Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Dania - jak to możliwe?

    To ostatnie zdanie jest uzasadnione, zajęcie Danii miało dla Hitlera wydźwięk propagandowy, choć może nie tyle chodziło o "uciechę" ale o wzmocnienie morale wojska poprzez pokazanie jak potęga armii niemieckiej sprawia, że z taką łatwością zajmuje się ten kraj. Czy jednak zajęta tylko: "mimochodem" - to już nie jestem do tego przekonany. Oficjalnie Niemcy zajęli Danię w celach ochrony przed desantem angielsko-francuskim. I wcale nie był to wymyślony pretekst, po stronie Anglii i Francji powstało kilka pomysłów co do zajęcia jakiegoś kraju na Półwyspie Skandynawskim. Celem było oczywiście utrudnienie dostaw szwedzkiej rudy żelaza dla Niemiec. Tylko co może wynikać z faktu, że pewne słowa padły w rozmowie a nie pojawiły się w ew. oficjalnym komunikacie? Bardziej bym zastanawiał się nad tym co padło w takiej rozmowie niźli nad oficjalnym resume. A dlaczego mamy pomijać? Został zawarty właśnie po rozmowie z Edenem. Z jednej strony jancet zarzuca Duńczykom, iż nie rozbudowali swej armii a z drugiej strony wciąż powtarza, że ile by nie mieli dywizji to i tak by zostali pokonani przez Niemców. Co by nie uczynili to i tak byliby chłopcami do bicia - albo przez Niemców albo przez janceta...
  2. Język angielski (geneza i charakter)

    Wątpić ma prawo euklides, ale twórcy słowników etymologicznych nie mają takich wątpliwości i wskazują na: "from Middle French stupide(16c.) and directly from Latin stupidus". Tak z ciekawości w jakim to słowniku francuskim odnalazł euklides słowo: "stupid"??
  3. Dania - jak to możliwe?

    A jakie ma przesłanki jancet by stwierdzić coś innego? Jak na razie to uwagi janceta odbywają się w pewnej próżni źródłowej: gdyby Dania... to alianci by... co jest wygodne ale nieszczególnie oddaje ówczesny stan. A co twierdzili wówczas urzędnicy brytyjskiego czy francuskiego ministerstwa spraw zagranicznych czy odpowiednicy dzisiejszych ministrów obrony? Można by napisać: a gdyby Dania miała 15 dywizji i 250 nowoczesnych myśliwców... i tak w koło Macieju. Belgia nie miała 10 dywizji (przed mobilizacją) a jednak dostała aktywne wsparcie aliantów. W 1937 r. Dania miała jeszcze czas na wzmocnienie swej armii, zatem jeśli wówczas Thorvald Stauning dostał taką odpowiedź od Anthony Edena to trudno mówić by tylko stan armii duńskiej miał tu decydujące znaczenie. Bo chyba Eden nie antycypował wydarzeń z 1939/40 roku?
  4. Działania floty Austro-Węgier

    A słuszna uwaga - to "wyciąganie" to już moja "twórcza" fantazja laika.
  5. Działania floty Austro-Węgier

    Czyli jakie? Chyba jednak nie zasypali? To może jednak nie mogli? Włosi pierwszym atakiem austro-węgoerskiej floty byli zaskoczeni, a potem ta flota zamarła, a jak wspominają jej marynarze to w trakcie pierwszej wojny światowej okręty były wyciągane na beczki (niektóre) a z ich burt zwisały dywany...
  6. Wojna na Wschodzie Ukrainy

    A co tu zszokowało eksperta?
  7. Piotr Stołypin

    Tia... to proszę wskazać źródło wiedzy euklidesa, że uwłaszczenie w w całym imperium wprowadzano w 1861 r. z karencją do roku 1863. I gdzie w tym ukazie jest wzmianka o Królestwie Polskim? Poznamy ten ukaz w objaśnieniach euklidesa - tak punkt po punkcie? Przedtem... czyli kiedy? Przed 1861 rokiem czy przed 1863 rokiem? To proszę powiedzieć nam szerzej, jak po uwłaszczeniu chłopów z 1861/63 r. pojawili się "kułacy" - tak z odniesieniem do historyków gospodarki tego kraju... Pomylił euklides (któryż to już raz) kilka podobnych decyzji cesarza (ukazów) i wysnuwa na ich podstawie swe fantasmagoryczne wnioski. Proponuję zapoznać się z tym ukazem.
  8. Kwestia Anschlussu

