secesjonista

Jak widać harry już poprawił swą drobną literówkę, a odpowiedź chyba satysfakcjonuje Talos12?

Jest jakaś szczególna różnica pomiędzy tymi dwoma kategoriami? To niech nam poldas objaśni: jaka. Bo ja jestem i forumowiczem i Polakiem. Ja nie widzę paraleli pomiędzy układem z Schengen a punktami przejść dla cywilnej ludności w okresie powstania warszawskiego. Powiedziałbym, że tworzenie takich porównań jest bezdennie głupie i nie na miejscu, ale to już moja osobista opinia.

Proponuję podać co jest tam napisane, bo ja widzę jedynie dewizę "W jedności siła", reszta już w tej rozdzielczości jest mniej czytelna.

Wypadałoby wrzucić ów obraz w postaci grafiki, oraz dodać opis ew. istniejących elementów typu: podpis, sygnatura, data itp.

Dla ciekawych: S. Pomeroy "Goddesses, Whores, Wives and Slaves: Women in Classical Antiquity" H.P. Foley "Reflection of Women in Antiquity".

Nie wiem jak z krwią, ale taką metodą bada się np. szczątki organiczne pozostałe (wchłonięte) w ceramice nieszkliwionej co pomagać ma w ustalaniu diety naszych przodków. /np.: J. Kałużna-Czaplińska "Badania organicznych pozostałości w ceramice archeologicznej techniką GC-MS", PMA "Nauka i Zabytki", 2008/

A badanie z zastosowaniem chromatografii gazowej sprzężonej ze spektrometrią mas?

W krótkim omówieniu swego referatu Mirosława Zabilska napisała: "Źródła archeozoologiczne i ikonograficzne umożliwiły zarejestrowanie przesłanek pozwalających na postawienie tezy o poza-utylitarnym znaczeniu środowiska akwatycznego, a zwłaszcza jego fauny. Szczególnie uwzględnione zostały przedmioty wykonane z surowców pochodzenia zwierzęcego, które można interpretować jako amulety (talizmany), np. 'kolie z kręgów ryb' oraz przedstawienia figuralne wskazujące na specjalne miejsce fauny wodnej w wierzeniach i zabiegach magicznych ówczesnych mieszkańców ziem polskich. Duże znaczenie miały tu liczne wyobrażenia ptactwa wodnego oraz mniej znany zestaw 'grzechotek' w kształcie żółwia". /tejże, "Eksploatacja środowiska wodnego w świetle badań nad rybołówstwem i łowiectwem ludności kultury łużyckiej na ziemiach polskich", w: "Badania archeozoologiczne w Polsce i Europie Wschodniej. Materiały - metody - interpretacje" III Sympozjum Archeologii Środowiskowej, 26-29 listopada 2008, Katowice-Koszęcin/

Taki temat już istnieje: forum.historia.org.pl - "Gen. Michał Karaszewicz-Tokarzewski"

Ja tam nie mam wiedzy euklidesa - ale polecenie przelewu to się akurat zachowało. A jak brzmiało?

A jakie komplikacje i skąd wiemy, że fałszywe? Jak brzmiało polecenie wypłaty i skąd ono wychodziło?

W metafizycznych poszukiwaniach polecam Tomaszowi N późniejszą czasowo postać, a mocno zapomnianą, w osobie Tadeusza Wadowskiego-Pietrzkiewicza. /szerzej o tej postaci: J. Skoczyński "Wiedza i sumienie. Z badań nad filozofią polską"/

Nie wspomniano o wątkach napoleońskich i anty-napoleońskich w muzyce... Beethoven poświęcił (początkowo) temu wodzowi swą III Symfonię Es-dur "Eroicę", dopiero po koronacji konsula na cesarza skreślił swą wcześniejszą dedykację. Z drugiej strony mamy utwór "Zwycięstwo Wellingtona, czyli bitwa pod Vittorią" mający swe pierwsze wykonanie 8 grudnia 1813 roku. Utwór będący rodzajem muzycznego kolażu łączącego melodie francuskie z tematami "God Save a King" i "Rulle Britania". Bodajże najsłynniejszym utworem jest msza Haydna: "Msza d-moll" mająca podtytuł "Missa in Angustis", mająca swe pierwsze wykonanie 15 września 1798 r., po słynnej bitwie Horatio Nelsona. Utwór został zadedykowany admirałowi, stąd utarła się nazwa tego utworu: "Msza nelsońska". /za: P. Deptuch "Odgłosy bitewne. Od Bibera do Saariaho", "Beethoven Magazine", nr 14, wiosna 2012/ Zna ktoś inne utwory z epoki o podobnej tematyce ant- i napoleońskiej?

A dokładniej to co doinwestowano i w jakiej kwocie? A ile zyskano poprzez kontrolę rynku wewnętrznego tych krajów i kierunków produkcji zarówno w rolnictwie jak i przemyśle?

