-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Jak dzisiaj można uzyskać herb?
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Nauki pomocnicze historii
Nie - stanowić, a badać swe korzenie. Dwie wypowiedzi kolegi Widłobrody: Z czego wynika, że lege artis każdy mieniący się obecnie polskim szlachciem i roszczący sobie prawo do herbu w tym samym stopniu dokonuje uzurpacji. Niezależnie od tego czy miał przodka herbowego szlachcia czy nie i Każdy może się szlachcicem mienić. Czy miał przodka szlachcica czy nie Bez komentarza, jak dla mnie to spamerski dyskurs. -
Tylko nie wiem czemu A. Sienkiewicz pisał: "wbrew zewnętrznym pozorom"... wreszcie ludzie kursowali właśnie na trasie: mieszkanie u Majewskiej - ekspedytura. Aresztowanie zatem jej szefa zatem miało raczej "bezpośredni" związek ze sprawą Traugutta.
-
Najcenniejsze eksponaty zaginione ze zbiorów polskich muzeów
secesjonista odpowiedział JaWiemNajlepiej → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
A może w którejś z tych publikacji pojawia się rzeczony obraz: "Katalog doborowych dzieł malarstwa polskiego, Towarzystwo Przyjaciół Sztuk Pięknych w Poznaniu", Poznań 1918, "Wystawa doborowych dzieł malarstwa polskiego ku uczczeniu pamięci Józefa Brandta i A. Wierusza Kowalskiego", Muzeum im. Mielżyńskich w Poznaniu, Poznań 1918, repr. "Katalog doborowych dzieł malarstwa polskiego wystawionych na rzecz Polskiego Białego Krzyża w Warszawie w salach redutowych Teatru Wielkiego", Warszawa 1919, repr. F. Kopera, Malarstwo w Polsce XIX i XX wieku, Kraków 1929, s. 337, tabl. 54 po s. 336; T Dobrowolski, "Nowoczesne malarstwo polskie", t. II, Wyd. Ossolineum, Wrocław-Kraków 1960 W. Czernic Żalińska, , "Salon Sztuki 'Skarbiec' w Warszawie", Kalendarium działalności w l. 1940-50; w: "Rocznik Muzeum Narodowego w Warszawie", T. X, Warszawa 1966 T. Sowińska, "Józef Brandt", Warszawa 1976 I. Olchowska-Schmidt, "Józef Brandt", Kraków 1996 E. Micke-Broniarek, Józef Brandt, Wrocław 2005 -
Dla podpowiedzi: F. nazwał go kiedyś arcyłajdakiem Acz czy w tym gronie był takiem? Hitler stwierdził kiedyś taki fakt W 10 minut załatwiam z nim górę akt Majątku ziemskiego był to administrator Jeszcze nie ujawnił się jako manipulator Obersalzberg był na jego nazwisko Dla swego führera robił to wszystko Słowo obowiązek pisał dużymi literami Gardził jednak honorami i medalami Chrześcijaństwa nie znosił aż do szpiku Dał temu wyraz w swym czerwcowym okólniku Chciał zginać jak starzy Nibelungowie Jak to miało miejsce, nikt już nie powie
-
Najcenniejsze eksponaty zaginione ze zbiorów polskich muzeów
secesjonista odpowiedział JaWiemNajlepiej → temat → Katalog archiwów i muzeów oraz wydarzeń przez nie organizowanych
A jakie czasy zostały przedstawione na obrazie, to by ułatwiło poszukiwania. -
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
secesjonista odpowiedział Kadrinazi → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
To coś łatwiutkiego... anonim z połowy XV w., pomimo pewnych ubytków w tekście, łatwo będzie odgadnąć treść: Nasz Król przemyśliwał pewien plan Zważ: Tofik tego władcy to wierny fan Śle zatem swe posły w dalekie strony Chce zdobyć s..... dla naszej Korony Wpierw zatem do Wiednia rusza z Polski Sam marszałek koronny Mikołaj Wolski Listy do M...... szybko przesłano Wnet mnogość talarów nam przyznano Do Hanzy miast rusza szlachecki boy Co miano jego brzmi obco: G. de Roy Potrzebne nam jednak cesarza wsparcie To będzie przecież bardzo krwawe starcie Wallenstein to nie był taki głupi trep Myśli: dla nas z tej mąki będzie chleb Przejąć kontrolę nad tym planem: to grunt Już śni o wyprawach na Rugię i Stralsund Poczynania przedstawiciela czeskiej nacji Storpedowały zamiary polskiej dyplomacji No i naszym sprzymierzeńcom zabrakło kasy Po klęsce pod Downs nie stać ich na frykasy Aż wreszcie książę Frydlandu krótko rzekł Z tym polskim planem to mi już: weg...* O jakie plany chodziło? * - weg damit! -
Jeden z punktów pracy: proponuję przyjrzeć się mowie Bethmanna-Hollwega przed Reichstagiem z 4 sierpnia 1914 r. i zastanowić się czy ktokolwiek mógł wygłosić takie stwierdzenia na kongresie wiedeńskim, a co za tym idzie jakie to rodziło konsekwencje.
