-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Ja jedynie mam nadzieję, że to nie jest fragment wspomnianej pracy. A kto użył pierwszy? A promotora tej pracy magisterskiej nie zdziwił brak lotnictwa w armiach USA i NATO? Ciekawe... ad Smardz: nie bądźmy tacy drobiazgowi, może specjalizacja: historia współczesna obejmuje jedynie czasy po 1945 r.?
-
Templariusze w Polsce?
secesjonista odpowiedział szpek_chomik → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Kwestia owej liczby: "500", w tłumaczeniu Bolesława Ulanowskiego wyglądało to tak: "Uwiadamiamy Waszą Wysokość, że Tatarzy zniszczyli już i złupili ziemię, która należała do Henryka księcia Polskiego, że zabili księcia tego wraz z mnóstwem panów; sześciu braci naszych, trzech rycerzy, dwóch zbrojnych i 500 pachołków zginęło, trzech zaś braci dobrze nam znanych zdołało uniknąć zguby". -
Artykuł rosyjskiego naukowca Igora Kamienieckiego w "Studia i Materiały Archeologiczne" T. 14, Warszawa 2009 gdzie podano trochę literatury, głównie rosyjskiej: http://www.archeo.uw.edu.pl/zalaczniki/upload1139.pdf
-
Dekalog katechizmowy nijak się ma do przekładu Biblii, zatem trzeba by porównać dwa przekłady Biblii w tym zakresie.
-
A co z przekładem słów, które nie istnieją w danym języku (: docelowym)?
-
Bitwa nad Żółtymi Wodami i pod Korsuniem 1648
secesjonista odpowiedział Pancerny → temat → Bitwy, wojny i kampanie
Jak nazywali współcześni miejsce naszej klęski u Żółtych Wód? -
Kuchnia za granicą - polecane potrawy i wskazówki
secesjonista odpowiedział Mariusz 70 → temat → Turystyka historyczna
Wszystko zależy od regionu, na przykład mianem "pampuchy" we Lwowie zwano swego czasu pączki. Wywód niepotrzebny o tyle, że ja jedynie wskazałem, że łatwo zgadnąć czym są wspomniane "parowce" - nawet jak się nie ma wyczucia językowego. A secesjonista opiera się na słowach prof. dr hab Haliny Apolonii Karaś, która podała dla gwary kieleckiej: "nazwy dużych okrągłych klusek z ciasta drożdżowego, gotowanych na parze: kluski parowe, parówki, paruchy, parowce, parowańce, pampuchy, ruchane kluski, ruchańce". Co użytkownik jancet może sprawdzić na stronie: http://www.dialektologia.uw.edu.pl -
Biblia jest dokumentem?
-
Jakby ciekawy miał wątpliwości - wystarczy sprawdzić okolicznościowe datowniki GG. Okazuje się, że była godzina policyjna dla knajp "tylko dla Niemców", godziny ich otwarcia przy niektórych świętach były przesuwane na później, wiadomo jak późno mogli się przy danym święcie bawić Niemcy?
-
Ta akurat Amico identyfikacja z Płocka do mnie nie przemawia - Szafrański mnie nie przekonuje. A ja akurat myślałem o czymś innym: "gibbosus".
-
Miejsce szlachty w państwie polskim w okresie rządów Jagiellonów - próba oceny
secesjonista odpowiedział cichol → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Emigracji kogo? -
Akurat są trzy teorie... jaka jest trzecia?
-
Bratobójstwo nie było czymś dziwnym w owych czasach. Za co odbywał pielgrzymkę? Czemu musiała mieć ochronę? Co znaczył passus u Galla o: "szczupłym gronie"?
-
Najzabawniejsze zdarzenia w historii
secesjonista odpowiedział Jarpen Zigrin → temat → Historia ogólnie
Czy zabawne? W każdy bądź razie paradoksalne... pewien dość zamożny młody Chińczyk jechał na motorowerze, wtem zajechała mu drogę (łamiąc przepisy) ciężarówka prowadzona przez starszego mężczyznę. W efekcie młody motorowerzysta zmarł, a kierowca trafił do szpitala ze złamaną nogą. Decyzją sądu rodzina zmarłego miała zapłacić odszkodowanie dla kierowcy ciężarówki. W ogólnym oglądzie większość pytanych Chińczyków uznała ów wyrok za słuszny i sprawiedliwy. Dlaczego? -
Skuteczne strajki w czasie okupacji
secesjonista odpowiedział fodele → temat → Gospodarka, kultura i społeczeństwo
Brak danych czy był to strajk skuteczny, za to wybuchł na terenach Polski. 10 czerwca 1941 o godz. 12 wybuchł strajk 185 pracowników w Fabryce firmy Spiess w Tarchominie. Jak się zdaje inicjatorami byli Francuzi, którzy stanowili 65% strajkujących, powodem było niewydanie kiełbasy kontyngentowej. Strajk trwał do dnia następnego do godz. 14, kiedy to został wygaszony za sprawą interwencji kierownika Arbeitsamtu i gestapo. -
A ja miałem napisać o roli interlopersów jak forpoczcie wolnego rynku...
