Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Pułkownik Ryszard Kukliński

    A, konkretnie na czym poszukiwania polegały? Był poldas w IPN i sprawdził ów zasób? Nie sądzę - skoro ostatnio nie odnotowano żadnego wpisu w rejestrze osób korzystających z tego zasobu. To na czym polegało poldasowe: "pójście tym tropem"?
  2. W pierwszym "Pamiętniku Gospodarczym i Naukowym Lubelskim" z 1817 roku, podano sposób chłodzenia flaszek z napojami. Oto w gorących regionach kraju, terenach pustynnych Węgrzy mieli w ten sposób chłodzić swe trunki: "... wykopują dół w ziemi do 2 stóp głęboki a szeroki stosównie do ilości flaszek, w który ustawiają butelki i te zasypuią ziemią. Na wierzchu dołu kładą nieco siana, słomy lub sitowiu, co zapalaią dla wzniecenia nagłego płomienia. po spłonieniu pomienionych rzeczy, odgarnąwszy zewnętrzną ziemię ciepłą, tak ochłodzone flaszki wraz z napoiem znayduią, iakby w lodowni utrzymywane były". I pytanie: na jakiej zasadzie to działało, i czy faktycznie działało?
  3. To zupełnie inny czas, ale nie chcę zakładać nowego tematu... istnieją przekazy o tym jak Prusowie "zamrażali" napoje - chodzi o sól?
  4. Gestapo

    W roku 1939 - na terenie Polski żaden z funkcjonariuszy Gestapo nie znał języka polskiego. Zadziwiający brak przygotowania.
  5. Propaganda - rozgłośnie radiowe zwaśnionych stron

    W sumie wystarczyłby link do stosownego tematu na dws... A informacje z wiki są błędne... Kałamacka nie miała pseudonimu "Wanda", pomysł na nazwę stacji wyszedł od Heleny Szeparowicz. Jak już poldas poszukuje osób związanych z tym przedsięwzięciem (bo tak formalnie brzmiała nazwa, a nie "Aktion") to podrzucę tropy: Jaremi Domaszowicz (Domaschowitz) - który miał być głównym spikerem, Kawecki nie był koordynatorem (co niby miał koordynować?), szefostwo przedsięwzięcia powierzono Wilhelmowi Zarskiemu. Dodajmy: Edward Grela (zecer), Stanisław Borkowski (w jego przypadku nie można mówić o dobrowolnej kolaboracji), Olga Ginter (śpiewaczka), Helena Nasiadkówna (maszynistka), Zygmunt Karolewski, jeniec strzelec Nowicki - ten co to odmówił wystąpienia przed mikrofonem i został odesłany do obierania kartofli (potem zwiał z Grelą), jeniec Antoni Żukowski, Mieczysław Dunin-Borkowski, ks. Krawczyk-Kraft. Brat Kałamackiej? Nie znane są personalia grupy "kościuszkowców", jeńców spod Lenino, których zwerbowano do współpracy (na ich czele stał niejaki chorąży Lange). I taka ciekawostka, kiedy postanowiono zorganizować ekipę polskojęzyczną to kwestię ich werbunku przekazano SS-Hauptsturmführerowi Willemu Boesecke - tan dał ogłoszenie do prasy krakowskiej! Zgłosiło się czternaście osób... Jak już poldas drąży temat to warto zwrócić uwagę na ośrodek propagandowy w Sulmona, i jak to piękna Maria Wimmer stała się Marią Kałamacką...
  6. Gwara okupacyjna

    To już co prawda nie okupacja, a przynajmniej nie: "ta okupacja", ale wrzucę... we wspomnieniach członków rodziny prof. Stanisława Kasznicy ("Druga wojna światowa. Wspomnienia spisane na podstawie codziennych notatek") mowa jest o "lublinkach" co zastąpiły "młynarki".
  7. Wielki Kryzys