Nie bardzo wiem z kim i z czym poldas polemizuje. Nie został, ponieważ postanowił spróbować wydostać kolejną osobę - kobietę. Trudno to nazwać ucieczką "do Auschwitz", no chyba, że poldas znał szczegóły jego jego planu?

Są stosowniejsze tematy w których może Tyberiusz zabłysnąć swą wiedzą techniczną na temat polskiego pancernego "złomu": forum.historia.org.pl - "Współczesne czołgi Wojska Polskiego" forum.historia.org.pl - "PT-91 na tle innych czołgów podstawowych" forum.historia.org.pl - "Polskie siły pancerne."

Zważywszy na miejsce, czas, wreszcie fundatorów browaru - trudno oczekiwać by materiały źródłowe miały by być głównie w języku polskim. Co do reszty, cóż, trzeba samodzielnie sprawdzić.

Nie do końca słuszny to wywód z cudzej wypowiedzi, albowiem Gnome napisał również: "... produkcja Japonii stale rosła tyle tylko, że miały na to wpływ chyba właśnie podboje więc one zapobiegły kryzysowi...".

Pestek zamierzał przedostać się do Pragi, zatem nie uciekał z Auschwitz do Auschwitz. Co do "dziwnego" powrotu do obozu - to nie było w nim nic dziwnego, choć głupiego to i owszem. Pestek zamierzał wyprowadzić jeszcze z obozu pewną Czeszkę. /za: R. Vrba, A. Bestic "I Cannot Forgive"/

Tylko co ma Otto Küsel do ucieczek esesmanów? Skoro nie był esesmanem, tylko kasiarzem (wedle wspomnień więźnia nr 918).

Znane, choćby szef Abteilung II w Auschwitz - Untersturmführer Maksymilian Grabner. W obozie pracowała komisja, której przewodniczącym był SS-Sturmbannführera Konrada Morgena (przy okazji również doktor praw), któa miałą sprawdzić czy w obozie dochodzi do malwersacji czy przywłaszczania mienia więźniów. W toku śledztwa Grabnerowi zarzucono dodatkowo jeszcze nielegalne wykonywanie egzekucji na bloku 11. Grabner przez sąd SS w Weimarze został skazany na 2 lat, z tym, że nie wiem czy wszystkie zarzuty utrzymały się w procesie. /za: M. Witkowski "Przed obliczem Temidy (cz.1) Edith Grünwald - ciekawa historia"; szerzej: "Wspomnienia Pery Broada", w: "Oświęcim w oczach SS. Höss, Broad, Kremer" oprac. J. Bezwińska, D. Czech/

Najlepiej byłoby się udać do AP w Katowicach - Oddział w Żywcu i przejrzeć zasób "Beskidenbrauerei Saybusch" czyli zespół Arcyksiążęcy Browar w Żywcu. Są tam zgromadzone plany i przekroje uczynione przez Karol Pietschka i szereg innych źródłowych materiałów. Zapewne pewną bazę źródeł można zbudować w oparciu o: M. Kubica, J. Puda "Arcyksiążęcy browar w Żywcu", "Nad Sołą", R. 3, nr 12, 2000 (ikonografia) F. Lenczowski "O dawnej produkcji piwa w Żywcu", "Małopolskie Studia Historyczne" 1960, nr 3-4 M. Tylza-Janosz "Działalność gospodarcza Habsburgów na Żywiecczyźnie w XIX i XX wieku", "Gronie" nr III, Żywiec 2007 "Żywieckie projekty Karola Pietschki - architekta arcyksięcia Albrechta Fryderyka Habsburga" wyd. E. Paduch A. Spyra, G. Zwierzyna "Browar Żywiec 1856-2001. Dzieje browaru i znaków ochronnych firmy: katalog znaków ochronnych Browaru Żywiec" tychże, "Browar w Żywcu w latach 1856-1945: historia zaklęta w starej pocztówce, fotografii i reklamie" w Instytucie Historii Uniwersytetu Opolskiego S. Maślanka obronił pracę magisterską "Browar żywiecki w latach 1856-1994".

Sądzę, że by jednak znalazł, bo np. secesjonista, choć nie jest z tak nowej generacji jak Tyberiusz (nawiasem mówiąc - czym się wyróżnia "nowa generacja"?), z tego co mi wiadomo grał. Atoli ja mam większy sentyment do pierwowzoru.

Wersji jest więcej zważywszy, że Potocki poprawki nanosił do śmierci. A wersja trzecia to jaka?

Ano patrzę, patrzę i lutego tam nie widzę - stąd me pytanie, na czym opierał się poldas pisząc akurat o tym miesiącu. Zajrzawszy na niemiecką wiki mamy: "Tatsächlich ist Quelle des Wortpaars "Fall Clausewitz" die Weisung "Grundsätzlicher Befehl für die Vorbereitungen zur Verteidigung der Reichshauptstadt des Befehlshabers des Verteidigungsbereichs Berlin, Abt. Ia op Nr. 400/45 g. vom 9. 3. 1945 mit Anlagen"...".