-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Wampir , strzyga , krwiopijca, wilkołak... (w literaturze i ludowych wierzeniach)
secesjonista odpowiedział lancaster → temat → Historia literatury
Secesjonista nie podziela wielu opinii, atoli tutaj stara się zastanowić na istnieniem tegoż wampira w ludowych legendach na naszych ziemiach, i faktycznie nie podzielam opinii by uległy separacji: wampir a upiór. Pociąga mnie raczej krzyżowanie form i ich znaczeń. Jeśli ulega separacji, zatem trzeba by wykazać, że wcześniej mamy upiory ssące krew - a ile mamy takich przykładów z naszych ziem? -
Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP
secesjonista odpowiedział Gnome → temat → Biografie
U mnie znikąd, a mój post był odpowiedzią, na (co wydawało mi się nader czytelne): -
Uzbrojenie polskich oddziałów w powstaniu styczniowym
secesjonista odpowiedział secesjonista → temat → Powstania
Zaczynają mnie męczyć filipiki względem Polski i Polaków autorstwa kolegi Wolfa, nie lepiej założyć jeden zbiorczy temat: "Za co nie lubię Sanacji, Polaków, rządu londyńskiego, przywódców PPP i innych"? Kwestię drągalierów objaśnił już Roman Różyński, ja mam zaś pytanie do Wolfa - gdzie w źródłach z epoki wzmiankuje się, że produkcja kosy na sztorc była wedle ówczesnych zbyt skomplikowaną bronią. W kwestii "armat drewnianych", miał je mieć Langiewicz w obozie w Wąchocku, trzy "toczone z kloców drzewa, okutych kilka razy żelaznymi obrączami", a wedle Henryka Wiercińskiego miały być one w obozie pod Świętym Krzyżem. /A. Sokołowski "Powstanie styczniowe 1863-1864" Wiedeń 1911, s. 198; W. Przyborowski "Dzieje 1863 roku" T. 1 Kraków 1897, s. 221; H. Wierciński "Przyczynki do wypadków 1863 roku", w: "Spiskowcy i partyzanci 1863 roku" Warszawa 1967, s. 395/ Wspominał o nich S. Gesket, i znajdują się w wykazie Wielkiego Księcia Konstantego do cara o zdobyczach pod Świętym Krzyżem. /"Gazeta Warszawska" 1863, nr 39; "Korespondencja Namiestników Królestwa Polskiego: styczeń-sierpień 1863" Wrocław 1974, s. 65/ Inne armaty drewniane miał przywieźć ze sobą kpt. Józef Gleb-Koszański, ale te jak wiemy rozpękły się przy użyciu. /'Józefa Karpowicza Imć Pana Rotmistrza powstańca z roku 1863 wspomnienia" spisał J. Obst, Wilno 1928, s. 71-72/ Znamy inne? Ponoć jednak użył... -
Wampir , strzyga , krwiopijca, wilkołak... (w literaturze i ludowych wierzeniach)
secesjonista odpowiedział lancaster → temat → Historia literatury
Przeto nie powiadają jednak o wysysaniu krwi... Czemu - odsyłam do Wasylewskiego. -
No żeby korzystać z sił innego kraju przeciw nielicznym kryminalistom i ludziom przekupionym? Słowo nieliczni nabiera nowego wyrazu... Szczęście, że to Siły Specjalne z Iranu - te znają się na wprowadzaniu demokracji, strach gdyby to były siły imperialistów.
-
Zwłaszcza ta stopa ludzka z napisami..
-
Nie do końca, wielokrotnie szachy były potępiane, nawet jak w grę nie wchodził hazard, zdaje się że to nadmieniałem.
-
Kadrinazi jak zwykle nadto opisów i analiz o bitwach tytułowej postaci pisze, zatem ja wtrącę coś z obyczajowości. To że wielką postacią miał być - wykazywały znaki; no tym razem nie na niebie i ziemi, a na morzu. Oto pod Kolmarem złowionym miał być potwór, wedle opisu: "na półtora łokcia długiego przy którego głowie skrzela podobne do miecza; na grzbiecie miał jakby trzy groty od dzidy w pysku dwa zęby słoniowe, a od pępka wyrastała mu stopa ludzka z temi wyrytemi słowami: biada! biada! biada! tobie człowiecze". /P. Piasecki "Kronika biskupa przemyślskiego" wyd. J. Bartoszewicz, Kraków 1870, s. 260/
-
Wampir , strzyga , krwiopijca, wilkołak... (w literaturze i ludowych wierzeniach)
secesjonista odpowiedział lancaster → temat → Historia literatury
Z tym, że jeden badał podania z punktu etnografii, a Bohomolec uprawiał bardziej... "radosną twórczość". A Moszynski z tą: całą Słowiańszczyzną - nie jest przekonywujący. Co do epidemii, czy w okresie którejś z epidemii w okolicach Lwowa - wzmiankowano o wampirach? A bywało ich kilka: Higiena w RON-ie -
Edward Śmigły-Rydz i ocena jego poczynań w II RP
secesjonista odpowiedział Gnome → temat → Biografie
Koncepcja udawania się do niewoli przez głównodowodzącego, co ma w przyszłości ułatwić ponowną organizację wojska, poraziła mnie swą oryginalnością. Idąc dalej tym tropem, dla ułatwienia tejże organizacji warto by się zastanowić nad pójściem do niewoli całości dowództwa. -
Warto zerknąć do opisu obyczajów uczynionego przez Łukasza Gołębiowskiego, zwłaszcza do tomu III pt. "Gry i zabawy".
