Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Higiena w Powstaniu

    Bikarbonat nie ma takiego działania. Oczywiście, że silny stres emocjonalny i fizyczny może powodować brak miesiączki, podobnie jest w sytuacji długotrwałego niedożywienia i nadmiernego wysiłku. W wielu relacjach kobiet-więźniarek obozów koncentracyjnych przewija się wspomnienie, że wiele z nich nie miesiączkowała. Izabella Batsheva Dagan popełniła nawet taki utwór poetycki pt. "Pierwsza miesiączka w Auschwitz". Wiele więźniarek uważało, że był to efekt podawania przez Niemców leków bądź ziół, jednak większość badaczy za główną przyczynę uznaje warunki obozowe. Określa się to w medycynie jako: amenorrhoea wtórna. Jej występowanie u kobiet w różnych obozach (współczesnych) wahała się od 23% do 74%, a kobiet oczekujących na wykonanie kary śmierci nawet do 100%. /za: E. Skierska, J. Leszczyńska-Bystrzanowska, A.K. Gajewski "Analiza ryzyka występowania zaburzeń cykli miesiączkowych u młodych kobiet z populacji wielkomiejskiej", "Przegląd Epidemiologiczny", 1996, 50, 4; cytując badania F.L. Drew "The epidemiology of secondary amenorrhoea", "Journal of Chronic Disorders", 1961, 14/ Więźniarka Majdanka wspominała: "... myśmy przecież w ogóle tam nie miały miesiączki". /P. Bukalska "Numery w kolorze lila", "Tygodnik Powszechny", dodatek "Historia jest Kobietą", nr 14, 5 kwietnia 2009, s. 27/
  2. Wysokość ludności społeczeństw Europy Środkowej

    Są jakieś badania wskazujące na zmniejszanie się wzrostu u potomstwa osób blisko spokrewnionych?
  3. Akt ów miał za zadanie odbudowę potencjału militarnego na morzu Ameryki, a wydany został w jakieś dziesięć lat po tym jak sprzedano ostatni okręt. potem w lipcu 1797 r. Kongres wydał kolejny akt prawny An Act Providing a Naval Armament, tyczący się wykorzystania USS Constitution i USS Constelation. Jak wyglądał werbunek na te jednostki? Czy zasady organizacji floty i jej dowództwa różniły się od tych obowiązujących w krajach europejskich?
  4. Wysokość ludności społeczeństw Europy Środkowej

    Ano wcale nie tak bardzo się zmieniło. Wspomniany Rösing, który uważał, że najlepszym rozwiązaniem jest stosowanie różnych metod dla różnych okresów dziejów i różnych grup rasowych i społecznych, polecał np. metodę K. Pearsona dla grup na najniższym poziomie rozwoju, a ta sformułowana została w 1889 roku. O kwestiach metody szerzej: /www.staff.amu.edu.pl - J. Kozak " Stature reconstruction from long bones. The estimation of the usefulness of some selected methods for skeletal populations from Poland"
  5. Wysokość ludności społeczeństw Europy Środkowej

    Tylko jak to jest mierzone? Przy badaniu grobu książąt mazowieckich podano: "wzrost przy zastosowaniu tablic Langera i Rolleta - 174,9 - 176,4 wzrost przy zastosowaniu metody Pearsona - 167,58". /W. Pela "Krypta grobowa ostatnich książąt mazowieckich", "Almanach Muzealny", T. I, Warszawa 1997, s.9/
  6. Międzymorze - realizacja idei na początku II RP

    Tego typu koncepcje nie powstawały wyłącznie w kręgach związanych z Piłsudskim. Zarys pewnego bloku politycznego (składającego się z Polski, Białorusi, Ukrainy i części południowych obszarów Rosji) znalazł się w memorandum dla Lloyda George'a z 1920 r. stworzonym przez Halforda Mackindera. W Polsce szczególne intensywnie nad taką koncepcją pracował Włodzimierz Wakar, autor projektu deklaracji Związku Ludów Wyzwolonych, redaktor związanego z jego koncepcjami pisma "Przymierze". Po części swą wizję Międzymorza wyraził w publikacjach: "Idea Jagiellońska w dobie współczesnej", "Związek Ludów Wyzwolonych (Polityka ludowa)". W jego ujęciu nowy twór sięgać miał aż po Grecję, Gruzję, Azerbejdżan. Pomimo, że jego koncepcja ewoluowała, to konsekwentnie opowiadał się za niepodległością Białorusi i Ukrainy.
  7. Przyjaźń polsko-rosyjska