-
Ano żal, choć ja bym uhonorował: Jeana Geneta, a z polskich twórców Ireneusza Iredyńskiego.
-
i i Takiego źródła nie ma. Istnieją jednakże dywagacje co do udziału pewnych postaci (na ogół wymienia się Władysława Odonicza, Kazimierza Opolskiego, Kazimierza Szczecińskiego, Henryka Pobożnego) w krucjacie Andrzeja II z 1217 r. Otóż jego ojciec Bela III ślubował odbyć zbrojną wyprawę do Ziemi Świętej, jako że do niej nie doszło wymógł na swym młodszym synu uczynienie tego zań (o czym wiemy z bulli Innocentego III z z listopada 1203 r. a skierowanej do starszego syna Beli - króla Emeryka). Trzeba przyznać, że Andrzej nie kwapił się zbytnio; zajęty umacnianiem swych wpływów; do tejże eskapady, jednakoż wreszcie 11 lutego 1217 r. papież bierze pod opiekę państwo Andrzeja II i jego synów, a 23 sierpnia Andrzej wyrusza z portu Spalato. Na obcej ziemi nie zabawił zbyt długo, gdyż powraca już z początkiem 1218 r. Gdzież tu ślad Polski? Przyczynkiem do tych domniemań jest dokument syna Andrzeja II, Beli IV z roku 1246 r., a wystawionego dla "fideli Leustah", syna Bohma, mamy tam taki passus: "Bela (...) universitatis vestre noticie tenore presentium declaramus; quod quia pater noster in Christo, karissimus Andreas, Dei gratia illustris rex Hungarie, Bohma filium Gyurk, cuius attavum similiter Bohma nomine, pro fidelitatibus progenitoribus nostris, sacre chorone et regno exhybitis, Petrus qui quandum regni gubernaculam potenter obtinens, nomen regis usurpaverat sibi de regno Hungarie et terram Turuch ipsis auferens, cum suis proximis expulerat, dum pro defensione terre Sancte et Sacri Sepulcri Domini cum ceteris regibus et ducibus christianis, eorum pro Christi cruore affectantes effundere sanguinem, mare transivissent, in acie et sub vexillo ducis Polonie, per sua acta virtuosa et servitia fidelia navantem, suos progenitores sine eorum excessibus et culpis de regno Hungarie expulsos extitisse, veri more pastoris recognoscens, velud ovem errantem in Regnum suum reduxisset..." /G. Wenzel Codex diplom. Arp. VII (Mon. Hung. dipl. XII), nr 136, str. 207/ Pokrótce czemu akurat rozważano te a nie innej kandydatury: a) informacje z Rocznika Wielkopolskiego o wygnaniu Odonicza i ujściu na Węgry... b) syn Mieszka Raciborskiego z racji informacji o jego przebywaniu w 1217 r. na dworze Leszka... c) syn Bogusława I z racji istnienia kilku enigmatycznych zapisków. W roczniku z Kolbacza mamy "Anno 1217. Hic motio christianorum facta euntium Jerusalem", zaś tradycja powszechna powiadała, że zginął na wyprawie do Ziemi Świętej, Bugenhagius odnotował to tak: "iste Casemirus secundus, visitans sanctum Domini, quod Hierosylymis est, sepulcrum, ibidem defunctus", zaś kronikarz Kantzow dodał do tejże wzmianki rok 1217. A Rochyllus, kasztelan dymiński (z kręgu księcia) ponoć czynił przygotowania do krucjaty... d) Henryk Pobożny jako siostrzeniec Andrzeja, ten ostatni na wyprawę bowiem zabrał wielu krewnych, choćby wujów: biskupa bamberskiego Ekberta czy księcia Otto merańskiego...
-
Jak dzisiaj można uzyskać herb?