-
A termin: zapał wystrzelany?
-
Rycerskie zmagania umieściłeś w dziale o pierwszej wojnie światowej? A temat już istnieje: Mój odnośnik
-
A co ów autor: W. Semkowicz "Geneza imienia Mieszko" miał w tej kwestii do powiedzenia? Czytał ktoś?
-
Ubiory i moda w średniowieczu
secesjonista odpowiedział Narya → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
I głos z innego kraju, na synodzie w Pradze (1385 r.) kaznodzieja Wojciech Rankúv potępiał duchowieństwo noszących wielobarwne szaty świeckie. /W. Iwańczak "Zamki królewskie i arystokratyczne w Czechach jako miejsce tworzenia, recepcji i przekazywania wzorów kultury", w: "Kultura średniowiecznego Śląska i Czech. Zamek" Wrocław 1996, s. 18-19/ I takie pytanie, kiedy talar został ostatecznie wyparty przez rewerendę? -
Chiny- nowa potęga militarna? Wyścig o panowanie w Azji?
secesjonista odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Zważ, że to jedynie wyjątek z pracy doktorskiej, nie sądzę by pominął ów aspekt. -
Szachy jako rozrywka stanu rycerskiego (czy potem mieszczańskiego), a więc świeckiego, stawały się przedmiotem przygany ze strony władz kościelnych, a skierowanej do duchowieństwa. Teolog angielski Aleksander Neckam poświęcił tej grze (jak i kościom) dwa rozdziały swego traktatu "De naturis rerum", zwąc szachy grą próżną a kości grą nieuczciwą. Pośród szatańskich wynalazków opisanych w manuskrypcie pochodzącym z irlandzkiego klasztoru Charterhouse of Jesus of Bethlehem w Sheen, obok łuku, piłki do gry w tenisa wymienia się i szachy. /tekst w: N.L. Colker "The Lure of Woman, Hunting, Chees and Tennis: A Vision", "Speculum" 1984, nr 59/ Synod biskupstwa w Alby (1364 r.) nie tylko zakazywał duchownym grania w szachy, ale i przebywania w towarzystwie osób to czyniących, jako że prowadzi do odwrócenia się od Boga, w naszym kraju zachowały się listy (połowa XV w.), sporządzane przez lokalne duchowieństwo na których znajdowały się osoby, którym należało odmówić komunii św. wielkanocnej. Znajdowali się nań również ci, co grywali w szachy na pieniądze. /J. Wolny "Materiały do historii wagantów w Polsce średniowiecznej", "Biuletyn Biblioteki Jagiellońskiej" 1969, t. 19/ Szerzone zakazy nikłą musiały mieć moc, stąd może zatem odmienny głos synodu diecezjalnego w Płocku, który zgodził się by gry mogły być praktykowane, o ile jednak służyły czystej rozrywce, w więc nie miały charakteru hazardowego: "(...) ludus taxillorum vel alearum et alios quoscunque inhoneestos non exercere, nisi aliquando interesse pro recreacione vel pro cena simul facienda aleam vel scaccos luderent..." /B. Ulanowski "O pracach przygotowawczych do historii prawa kanonicznego w Polsce" dod. I "Statuty synodu krakowskiego z r. 1392-1396" Kraków 1887, s. 61-62/
-
Chiny- nowa potęga militarna? Wyścig o panowanie w Azji?