    Austriaccy politycy wciąż to rozważali, nawet po decyzji wersalskiej: "... w dn. 12 listopada 1918 r., w czasie obrad Tymczasowego Zgromadzenia Narodowego (niem. Provisorische Nationalversammlung) postanowiono, że nowe państwo - Niemiecko-Austriacka Republika - jest częścią składową Niemiec7. Idei tej, głównie za sprawą Francji, w której obawiano się wzmocnienia Niemiec, nie zrealizowano8. Nie oznaczało to, że zrezygnowano z połączenia z Niemcami. 2 marca 1919 r. ministrowie spraw zagranicznych: Austrii Otto Bauer i Niemiec Ulrich Brockdorff-Rantzau podpisali w Berlinie tajny protokół przewidujący w przyszłości, wbrew zastrzeżeniom państw Ententy, zjednoczenie Niemiec i Austrii. 21 marca 1919 r. Niemieckie Zgromadzenie Narodowe postanowiło, że Austria, łącznie z niemieckimi częściami Czech i Moraw, wejdzie w skład Rzeszy Niemieckiej". /A. Romejko "Przemiany austriackiej tożsamości narodowej", w: "Procesy migracyjne w kontekście przemian kulturowo-cywilizacyjnych", red. E. Polak, J. Leska-Ślęzak, Pelplin 2007 s. 279/ Chyba jednak nie wszyscy, niektórzy jeśli nawet czuli powinowactwo etniczne to w pewnych kręgach miało ono specyficzny ton, tacy konserwatyści lubili podkreślać, że kiedy Austria była wielkim krajem, Prusy były na poziomie barbarzyńców. Dla tego środowiska, nowa Austria miała być nowymi Niemcami - opartymi na katolicyzmie i... antypruskimi. Jerzy Kozeński wręcz uważał, że to nie identyfikacja z narodem niemieckim i nie pobudki narodowe miały zadecydować o poparciu Anschlussu. Tylko kwestie społeczno-ekonomiczne. /tegoż, "Sprawa przyłączenia Austrii do Niemiec po pierwszej wojnie światowej 1918-1922", Poznań 1967/ Cóż, podówczas termin: "państwo totalitarne" (choćby włoskie - lo stato totalitario) niosło nieco inne treści. Będą żyć w państwie totalitarnym - czyli jakim? Co mogli zobaczyć Austriacy u siebie? Oto w ich kraju rosło bezrobocie (od powojennego 18% do 24% w okresie 1932-1937), a żadna z partii które rządziły nie tylko nie znajdowały rozwiązania tego problemu, ale i widać było, że nie mają samego pomysłu na funkcjonowanie nowego państwa. A co widzieli u swego "bratniego sąsiada"? Poprawę gospodarczą, zmniejszenie bezrobocia, wielkie inwestycje drogowe, inwestycje w monumentalną architekturę, system dotacji dla robotników... to wszystko robiło wrażenie. I nie jest istotnym jakimi środkami to w Niemczech osiągnięto i jak kruche miało to podstawy - efekt dla społeczeństwa austriackiego był imponujący. Niemieckie ziszczone "praca i chleb" (Arbeit und Brot) jak najbardziej przemawiało i do austriackich obywateli. Ciekawym jest jednak dlaczego tak odstręczające od Anschlussu poczynania wielu państw, nie odniosły skutku - choćby pożyczka czterech państw z 1922 roku? Mnie się zdaje, że bardziej za ten Anschluss odpowiada austriacka socjaldemokracja niźli austro-faszyści. Atoli może Bruno inaczej to oświetli...
  9. Piotr Stołypin

    Może i kojarzone tylko, że błędnie. Kiedy powstały "stołypinki" nie służyły wcale do zsyłki, a dla potrzeb kolonistów podążających na Wschód. To dopiero bolszewicy zaczęli je traktować (po pewnych przeróbkach) jako wygodne rozwiązanie dla więźniów i deportowanych. Nie zastąpili, potrafi euklides takie stwierdzenie udowodnić? W 1863 r. to nastąpiło uwłaszczenie chłopów ale w Królestwie Polskim, a raczej jedynie ukazał się ukaz. Uwłaszczenie chłopów w samej Rosji to rok 1861 r. - Stołypin ani z jedną ani z drugą reformą nie miał nic wspólnego. Co więcej uwłaszczenie chłopów z 1861 r. w Rosji nijak nie mogło przyczynić się do powstania "kułaków" - wręcz odwrotnie, to w jej wyniku ziemię można było zakupić tylko za pośrednictwem wiejskich wspólnot.
  10. Nie musiał ale właśnie chciał, jak miał osiągnąć stosowny efekt propagandowy rozbudowując Rygę?
  11. Wielka gra przeciwko Syrii

    A ja stosuję nazwy w języku polskim... jesteśmy w Anglii?
  12. Działania floty Austro-Węgier

