Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Konstytucja kwietniowa

    Ot, warto posłuchać głosu wytrawnego konstytucjonalisty - zatem kolega Łaszcz rozstrzygnął w prosty sposób dylematy autora wątku... konstytucja nigdy nie obowiązywała zatem nie ma potrzeby rozstrzygania kiedy straciła swą moc. Tia...
  2. Sanacyjna Polska a PRL

    Ano nie miały, równie często w dokumentach pisano o Schutzhaflager - obozach uwięzienia ochronnego jak i Straflager - obozach karnych. Z chęcią poznałbym te dokumenty, które przejrzał kolega FSO/Balto... Ale odszedł.
  3. Konstytucja kwietniowa

    Twe dylematy nie zostaną rozstrzygnięte (chyba że wpadnie tu Bruno Wątpliwy ), skoro nie potrafią tego uczynić znamienici konstytucjonaliści... Może to coś pomoże: "Historia polityczna II RP i Polski powojennej ukazała tendencje obecne wówczas w wielu państwach Europy Środkowej i Wschodniej. Nieudane próby wprowadzania systemu parlamentarno-gabinetowego skutkowały przejściem do reżimu autorytarnego, a w wyniku wkroczenia Armii Czerwonej – do dyktatury pod pozorami demokracji. Ostatnią konstytucją obowiązującą przed II wojną światową, była konstytucja kwietniowa. Co ciekawe, mimo że komuniści porzucili ją w 1947 r., do dziś nie rozstrzygnięto sporu, kiedy formalnie przestała obowiązywać. W opinii przedstawionej przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Senatu stwierdzono, że konstytucja kwietniowa z 1935 r. przestała obowiązywać na mocy desuetudo, czyli znacznego upływu czasu, a także poprzez uchwalenie obecnie obowiązującej ustawy zasadniczej z 1997 r. Z takim stanowiskiem nie zgadzają się m. in. prof. Grzegorz Górski i dr Dariusz Dudek. Ich zdaniem, zasady desuetudo nie można stosować do materii konstytucyjnej, a nawet gdyby, to okres konieczny do przestania obowiązywania prawa musi być znacznie dłuższy. Poza tym konstytucja kwietniowa stosowana była przez cały czas przez władze emigracyjne. Zdaniem ekspertów, konstytucja kwietniowa nadal obowiązuje. Jej nieuchylenie w nowej ustawie zasadniczej uznano za błąd legislacyjny". / za: http://docs7.chomikuj.pl/228976869,0,1,prezydent123.doc#_ftn16 /
  4. Polak w oczach Niemca