secesjonista odpowiedział ArekII → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Na łamach "Foreign Policy" zacytowano rozprawę doktorską E.S. Gonsa poświęconą ewentualnemu konfliktowi USA z Chinami w przestrzeni powietrznej Tajwanu, jak to ujął autor, ze względu na "tyranię odległości" wnioski z jego analizy nie są dla USA - optymistyczne. "In a Ph.D. dissertation written for the Pardee RAND Graduate School, Eric Stephen Gons provides an exhaustive analysis of a simulated battle between the U.S. and Chinese air forces for the airspace over Taiwan. Gons's analysis takes into account the air bases available to both sides, their aircraft parking capacity, air base vulnerability and hardening, air defense systems, sortie generation rates, aircraft maintenance requirements, crew fatigue, probable weapons effectiveness, time and distance considerations, and other factors. Even though the U.S. Air Force's F-22 Raptor is far superior to its Chinese opponents, Gons concludes that the "tyranny of distance" will prevent the U.S. Air Force from winning a shootout over Taiwan. The Air Force's base on Guam, a three-hour flight to Taiwan, is the only viable U.S. base for the island's air defense. Although the U.S. has high quality air bases on Okinawa and Japan's home islands, these bases are very close to China and are thus vulnerable to China's massive arsenal of land-attack cruise and ballistic missiles. In addition, Gons asserts the Air Force would not operate its expensive and limited tanker and early warning support aircraft from these Japanese bases since they would be highly vulnerable to Chinese attack. This would preclude F-22 operations to Taiwan from these bases. That leaves Andersen Air Base on Guam, which even when stuffed to capacity with F-22s and required support aircraft could only provide a continuous combat air patrol over Taiwan of just six fighters. The Chinese attackers, by contrast, operating from at least a dozen hardened and heavily defended air bases in southeast China, could sorties dozens or even hundreds of fighters over Taiwan at will. Six F-22s simply do not carry enough missiles to prevent Chinese fighters from breaking through and shooting down the Air Force tanker and early-warning aircraft supporting the F-22s east of Taiwan. In this case, the F-22s would be lost to fuel exhaustion and the United States would be forced to retreat, at least for the moment. Nor does Gons expect much help from the Navy. He estimates that the relatively short range of the Navy's aircraft carrier-based fighters, combined with the growing Chinese anti-ship missile threat, would dissuade the admirals from risking air operations over Taiwan. Gons's most effective suggestion for leveling the balance over Taiwan is to use the Air Force's bombers and the Navy's cruise missiles to attack China's air bases. Most of these bases have hardened aircraft shelters, a few have underground aircraft parking, and all are defended by surface-to-air missiles and cannons. A sustained and costly bombing campaign would be required to beat down the Chinese air threat to Taiwan. Whether this requirement to bomb mainland China could deter Chinese action or would instead be an escalator to a much more costly war is up for debate. If future Chinese leaders don't consider this bombing requirement to be either a credible deterrent or something the United States would carry out, the apparent ease with which China could establish air superiority over Taiwan may be an invitation for China to attempt to reunify Taiwan by force. Gons's study shows how difficult it is to project air and naval power against a capable opponent operating from continental bases. It also shows that the Air Force's short-range fighters, conceived during the 1980s for the confined European theater during the Cold War, will struggle to be useful in the Pacific's vast spaces. The Obama administration has pivoted to the Asia-Pacific. The Air Force and Navy need to adapt if they are to effectively support the new strategy..." /za: http://www.foreignpolicy.com/articles/2011/12/23/this_week_at_war_preparing_for_the_next_korean_war?page=0,1 / -
Wampir , strzyga , krwiopijca, wilkołak... (w literaturze i ludowych wierzeniach)
secesjonista odpowiedział lancaster → temat → Historia literatury
Veto - nie przyjęte, chyba że wskażesz na jakich podaniach ludowych Bohomolec się opierał. -
Ale poszedł... a co w tym kontekście z uzbrojeniem statków handlowych? Wreszcie to Wilson forsował ten pomysł.
-
To pytanie do mnie? Ja się na wojskowości nie znam, stąd właśnie zadałem pytanie, a tak właśnie zapisano w rewizji. Może Kadrinazi bądź harry - nam to objaśnią.
-
Tak na marginesie językowych lapsusów, student socjologii zadaje mi pytanie: z jakiego szczepu byli "Jankesi"... bo mu się to skojarzyło z Irokezami. Padłem...
-
Kolejna reforma szkolnictwa - koniec liceów ogólnokształcących?
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Szkoła
Taki mały O.T. pozwolę sobie stworzyć, bo rzecz nie o obecnych planach reformy. Nie twierdzę by nauka łaciny na tym etapie edukacji dała nam możliwość czytania (choćby) tekstów łacińskich, zwłaszcza uwzględniwszy jak różna jest łacina średniowieczna od swego korzenia, a jak inną potrafiła być w XVII wieku. Dla mnie łacina w szkole była zmorą, acz tych doświadczeń dziś nie żałuję. Nie potrafię tego precyzyjnie wyrazić, ale mam takie wewnętrzne przekonanie, że minimalna znajomość łaciny, pozwala lepiej poruszać się w wielu obszarach przynależnych do naszej kultury. Daje jakieś poczucie rytmu wielu języków, i ogłady kulturalnej. W jakiej to nostalgicznej powieści (z PRL-u) był fragment o Polaku we Francji, któremu zepsuł się samochód i by go zreperować korzystał z pomocy księdza mówiąc łamaną łaciną, że w jego rydwanie coś się popsuło? -
Pawiak wraz z Serbią?
-
Gwardia Ludowa "walczy" 1942-1944
secesjonista odpowiedział madhouse → temat → Oddziały i organizacje
Jak łatwo i w jakich latach? Ile erkaemów mieli na posiadaniu zatem. Co do Hotelu Polonia, wystarczy skorzystać z wyszukiwarki: https://forum.historia.org.pl/topic/12751-hotel-polski/page__view__findpost__p__179809