-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
By sprostować kilka drobnych, a jednak znaczących nieścisłości faktograficznych. "Bobo" nie poznała Mosley'a w wieku 19 lat; a ten wtedy; pomimo wszelkich eufemizmów - nie było też już jedynie przyjacielem Diany. Unity poznała Mosley'a siódmego lipca, w dniu swego balu debiutanckiego, a zarazem oblewania rodzinnej siedziby w Cheybe Walk 96. Skoro państwo Guinnessowie przeprowadzili się się z Buckingham Street do tegoż domu w kwietniu 1932 r., to daty się nie zgadzają. Zaproszonymi tam byli m.in. Winston i Clementine Churchillowie, lady Weymouth, Penelope Dodley Ward, trzy córki lorda Curzona... jak i właśnie Cimmie z Tomem Mosleyem. Dodajmy, że rozwijający się romans Diany został wtedy prawdopodobnie skonsumowany... Nie był zatem przyjacielem, a kochankiem. To duża nieścisłość. Obie siostry rolę Ewy Braun uświadamiać poczęły sobie już po wizycie w atelier Heinricha Hoffmanna. A spotkały się z nią na Parteitagu w 1934 r., miały miejsca obok siebie i przez chwilę rozmawiały. A skąd informacje, że były członkiniami? A to już apokryf, jako że w czasie pierwszej wizyty po akcie w Englischer Garten tkwiła w stuporze. Wizyt zaś było co najmniej dwie: druga 8 listopada, wtedy wyraziła chęć powrotu do Anglii. Dodajmy, że wszystko załatwił Hitler - lekarza, pielęgniarkę, zarezerwowany wagon do Berna. Pomieszanie z poplątaniem, "Bobo" zmarła wskutek rany samobójczej, ale nie ponownej, ale tej z przed dziewięciu lat. Sydney zabrała ją z Inch Kenneth 28 maja 1948 r. do Oban z racji jej kiepskiego stanu. Nafaszerowana morfiną (po męczącej podróż przez Gribun, Mull i Salen) dotarła do West Highland Cottage nocą, gdzie zmarła na zapalenie opon mózgowych spowodowanymi wcześniejszym postrzałem. Nie ma śladu by popełniła drugą próbę samobójczą. Najciekawsze jest to, że nie ma śladu by Unity nazywać "kobietą Hitlera", chyba że w ten zakres wchodzi jedynie adoracja i fascynacja.
-
A skąd konstatacja, że: "... w Europie można napotkać ludzi, którzy - jak mniemam - od Średniowiecza jedynie nieznacznie zmienili swe obyczaje"? I co to ma do polowań?
-
Hiram Ulysses Grant i Harry S. Truman. Nie złamali, a próbowali.
-
Jeden z postów użytkownika janceta rozpoczęty został słowami "Drogi secesjonisto...", zatem - znacząca i zamierzona poufałość?
-
Schemat dwupolówki i trójpolówki
secesjonista odpowiedział mati4007 → temat → Gospodarka, handel i społeczeństwo
To znaczy? Chodzi o graficzne zobrazowanie czy przykłady planów wsi? -
Było odwrotnie... żadna szkoła nie zachęcała takim argumentem, a przeciwnie: wskazywała, że zamiast pewnych, pożądanych przymiotów fizycznych pozostanie jeno...: Jeśli zaś będziesz jak ci dzisiaj, To cerę będziesz miał wybladłą, Wąziuchne bary, pierś zapadłą, Jęzor długachny, kuper kaczy, Za to kutasa jak się patrzy I tęgi pysk A skutki takie miała przynosić szkoła sofistów.
-
A gdzie użytkownik jancet spotkał się w źródłach z epoki ze sformułowaniem "miłość własna" i jak była wtedy oceniana?
-
Jakoś się tak zdarzyło Panu Romanowi napisać kilka PW do mej osoby. Niezależnie od powitania nie został przeze mnie sklasyfikowany jako osoba pozostająca bardzo nisko w zawodowej czy jakiejkolwiek innej hierarchii. W dużej firmie logistycznej (pierwsza piątka w Polsce), wcale nie handlowej, jakoś "Witam" przechodzi... może firma żony ma syndrom przerostu formy? Ciekaw jestem co robi żona kiedy przypadkiem "Witam" napisze szef... To, że użytkownik jancet wykłada i sprawdza prace studentów wiemy już z wielu tematów (trzeba aż tyle razy o tym przypominać? ), nie dowiedzieliśmy się jednego: jaką frazą rozpoczyna swe e-maile. Może zatem nam zaprezentuje: jak powinno brzmieć powitanie: uczelniane i korporacyjne. ad bavarsky: ja z chęcią pożytkuję "azaliż", "li tylko"...
