europie?

    A po co rezygnować z jednego na rzecz drugiego? Japończycy rozwiązali to w sposób zadowalający każdego, są sedesy umożliwiające załatwienie tych spraw na dwa sposoby. A w zasadzie to sposób azjatycko-arabski - jest bardziej higieniczny.
  20. Legalność stanu wojennego

    W przypadku wyroku TK nie ma mowy o prawie działającym wstecz, bo niby o jakim prawie kolega FSO mówi?
  21. Komunistyczna Partia Polski

    KPP rzeczywiście nigdy nie została zdelegalizowana. Nie było takiej potrzeby, to jest: delegalizacji, a to z uwagi na efektywne stosowanie odpowiednich paragrafów k.k. Względem działaczy komunistycznych na ogół stosowano z powodzeniem oryginalne przepisy z kodeksów zaborców; z uwzględnieniem nowelizacji w latach 1918-1931, aż do unifikacji poszczególnych kodeksów z 1932 r. Rząd Moraczewskiego przywrócił 11 stycznia 1919 r. moc obowiązującą artykułom 99-102 k.k. z 1903 r. art. 99 Winny zamachu na życie, zdrowie lub wolność osoby, piastującej najwyższą władzę państwową w Polsce ulega karze więzienia bezterminowego art 100 Winny zamachu na ustalony w drodze praw zasadniczych ustrój państwowy Polski albo na całość jej terytorium państwowego ulegnie karze ciężkiego więzienia bezterminowo. Jeżeli zamach taki ujawniony był od razu i został stłumiony bez środków nadzwyczajnych winny ulegnie zamknięciu w ciężkim więzieniu do lat 15-tu art 102 Winny uczestnictwa w stowarzyszeniu występnym, utworzonym dla dokonania zbrodni przewidzianej w artykule 100 ulegnie zesłaniu do robót ciężkich na czas do lat 8-miu* W użyciu były też bardzo często artykuły: 121, 126, 129, 130 i 132 k.k. art. 121 Winny udziału w zbiorowisku publicznym... podlega karze więzienia od sześciu miesięcy do sześciu lat art 126 Winny udziału w stowarzyszeniu, które za wiedzą jego, za cel działalności postawiło sobie obalenie istniejącego w państwie ustroju społecznego... art. 129 Nawoływanie do zmiany ustroju poprzez odczyty, prelekcje, wypowiedzi na zebraniach to przestępstwo poważne zagrożone karą więzienia od 1 roku do lat 4-ch art 368 Winny podburzaniu robotników do zmowy... zagrożony był karą sześciu lat więzienia Po wprowadzonej z dniem 1 września 1932 r. unifikacji najczęściej stosowano art. 93-95 tyczące się zbrodni stanu oraz 99-139 przeciw interesom państwa. Na przykład art 93 stanowił: Kto usiłuje przemocą zmienić ustrój państwa polskiego, podlega karze więzienia na czas nie krótszy od lat dziesięciu lub dożywotnio W latach 1932-1933 najczęściej miał zastosowanie art 166: Kto bierze udział w związku mającym na celu przestępstwo, podlega karze do lat pięciu, zaś § 2 stanowił: Kto taki związek zakłada lub nim kieruje podlega karze do lat dziesięciu W roku 1933 Sąd Najwyższy zalecił względem komunistów stosować art 97: Kto w celu popełnienia przestępstwa, określonego w art 93, 94 lub 95, wchodzi w porozumienie z innymi osobami podlega karze więzienia Artykuły 223 i 224 wskazywały karę więzienia do lat pięciu dla organizatorów strajku, zaś dla uczestników do lat dwóch (art 252). Uczestnictwo w wiecu lub zgromadzeniu zagrożone został sankcją do roku aresztu (art 192), a jeśli wiec miał charakter przestępstwa (sprecyzowanego w 129 i 130) kara wzrastała na mocy artykułu 193 do lat pięciu. Powyższy arsenał prawny całkowicie wystarczał do zwalczania działań działaczy komunistycznych, na przykład były poseł Tomasz Dąbala został skazany 97 lipca 1922 r.)za popieranie działalności KPRP na sześć lat ciężkiego więzienia, czy też Paweł Sierankiewicz, redaktor pisma "Pług" za sympatyzowanie z komunizmem został skazany (28 lutego 1924 r.) na dziesięć lat więzienia. ad Narya: Takie pytanie: czy w pismach polskich komunistów znalazła odbicia volta Lenina względem wykładni Marksa, i jak się na to zapatrywano? Zdaniem Marksa socjalizm miał nastąpić dopiero wtedy kiedy w systemie kapitalistycznym nie będzie już miejsca dla kolejnych sił produkcyjnych, innymi słowy: forma ustrojowa trwa dotąd, aż nie rozwiną się wszystkie siły wytwórcze. Lenin całkowicie to przeorientował, celem leninizmu było obalenie społeczeństwa starego i zbudowanie nowego, aby stworzyć warunki materialne dla socjalistycznych stosunków produkcji. Czy polscy komuniści zwrócili uwagę, że praktyka budownictwa socjalistycznego w takich warunkach, i metodami leninowskimi prowadzi w zasadzie do autarkii gospodarczej? * w polskiej nowelizacji ciężkie roboty zastąpiono ciężkim więzieniem, zaś słowo "stowarzyszenie" zastąpiono słowem "spisek"
  22. Muzułmanie w Europie?

    Rzeczywiście tradycyjne toalety mają taki wygląd, ja spotkałem się nie tylko z kranikami, ale i wężykami ułatwiającymi podmycie. Podobne bywają jeszcze w Japonii (choć tam papier akurat jest) czy Indiach.
  23. Książka, którą właśnie czytam to...

    Z jakiego okresu i czego się tyczące?
  24. przecież po przyjęciu chrztu większość chłopów nie umiała zmówić nawet prostej modlitwy. Może z racji niezbyt powszechnej znajomości łaciny pośród ówczesnego chłopstwa?
  25. Bunty chlopskie w l. 30 tych

    Ubawiłem się setnie czytając powyższy post... Kolega FSO nie odrobił jednak lekcji ze znajomości wspomnień Witosa, a szkoda. Poza retoryką antysanacyjną, kolega może wnieść coś nowego do dyskusji? To ja zapytam się wprost: gdzie w swych wspomnieniach Witos wyraża opinię, że jego zdanie co do strajków zmieniło się wskutek reakcji władz w postaci "kule i policja". Prosiłbym by kolega FSO zacytował odpowiednie fragmenty z Witosa, bądź jego współpracowników.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.