-
Warto rozpatrzeć dlaczego w dawnej Anglii "interest" pojmowano jako "reasons of state". Warto zajrzeć do: J. Kieniewicz "Od ekspansji do dominacji, Próba teorii kolonializmu" i prac Fernanda Braudela.
-
Historia Azji - szukam
secesjonista odpowiedział Don Lewski → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Z tym stylem to będzie ciężko, ja mogę zaproponować: M. Granet "Cywilizacja chińska" J.K. Fairbank "Historia Chin: nowe spojrzenie" -
Miejsce szlachty w państwie polskim w okresie rządów Jagiellonów - próba oceny
secesjonista odpowiedział cichol → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Warto zajrzeć do: W. Uruszczak "System władzy w Polsce ostatnich Jagiellonów (1506-1572)", "Czasopismo Prawno-Historyczne", t. XXXVIII, 1986, z. 2 "Między monarchą a demokracją. Studia z dziejów Polski XV-XVIII wieku" red. A. Sucheni-Grabowska, M. Żaryn S. Russocki "Historia porównawcza a kultura. Elementy wspólnoty ustrojowo-prawnej Europy Środkowej XV- XVI w.", "Przegląd Humanistyczny" 11/12, 1985 S. Roman "Konflikt prawno-polityczny 1425-430 r. a przywilej brzeski", "Czasopismo Prawno-Historyczne" t. XIV, z. 2, 1962 J. Maciszewski "Szlachta Polska i jej państwo" "Parlamentaryzm i prawodawstwo przez wieki. Prace dedykowane Prof. Stanisławowi Płazie w siedemdziesiątą rocznicę urodzin" red. J. Malec, W. Uruszczak L. Kolankowski "Polska Jagiellonów. Dzieje polityczne" "Genealogia - władza i społeczeństwo w Polsce średniowiecznej" red. A. Radzimiński, J. Wroniszewski "Homines et societas. Czasy Piastów i Jagiellonów" red. T. Jasiński, T. Jurek, J.M. Piskorski F. Fałkowski "Elita władzy w Polsce za panowania Kazimierza Jagiellończyka (1447-1492" "Faworyci i opozycjoniści. Króla a elity Rzeczypospolitej XV-XVIII wieku" red. M. Markiewicz, R. Skowron W. Kriegseisen "Sejm Rzeczypospolitej szlacheckiej (do 1763 roku). Geneza i kryzys władzy ustawodawczej" "Król i stany w Polsce XIV i XV w." red. A. Marzec, M. Wilamowski "Modernizacja struktur władzy w warunkach opóźnienia. Europa Środkowa i Wschodnia na przełomie średniowiecza i czasów nowożytnych" red. M. Dygo, S. Gawlas, H. Grala -
Żebracy, kotły, prowokacje... jak śledzić, aby wyśledzić
secesjonista odpowiedział Albinos → temat → Okupanci
Nie rozstrzygając co prawda kwestii, ale jako przyczynek do powyższych zapytań. Otóż w Krakowie, na mocy rozporządzenia starosty z 18 listopada 1939 r. administratorzy, gospodarze domów, ew. najemcy mieli zgłaszać Niemieckiemu Urzędowi Kwaterunkowemu które domy, mieszkania nie są użytkowane. Na przyszłość zobowiązane również takie osoby do zgłaszania lokali które zostały opróżnione , w ciągu 24 godzin od chwili opuszczenia ich przez lokatorów. W późniejszym okresie wprowadzono wymóg uzyskania zgody Miejskiego Urzędu Mieszkaniowego na zawieranie i uchylanie umów najmu. Umowy mogły być zawierane wyłącznie z osobami, które były wpisane na listę poszukujących. Co istotne; dla tego wątku; MUM miał prawo dla "celowego gospodarowania będącym do dyspozycji lokalem i dla osiągnięcia odpowiedniego czynszu" w każdej chwili uchylić trwającą umowę najmu, czy też zarządzić przymusowe zawarcie takiej umowy. Każda osoba uprawniona do dysponowania lokalem oraz każdy użytkownik lokalu zobowiązany był do udzielania informacji we wszystkich istotnych sprawach dotyczących gospodarowania lokalami. /za: P. Chmielnicki "Akty normatywne starosty miejskiego w Krakowie w latach 1939-1945", "Pamięć i Sprawiedliwość" Biuletyn GKBZpNP IPN, T. XL, Warszawa 1997-1998/ -
Faktycznie bardzo "swobodna" adaptacja, "Międzynarodówka" powstaje w roku 1871 (muzyka w 1888 r.), "Nędzników" wydano w 1862 r., a akcja toczy się do (bodajże) 1833 r. Antycypowali? A mnie zaciekawiło czy przedstawiciele lewicy, obecni na sali kinowej, wysłuchali tej pieśni w postawie na baczność, czy sobie jednak odpuścili?