-
Kurlandia i Semigalia i łotewskie (kurlandzkie) kolonie w Afryce i Ameryce.
secesjonista odpowiedział suomeksi → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Drogi jancecie - we wszystkim się mylisz. Raz - tytułując mnie drogim, moi odbiorcy korepetycji tak nie sądzą. Dwa - odbiorcy moich prac, też tak nie sądzą. Zatem proszę, bez anty-reklamy. Informowanie mnie o poczynaniach na różnych portalach Suomeksi mija się z celem - bo je znam, a jeśli się wypowiadam w temacie, to by dać przyczynek do dyskusji a nie polemizować z nawiedzonym gościem. Coś użytkownikowi jancet się pomyliło, bo tytułowe księstwo nie obejmowało Rygi, stąd wzmiankowanie o arcybiskupie tego miasta nie jest na miejscu. -
Cieszmy się, że nie puszkę z Pandorą... Tylko, że Narya nie zwrócił uwagi na brzmienie tematu - to nie jest miejsce na narzekania o spłyceniu współczesnej literatury. Mowa o klasykach, jeśli myśl - gdzie podążają mrówki w "Panu Tadeuszu" rodzi niezdrowe emocje u Narya, to nie śmiem mysleć co się dzieje przy "Tramwaju...". Czy zdaniem Narya winniśmy blokować dostęp młodzieży do Nabokova czy Geneta, Jarrego? Tudzież do twórców greckich tragedii, wiadomym jest nam przecież co sądził o tej sztuce Arystoteles. Czy nie jest tak, że to pornografia wyszła z literatury, i to całkiem dobrej? Narya wciąż nie odpowiedział: czy trzeba młodzież separować od libretta Francesco Maria Piave?
-
Mogłyby się zmienić. O ile dobrze pamietam porozumienia R-M, powstały jednak za rządów Hitlera.
-
"Słyszałem już wiele razy, że komunizm = faszyzm, ale takiej bredni jeszcze nie. A jacy to są historycy o "normalnym mózgu"? Prawicowi i antykomunistyczni?" Sam bijesz się z własnym sposobem argumentacji, może zatem więcej konsekwencji. W odpowiedzi podałeś Georgea Dimitrova, zatem możesz przypomnieć kim był? "Radziecko-niemiecki pakt o nieagresji" A to już nie tylko śmieszne, ale i nieprawdziwe. Mnie się zdaje, że zakładano tam agresję... wobec Twej ojczyzny? Choć mogę się mylić... co do tej ojczyzny, jesteś wreszcie internacjonalistą. "Z jakich względów konspiracja miałaby się rozwijać "lepiej"? Czyż na ziemiach zajętych przez ZSRR nie było konspiracji antyradzieckiej?" Z jakich względów? Ano może z takich, że jej szeregi mogłyby zasilić kadry... które towarzysze ideowi Samuela eksterminowali. Przemawia do Samuela taki argument? Bo lepiej mieć na swym terenie jednego wroga, a nie dwóch? Kolega Samuel na poważnie twierdzi, że obecność ZSRR na naszych terenach wzmocniła partyzantkę? Reszta to bełkot propagandowy.
-
Proponuję podać wymiary.
-
A z jakich ksiązek i czy wzbudziło to u Ciebie chęć agresji czy gwałtu?
-
kiedy napiszę "Dzień dobry", a adresat otworzy maila o 3 w nocy, będąc na nocnej zmianie... zabrzmi to zgoła absurdalnie. Sprawa jest prosta, jak z listami: zależy do kogo, jaki charakter ma wiadomość itp.
-
Kurlandia i Semigalia i łotewskie (kurlandzkie) kolonie w Afryce i Ameryce.