    O oglądzie polskiej partyzantki z punktu widzenia okupanta można się dowiedzieć z publikacji (1953 r) gen-płk. Wehrmachtu - Lothara Rendulica (z pochodzenia Chorwat, szef sztabu XVII Korpusu Armijnego). Pisze on m.in.: "Zdeterminowany przez wielusetletnią historię, w której tak często bronił się przed obcą okupacją albo obcym zwierzchnictwem. Polak z upływem czasu stał się urodzonym partyzantem". /L. Randulic "Der Partisankrieg", w: "Bilanz des zweiten Weltkrieges. Erkenntnisse und Verpflichtungen fur die Zukunft", Oldenburg-Hamburg 1953, s. 110-111/ Zagadnieniu poświęcony jest rozdział autorstwa P. Kosińskiego "Niemiecki obraz partyzantów", "Biuletyn IPN" nr 8-9 (129-130) sierpień-wrzesień 2011 r. Tamże ciekawy wyimki ze studium o taktyce wojny partyzanckiej Polaków przygotowanego przez Oddział Naukowy Sztabu Generalnego Wojsk Lądowych pt. "Taktyka polska w dziedzinie przygotowań i przeprowadzania powstanai przeciw Rosjanom w 1863 r. Metody obrony rosyjskiej", gdzie można przeczytać znamienne konstatacje: "... wydaje się całkowicie możliwe, że w fanatycznych umysłach Polaków - wzorem roku 1863 - zrodzi się myśl przypomnienia światu sprawy Polski przy pomocy powstania". /oryginalny dokument został opublikowany przez K. Joncę w: "Studia Śląskie - Seria Nowa" 1967, t. XI, s. 347-365; a w tłumaczeniu u E. Halicza "Wojskowy Przegląd Historyczny" 1965, nr 3 (35), s. 356-368/
  5. To jeszcze nie Polska międzywojenna, ale warte odnotowania... Jedną z plag pośród żołnierzy Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej były choroby weneryczne. W raporcie; co do żołnierzy francuskich; za czas od połowy września do połowy października 1921 r. odnotowano w 46. Dywizji: róża - 2 przypadki czerwonka bakteryjna - 7 przypadków dyfteryt - 14 przypadków rzeżączka - 13 przypadków szankier miękki - 15 przypadków kiła wczesna - 25 przypadków kiła późna - 2 /Archiwum Państwowe w Opolu, Naczelne Dowództwo Wojsk Sprzymierzonych, sygn. 128, Rapport sur l'etat sanitaire du September à Octobre 1921, Gliwice 1.11.1921, k. 150-152/ Przybycie tak dużego kontyngentu żołnierzy, spowodowało znaczne ożywienie "interesów" w tym obszarze. 26 lutego 1920 r. płk Filippo Salvioni; w liście do gen. Julesa Gratiera; stwierdza, że do Koźla (miejsce rozlokowania dowództwa kontyngentu włoskiego) przybyło koło 200 kobiet lekkich obyczajów (spośród których 16 było zarażonych syfilisem, a 27 miało inne przypadłości natury wenerycznej). /APO, NDWS, sygn. 125, Pismo płk. F. Salvoniego do gen. J. Gratiera, 26.02.1920, k. 20/ W związku z sytuacją wydawano szereg zaleceń... szef serwisu medycznego 46. Dywizji piechoty (z lutego 1920 r.) pisał, że prostytutki muszą być pod nadzorem policyjnym, a kobiety odwiedzające żołnierzy winny być przebadane przez lekarzy. Władzom kontyngentu znane były zarejestrowane prostytutki, domy publiczne - które były kontrolowane. Za szczególne zagrożenie uznawano zjawisko prostitution clandestine - czyli kobiet lekkich obyczajów, niezarejestrowanych przez policję, a kręcących w pobliżu koszar, czy pobliskich knajpach w poszukiwaniu okazjonalnego zysku. /APO, NDWS, sygn. 125, Pismo szefa serwisu zdrowia 46. Dywizji, Monegera, 10.02.1920, k. 220-221/ Zjawisko narastało, 30 czerwca 1920 r. gen. Sauvage de Brantes konstatuje: "choroby weneryczne są coraz liczniejsze" zatem zalecał: "aresztowanie licznych podejrzanych kobiet" /APO, NDWS, sygn. 56, Compte-rendu sur l'etat d'esprit, Gliwice, 30.06.1920, k. 10/ W geście rezygnacji gen. Gratier (27 maja 1920 r.) wystosował dyrektywę: "... oficer, który pokazuje się na ulicy czy w miejscu publicznym z kobietą lekkich obyczajów, nie tylko godzi w honor munduru, ale może także narazić swoją partnerkę na różnego rodzaju represje (...) żołnierz, który chce utrzymywać stosunki z jakąś kobietą, nie ma potrzeby afiszowania się z nią publicznie, przeciwnie, miejsce ustronne raczej sprzyja tego rodzaju spotkaniom". /APO, NDWS, sygn. 162, Note de service, Opole, 27.05.1920 (pismo gen. Gratiera do głównodowodzących wojsk francuskich i włoskich), k. 113/ Oczywiście sprawy te tyczą się terenu niemieckiego, a nie ówczesnej niepodległej Polski, atoli umieściłem te informacje, jako ciekawostkę. Z Polską ma to również pewien związek... 11 maja 1920 r. kiedy to pewien podoficer francuski przechadzał się ze swą damą po Wilhelmstrasse w Gliwicach, jeden z przechodniów powiedział: "Obrzydliwa Polka, jak śmie prowadzać się z naszymi wrogami". Co zaobserwował kontroler powiatu gliwickiego płk. Thomas. /APO, NDWS, sygn. 52, Pismo płk. Thomasa do nadburmistrza Gliwic, 15.05.1920, k. 87/ Na tymże terenie działała podziemna organizacja: Heilige Flamme, zajmująca się m.in. obcinaniem włosów tego typu kobietom, podobne działania podejmowały Zopfschneidekommissionen. szerzej: M-E. Reytier, D. Schreiber-Kurpiers "Życie codzienne żołnierzy francuskich na Górnym Śląsku w latach 1920-1922 w świetle korespondencji pocztówkowej", w: "W obcym kraju... Wojska sprzymierzone na Górnym Śląsku 1920-1922" red. S. Rosenbaum S. Rosenbaum "Nie przybyliśmy na Śląsk dla własnej przyjemności". Niektóre wątki obecności wojsk sprzymierzonych na Górnym Śląsku (1920-1922)", w: tamże; skąd zaczerpnąłem informacje "Obcinanie warkoczy", "Katolik" 8 lipiec 1922 R. Hofrichter "In Kampfe um unsere Heimat Oberschlesien unter besonderer Berücksichtigung des Kreises Leobschütz" M-E. Reytier, D. Schreiber-Kurpiers "Niepoślubione zony. Przyczynek do pobytu wojsk międzysojuszniczych na Górnym Śląsku", w: "W 85 rocznicę" red. Z. Kapała K. Eichner "Briten, Franzosen und Italiener in Oberschlesien 1920-1922. Die Interalliierte Regierungs-und Plebiszitkommision im Spiegel der Britischen Akten", w: "Jahrbuch der Schlesischen Friedrich-Wilhelms-Unversität zu Breslau", z. 13
  6. Ja nie odczuwać chęci do takich dążeń, a jak z tym jest u kolegi Baluma - to już nie wiem, proponuję jednak prewnecyjnie nie nadużywać oglądania "Pinky and the Brain". Posiadanie władzy nie jest tożsame z zawładnięciem światem.
  7. Sojusz Polski z Niemcami

