-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
W kwestii formalnej: sztetle to nie są wsie.
-
Racje żywieniowe w poszczególnych armiach 1941-1945
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Taka ciekawostka, Amerykanie badali porcję żywieniową (koncentrat) japońskich spadochroniarzy, miała formę płytki i składała się z ryżu, pszenicy i nasion sezamu. Dodatkowo: ekstrakt z małży, suszone śliwki, konserwowy imbir, mąka z nasion fasoli, suszone wodorosty nori. Na jeden posiłek wystarczył zestaw 1/2 kg. Wcześniej Japończycy testowali różne zagraniczne żelazne racje żywieniowe, ale zdecydowali się na własne rozwiązania. Same badania nad opracowaniem odpowiedniego zestawu trwały siedemnaście lat. Były trzy grupy racji żywieniowych: I. Na czas pokoju - składała się z 21,16 uncji ryżu, 6,6 uncji jęczmienia, plus dodatek w gotówce około 9 1/2 centa dziennie. Zasiłek pieniężny służył do zakupu mięsa, ryb, warzyw, a czasem, na paliwo do ogrzewania, czy gotowanie specjalne. Wartość kaloryczna porcji - 2780. Amerykańskie racje garnizonu to około 5140 kalorii dziennie, a racja polowe podobnie. II. Racja ratunkowa (emergency) Były dwa rodzaje - "A" i "B". Na podstawie działań w Birmie i przejętych tam zamówień japońskich ustalono, że każdy żołnierz otrzymywał na trzy dni racje "A" i na jeden dzień rację "B". Racje spożywano na rozkaz dowódcy kiedy nie było dostaw wskutek oddzielenia się od kolumny. "A" składała się z około 1 funta i 3 uncji ryżu (wystarczających na dwa posiłki) i jednej małej puszki: mieszaniny wołowiny z warzywami. "B" składa się z trzech papierowych worków z sucharami, które wystarczały na trzy posiłki. III. Racja polowa: Mogły występować w trzech różnych zestawach: "normalny", "specjalny" i czasami "alternatywny" Nadmienię dla przypomnienia, że nie są to materiały źródłowe strony japońskiej, tylko badania wywiadu amerykańskiego. Zatem informacje nie tyle prezentują stan faktyczny, a analizę i ocenę Departamenty Wojny USA. Stąd może Łyzio skoryguje te informacje. -
Istotą tej teorii nie jest fakt przechodzenia do klasy średniej, tylko to, że Marks nie przewidział powstania takiej klasy. Przyjmijmy jednak twe słowa za dobrą monetę... Zatem gdzie konkretnie Marks wyraża pogląd, że pojęcie "pracownik produkcyjny" jest znacznie szersze od "bezpośredniego wykonawcy czynności materialnej"?