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Nauki pomocnicze historii
Mam takie mgliste przeczucie, że nie o tak stanowionym szlachectwie myślą przedmówcy, a post kolegi Widłobrodego formalnie zgodny z realiami nic nie wnosi w rozstrzygnięcie ich wątpliwości. To chyba już kolejny raz w kolejnym temacie...? -
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
secesjonista odpowiedział Kadrinazi → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Kto czytuje Kadrinaziego ten (chyba) wie: Bochi (bądź Boki)? -
Jak dzisiaj można uzyskać herb?
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Nauki pomocnicze historii
Zatem jako świeżo upieczony margrabia Leni Wielkich i graf Twarogów Wielkich, a takoż pan na Zimnej Wódce i Starych Niemyjach odwołuję swe opinie i przyznaję, że dziś każdy może być szlachcicem... jak i każdy może popełniać różnorakie teksty po różnych forach. Tak na marginesie: nie ma też żadnych regulacji co do tego kto jest kosmitą, zatem jeszcze dodam sobie tytuł: satrapy Bastionu na skraju Nieznanych Terytoriów Galaktyki. -
Wehrmacht na terenie Generalnej Guberni 1940-1945
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Okupanci
Z istotniejszych zmian należy wymienić wycofanie (pomiędzy 15 a 30 września 1944 r.) 154 dywizji rezerwowej do wschodniej Słowacjii podporządkowanie jej 1 Armii Pancernej. W wyniku tego posunięcia zadania dywizji musiała przejąć 225 OFK gen. por. W. Schartowa, której sztab mieścił się w Krakowie. Tejże nadkomendanturze podlegały następujące jednostki: - 2 pułk ochrony "Ostland" z miejscem postoju dowództwa w Jędrzejowie, w składzie 2 batalion ochrony w Koniecmostach i 3 batalion ochrony stacjonujący w Jasionnej - batalion ochronny GG - Kazimierza Wielka - 819 batalion Ostlegionu - Wolbrom - 1 dywizjon 84 pułku artylerii - Kolosy - 2 dywizjon 70 pułku artylerii - Jakubów - 35 dywizjon artylerii przeciwpancernej - Góry - siedmiu kompanii przeciwpancernych - Szczekociny, Miechów, Miłocice, Proszowice, Brzegi, Pińczów, Kocina - sztaby taktycznego rozpoznania obrony: płk Knopf - Chroberz ppłk Jeansen Miechów Jak często to bywa w strukturach III Rzeszy obszary działań nakładały się, sprawy taktyczne i obrony przypisane były 225 OFK, natomiast pod względem wojskowo-administracyjnym teren jej działania podlegał 226 i 603 OFK. /Organizacja Dowództwa Obszaru Tyłowego GG na dzień 25 IX 1944 r., MiD WIH, mfm., z. 501, r. 218/ mniej więcej w tym okresie z części pododdziałów Ostlegionów utworzono ochotniczą brygadę roboczo-zapasową w składzie 4 batalionów i batalionu szkolnego. Bataliony tejże formacji stacjonowały w: Tomaszowie Mazowieckim, Miechowie, Masłowicach i Krakowie, zaś batalion szkolny na poligonie Neuhammer. Rozkazem DOT GG z 23 września 1944 r. graniczna straż celna (około 2500 funkcjonariuszy) została oddana pod komendę dowódcy i policji bezpieczeństwa i SD w GG - SS-Brigadefuhrerowi Bierkampsowi. Dzień wcześniej, rozkazem DOT GG rozwiązano dowództwa 226, 225 i 603 OFK, w zamian utworzono z nich 601, 602 i 603 dywizyjne sztaby do zadań specjalnych (Div. Stab zur besonderen Verwendung; z.b.V.). Sztab 602 przeniesiono do Miechowa, zaś (18 grudnia 1944 r.) sztab 601 przesunięto z Krakowa do Dobrzyc. Jesli chodzi o liczebność to w listopadzie 1944 r. DOT GG miał w dyspozycji: 601 sztab do zadań specjalnych około 3000 ludzi 602 sztab do zadań specjalnych około 8000 ludzi 603 sztab do zadań specjalnych około 6500 ludzi komendantura Wehrmachtu Kraków około 4000 ludzi dowództwo obrony rejonu Częstochowa około 3000 ludzi /Zestawienie sił Dowództwa Obszaru Tyłowego GG przeznaczonych do obrony z listopada 1944 r., MiD WIH, mfm., z. 501, r. 218/ Dodatkowo rozkazem DOT GG z 1 listopada pod jego komendę przeznaczono 320 dywizję grenadierów, stacjonującą w rejonie Wieliczki i Nowego Targu. Pod względem taktycznym dywizja ta została podporządkowana 601 sztabowi do zadań specjalnych. Ale już 6 grudnia dywizja została oddana pod rozkazy 17 Armii, zaś DOT GG przydzielono 5 węgierską dywizję rezerwową, podporządkowując ją 602 sztabowi. /tamże, mfm., z. 501, r. 226/ Ofensywne poczynania w ramach 1 Frontu Ukraińskiego i Frontu Białoruskiego spowodowały wypieranie sił niemieckich, a co za tym idzie również odwrót Dowództwa Obszaru Tyłowego GG. Sztab gen. piech. Haenickiego ewakuował się trasą z Krakowa przez Szopienice, Legnicę, aż do Drezna. I tu żegnamy się z tematem, jako że w połowie lutego DOT GG zostało definitywnie rozwiązane. :bye1: -
Nie, inkryminowane małżeństwo było znacznie bardziej wielodzietne, a skłonność do aktorek to nie tylko spécialité de la maison ministra Propagandy. Gdyby się czytywało me posty uważniej, zagadka byłaby już rozwiązana.