    Błąd. Hitler nigdy nie pisał o Lebensraum w kontekście Polski. Kiedy pisał o Wschodzie miał na myśli całkiem inne ziemie, niż ziemie za swą bezpośrednią wschodnią granicą. Zatem kolega może podać gdzie w GPO pisze się w takim kontekście o Polsce - konkretnie z cytatem. Swoje stanowisko może kolega rozwinąć tutaj: Organizacja terenów podbitych przez Niemców Taka koncepcja rozważana był jedynie przez krótki czas.
  8. Kreskówkowy totalitaryzm

    Kurczaki nie znoszą jaj - to fakt powszechnie znany, daleko szybciej trafiają na stół.
  9. Wydaje się, że dyskusja o Eskimosach czy Mazurach sprowadza wątek na manowce, jako że trudno świadomość; czy to etniczną czy narodową, tudzież państwową; ludzi z tych czasów wprowadzać w krąg świadomości ludzi z przełomu wieku XIII i XIV.
  10. Szorty

    Niemałą sensację wzbudziła pośród Ślązaków jeden z oddziałów wchodzących w skład British Upper Silesia Force (gen. Wiliam Charles Giffard Heneker). Były to cztery bataliony; wydzielone z British Army of Rhine; pod dowództwem płk. Arthura G. Waucope'a, które wyruszyły z Kolonii na Śląsk by pełnić obowiązki w ramach sił zbrojnych Międzysojuszniczej Komisji Rządzącej i Plebiscytowej. Oczywiście to co zwracała uwagę miejscowej ludności, to był ciemne kilty, jako że pierwszymi jednostkami był właśnie: 2. Black Watch Regiment (Royal Highlanders). szerzej: Ch. à Repington "After the War: a Diary" T.K. Wilson "Frontiers of Violence: Conflict and Identity in Ulster and Upper Silesia, 1918-1920"
  11. Teza o masonach dążących do zawładnięcia światem jest nie do utrzymania, jeśli już to: do jego reorganizacji. Z takim podejściem trafisz na sensacyjną literaturę o niskiej wartości poznawczej węszącą wszędzie spiski. Discepoli di Verita’ "W cieniu chorego papieża" (o loży P2)
  12. Westerplatte