    Nie został ministrem tylko zaczął dlań pracować, czy na prawdę tak trudno sprawdzić kto sprawował funkcję kanclerza i sekretarzy w konkretnych latach? Problem w tym , że nie wiemy co dokładnie przeczytał euklides, a wiemy jedynie - jak przetłumaczył, a w świetle faktów przetłumaczył błędnie. Nie mnie oceniać podstawy wiary euklidesa, ale fakty pozostają faktami - metropolia miała ujemny bilans handlowy z koloniami. Wystarczy zapoznać się ze stosowną literaturą przedmiotu. Można też inaczej, niech euklides wskaże jak w dobie wielkiego kryzysu przedstawiał się ów bilans, tylko w oparciu o źródła, a nie - o swą wiarę. To że był deficytowy nie oznacza, że nie przynosił pożytków, obie kwestie się nie łączą.
  8. Składki członkowskie były głównym źródłem utrzymania partii jedynie przez kilka lata, w tym trzy - kiedy to dawały ponad 50% wpływów. W 1969 r. po raz pierwszy wpływy ze składek przekroczyły wysokość dotacji. W 1981 r. składki dawały około 1/3 wpływów, a w 1989 r. kilka procent. Z czego zatem żyła partia w poszczególnych latach?
  9. Finanse PZPR - z czego żyła przewodnia siła...

    To, że z naszych pieniędzy to dość mało odkrywcza konstatacja, mnie chodzi o strukturę. Wedle statutu "fundusze partii powstają ze składek członkowskich, danin partyjnych, dochodów z wydawnictw oraz innych wpływów". Oczywiście trzon finansowy to był owe "inne wpływy". W zasadzie dotacje z budżetu państwa były głównym źródłem finansowania do roku 1973, potem tą rolę zastąpiły wypłaty z zysku partyjnego RSW "Prasa-Książka-Ruch", pod koniec lat osiemdziesiątych ponownie wzrosło znaczenie dotacji. Za Gierka z RSW przejmowano ok. 1/3 zysków, w latach osiemdziesiątych było to już 2/3, a pod koniec tych lat ściągano przeszło 80%. RSW dostawało zadyszki, w 1987 r. "spółdzielnia" zalegała Komitetowi Centralnemu na przeszło 2 mild zł. Koniecznym stało się sięgniecie po dotacje, stąd w 1988 r. PZPR dostała 7 mld zł jako refundację kosztów działalności o "znaczeniu ogólnopaństwowym" plus 655 mln na szkolenia kadry administracyjnej. RSW zostało wzmocnione 5 mld zł kredytu inwestycyjnego (refundowanego przez państwo) i zwolnieniami z podatku od wynagrodzeń itp. (na przeszło miliard zł). W sumie partia pobrała wówczas z kasy państwowej około 14 mld zł, co stanowiło ok. 44% jej budżetu. Na odwagę zebrał się w czerwcu 1989 r. minister Andrzej Wróblewski, odpowiadając na wniosek o zwiększenie dotacji: "Pragnę (...) poinformować, że budżet państwa nie będzie w stanie zwiększyć dotacji dla Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (...) Ponadto będę zmuszony w najbliższym okresie do ograniczenia lub wręcz cofnięcia ulg podatkowych przyznanych podmiotom gospodarczym, których zyski są przeznaczone na finansowanie statutowych zadań PZPR". /AAN, KC PZPR, VII/96, Pismo ministra Wróblewskiego do sekretarza KC Zygmunta Czarzastego, 29 VI 1989, k. 224/ I taka ciekawostka, partia zdeponowała różne walory ze złota w skarbcu NBP, skąd w partii znalazło się pięćset złotych luidorów do dziś pozostaje tajemnicą.
  10. Zatrzymanie, aresztowanie - procedury w GG

    Formalnie, czyli w teorii, aresztowanie każdej osoby wymagało wypełnienia druków: - zlecenie aresztowania - opis osoby aresztowanej - formularz aresztowań dokonanych - formularz oceny (Beuteilungsbogen, Vorführnote) - kwestionariusz osobowy - uzupełnienie kartotek w postaci czterech kart. /za: W. Borodziej "Terror i polityka. Policja niemiecka a polski ruch oporu w GG 1939-194", Warszawa 1985, s. 51/
  11. Halt: Ausweis bitte...