secesjonista odpowiedział suomeksi → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Cóż nie do końca prawdą jest, że księstwem władali jedynie potomkowie rodu Gottharda Kettlera... pomimo dużej autonomiczności , władza tegoż ostatniego też nie była tak nieograniczona. Próżnymi się okazały jego zabiegi o uzyskanie wpływu nad trzema obszarami i enklawą w pobliżu Perkunen, stanowiącymi dominium biskupa kurlandzkiego. Ostatecznie przeszło ono pod bezpośrednie zwierzchnictwo polskie - jako ziemia piltyńska. Drobnym, acz wskazującym na panujące stosunki, odpryskiem istnienia tego stanu prawnego były początkowe kłopoty księgarza nadwornego Johanna Friedricha Steffenhagena, który musiał się zmagać z konkurencją, która podrabiała jego wydania. Księgarz J.F. Hinz zwinąwszy swój interes w Mitawie przeniósł się do Hasenpoth (Aizpute) właśnie na ziemi piltyńskiej, gdzie nie podlegając zwierzchnictwu księcia kurlandzkiego, podrobił kancjonał łotewski mitawskiego księgarza. -
Czy zasłużył się bezpośrednio dla swego rodzinnemu kraju - trudno powiedzieć, zrobił mu jednak całkiem dobre "publicity" swą walką i innymi uzdolnieniami, a docenionym został przez Kubańczyków: http://pl.wikipedia.org/wiki/Karol_Rolow-Mia%C5%82owski
-
Książę Władysław, pan ziemi dobrzyńskiej i łęczyckiej, wbrew stwierdzeniom O. Balzera czy W. Dworzaczka, że nie odnotowano dlań przydomku, miał go; jak się zdaje; jednak. W trakcie procesu polsko-krzyżackiego, dyplomata i biskup poznański Andrzej Łaskarzewic wzmiankował: "Super XXVI articulo Interrogatus suo sacramento Respondit tantum scire de contentis in dicto articulo Quod quidam dux dictus Garbacz qui fuit dux ducatus Dobrinensis et Lanciciensis..." /"Lites ac res gestae inter Polonos Ordinemque Cruciferorum" wyd. T. Działyński, T. II, Poznań 1855, s. 122/ Spośród czterech synów Bolesława Rogatki, dwu doczekało się własnych przydomków. Co ciekawe - diametralnie różnych: starszy - Henryk V zwany był Brzuchatym, Tłuściochem, Grubym (Crassus) najmłodszy z braci - Bernard nosił otrzymał zaś przydomek: Zwinny, Zręczny (Agilis), jako że: "na czternaście belek ustawionych w izbie jednym pędem wbiegał i zeskakując stawał mocno na nogach". /"Chronica principum Poloniae" ed. Z.Wenclewski, MPH, T. III, s. 496/
-
Renesansowe Królestwa
secesjonista odpowiedział Adeptofvoltron → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
No to właśnie gubicie ów klimat, powinniście się pokusić o turnieje gdzie są gry typowe dla epoki; mora, mariasz, kości, flus, warcaby,tryktrak, kręgle, prym, szachy... -
Tyle, że Furiuszowi wcale nie chodzi o pytanie czy hodowano konie "pod nóż", czy też, że zjadano je okazyjnie kiedy skończyła się ich przydatność produkcyjna. Powyższe przypadki dotyczą przecież zwierząt udomowionych i hodowanych, niezaleznie w jakim celu. Zadał sobie pytanie: czy na dzikie konie polowano.
-
Renesansowe Królestwa
secesjonista odpowiedział Adeptofvoltron → temat → Akademie im. Jana Czochralskiego
A uatrakcyjniający, a nie będący dzieciakami psującymi klimat gry, nie zwrócili uwagi, że w renesansowych królestwach czasów turniejów rycerskich to poker raczej nie był znany? -
Obcokrajowcy w Powstaniu Warszawskim
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Oddziały powstańcze
O Gruzinach wspomina się w Dzienniku Obwieszczeń Rejonowego Delegata Rządu Warszawa-Południe (w numerze 1), mowa tam o działaniu oddziału (złożonego z jeńców sowieckich i członków kolonii Gruzińskiej w Warszawie) na Powiślu pod dowództwem kapitana wojsk sowieckich dr. Russzwili (Kusjaszwili wedle Wiadomości Radiowych PPS WRN, nr 27, z 20 VIII 1944 r.). Trudno powiedzieć, że cudzoziemka, ale: http://gruzja24.pl/2010/09/gruzini-w-powstaniu-warszawskim-gruzinscy-oficerowie-kontraktowi/ i http://www.1944.pl/historia/powstancze-biogramy/Irena_Schirtladze/?q=Schirt%C5%82adze -
Słowianie:
secesjonista odpowiedział Przemek04 → temat → Pomoc (zadania, prace domowe, wypracowania)