    Jak najbardziej, zważywszy że nie wiemy od jakiego "momentu" zaczął swe wyliczenia nasz komandor. We współczesnej nomenklaturze SMS Tegetthoff to był klasy "Tegetthoff". albo "Viribus Units". Jak trochę się tym okrętom przyjrzałem, to myślę że nasz komandor to chyba zaliczyłby jednak SMS Tegethoff do wyróżnionej przez siebie pierwszej pozycji - nazwanej u niego klasą "Viribus Units", - jeśli patrzeć na tonaż i liczbę dział danego kalibru wyróżnioną przez niego ( 12 dział 305 mm). Ma zatem rację gregski a secesjonista się mylił. Zważywszy jednak na zmiany jakie nastąpiły w terminologii i klasyfikacji, czy nie jest możliwym, iż nasz komandor zaliczył do klasy "Radetzky" jakiś okręt z klas które dziś są uwzględniane jako: "Erzherzog Karl" czy "Habsburg"? Zauważmy, że nie uwzględnia klasy (typu) "Habsburg". Może jakiś pancernik wybrzeża mu się też "nawinął"? To może inaczej należy podejść do tej "liczbologii i typologii", ile okrętów z początkiem wojny miała flota C.K., takich: po około 20 tys. ton z 12 działami 305 mm (włącznie z tymi potrójnymi) a ile okrętów 14 500 ton z 4 działami 305 mm?
  13. Karabin snajperski Dragunov'a

    To ja ekspertowi przypomnę, bo pewnie jego nie nauczono tego na studiach, odmiana wygląda tak: "Alberta Einsteina" - ten dwukrotnie użyty apostrof jest zupełnie niepotrzebny i świadczy o edukacji, która zakończyła się gdzieś na poziomie szóstej klasy podstawówki. Florek zdaje sobie sprawę, że w zasadzie taka teoria autorstwa Einsteina nie istnieje? Ale, tak z ciekawości co ma karabin snajperski do wizyty eksperta na pikniku wojskowym - tak w świetle teorii jednolitego pola?!?
  14. Wielka gra przeciwko Syrii

    A ekspert Florek spotkał się kiedyś z publikacjami KSNG? Polecam... Tak na marginesie, Florek - ekspert korzysta z informacji udostępnionych na ogólnie dostępnym portalu, który korzysta z PAP, a wszystko jest o: "Dera"... tak to jest jak laicy biorą się za ekspercką wiedzę....
  15. Działania floty Austro-Węgier

    Trzeba uwzględniać terminologię i warunki ówczesne, bo od kiedy jest mowa o typie: "Radetzky". Jak około 1938 r. widziano różne typy okrętów, z tych czasów? Podejrzewam; a jestem laikiem i warto mnie tu pouczyć; że ten czwarty to SMS Tegetthoff. A kiedy ostatni U 5 wyszedł w morze?
  16. Kraj nasz w dawniejszej przeszłości odwiedziło szereg, głównie arabskich terrorystów, (choć był i Juan Fernández y Krohn niedoszły zabójca papieża, czy powiązane z nimi osoby, jak Ilicz Ramirez Sanchez. Odwiedzili nas i Abu Daud, Monzer Al Kassar, "gościliśmy" i członków IRA i RAF. Polska był dogodnym miejscem w dalszej podróży na Zachód, dobrym miejscem na ubicie interesu włącznie z interesami z naszymi władzami. W sierpniu 1981 r. bywalcy kawiarni "Opera" w hotelu "Victoria" byli świadkami próby zamachu na Abu Dauda. Co ciekawe częstokroć nasze służby miały całkiem dobrze rozpoznanie z kim tak naprawdę mają do czynienia. Dlaczego nie pokuszono się o zatrzymanie choćby np. osoby odpowiedzialnej za Monachium?
  17. Karabin snajperski Dragunov'a

    A co to ma do tematu? Jak Florek robił licencjat to nie nie nauczono jego pisania: "na temat"?
  18. Flota Anglii i Francji - porównanie

    I nic o wyłącznej obsłudze kanonad... A zmiana chyba miała na celu uproszczenie dowodzenia pomiędzy flotą a armią.
  19. Z wizytą - terroryści w Polsce

    To pytanie do mnie, czy wreszcie retoryczna wypowiedź? O próbie zamachu tego zakonnika to jest wiele materiałów. Jak się potrafi napisać: "ń" to pewnie też potrafi się napisać: "się", a nie: "sie"...
  20. Wojna na Wschodzie Ukrainy

    Zatem 27 ostrzałów pokazuje na trend wygaszania ? Poznamy źródło tej informacji? To kiedy trend będzie wskazywał na zupełne wygaszenie? Świat - w rozumieniu wielu polityków z wielu krajów Zachodu zaakceptował obecny stan, Rosja przejęła część terytorium Ukrainy, i liczba ostrzałów czy liczba zabitych żołnierzy armii ukraińskiej - nic do tego nie ma. I to smutna i niepokojąca konkluzja. Ekspert już ustalił to czego nie wiedział?
  21. Wielka gra przeciwko Syrii