-
Quiz-Polska Okresu Wolnej Elekcji
secesjonista odpowiedział Kadrinazi → temat → Rzeczpospolita Obojga Narodów (1572 r. - 1795 r.)
Tak sobie na chybił trafił palnę: Stanisław Koniecpolski herbu Pobóg? -
Zatem jesteśmy w III Rzeszy... Hitler bodaj najlepszą fuchą go obdarzył Pośród wszystkich nazistowskich dygnitarzy Choć żona wiele dziatek mu dała Chuć ku aktorkom go wciąż pchała Ach, zdobyć krągłości pani e-M. Byłby to mój crème de la crème Żona familiarnie "Tatuśkiem" go zwała W listach co regularnie doń pisała Ziściły się marzenia brunatnej eminencji Mógł się zatem wykazać formą swej potencji Cóż na to rzekła jego wierna żona? Ach, ona była tym wręcz zadowolona Planowała ustalenie ścisłego grafiku By mąż z każdą mógł robić fiku-miku Snuła plany, że gdy będzie w ciąży To ta druga ją w łóżku odciąży Potem zaś nastąpi w rolach zmiana I to ona będzie zabawiać swego pana. O jakim małżeństwie mowa?
-
Zatem precyzyjnie: czym się odróżniała w sensie programowym i ideologicznym POUM od ugrupowań trockistowskich.
-
Kolonizacja USA w wieku XIX
secesjonista odpowiedział Tubik → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
i możesz się mylić: http://www.prairiefirenewspaper.com/2011/09/saving-the-pawnee-mother-corn O znaleziskach w Kanadzie nie wspomnę... -
Tak gwoli ścisłości to pan Roman Różyński nie nazwał Szymborskiej "zbrodniarką". Napisał bowiem: Dzięki spójnikowi "i" nie wiemy zatem czy uważa poetkę za: a) jedynie kolaborantkę b) jedynie zbrodniarkę c) jedno i drugie. Albinos: No i tego właśnie staram się dowiedzieć Takie fragmenty życiorysu ma wielu twórców, jedni wierzyli, inni byli jak zaczadzeni, część traktowała to utylitarnie, niektórzy zapewne się bali. Jedną rzeczą jest ocena postawy etycznej, czy nawet politycznej, drugą: ocena twórczości. Właśnie przepatrzyłem swą biblioteczkę i jeśli chodzi o poetów to mam pośród nich zatrzęsienie: - pijaków i narkomanów - dziwkarzy - samobójców - homoseksualistów - ludzi flirtujących z nazizmem - japońskich szowinistów - płomiennych rewolucjonistów Patrząc na ich wybory życiowe trudno nie oprzeć się refleksji, że mogli dokonać lepszych. Ale za to jak się ich czyta... !!! Ciekawe czy autor z zalinkowanego przez pana Romana Różyńskiego odczuwa choćby mrowienie w swym sumieniu, kiedy wspomina, że w przeszłości pisywał w koncesjonowanym periodyku, dla posłusznych władzy katolików? Wychodzi na to, że Mrożek też "zbrodzień i kolaborant"...