    Tylko o jakich relacjach? Państwo - państwo; o moich osobistych relacjach, o spojrzeniu Polaków na Federację, o spojrzeniu Polaków na wschodnich sąsiadów? To są całkiem różne poziomy, o całkiem odmiennym charakterze i przebiegu. Cóż można wysnuć z faktu, że poldasa zachwyca dzieło Michałkowa, względem stosunków polsko-rosyjskich? Ja cenię sobie myśl: Heideggera, Schopenhauera, Nietzschego, Safranskiego, Diltheya... i z tego faktu nic nie wynika względem mego stosunku do narodu niemieckiego. Którego to przedstawicieli "nie lubię", i jakkolwiek ta awersja nie ma żadnych podstaw racjonalnych, to jednak istnieje. Jednakże z racji tych moich odczuć: nie widzę powodów by je manifestować tak jak to robił Tyberiusz (pisząc Niemcy z małej litery), czy też: nie oczekuję by polityka państwa polskiego miała by być wrogą względem państwa niemieckiego. Co do Rosjan, en masse - ani mnie grzeją, ani ziębią.
  8. Przyjaźń polsko-rosyjska

    Nie bardzo rozumiem: poldas chce rozmawiać o zapożyczeniach językowych (bo z nich niewiele wynika co do szacunku i stosunku do innej nacji) czy o stosunkach polsko-rosyjskich? pewnie kolejny temat... o niczym. Atoli to HP - wolna droga.
  9. Przyjaźń polsko-rosyjska

    Różni nas nie tylko alfabet, ale i język - poldas (poza kwestią zapożyczeń) ma coś ciekawego na ten temat do powiedzenia? A czemu nas traktują: jak brata czy siostrę... młodszą? Mniej poddawaliśmy się instytucji jarłyku?
  10. Przyjaźń polsko-rosyjska

    Może czas na jakąś inicjatywę społeczną w postaci stowarzyszenia? Ja z racji powiązań rodzinnych mam często do czynienia z Rosjanami, a ściślej: mieszkańcami Federacji. Nie zarzucono mi (przynajmniej wprost) braku szacunku, acz są szerokie pola rozbieżności zwłaszcza w rozpatrywaniu historii. Kiedy rzecz schodzi na pewną wspólnotę (różnie jednak przez nas rozumianą) słowiańską (przy zastrzeżeniach o zaszłościach); jak to powiadają "duszy"; pole zrozumienia poszerza się. Tylko nie bardzo rozumiem o czym jest temat? O poprawie stosunków na niwie dyplomacji? O przyjaźni? O szacunku? Za co mam szanować dość enigmatycznie określonych Rosjan? Co działa i w drugą stronę.
  11. Mało znane i ciekawe fakty z historii Polski

    Do Litwinów widać mieliśmy szczęście, najpewniej i Norwid pochodził z rodziny litewskiej.
  12. Flota amerykańska po uchwaleniu Naval Act z 1794

    "Yankee Racehorse" wedle wytycznych miał liczyć około 330 osób załogi licząc wraz z podoficerami i oficerami. Czy było to typowe, patrząc na podobne jednostki europejski? Ciekawie wyglądała charakterystyka rekrutowanych kandydatów na załogę. Mieli oni zatem mieć skłonność do morza. Mieli być werbowani dobrowolnie i nie mogli być wówczas pijani. Nie każdy jednak mógł starać się o służbę na pokładzie USS Constellation, oto (co oczywiste) mieli być krzepcy i zdrowi, nie mniejsi niż 5 stóp i 6 cali wzrostu. Wiek określono na pomiędzy osiemnaście lat a czterdzieści. Czy rzeczywiście w praktyce można było uzyskać tak wysoki wiek minimalny załogi? Na werbunek nie mogli liczyć wykluczeni: "... żadnych Murzynów, Mulatów i Indian, ani innych podejrzanych osobników; w tym cudzoziemców o nieuregulowanym statusie". /A. Kowalczyk "Pierwszy rejs fregaty USS Constellation V 1797 - VIII 1798, czyli blaski i cienie podróży morskiej w świetle dziennika kapitana Thomasa Truxtona", "Vade Nobiscum", Vol. XII, Łódź 2014; s. 68; cyt. za: "Instructions for the Lieutenants, frigate Constellation"/
  13. Obrona Kaliguli

    Na poczynania Kaliguli można spojrzeć poprzez jego małżeństwa i "małżeństwa", związki podówczas w znacznej mierze miały przecież charakter polityczny. Jak wyglądała zatem ta "polityka" w wydaniu Kaliguli, od córki Marka Juniusza Sylana do Cezonii (Milonia Caesonia)? Czy wskazuje na racjonalizm poczynań czy na coś innego?
  14. "Pomału się się mi to w głowie układa". Cóż ja odnoszę wręcz przeciwne wrażenie. "Nie można pisać o językach: Germańskim, Angielskim, Francuskim i Polskim (tego oczywiście jest więcej) jako o językach stricto germańskich". Nie znam literatury przedmiotu mówiącej o języku polskim jako o germańskim, by dojść do tego typu konkluzji nie potrzeba szerszych badań. Atoli poldas ma pełną rację: nie można tak pisać, albowiem w języku polskim (nie będącym językiem germańskim) obowiązuje wciąż zasada zapisu: "język angielski", "język germański" itp. "Baza językowa polegała na łacinie". Bazą języków słowiańskich nie była łacina, zapożyczenia to zupełnie inna kwestia. Proponuję jednak by poldas założył jakiś odrębny temat w Hyde Parku np.: "Moje przemyślenia o..." lub coś podobnego. 1. Problem abstrakcjonizmu w malarstwie nijak się nie wiąże z pochodzeniem języków, ich rozróżnianiem itp. 2. Istnienie literatury niezrozumiałej dla przeciętnego czytelnika - podobnież. 3. Stopień przeintelektualizowania Francuzów - takoż, jak wyżej. 4. Czeskie interpretacje tego: "co tam się gada" też raczej nie mieszczą w wątku o pochodzeniu danego języka, bądź w analizie na czym polega klasyfikacja danych języków. Kolejne wpisy nie związane zupełnie z tematem będą usuwane. Wszelkie uwagi wyłącznie poprzez P.W. secesjonista
  15. Praca licencjacka o modzie w PRL