-
Szwecja a III Rzesza w czasie II wś
secesjonista odpowiedział FSO → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Jeszcze przed wybuchem wojny szwedzka ziemia udzieliła wsparcia Niemcom, Heinz Guderian miał możliwość zdobywania doświadczenia w Landskronie, w Szwecji szkolili się niemieccy podwodniacy. Ironią jest, że szkolił się tam Hans-Rudolf Rösing, który w 1940 r. zatopił szwedzki handlowiec. Już w czasie wojny szwedzki rząd potrafili pokazać, że nie zawsze, jak to określił amon (post nr 12): "grzecznie ukląkł i w tej roli sługuska wytrwał aż role się odwróciły...". W 1940 r. ginie żołnierz na stacji w Piteå, który otworzył ogień z pociągu pancernego "Kiruna", wedle Larsa Gyllenhaala przez cały okres wojny szwedzcy piloci, bądź ich obrona przeciwlotnicza zestrzeliła około 15 samolotów niemieckich i 8 alianckich. Spośród innych paradoksów, Niemcy mieli do połowy 1944 r. (wbrew umowie tranzytowej) dużą bazę zaopatrzeniową w Luleå. W tej samej miejscowości, w ostatnich miesiącach wojny Amerykanie zorganizowali bazę lotniczą. Co do tranzytów wojsk, ile w rzeczywistości takich transportów wykonano w czasie drugiej wojny światowej? -
W innym wątku padły stwierdzenia: I racja, i jej brak... Egipcjanie posługiwali się kilkoma kalendarzami, zdawali sobie również sprawę ze wspomnianego przez gregskiego "rozchodzenia" zatem podejmowali próby reform swych kalendarzy. Wspomniany kalendarz faktycznie miał taką konstrukcję, cztery miesiące składały się na jedną z trzech pór, te zaś uzależnione były od tego co się działo z Nilem. Choć doba miała 24 godziny, dzień 12 godzin - "godziny słońca", noc - "godziny ciemności" to nie ma pewności, że godziny miały jednakową długość. Same poszczególne godziny miały swe własne nazwy, np. 12 godzina w nocy to: "ta która ogląda piękno Re". Z czasem miesiące w poszczególnych porach roku otrzymały swe własne miana: pora wylewu Nilu - Toth, Paofi, Atyr, Coiak pora kiełkowania - Tybi, Meszir, Fameonot, Farmuti lato (III pora) - Pachonos, Paini, Epifi, Mesori Patronką roku była Izyda, to jej przypisywano pojawienie się wraz z wylewem Nilu gwiazdy Sopted (Syriusza), z dniem jej pojawienia się rozpoczynał się rok. Około 2937 r. p.n.e. pojawił się równolegle kalendarz (cywilny) opierający się na regularności wylewu Nilu, bądź panowaniach władców. W 12 miesięcy miała na przemian 29 i 30 dni, a co pięć lat wydłużano rok, tak że dwa ostatnie miesiące miały razem 60 dni. Kolejny kalendarz, znajdował zastosowanie przy uroczystościach kultowych, a stosowano go głównie w świątyniach. Ten był kalendarzem księżycowym, który był o pięć dni krótszy od słonecznego. I w nim było 12 miesięcy po 30 dni. Dni w miesiącu podzielone były na trzy dekady nad którymi opieką sprawowały odpowiednie bóstwa. Co dwa lata dodawano 1/37 dekady. Z czasem wprowadzono zmianę: dodawano co roku pięć dni dodatkowych, jak motywowano to: aby brzemienna bogini Nut mogła urodzić swe dzieci. Stąd dni te nazywano: Ozyrys, Horus, Set, Izyda i Neftyda. I taki drobiazg: dni te były wolnymi od zajęć. Co do prób reform... za panowania Salitisa dodawano co 4 lata dnia dodatkowego dla wyrównania rachuby z cyklem słonecznym. Zarzucono jednak tej regulacji po wyparciu Hyksosów z kraju. Ptolemeusz III Euergetes wydał dekret (238 r. p.n.e.) nakazujący dodawać co 4 lata dodatkowy dzień, w praktyce dekret wprowadził w życie dopiero Oktawian August. http://www.narmer.pl/main/kalend_pl.htm
-
Wszystko zależy od okresu, po tym jak model armii poborowej został zmarginalizowany (do czasu odrodzenia w XVI w. w postaci oddziałów ashigaru), czyli po buncie Masakady w 1028 r. konni łucznicy zdominowali pola bitew. W tym okresie bitwy przebiegały na ogół według jednego schematu i trudno mówić o taktyce skoro wódz walczył jak inni. NAa polu bitwy łucznicy toczyli pojedyncze pojedynki, bądź w kilkudziesięcioosobowych grupach (na ogół połączonych więzami krwi), o ile w ramach takiej grupy możliwa była w bitwie jakaś koordynacja, to wódz nie miał praktycznie możliwości kontroli ad poczynaniami swej armii. Od wystrzelania kabura-ya następowały starcia grup łuczników, następnie pojedyncze starcia - pojedynki, czyli ikikuchi, gdzie samuraj występował z wyzwaniem przeciwnika. W bitwie na przełęczy Kurikara tego typu harce trwały prawie cały dzień.
-
Hanza nie prowadziła handlu tranoceanicznego. W jakim czaso-okresie utrzymuje się praca?