    Swego czasu powstał pomysł stworzenia dokumentu osobistego, w kolorze niebieskim, dla "lojalnych" Polaków. Przedstawiciele policji bezpieczeństwa z rezerwą odnieśli się do tego pomysłu, argumentując, że dokumenty takie szybko zostaną podrobione przez Polaków. Wie ktoś coś więcej o tym pomyśle i treści zarządzeniu Himmlera z 19 lutego 1943 roku?
  12. Propaganda - rozgłośnie radiowe zwaśnionych stron

    Mam takie podejrzenie, że dla "wsioka" z Podkarpacia zupełnie bez znaczenia był fakt jako to formacja dokonała konkretnej łapanki, czy było to Orpo, Verkehrspolizei, czy któraś z formacji danego luftgaukommando, a może z 998 Landesschützen. W inkryminowanej informacji nie widzę ni "syfu", ni braku "obiektywizmu". Nie bardzo rozumiem jak poldas wyobraża sobie weryfikowanie takich informacji uwzględniając dwa uwarunkowania: czas i rzeczywistość okupacyjną. Ile czasu trwało od zaistnienia danego wydarzenia, przesłania depeszy i wypuszczenia audycji? Jak w tym kontekście poldas wyobraża sobie sprawdzanie informacji? Gdzie Korboński miał weryfikować informację jaka to: na pewno formacja dokonała danej łapanki - mógłby nam podpowiedzieć poldas? Trudno oczekiwać by w ówczesnych warunkach wszystkie informacje były dokładne i sprawdzane dogłębnie. Mam takie kolejne podejrzenie, że Niemcy raczej niechętni by się ustosunkowali do prośby członków KWC o kwerendę w swych instytucjach celem sprawdzenia różnych informacji. W sumie to nie bardzo wiem czemu poldas nie daje wiary? Ja oczywiście, w odróżnieniu od poldasa, zupełnie nie wiem co było w okupacyjnej Warszawie standardem w zakresie łapanek. Ja w sumie bardzo słabo wyznaję się na działaniach okupanta na terenie GG. Problem w tym, że informacje o udziale w łapankach żołnierzy spośród stacjonujących w Warszawie formacji, jak i rekonwalescentów przebywających w tym mieście, odnajdujemy w szeregu publikacji. Co do rozszyfrowania "Świtu" zapraszam do odpowiedniego tematu: "Radiostacja "Świt"".
  13. Radiostacja "Świt"

    W temacie "Propaganda" poldas wyraził swe zdanie co do rozszyfrowania miejsca nadawania radiostacji "Świt": Odpowiem w ten sposób: na jakiej to podstawie poldas napisał, że było znane miejsce nadawania i kiedy wedle wiedzy poldasa miało to nastąpić?
  14. Wielki Kryzys

    Coś poldas czyta bardzo nieuważnie - jest wręcz odwrotnie, zatem nikt mu nie zarzuca zaniechania: A zarzuca mu się, że była to błędna decyzja - zwłaszcza wybór parytetu, a próba przechytrzenia rzeczywistości z wydawaniem jedynie sztabek 400 uncjowych nie dała spodziewanych rezultatów. A że była to błędna decyzja z perspektywy czasu potwierdził to sam Churchill, a decyzję podjął pod wpływem gubernatora Banku Anglii Montagu Normana (ten którego, już były kanclerz, "chciał" powiesić) i Otto Niemeyera, wbrew zastrzeżeniom Keynesa. Norman tak się przejął katastrofalnymi konsekwencjami swego doradztwa, że przez tydzień nie wychodził z łóżka, po czym udał się na urlop do Kanady. Ano właśnie nie mógł, a przynajmniej nie w takiej formie jak to zrobiono. Bank Anglii miał za mało rezerw złota co stało się jasne kiedy zawiesił wymianę.
  15. Propaganda - rozgłośnie radiowe zwaśnionych stron