    Ano zmarł, tyle że nie w Przemyślu; jak podają w zalinkowanym artykule; a w Krakowie, gdzie do dziś spoczywa (cmentarz przy ul. Prandoty kwatera 6 południowa, rząd 6, grób 4). Wieczorem 11 marca major trafił (w stanie krytycznym) na II Oddział Wewnętrzny, a następnie Oddział Chirurgiczny 5. Okręgowego Szpitala w Krakowie z rozpoznaniem wrzodu dwunastnicy. 15 marca notowano w jego karcie: "Rano o godz. 8.30 chory nagle zasłabł, wystąpiła duszność. Tętno nitkowate, niedające się policzyć. Chory chwilami nieprzytomny. Brzuch miękki. O godz. 10.00 odzyskał przytomność. Tętno 120/min., miękkie, niemiarowe. Woskowoblade zabarwienie powłok skórnych. Duszność znacznego stopnia. Godz. 12.00 - chory przytomny, tętno 130/min., miękkie, niemiarowe, chwilami podchodzi w tętno nitkowate. Duszność ulega nasileniu. Pomimo podawania leków nasercowych (kardiamid-coffein) i glukozy tętno staje się niewyczuwalne. O godz. 13.00 chory zmarł". /AIPN, 514/36 Historia choroby, prowadzona w dniach 11 III- 15 III 1948 r., k. 20-23/ Inną sprawą jest zwłoka w udzieleniu pomocy, jako że major zaczął odczuwać silne bóle po dwóch tygodniach pobytu w przemyskim areszcie (czyli od 15 listopada 1947 r.), a pierwszy raz lekarza wezwano doń 17 marca 1948 r., kiedy to lekarz stwierdził: "mjr Słaby ma chorobę przewlekłą i nic groźnego nie jest" /tamże/ Pogotowie wezwano dopiero kiedy wystąpiły krwawe wymioty, stan wycieńczenia i wykrwawienia potwierdza mjr. Ludomir Szafarz (zresztą jego dawny kolega ze studiów we Lwowie), pełniący obowiązki ordynatora II Oddziału Chorób Wewnętrznych, który w rozmowie z siostrą majora stwierdził: "W chwili przybycia do szpitala brata pani był tak wykrwawiony i tak sponiewierany, że nic nie mogłem mu już pomóc". /Z. Andrzejewski "Lekarz z Westerplatte. Dramatyczne losy",w: "Ocalić od zapomnienia", z. 1, Przemyśl 2001 r., s. 14/ Protokół sekcji zwłok (Nr A. 3/48 z dn. 17 marca 1948 r. stwierdził jako przyczynę śmierci krwotok wewnętrzny do żołądka i jelit z uszkodzonej tętnicy dwunastnicy. Major Słaby od wielu lat okresowo leczył się na dwunastnicę. I wypowiedź z innego wątku: Formalnie podstawa była. W trakcie przesłuchania z 15 listopada 1947 r. obciążające go zeznania złożył Kazimierz Sochański "Kulesza", który stwierdził, że major był jego informatorem co do obsady oficerskiej 8. Oddziału WOP, oraz że: "wystawiał fałszywe zaświadczenia lekarskie o chorobie członków WiN-u, dające podstawę do zwalniania ich z pracy, wtedy gdy mieli wykonywać zadania organizacyjne poza Przemyślem". /AIPN w Rzeszowie, 046/575 Akta kontrolno-śledcze p-o: Szechyński Władysław, s. Michała i i inni, k. 40; AIPN Rz, 107/1155, Akta w sprawie p-o: Jankowskiemu Stanisławowi, s. Michała, k. 8; AIPN 514/36, Wyjaśnienie uzupełniające do protokołu przesłuchania z 10 XI 1988 r. (zapis zeznania Z. Andrzejewskiego przed Prokuratorem Wojskowym, w którym Andrzejewski na podstawie notatek z 1982 r., z istniejących wówczas dokumentów, opisuje szczegóły śledztwa wobec K. Sochańskiego w 1947 r.), k. 54-55/ Major Słaby nie był przesłuchiwany na Montelupich; to powszechna, a błędna informacja krążąca po sieci; został osadzony w areszcie Informacji Wojskowej w piwnicach budynku przy ul. Józefitów 5., tam też (na piętrze) odbywały się przesłuchania. Przesłuchań nie prowadził Dawid Mojżeszowicztylko wiceprokurator V. Wojskowej Prokuratury Okręgowej mjr Szaja-Dawid Mojzeson. Szerzej o tej postaci: K. Zajączkowski "Lekarz z Westerplatte", "Dziennik Polski" 13 marca 2009 r. Z. Andrzejewski "Lekarz z Westerplatte. Dramatyczne losy", w: "Ocalić od zapomnienia", z. 1, Przemyśl 2001 r. Z. Andrzejewski "Rehabilitacja po... 41 latach", w: "Ocalić od zapomnienia", z. 2, Przemyśl 2001 r. Z. Andrzejewski "Sprawa majora Słabego", "Polityka" 26 marca 1989 r. Listy do redakcji "Sprawa majora Słabego", "Polityka" 7 maja 1988 r. Z. Andrzejewski "Lekarz z bastionu śmierci", "Wrocławski Tygodnik Katolicki" 13 września 1981 r. K. Zajączkowski "Lekarz z Westerplatte. Major Mieczysław Słaby 1905-1948" Rzeszów 2008 A.J. Sławski (Wilhelm Słaby) "Ścieżka przez życie" Katowice 1995 r. K. Zajączkowski "Major Mieczysław Słaby w rękach funkcjonariuszy Informacji Wojskowej", w: "Politycznie obcy. Żołnierze Wojska Polskiego w zainteresowaniu komunistycznego aparatu represji i propagandy w latach 1944-1956" pod red. B. Polaka i P. Skubisza, Szczecin 2011
  13. Symbol orła bez korony