Podstawowe informacje raczej nie tak trudno znaleźć, choćby: 2 b. https://docs.google.com/viewer?a=v&q=cache:J_1r9d_vyIoJ:www.bielskadruzynanajemna.cba.pl/pdf/samo.doc+pa%C5%84stwo+samona&hl=pl&gl=pl&pid=bl&srcid=ADGEESgEICCXlPxCoJDiPWs8yislx6MpzzXpwoHE-KE8JCsx2JN-i1HImy9eOP08c-7YDjB7ALAC1DANWK1sRu0b8ws9syMep_iEx3Aof2O7RRle9wVyiOXckgyumtazG75NyuJek3yZ&sig=AHIEtbRE8PffRFMsz_Bv1yjgi52rDFUnNw http://www.national-geographic.pl/uzytkownik/blog/wpis/panstwo-samona/pordon/ http://www.historia.azv.pl/slowianie-i-pierwsze-slowianskie-panstwa.html 1 a. http://www.polona.pl/dlibra/doccontent?id=21787&from=FBC http://www.pbi.edu.pl/book_reader.php?p=8609 http://fronsac.prv.pl/ -
Z Dziennika Obwieszczeń Rejonowego Delegata Rządu Warszawa-Południe (Nr 4, Warszawa walcząca, dnia 23 sierpnia 1944 r.): Zarządzenie w sprawie otwarcia sklepów spożywczych. Ponieważ niektóre sklepy spożywcze i innych artykułów codziennego użytku, dotąd nie zastosowały się do mego apelu z dnia 14.8.1944 r., zarządzam natychmiastowe otwarcie skle- pów i rozsprzedane ludności wszystkich znajdujących się w nich zapasów. Wyjątek stanowią zapasy mąki, kaszy i strączkowych, zabezpieczone do mej dyspozycji w myśl za- rządzenia z dnia 14.8.1944 r. ust. I pkt. 2. Sklepy, które nie będą otwarte w dniu 24.8.1944 r. o godz. 9-tej rano i udostępnione ludności, zostaną otwarte przymuso- wo, a towary zostaną rozdzielone ludności po cenach rynko- wych z lipca 1944 r. Ukrycie zapasów poza sklepem, oraz wszelkie inne dzia- łania lub zaniechanie w celu obejścia niniejszego zarządzenia będzie ścigane narówni z przestępstwem działania na szkodę siły obronnej polskiej. Towar ukryty podlega konfiskacie. REJONOWY DELEGAT RZĄDU (-) Inż. St. Kulesza
-
Szpitale i ich pracownicy w Powstaniu Warszawskim
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Zagadnienia ogólnomilitarne i ogólnopolityczne
Do wykazu punktów medycznych, można dorzucić informacje z Dziennika Obwieszczeń Rejonowego Delegata Rządu Warszawa-Południe (Nr 2, Warszawa walcząca, dnia 21 sierpnia 1944 r.): punkty przyjęć lekarzy dzielnicowych: I Dzielnica Dr. Łukasiewicz ul Mokotowska 51/53 ul. Książęca, ul. Mokotowska (od placu 3-ech Krzyży do Piusa), ul. Wilcza (pomiędzy Al. Ujazdowskimi a Mokotowską) II Dzielnica Dr. Karwowski ul. Nowogrodzka 2 (obecnie punkt Krucza 38) ul. Bracka, Nowogrodzka, Żórawia, ul. Krucza z obydwóch stron do rogu Żórawiej od Al. Jerozolimskich, ul. Marszałkowska z obydwóch stron od ul. Żórawiej III Dzielnica Dr. Kaszyn Punkt Sanitarny ul. Wspólna 5 ul. Wspólna, ul. Hoża do ul. Kruczej od pl. 3-ech Krzyży, strona parzysta ul. Kruczej od Żórawiej do ul. Hożej IV Dzielnica Dr. Wernic ul. Wspólna 30 m 7 ul. Wspólna, Hoża, Skorupki, Wilcza, Piusa (pomiędzy Marszałkowską i Kruczą, począwszy od ul. Hożej do Żórawiej nieparzystą stronę Kruczej, ul. Marszałkowska parzysta strona od ul. Żórawiej V Dzielnica Dr. Fenske ul. Wspólna 20 m 6 ul. Wilcza począwszy od ul. Mokotowskiej do ul. Kruczej, ul. Krucza począwszy od ul. Hożej parzysta strona i nieparzysta od ul. mokotowskiej VI Dzielnica Dr. Bacia ul. Wspólna nr 49 m 8 ul. Wspólna, Hoża, Wilcza od ul. Marszałkowskiej do ul. Poznańskiej, ul. Koszykowa od ul. Mokotowskiej do Lwowskiej, ul. Śniadeckich, ul. Marszałkowska strona nieparzysta od ul. Żórawiej do Placu Zbawiciela. VII Dzielnica Dr. Lebert ul. Poznańska 14 m 8 ul. Wspólna, Hoża, Wilcza, Piusa, od Poznańskiej do granic AK., ul. Poznańska obydwie strony, ul. Lwowska i 6-go sierpnia. Tamże podano też apteki: - mgr S. Bukowski ul. Marszałkowska 54 (dojście przez kino) - mgr Cyfracka ul. Bracka 2 - mgr Głuchowska ul. Krucza 28 - mgr Hübner ul. Marszałkowska 72 - mgr Kuciński ul. Marszałkowska 72 - mgr Lewandowski ul. Mokotowska 43 - mgr Motak ul. Hoża (róg Poznańskiej) - "Pod Politechniką" ul. Koszykowa (róg Piusa 19) - mgr Wierzbięta ul. Marszałkowska 94 Dodajmy za "Codziennymi Wiadomościami Powstańczymi" (nr 19, 28.8.44) punkt badania krwi, dla osób chcących oddać krew, mieszczący się przy ul. Górskiego 4 m 1