-
Wehrmacht na terenie Generalnej Guberni 1940-1945
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Okupanci
Przed opisaniem istotnych wrześniowych zmian warto zapoznać się z poprzednią strukturą organizacyjną MiG oraz niektórymi obszarami będącymi w zakresie tej struktury. Wiosną 1942 r. na czele Dowództwa Wojsk w GG stał jeszcze gen. von Gienanth, szefem jego sztabu był ppłk W. von Wedel. Organizacja sztabu odpowiadał w zasadzie strukturze sztabu armii. I. Oddział dowodzenia: - Wydział operacyjno-szkoleniowy - mjr W. Roedenbeck. Zajmował się m.in. bojowym wykorzystaniem wojska (w tym z partyzantką), ochroną kolei i innych obiektów, sprawami obronności, formowaniem jednostek, dyslokacji jednostek, organizacją transportów i przemarszów, organizacją kursów, wykorzystaniem poligonów, zaopatrzeniem w materiały topograficzne - Wydział rozpoznania i propagandy - ppłk E. Bernstorff. W zakresie jego kompetencji leżały sprawy polityczne, rozpatrywanie zatargów pomiędzy wojskiem a administracją cywilną, kwestie reprezentacyjne, zbieranie i opracowywanie danych o nieprzyjacielu, sprawy prasy i ideologicznego szkolenia jednostek, cenzura wojskowa - Wydział łączności - ? Organizacja łączności na potrzeby sztabu i jednostek. - Wydział inżynieryjno-saperski - ? Kwestie związane z budowaniem i konserwacją dróg, mostów i fortyfikacji II Oddział Abwehry - ppłk R. Friderici Wojskowy, wojskowo-polityczny, gospodarczy wywiad na terenach ZSRR, wywiad względem ruchu oporu, kontrwywiad, dywersja i sabotaż. Oddział kwaterował w Krakowie i składał się z trzech wydziałów: I - wywiad agenturalny II - dywersje i sabotaż III - kontrwywiad Oddziałowi podlegały ekspozytury w Warszawie i Lwowie oraz specjalna grupa tajnej policji polowej III Oddział kwatermistrzowski - płk F. Forester Do zadań należało: planowanie, organizacja i kierowanie zaopatrzeniem jednostek w materiały intendenckie, sprzęt, służba medyczna i weterynaryjna, sprawy budownictwa, kwaterunku, organów i jednostek porządkowych, jeńców wojennych Składał się z następujących wydziałów: - organizacyjny i planowania - spraw administracyjno-porządkowych i jeńców wojennych - uzbrojenia i amunicji - samochodowy - intendentury - służby medycznej - służby weterynaryjnej Z samym oddziałem kwatermistrzostwa współpracowały bądź podlegały mu: - placówka zaopatrzenia sztabu uzbrojenia - pełnomocnik d/s hodowli koni i stadnin - referat majątków rolnych - wydział socjalny i emerytur - referat d/s granicznej straży celnej Z czasem służba kwatermistrzowska została znacznie rozbudowana. Obejmowała ona nie tylko jednostki podległe mu bezpośrednio, ale również dywizje maszerujące na wschód, a pewnym zakresie armie południowego i środkowego odcinka frontu. Kwatermistrzostwo obejmowało: - zgrupowanie jednostek dowozu zaopatrzenia, złożone z czterech batalionów transportu samochodowego (378 batalion samochodowy Lwów, 379 batalion samochodowy Lublin, 393 - Warszawa, 394 - Kraków) i 322 batalion transportu konnego. Bazy magazynowe sprzętu wojsk specjalnych (łączność, wojska inżynieryjne itp.), któe podlegały 582 szefostwu dowozu zaopatrzenia w Radomiu. IV Oddział adiutantury - płk B. Meinardus Zajmował się sprawami ogólno-administracyjnymi i uzupełnień jednostek. Podlegały mu: - wydział personalny kadry oficerskiej - wydział uzupełnień podoficerów i szeregowców - kancelaria główna - placówka kurierska - składnica meldunkowa - wydział sądu wojennego - wydział duszpasterski - komenda ochrony kwatery głównej. Dodatkowo bezpośrednio dowódcy MiG bądź szefowi sztabu podlegali: - dowódca jeńców wojennych gen. por. P. von Wittas, szef sztabu gen. mjr O. Mertens - 582 szefostwo transportu zaopatrzenia - szefostwo służby patrolowo-porządkowej płk E. Viebig - oficer łącznikowy dowództwa przy rządzie GG ppłk W. von Tschammer und Osten W tym początkowy okresie niezwykle ważnym obszarem zadań zajmował się wzmiankowany dowódca jeńców wojennych GG (Kommandeur der Kriegsgefangenen). Stanowisko to piastowali kolejno: od 7 IV 1941 gen. por. A. Herrgott od 21 VIII 1941 r. gen. mjr P. von Wittas od 1 V 1944 r. gen. por. E. Gunzelmann Sam sztab dowódcy jeńców wojennych mieścił się w Lublinie, a podlegało mu podlegało mu pięć zgrupowań obozów dla jeńców wojennych, po jednym w każdym dystrykcie. Na czele zgrupowania stał dowódca obszaru jeńców wojennych (Kriegsgefangen-Bezirkskommandeur) w randze generała. Sztaby tych dowódców stacjonowały: - dowódca obszaru jeńców wojennych "Kraków" - w Rzeszowie - dowódca obszaru jeńców wojennych "M" - w Kielcach - dowódca obszaru jeńców wojennych "O" - we Lwowie - dowódca obszaru jeńców wojennych "V" - w Warszawie - dowódca obszaru jeńców wojennych "W" - w Lublinie * - cyfry rzymskie to obozy oficerskie, arabskie to stalagi. Prócz obozów w Kobierzynie i Rawie Ruskiej, które były przeznaczone dla jeńców francuskich i belgijskich, reszta był przeznaczona dla jeńców radzieckich. -
Hiszpańscy "postępowcy" zwierają... szyki
secesjonista odpowiedział godfrydl → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Problem w tym, że nie wszyscy to co kolega uznaje za sukcesy PSOE, w ogóle uważa za dążenie w pożądanym kierunku. To co dla kolegi będzie sukcesem, dla mnie jest zbyt daleko idącym liberalizmem (w ujęciu amerykańskim) by nie rzec libertynizmem. Ja tam lubię swój STRAAAASZNIE zacofany światopogląd i nie w smak mi warsztaty masturbacyjne dla dzieci, jakkolwiek by one nie wyglądały. Gdyby nie kryzys światowy, PSOE miałaby w ręku trzecią kadencję jak nic. To takie zręczne, wszyscy usprawiedliwiają się światowym kryzysem. Faktem jest jednak, że są kraje mocniej nim dotknięte i mniej - co wystawia cenzurkę rządzącym. -
Mnie się zdaje, że nikt nie napisał, że dominowali.
-
Nie tyle wiążące, co zgodne z intencjami. Jeszcze przed konferencją poczdamską w lutym 1945 r. Władysław Gomułka wyłożył partyjną wizję demograficzną Ziem Odzyskanych: "Zamieszkujący te historyczne ziemie polskie Niemcy zostaną wyrzuceni, wyrzucić ich musimy, gdyż wszystkie kraje buduje się na zasadach narodowych, a nie narodowościowych." /G. Strauchold "Problem ludności rodzimej na Ziemiach Zachodnich i Północnych a zagadnienie mniejszości niemieckiej w latach 1945-1948", w: "Wrocławskie studia z historii najnowszej" red. W. Wrzesiński, Wrocław 1995, s. 265/ Pierwsze ruchy wysiedleńcze na Dolnym Śląsku to już przełom czerwca i lipca 1945 r., a związane były z oczyszczaniem trzydziestokilogramowego pasa przygranicznego w powiatach: Bolesławiec, Jelenia Góra, Lubań, Lwówek Śląski, Ząbkowice Śląskie, Zgorzelec, Żary i Żagań. W wielu miejscach nie przestrzegano tej głębokości strefy osadniczej i wysiedlenia obejmowały pas o głębokości 100 km. W tych tzw. dzikich wysiedleniach brały udział 5, 7, 10 i 11 Dywizja Piechoty 2 Armii WP, w rozkazie skierowanej do żołnierzy 10 Dywizji użyto zwrotu o konieczności: "oczyszczenia odwiecznie polskich ziem od niemieckiego plugastwa". Sama akcja w zasadzie poniosła fiasko wskutek braku porozumienia pomiędzy poszczególnymi rodzajami administracji na tym terenie. /szerzej: S. Jankowiak "Wysiedlenia i emigracja ludności niemieckiej w polityce władz polskich w latach 1945-1970", "Sprawozdanie Pełnomocnika Rządu RP na Dolny Śląsk dla CKW PPS o sytuacji na terenie Dolnego Śląska. 