-
Ot pierwsze z brzegu... Chiny - sejsmograf: http://www.sgsp.edu.pl/uczelnia/jezyki/prace/konkursy/praca1.html czy system dziesiętny. Zresztą jest tego pełno w necie... Indie: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_Indian_inventions_and_discoveries
-
Ja już wcześniej zauważyli przedmówcy, zależy jakie to były koła. Wreszcie wyróżniano: a) pneumatyki (dętki) b) gumy pełne (masywy) c) pustaki Z czasem w najpowszechniejszym użyciu były te ostatnie, za wyjątkiem wozów najcięższych. A tu ciekawe rozwiązanie: Czy ja wiem... wybiegając trochę w przyszłość względem ram czasowych tematu: "Uzbrojenie samochodów pancernych jest bardzo różne i zależy od typu samochodu pancernego, spotykamy więc: 1) 1 karabin maszynowy (sam. panc. "Ford", St. Chamond - Chevillette), 2) 1 karabin maszynowy lub jedno działko małokalibrowe (np. sam. panc. Citroen-Kegresse, Peugot i t.d., 3) 2 karabiny maszynowe (np. sam. panc. Austin, Fiat 60x60), 4) 3 karabiny maszynowe (np. sam. panc. Ansaldo i t.d.), 5) 4 karabiny maszynowe (większość samochdów pancernych opancerzonych prowizorycznie, sam. panc. P.A. II i III), 6) 5 karabinów maszynowych (np. sam. panc. Ehrhardt 17/19), 7) 1 karabin maszynowy i jedno działko małokalibrowe (np. sam. panc. White i Łatwijskij Striełok (nowy typ rosyjski) 8) działo polowe (np. sam. panc. Anti-tank, Packard) 9) działo polowe i 3 karabiny maszynowe (sam. panc. Garfordt)" /rtm. L. Żyrkiewicz "Budowa samochodów pancernych", w: "Przegląd Kawaleryjski" 1932, R. 9, nr 3(77)/
-
Garść nieistotnych szczegółów. Wcześniej była jeszcze szabla wz. 1826 (w której upatrywano pierwowzór dla późniejszych tasaków piechoty), przeznaczona dla oficerów fizylierów, o znacznie delikatniejszej i krótszej głowni, ze skórzaną pochwą. Artyleriesäbel M 48 wprowadzona rozkazem króla Fryderyka Wilhelma IV z 3 sierpnia 1848 r. względem M 1811 miała węższą głownię: szer. 31 mm (przy 40 mmm) o sztychu cylindrycznym, głownia była też dłuższa: 878 mm długości (przy 810 mmm), a cała szabla 1050-1090 mm długości. Była też modyfikacja w postaci Ulanensäber M 73 wprowadzona rozkazami cesarza Wilhelma I z 6 i 22 czerwca 1873 r. W odróżnieniu od M 1811 - rękojeść została pozbawiona wąsów, głownię wzięto z francuskiej szabli lekkiej kawalerii (wz. 1822) lekko ją skracając. Również pochwy zapożyczono od Francuzów. Była jeszcze Artyleriesäbel n/A wz. 1896 wprowadzona rozkazem cesarza Wilhelma II z 7 maja 1896 r. Od szabli wz. 1848 była znacznie krótsza. Produkowane egzemplarze wykazywały znaczne różnice co do szczegółów, zależnie od okresu produkcji (z czasem coraz więcej egzemplarzy pozbawionych było oczka do temblaka). Pochwa miała tylko jedną ryfkę z nieruchomym kółkiem i antabką. Trzon rękojeści nie był obciągnięty skórą, a on sam wykonywany był początkowo z drewna, potem z ebonitu czy celuloidu (zawsze jednak poprzecznie karbowaną). Szerzej o pruskiej szabli pisali: W. Uchnast "Angielski rodowód pruskiej szabli", w: "Kolekcjoner Polski" nr 5 (78), Warszawa, maj 1979 M. Jeske "Jeszcze o angielskim rodowodzie pruskiej szabli", tamże, nr 6 (79)
-
Jak dzisiaj można uzyskać herb?
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Nauki pomocnicze historii
Nie bardzo pojmuję... ów ojciec jest owocem tego mezaliansu czy też pochodzi od drugich dziadków? -
Traktat lizboński, czyli utrata suwerenności przez Polskę
secesjonista odpowiedział intervojager → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Patrz kolego intervojager... zatem Polska nie jest w UE, albowiem u nas nie ma ograniczenia w terenie zabudowanym do: 40 km/h, tylko 50 km/h (60 km/h w godzinach 23.00-5.00). Michałki... -
Nie o paluchu, ale o szabli (tylko znacznie później): http://www.lucznictwokonne.pl/zurawiejki/kawaleryjskie/regul/regkaw33/r1.html