    To proponuję euklidesowi rozwiązanie zagadki: co konkretnie podczepiają pod wspomniane samoloty.
  22. Flota Anglii i Francji - porównanie

    Nie, chodziło o to co napisałem.
  23. Działania floty Austro-Węgier

    Chyba jednak nie wszyscy w Austro-Węgrach prezentowali takie podejście. Karol Korytowski w chwili wydarzeń w Sarajewie był świeżo po zdaniu egzaminu oficerskiego, oczekiwał na nominację porucznika fregaty będąc zaokrętowanym na "Tegetthoffie". Rozpatrując przedwojenne plany rozwoju floty austro-węgierskiej zauważył on: "Rozbudowa floty i całe jej nastawienie, skierowane było na domniemanego przeciwnika, odczuwanego we Włoszech. Mimo trójprzymierza, liczono się z tym, że rozgrywka na morzu, odbędzie się między flotami, których państwa były naturalnymi konkurentami we wschodnim basenie Morza Śródziemnego, a w pierwszym rzędzie na Adriatyku". /tegoż, "Wybuch wojny światowej, widziany z Adriatyku", "Przegląd Morski", R. XII, z. 125, s. 1682/ Ta nieźle rozbudowana flota podwodna; nie licząc niemieckiego wsparcia; to z jakiego okresu jest przez gregskiego ujęta? Zestawienie z początku wojny podane przez Korytowskiego, uwzględniające stan: "po dokończeniu okrętów zaczętych przed wojną i rozbudowie okrętów podwodnych": 4 okręty liniowe, 12 dział 305 mm, typ "Viribus Unitis" 4 okręty liniowe, 4 działa 305 mm, typ "Radetzky" 3 okręty liniowe (budowy 1903-1905), 4 działa 240 mm, typ "Erzherzog" 3 okręty liniowe (budowy 1900-1902), 3 działa 240 mm, typ "Babenberg" 3 okręty obrony wybrzeża, 4 działa po 240 mm, typ "Monarch" 3 krążowniki pancerne, od 5200 do 7300 ton, starszej budowy 4 krążowniki lekkie typ "Novara", szybkie, uzbrojone w działa 100 mm 2 krążowniki stare o małej wartości 2 krążowniki stare typ "Zenta" 2 krążowniki po 1530 ton, do służby pomocniczej 6 kontrtorpedowców nowoczesnych, po 850 ton 13 kontrtorpedowców (budowy 1906-1909), po 400 ton 7 kontrtorpedowców (budowy 1887-1896), do służby patrolowej 27 torpedowców (nowoczesnych wówczas), po 250 ton 24 torpedowce starsze po 200 ton 30 torpedowców małych do służby patrolowej, od 78 do 115 ton Okrętów podwodnych z wybuchem wojny było tylko 6 o tonażu podwodnym około 300 ton.
  24. Flota Anglii i Francji - porównanie

    Mam pytanie do naszych speców od wojskowości, ponoć to admirał Nelson przeforsował (około 1804 r.) by obsługę artylerii na okrętach oddać w "ręce" marines (Royal Marine Artillery), zastępując dotychczasowych artylerzystów dostarczanych przez armię. Czy był to dobry krok? Czym różniło się ich szkolenie od tego serwowanego armijnym artylerzystom?
  25. Nazwy miast w Inflantach i Prusach

    To tak się dokładając, choć niezbyt ściśle się trzymając ram terenowych wyznaczonych przez autora tematu. Toponimy z perspektywy duńskiej, skreślone przez Jensa Sörensena, który był dyrektorem (søkortdirektør) map morskich, umieszczone na trzech mapach (z ok. 1700 r.) przedstawiających m.in. nasze wybrzeże, wybrane przykłady z artykułu komandora-podporucznika Artura Reymana: Półwysep Hel - Hels Land, Zatoka Pucka - Pautsker Wick, Putzkerwig, Putzker Wig Wielka Żuława - Gross-Werder Wisłoujście - Weichselmünde Garder See - jezioro Gardeńskie Oksywie - Oxehöftbrieg Hel - Heil, Haeil Puck - Pautsk, Putzke, Putzk Rozewie - Reiserhoft, Resserhoft, Rixhöft Radłowo - Hogeland, Hoge Land, Hoch-Redlau Żarnowiec - Zernawitz Słupsk - Stolp Lębork - Lauenburg Pruszcz - Praust Tczew - Dirschau Dzierzgoń - Christburg Olsztyn - Allenstein Pokarmin - Brandenburg Bartoszyce - Bartenstein /za: tegoż, "Wybrzeże polskie na dawnych duńskich mapach morskich", "Przegląd Morski", R. XI, z. 13, sierpień 1938/
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.