Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Wywiad - agenci, informatorzy, osoby informujące

    Niestety to nie o to "chodzi", polskie pf-ki nie zawierały niczego związanego z jakąkolwiek doktryną.
  2. Wojskowa Służba Wewnętrzna JW MSW

    Z czasów PRL, kto odbywał służbę zasadniczą, miał częstokroć tą nieprzyjemność, że spotkał się z działaniami WSW. Obok jednak istniała inna formacja, o której mniej wiedzieliśmy. Pierwotnie pod nazwą Wojskowa Służba Wewnętrzna KBW i WOP, na mocy zarządzenia nr 021/57 ministra spraw wewnętrznych z 4 lutego 1957 r. powstała formacja: Wojskowa Służba Wewnętrzna Jednostek Wojskowych MSW. Komu podlegała? Jakie cele i zadania przed nią postawiono? Jakie sukcesy zanotowała?
  3. Wywiad - agenci, informatorzy, osoby informujące

    Ano o takie: chodzi. A co z kategorią: TW sygnalizujących?
  4. Wasze zdjęcia

    Mając popsutego "Olympusa" i swoją pstrykaczkę z marketu - raczej się nie odważę.
  5. Oskar i pani Róża

    Smutna, afektowna; gdzie tu materiał na arcydzieło typu "Zamek" czy "Proces" Kafki, albo dramaty Ibsena, albo "palma" Faulknera? Można poznać uzasadnienie - czym sobie zasłużyła ta pozycja na ów tytuł u Tyberiusza?
  6. Desant... stonki

    Nie widzę, nie widzę - nie tylko dowodów na zrzucanie stonki na "obszarze Górnego Śląska w 1944 roku", nie widzę ich też co do PRL. Przekonują mnie co do tego ówczesne analizy polskich specjalistów - stonka była nieuchronna, a próby umotywowania jej pojawienia - zmieniały się, jak zmieniała się sytuacja polityczna. Co starałem się wykazać - wskazując na ówczesne teksty. Teraz poldas może nam wskazać własne źródła i opracowania - gdzie expressis verbis specjaliści, tak około 1944-1945/46 roku mówią o zrzutach.
  7. W latach osiemdziesiątych w ZSRR nastąpiło kilka fal zdecydowanej walki z korupcją. Szczególne nasilenie miało miejsce po aresztowaniu w styczniu 1982 r. handlarza diamentów Borisa Burjace(a prywatnie przyjaciela córki Breżniewa), oraz dyrektora Zarządu Cyrków w MK - Anatolija Koliewatowa i jego zastępcy Wiktora Gorskiego. Afera związana z dyrektorami "Gastronomów" (i inne poruszone wtedy wątki korupcyjne) zadziwia swym radykalizmem, co do wyroków. Jeszcze zanim zmarł Breżniew, pod koniec października 1982 r. zatrzymano dyrektora największego moskiewskiego sklepu "Gastronom nr 1" Jurija Sokołowa (byłego kierowcę Wiktora Griszina) wraz z czternastoma jego współpracownikami. W kilka dni później popełnia samobójstwo dyrektor "Gastronoma nr 2" - Siergiej Nonijew. Pierwszym efektem były zwolnienia na wysokim szczeblu: ministra spraw komunikacji lądowej - Iwana Pawłowskiego (29 listopad 1982 r.), ministra spraw wewnętrznych - Nikołaja Szczełokowa (16 grudzień 1982 r.), wreszcie ministra handlu - Aleksieja Strujewa (21 stycznia 1983 r.). Spośród szeregu aresztowanych, co najmniej osiem osób skazano na śmierć przez rozstrzelanie, m.in. Jurij Sokołow - rozstrzelany w 1984 r., Władimir Rytow, zdymisjonowany zastępca ministra przemysłu rybnego - w 1982 r., Jurij Smieljakow, przewodniczący "Technoproeksportu" - w 1984 r., dyrektor wydziału eksportu wspomnianej firmy, czterech oficerów milicji MSW. Powrócono wówczas (styczeń 1984 r.) do tzw. "sprawy uzbeckiej", Rytow również był "ofiarą" znacznie wcześniejszej sprawy - bo z 1979 roku. Co zadecydowało o takie reorientacji i surowości wyroków? Rozgrywki polityczne czy raczej pewne zapotrzebowanie społeczne?
  8. Afera Gastronom nr 1/ nr 2

    Nie bardzo rozumiem, co rozumiesz pod pojęciem ujawniono, przed opinią publiczną czy przed członkami najwyższych władz? Czy to nie aby za Breżniewa wynikła sprawa - Sagdy Sirizidionowa (choć faktycznie - ukręcono jej łeb)? A kiedy wybuchła sprawa wobec Aleksandra Iszkowa? No i co do chronologii: aresztowania Sokołowa- to akurat czasy Breżniewa...
  9. Wasze zdjęcia

    Capricornusie - a ty raczej skłaniasz się głównie do "zdejmowania" przyrody, czy to tylko tak wyszło? Mnie ciekawi to pod tym względem, że próbuję fotografować "dziwne" miejsca w mym mieście, atoli porównanie mam jeno z ujęciami bavarsky - dalece bieglejszym w tej sztuce. A człek chciałby się nauczyć czegoś nowego i robić to lepiej.
  10. Czy czytujecie komiksy?