15 VII 1945 r.", w: "Niemcy w Polsce 1945-1950. Wybór dokumentów", t. 4: "Pomorze Gdański i Dolny Śląsk" red. D. Boćkowski) Latem 1945 r. wysiedlać poczęto Niemców z Gdańska... Po konferencji poczdamskiej nastąpił tzw. etap dobrowolnych przesiedleń, Krystyna Kersten nazwała ówczesny stan przymusem sytuacyjnym, a Bernadette Nitschke używa określenia "wyjazdy niby-dobrowolne". /B. Nitschke "Wysiedlenie czy wypędzenie? Ludność niemiecka w Polsce w latach 1945-1949", Toruń 2001 s. 152/ Nie rozstrzygając odpowiedzi, trzeba pamiętać iż po oddaniu Kresów i migracji Polaków ze wschodu coś trzeba było z taka masą uczynić. Władza musiała znaleźć dla nich miejsce w interesie uwiarygodnienia swych politycznych wyborów. Zasadniczo to formalnie nie istniała kategoria autochtonów. Pierwsza wzmianka o podejściu władz do tych kwestii znalazła się już w dekrecie PKWN z 13 listopada 1944 r. gdzie wskazano, że każdy obywatel polski, który w czasie okupacji niemieckiej: "zadeklarował swoją przynależność do narodowości niemieckiej, bądź korzystał z praw i przywilejów z tytułu przynależności do narodowości niemieckiej podlega, niezależnie od odpowiedzialności karnej, przetrzymywaniu, umieszczeniu na czas nieoznaczony w miejscu odosobnienia (obozie) i poddaniu przymusowej pracy". /G. Kuźnik "Świnie i zdrajcy. Z reporterskiego cyklu: W stalinowskim obozie pracy", "Wieści" nr 14, 5 IV 1992/ 28 lutego 1945 r. władze wydały dekret o wyłączeniu ze społeczeństwa polskiego wrogich elementów, który obowiązywał na terenie wszystkich ziem włączonych do III Rzeszy, za wyjątkiem białostockiego. W uzupełnieniu wydano ustawę z 6 maja 1945 r. o wyłączeniu ze społeczeństwa polskiego wrogich elementów (Dz.U.RP 1945, nr 17, poz. 96). Tekst Ustawy W tych dokumentach dopuszczono rehabilitację osób wpisanych od II do IV niemieckiej grupy narodowościowej. Osadzeniu podlegały osoby, co do których sąd grodzki oddalił wniosek o rehabilitację. Osoby zaliczone do I grupy narodowościowej w ogóle nie podlegały rehabilitacji. W czerwcu 1945 r. wydano rozporządzenie wykonawcze do ustawy z dnia 25 maja 1945 r. w sprawie rehabilitacji osób zamieszkałych na Górnym Śląsku, wpisanych do III i IV grupy lub do grupy tzw. Leistungs-Pole, zaś wojewoda śląsko-dąbrowski Aleksander Zawadzki wydał zarządzenie nr 120 (2 lipiec 1945 r.) zakazujące osobom narodowości niemieckiej przebywać na terenie województwa.
-
Można jaśniej?
-
PRL - forma państwowości polskiej czy okupacja?
secesjonista odpowiedział Narya → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Niezależnie - jaki to był okres, zdanie mówiące,że: robotnicy mogli kupować ile chcieli - nie jest prawdziwe. Ot i wszystko. -
kolega zupełnie nie zrozumiał; zdało by się; prostego pytania. Nikt nie wymagał od kolegi wyliczeń ile jest. Tylko: Zatem do meritum: ile zdaniem kolegi powinna liczyć obsługa sił pancernych od stopnia majora wzwyż i dlaczego?