    Będąc w Moskwie, w takim czasie, nie miała możliwości szerszej kwerendy w poszukiwaniu odpowiedniego wzoru. Akurat wpadła jej w ręce fotografia tego orła; a ściślej to znalazła ją Janina Broniewska, będąc przekonaną, że jest to stary piastowski orzeł wybrała właśnie jego. Nie mogła wiedzieć, że to akurat wizja artystyczna Zygmunta Vogla.
  14. Chodzi o jakieś opłaty meteorologiczne?
  15. Symbol orła bez korony

    I ja tak uważam, to co dla wielu z nas jest symbolem "paskudnego" PRL-u, w innych czasach miało zupełnie inne znaczenie symboliczne. A sytuacje, a zatem i optyka są nieporównywalne. Ja jakoś nie miałem szczególnych oporów czy to politycznych, czy to estetycznych mając tegoż orzełka na czapce w trakcie służby wojskowej. Dzisiejsza korona na orle jest książęca a nie królewska. Do którego księcia nawiązujemy? Co ma KP z dzisiejszym orłem? A dlaczego zaraz KP?
  16. W USA nie ma przepływu finansów pomiędzy stanami. Proszę podać przykłady jak to się odbywa.
  17. Symbol orła bez korony

    Cóż... przy całym szacunku dla Torunia i Chełmża - to ja bym się nie dał obić po pysku za orła z czasów PRL-u. Choć dodam, że mimo mej konserwatywnej i prawicowej natury, ów znak nie wadzi mi ze względów estetycznych. ps... będę obity przez pruskiego użytkownika broni czarnoporochowej, to się nadaje do TVN24?
  18. Ja nie miałbym śmiałości zapuszczać się w pruskie klimaty w Twej obecności. Trza mieć trzeźwy ogląd stanu swej wiedzy. Atoli pozostanę przy swej definicji, kiedyś w trakcie panelu dyskusyjnego J.M. Maciuszko zapytał: "... czy na początku wieku XVI Sas będzie czuł się Niemcem? Niejeden pewnie tak, większość powie, że są Sasami. Ale jak mi się wydaje, jeszcze w połowie XVI w. żaden Würtenbergczyk nie powie, że jest Niemcem". /"Polska na tle Europy XVI-XVII wieku" "Materiały Pokonferencyjne. Zeszyt 1." red. J. Brodacki, Warszawa 2007, s. 158/
  19. Symbol orła bez korony

    A mniemałem, że po: toruńsku... jak to każdego historia rzuca.
  20. A Ty winieneś zadać wtedy pytanie: "którzy".
  21. Dyrektor MPW o Powstaniu i obchodach

    I rezygnuję: z kontynuacji tematu - choć h*j mnie strzela, kiedy wchodzę do MPW i słyszę Panią X o śmierdzących staruchach i że to nie jest estetyczne. Ale gdzieś musiałem się wyżalić. Ufff...
  22. By nie zaśmiecać wątku o przestępczości... i Ja się na tych czasach nie znam, jak i na działalności Kripo, stąd pytanie: do kolegi Widłobrodego - na czym zasadza się lepsze przedstawienie rzeczywistości danego autora? Czy u Wrońskiego występują prostytutki?
  23. Wojna Chiny- ZSRR?

    A skąd pomysł o rakietowych atakach i o jakich rakietach wspominamy?
  24. Bona Sforza - ocena

    I słusznie, że wycięłaś jak można zabezpieczać dług na cudzym majątku? Innymi słowy Zygmunt miałby zabezpieczać dług względem żony na jej własności... Wchodził na pewno Co mówią o tym zapisy w Metrykach Koronnych? Czy w zestawieniu rachunków podskarbińskich występuje Sanok i czy występują tenuty z oprawy królowej? Czy ewentualne zabezpieczenie tyczyło się "reformatio dotis" bądź "reformatio dotalicii" (donationis nuptialis)?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.