    Można zajrzeć do: W. Kalicki "Polityczny fason kiecki", w: "Kobiety, które igrały z PRL-em", red. A. Borowiec J. Kamyczek, Hoff "Jak oni mają się ubierać" (z 1958 r.) Jest też film dokumentalny: "Szafa polska 1945-1989", reż. K. Kościelak, J. Jaworska (i z ich scenariuszem).
  16. Można przejrzeć publikację: J. Łukasiak "Szkoła Podchorążych Artylerii w Toruniu 1923-1939".
  17. Dynastia julijsko - klaudyjska

    To bardzo ciekawe (symptomatyczne?), że na pytanie: "Jak oceniacie poszczególnych przedstawicieli tej dynastii?" Tyberiusz stworzył taką, a nie inną listę. Taką mocno "nie-genderową" zważywszy, że zabrakło na niej kobiet. A niektórzy badacze wskazywali, że ta dynastia trwałość swą zawdzięczała w znacznym stopniu właśnie pozycji kobiet. Ale czy słusznie dodaje się, że pozycja ta opierała się na bliskim pokrewieństwie bądź powinowactwie z Augustem?
  18. Ratowanie cmentarzy na Kresach

    Najlepiej skontaktować się z organizatorami akcji typu "Rodacy-Rodakom" czy "Mogiłę Pradziada Ocal Od Zapomnienia". A jeden temat tej samej treści wystarczy.
  19. Problem "Leśnych dziadków"

    Nijak, pomimo ponętnego rosyjskiego tropu słowa: "дядя". Niekoniecznie obraźliwe, zależy od kontekstu i intonacji, wyrażenie o trochę podobnym znaczeniu jak "panie starszy". Jak z codziennego języka poczęły znikać wyrażenia jak: świekier, wujna, ciotka cioteczna, szereg bliższych krewnych stało się: "wujkami". Podobnie - bliska danej rodzinie osoba, często ją odwiedzająca, pomimo braku pokrewieństwa, często stawała się "wujkiem". Wyrażenie zadomowiło się pośród andrusów licznych i klasy robotniczej jako forma zwracania się do obcych, a starszych osób. Podobnie, choć rzadziej, posługiwano się wyrażeniem: "ciotka". Co do zabarwienia emocjonalnego, najlepiej mówić o pewnej ambiwalencji.
  20. Zadziwiające w niektórych aspektach rozważania co do podobieństw niektórych języków wydzieliłem do nowego tematu, pod roboczym tytułem: forum.historia.org.pl - " Języki germańskie, bałtyjskie... - problemy z klasyfikacją?" secesjonista
  21. Zadziwiające nazwy ulic

    Bo czemu się miał zmieniać patron? Zmieniały się za to wytyczne co do tego jaka jest obowiązująca forma nazw, w przypadku osób starano się by wzór był jeden: imię i nazwisko - w drugim przypadku. Stąd pilot został zamieniony na Ludwika.
  22. Poprawna forma dla Prusowie to: "o Prusach".
  23. Czy rzeczywiście powodem podjęcia decyzji o budowie akweduktów była swego rodzaju katastrofa ekologiczna w postaci zanieczyszczenia Tybru? Z literatury dodać można: J.N.N. Hopkins "The cloaca maxima and the monumental manipulation of water in archaic Rome", w: "The Waters of Rome", nr 4, 2007 /dostępne w sieci/ A. Agarwal "Environmental Costs of Sever", w: "Ecosan-closing the loop in wastewater management and sanitation" red. C. Werner, J. Schlick, G. Witte, A. Hildebrandt.
  24. Dodać można: A. Gąsiorowski "Podróże historyczne i krajoznawcze na pograniczu pruskim 1466–1939".
  25. Sarmatyzm

    Marcin Pełka w swym nader krytycznym względem polskich "mitów" (której jego zdaniem zasługują na miano "osobliwości:) artykule uważa, że ideologia sarmatyzmu stała się podstawą koncepcji antemurale. Czy słusznie? /tegoż, "Główne mity polskiej myśli społecznej i filozoficznej", "Szkice Humanistyczne" OSW, T. XI, nr 3 (vol. 25), 2011/ Z literatury dodać można: T. Mańkowski "Genealogia Sarmatyzmu" Z. Ogonowski "Z dziejów megalomanii narodowej", w: tegoż, "Filozofia polityczna w Polsce XVII wieku i tradycje demokracji europejskiej".
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.