-
Komunizm i faszyzm. Cele, różnica i podobieństwa
secesjonista odpowiedział marcnow92 → temat → Historia ogólnie
Amerykańscy finansowali za to rewolucyjny zryw na wschodzie. Jakieś zatem przemyślenia? Jeśli nawet (czego nie udowodniłeś) jest tak różny, to taki stan rzeczy wcale nie implikuje, że winno być dozwolone... Pedofilia i zoofilia to również bardzo różne zachowania. -
Niewiele wnosi, ale podane są też inne formy: http://books.google.pl/books?id=BvdBAAAAYAAJ&pg=PA31&lpg=PA31&dq=coutelas%2Bbro%C5%84&source=bl&ots=RYlKdUHl2o&sig=654i-qhGJYaJ8bvaOKuxfSFFRHQ&hl=pl&ei=ZjoLTquLHsOi-gbGmO3gDA&sa=X&oi=book_result&ct=result&resnum=10&ved=0CFoQ6AEwCTgK#v=onepage&q=coutelas&f=false No i nie zapominajmy o literaturze pięknej: To horse, you gallant princes! Do but behold yon poor and starved band, And your fair show shall suck away their souls, Leaving them but the shales and husks of men. There is not work enough for all our hands; Scarce blood enough in all their sickly veins To give each naked curtle-axe a stain...
-
Legitymizacja "Londynu","leśnych" i "Warszawy"
secesjonista odpowiedział Don Pedrosso → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Też się zgadzam ze zdaniem kolegi, że nowe władze PRL były "mianowańcem" Stalina. -
Metody komunikacji i sygnalizacji wizualnej wojsk państw Osi
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Symbole służące do komunikacji niemieckich sił lądowych z samolotami: Dwa ostatnie pionową belkę miały skierowane w stronę wroga. -
Metody komunikacji i sygnalizacji wizualnej wojsk państw Osi
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie - ogólnie
Wskazywanie samolotom niemieckim - przyjacielskich oddziałów zasadniczo odbywało się przy pomocy: a) pomarańczowego sygnału dymnego b) żółtych paneli (tylko na pierwszej linii frontu) c) środki improwizowane Sygnały stosowane przez samoloty w dzień: a) bardzo intensywne białe światło - zapotrzebowanie na żołnierzy, którzy mogliby uznać/rozpoznać sygnały b) bardzo intensywne zielone światło - informacja dla obserwatora o mającym nastąpić zrzucie i konieczności ustawienia krzyża w miejscu lądowania lub innego sposobu wskazania tego miejsca c) słabe czerwone światło lub czerwony sygnał dymny - Uwaga/Strzeżcie się: nieprzyjacielska broń przeciwpancerna, artyleria, przeszkoda d) sygnał dymny niebieski lub fioletowy - Uwaga/Strzeżcie się: nieprzyjacielskie czołgi -
PRL - forma państwowości polskiej czy okupacja?