    Tym w GG to dopiero od lutego 1944 r. Nie tyle: "nie wiadomo", co: "nie wiadomo poldasowi" bo ówcześni Warszawiacy regularnie byli informowani o braniu zakładników i jaki był tego powód. Ja nie bardzo rozumiem... poldas kwestionuje fakt, że w łapankach w Warszawie uczestniczyli żołnierze formacji regularnych czy ozdrowieńcy? Przecież to są kwestie dawno rozpoznane i dla wszystkich oczywiste. Jak rozumiem główny zarzut tyczy się rzetelności informacji... faktycznie dziwnym jest fakt, że Korboński nie udał się do szefostwa warszawskiego OFK i nie zweryfikował informacji kto brał udział w łapankach: młodzież z Luftwaffe czy może NFSK. Nie uzyskał niemieckiego potwierdzenia co do tego w jakiej sprawie byli zakładnikami itd. Jakość twych zarzutów... jest porażająca.
  16. ''Dyktator''

    Czy na pewno najlepszy? Na pewno podówczas jeden z najpopularniejszych i uznany za ważny, atoli prócz zarzutów natury politycznej, film spotkał się niepochlebnymi recenzjami względem jego artyzmu. No właśnie... Tomainia (vide: gazeta "The Tomainia Post") czy Tomania? Co do etymologii nazwy kraju - może być powiązaniem słów oznaczających zatrucie pokarmowe i szaleństwa (ptomaine poisoning + mania). "Ptomanine" zaś pochodzi od greckiego słowa "ptōma" oznaczającego m.in. trupa. Z racji tego, że film nie był wyświetlany w Rzeszy trudno zatem mówić o jakiejś reakcji. W Hiszpanii dekretem z 2 kwietnia 1940 r. zostało zakazane wspominanie jego nazwiska (sic!), sam film przez 36 lat był wstrzymywany przez cenzurę. Pierwsze pokazy (w Barcelonie i Madrycie) miały miejsce w maju 1976 roku. Podobnież w Argentynie jeszcze w kwietniu 1945 r. film ów był zakazany. /za: D. Wingeate-Pik "Hiszpania i Trzecia Rzesza"/ Choć wcześniej Wielka Brytania nie chciała rozpowszechniać u siebie tego filmu. O ile jest pewnym, że obejrzał, to już jego reakcja nie jest znana, choć wielu autorów pisze, że się śmiał to nie podają na czym się opierają. Chyba jednak ktoś coś pomieszał, żadnego wyroku nie było wedle mego rozeznania. Pomieszanie zaś mogło się wziąć z tego, że Chaplin trafił na strony propagandowej broszury "Juden Sehen Dich An" autorstwa dr Johanna von Leersa, będącej listą osób pochodzenia żydowskiego. Wiele spośród pomieszczonych tam osób zginęła. Filmowiec Ivan Montagu miał przesłać tą książkę Chaplinowi, uważa, że mogło się ona stać inspiracją do powstania filmu. Choć pamiętać trzeba, że Chaplin nosił się już wcześniej z zamiarem zrealizowania takiej parodii, tyle że jej bohaterem miał być Napoleon. /szerzej: J.P. O'Donnell "Charlie Chaplin, Adolf Hitler & Napoleon", "Encounter", czerwiec 1978/ Dwa najpopularniejsze motywy z filmu to scena tańca z globusem i końcowe przemówienie, tymczasem pierwotnie tej ostatniej sceny nie było, zamiast przemówienia miał być taniec żołnierzy na łące. Jak wspomniano film nie był pokazywany w Rzeszy, a jednak niektórzy żołnierze niemieccy mieli okazję obejrzeć ów film w maju 1942 roku...
  17. Film na usługach propagandy