    W zasadzie: to panu Mleczce - jeśli już (zapewniam, że jest to odmienne nazwisko). A konkretnie to tytuł jakiego komiksu Mleczki - Tyberiusz ceni bądź podobał mu się najbardziej?
  11. Konfidenci - stosunek podziemia

    Pamięć poldasa już nie ta, albo autor się pomylił, w tej dependencji nigdy władzy nie sprawował burmistrz. W sumie nie wiem jednak co jego działania mają tu do rzeczy - ze strachu przed konsekwencjami obwiesił kogoś - nijak tu nie widzę związku z konfidentami. Co ma kwestia finansowania polskiej konspiracji do stosunku względem konfidentów - nie pojmuję. Proponuję by poldas nie zajmował się stanem mojej wiedzy i w jakim kierunku kombinuję, a spróbował odpowiedzieć na zadane i zdaje mi się proste pytanie. Proponuję by nie robił O.T. pisząc o dalekich wyspach a skupił się raczej na meritum. Czy rzeczywiście polskie społeczeństwo żyło w nieustannym strachu przed przedstawicielami polskiej konspiracji z racji ew. donosu do policji kryminalnej? Jak rozumiem tyczy się to konfidentów i ew. oskarżeń o współpracę z wrogiem czy czegoś innego? To można poprosić o przykłady tego strachu, z literatury wspomnieniowej bądź jakichś opracowań, oczywiście w związku z tematem - czyli oskarżeniami o bycie konfidentem, a nie o strach, typu: bo przyjdą partyzanci i zabiorą krowę itp. To tak konkretnie - poprosiłbym.
  12. Sapkowski czy Tolkien?

    Słynęła z tego i Orzeszkowa, ale ze względu na tematykę, to brać żakowska raczej się nią nie zachwyca. Socjalizm, dialektyka i nowy dekonstruktywizm Slavoja Žižki? To są dwie odrębne obszary literatury "fantazy", a pamiętać jeszcze trzeba jak określał swoją twórczość sam Tolkien. Sapkowski jest "czytelniejszy" w mig łapiemy większość nawiązań do innych tytułów czy archetypicznych bajek. Za to konia z rzędem temu, kto potrafi wyłapać niuanse językowe u Tolkiena - zważywszy na jego głęboką wiedzę w tym zakresie. Dla mnie w niektórych fragmentach Tolkien... przynudzał.
  13. To nie tyle gwara, co język plebejski, z doby RON, za to uroczy ze względu na użyte przezwiska. W tekście "Poselstwo z Dzikich Pól" Prawdzica Niedrwiela (skądinąd wspaniałe imię i nazwisko) czytamy: "Niech przyjmą do szeregu lichwiarze, szalbierze Oszusty, łupigrosze i kupce fałszerze, Krzesne dudków bękarckich cudzoziemskie zbiegi, Wędzikalety, swędry, zmigrosze, mitręgi". /za: K. Badecki "Polska satyra mieszczańska", Biblioteka Pisarzów Polskich nr 91/ Szczególnie te: smędry i wędzikalety.
  14. Aleksandria

    Z tym bym polemizował, moim zdaniem, podobny katalog zarzutów, pojawi się u przedstawicieli religii chrześcijańskiej, zatem nie łączyłbym tego jedynie z - "prymitywnym" pogaństwem. Natomiast rodzi się pytanie, czy owa "płodność" intelektualna mieszkańców i zasiedziałych przybyszy może być łączona z jego wielokulturowością?
  15. Film stulecia

    Zważywszy, że miałem do czynienia z socjologią - znam i to nie jest ów dylemat.
  16. Desant... stonki

    Dla mnie - nie, dla poldasa - nie wiem.
  17. ORMO - czy to tajemnica

    Może jednak sobie poczytam coś innego.
  18. Film stulecia

    Davida W. Griffitha "The Birth of a Nation".
  19. Quiz Starożytność

    Miał to rzec Wespezjan (choć ja znam to w wersji: "Cesarz powinien umierać stojąc"), po silniejszym ataku biegunki, jak go miał dopaść na wsi pod Reate.
  20. Konfidenci - stosunek podziemia

    Raczej: kto, jest to bliżej nam nieznana, hipotetyczna postać.
  21. Afera Gastronom nr 1/ nr 2

    A dlaczego akurat śmierć Breżniewa stała się taką cezurą?
  22. Titanic 3D

    Raczej "obrzydliwy", bo wbrew niektórym opiniom etymologia tego słowa nie ma nic wspólnego ze słowem "żyd", a z: "bridŭk", "bridak", "bridkoj". Tym sposobem przypominam o większej dbałości językowej. A czemu obrzydliwy?
  23. Film stulecia

    Istnieje coś takiego jak gesty symboliczne, jak mniemam matka Tyberiusza w analogicznej sytuacji - nie podzieliłaby opinii wyrażonej przez jej syna.
  24. Afera Gastronom nr 1/ nr 2

    Tylko nie bardzo wiem co ma wynikać z tego, że inicjatorem było KGB, bo kwestia powodów pozostaje otwarta.
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.