secesjonista odpowiedział Narya → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Fajne wspomnienia - tylko co z tego... jeśli jednak znajdę całkiem zwyczajnych 10 produktów, które nie były dostępne w tym okresie w zakresie "ile kto chce"? -
Legitymizacja "Londynu","leśnych" i "Warszawy"
secesjonista odpowiedział Don Pedrosso → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Ja zasadniczo z kolegą FSO skończyłem dyskusję, nie dość, że kolega nie potrafi odpowiedzieć na pytania* wobec stwierdzeń które sam wyłuszczył, to jeszcze dodatkowo nie potrafi się zdecydować, które z wykluczających się nawzajem zdań jakie wypowiedział są jego własną opinią. po pierwsze rząd polski nie był uznawany przez władze angielskie / francuskie. Ten rząd został sobie wybrany. Dokładnie na takiej samej zasadzie na jakiej wybiera się swojego mianowańca na zajętym terytorium To proszę wskazać od jakiego dnia i jakiego dokumentu. Zatem idąc pokrętną logiką kolegi rząd PRL nigdy nie był uznawany przez ZSRR - on był przezeń mianowany. Właśnie kolega wpadł w pułapkę własnych słów - brawo. Proponuję zmienić swe wpisy w różnych tematach i zamiast władze PRL - wpisać: mianowaniec. Wolf: rozumiem twą argumentację, ale moje pytanie było prostsze: czy rząd londyński co do swej formalnej pozycji (a nie znaczenia) wyróżniał się spośród innych europejskich rządów emigracyjnych; i mówię o sytuacji do czasu wejścia wojsk ZSRR na tereny polskie? Krótko i bez dywagacji... * - i tak osobiście: kolegi nie dziwi, że enty raz ktoś nie chce z kolegą dyskutować, nie tyle ze względu na rozbieżne opinie, tylko na to, że kolega nigdy nie odpowiada na konkretne pytania? Ku przemyśleniu. -
A kto mówił o mojej lewicowej wrażliwości?! Ja - nie, bo kolega przyrównał Wielki Głód na Ukrainie do istnienia produktów zastępczych (typu wyroby czekoladopodobne) w PRL. Ale to kolega napisał: systemy są lepsze lub gorsze, choć zwykle zbliżone do ideału. Zatem - są zbliżone do ideału ze swej zasady, czy zdaniem twórców - bo to nie jest to samo. A jak jest osobista ocena kolegi: stalinizm był bliski ideału czy nie?
-
To coś o siodle i co można było doń przytroczyć w ZSRR: choćby Dektariewa. (A) części metalowe do montażu karabinu ATE 1 zestaw (B) worki (Saddle bags) 2 pary © opaski z wkładką na szyję 1 zestaw (D) "portki" (Breeching) z paskiem pod ogonem 1 zestaw (E) dodatkowa opaska 1 szt (F) worek RSS 1 szt (G) Drewniane pudełka na amunicję 4 szt Opis szczegółowy później...
-
Legitymizacja "Londynu","leśnych" i "Warszawy"
secesjonista odpowiedział Don Pedrosso → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Nie opisuj: kto gdzie był, podaj do kiedy był uznawany i czy w tym czasie jego uznawanie formalnie było różne od innych? Na pytania wcześniejsze zręcznie uniknąłeś odpowiedzi... "epidemia FSO" się szerzy? -
Za PRL też się mnożyli, a i marszałków miewaliśmy - a wojny nie było. Zatem do meritum: ile zdaniem kolegi powinna liczyć obsługa sił pancernych od stopnia majora wzwyż i dlaczego? O obsesjach względem religii nie zamierzam dyskutować. I wciąż kolega nie podał tych przepisów co to regulują liczbę generałów - wciąż czekam, by kolega napisał o jakimś źródle (z tego co wiem to u "Cata" i MFR - tego nie ma).
-
Jeśli trafimy do grupy śmierci... To żałosne - nie jesteśmy Anglią czy Hiszpanią, zresztą jak wiele innych zespołów, zatem nie rozumiem tego typu argumentacji. Kolega myślał, że wraz ze zmianą trenera polska reprezentacja znajdzie się w pierwszej piątce? Jak rozumiem to są poważne analizy kibica co to swój pogląd kształtuje na podstawie internetowych skrótów? Brawo. Takie małe pytanie: kiedy kolega był ostatnio na jakimkolwiek meczu?
-
PRL - forma państwowości polskiej czy okupacja?
secesjonista odpowiedział Narya → temat → Polska Rzeczpospolita Ludowa (1945 r. - 1989 r.)
Mnie nie interesuje "było to co było" tylko czy "było to co chciałem mieć" i tyle "ile chciałem mieć"? -
Wszędzie jest nawiązanie do noża w rozumieniu kordelasa...
-
Z tego co pamiętam to autor poległ w recenzyjnych polemikach. Aż tak jesteś zatruty? Ciesz się, że nie żyjesz w PRL-u - zatem.