    Ponoć 187 tysięcy! /za: J. Hernandez "Zaskakujące historie z drugiej wojny światowej"/ A to zależy jak patrzeć... bowiem Goebbels zlecił przygotowanie takiego filmu jeszcze w 1941 roku.
  18. Wielki Kryzys

    Bardzo wiele znaczył - był Kanclerzem Skarbu.
  19. Anglosaskie jednostki miar oraz dawne miary Europy

    Jeśli chodzi o "buszel" wskazuje się na "boisse" oznaczające środek ziarna, powiązane z używanym w językach galijsko-romańskich: "bostia" - "garść", czy w galijskim "bosta" - "dłoń". Różnice pomiędzy USA i W. Brytanią wynikają z tego, że w Stanach inne wielkości zostały przyjęte za jednostki podstawowe, czyli: buszel winchesterski i angielski galon winny. I taka ciekawostka w USA kiedy zabrano się za adaptację jednostek anglosaskich w 1836 r. używany tam yard różnił się od angielskiego o 0,03 milimetra, jako że przesłany tam wzorzec był niedokładny.
  20. Film na usługach propagandy

    Pełna nazwa tego przedsięwzięca, prowadzonego przez Maxa Winklera (pełnomocnika Goebbelsa), to Cautio-Treuhandgesallschaft GmbH. Pretekstem do zakazu był fakt niemożności zapewnienia porządku podczas emisji filmów amerykańskich, oczywiście burdy wszczynane były przez faszystowskie bojówki. W latach 1932-1933 eksport przyniósł 12,5 mln marek, w latach 1935-1936 już tylko 5 mln marek. A jak wyglądał import? W 1933 r. import filmów zagranicznych wyniósł 92 filmy, w 1939 r. już tylko 33 filmy. A jak wyglądało to później? Bogusław Drewniak stwierdził, że przedwojenny film polski dopuszczono do wyświetlania w sposób ograniczony... wiadomo, że zakupione tuż przed wojną przez Tobis "Strachy", "Robert i Bertrand", "Manewry miłosne" czy zakupione przez Ufę "Znachor" i "Zapomniana melodia" nie doczekały się niemieckiej wersji. O jakie zatem filmy mogło chodzić?
  21. Wielki Kryzys

    Kolonie były deficytowe, na czym ma polegać "dalekosiężność" nie bardzo pojmuję. Inne kraje handel swój opierały na bezpośredniej wymianie worków z kruszcem (?)... ciekawe.
  22. Samodzierżawie JCM Imperium Rosyjskiego

    Bella idea ma fuor d’un miracolo e cosa impossibile Leon XIII ... prócz Łaski Bożej i Przeczystej Bogarodzicy i wszystkich świętych od ludzi pouczeń nie potrzebujemy, nie uchodzi bowiem temu, kto włada ludem mnogim, oczekiwać pouczeń od innych Iwan I Groźny Czy idea samodzierżawia miała szansę się rozwinąć gdyby nie implikacje związania osoby cara z prawosławiem, czego ostateczny wyraz osiągnięto w chwili wprowadzenia oberprokuratora do Synodu?
  23. Popłoch się począł i poszukiwanie dokumentów, przed sąd wzywano nawet świadków sprzed stu lat... Jak zatem działała ta instytucja i jakie efekty przyniosła?
  24. Nie wiem czemu poldas wspomina o FB - bo ja względem jego wpisów nie odnosiłem się do nich. Oczywiście daleki jestem od postponowania konotacji poldasa z rodem "Kiepskich". Choć większość jego wpisów w tej manierze się mieści. To tak konkretniej panie poldas: bo pan jawisz się nam jako ten co zna nasz kraj, co ma urodzenie do pochodzenia?
  25. Propaganda - rozgłośnie radiowe zwaśnionych stron

    Konkretne przykłady: prosiłbym.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.