-
Zawartość
26,675 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez secesjonista
-
Lotnictwo amerykańskie w Wietnamie
secesjonista odpowiedział Ratel → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Dodam: B. Stech "Wojna powietrzna nad Wietnamem". -
Pytanie właśnie czy nie było możliwe, a przynajmniej w większym zakresie? Przecież jednak admirał Darlan wreszcie udostępnił syryjskie lotniska, wkrótce specjalny pełnomocnik Rzeszy Rudolf Ran uruchomił we współpracy z gen. Henri Fernandem Deutzem, czyli głównodowodzącym nad francuskimi siłami w Syrii, dostawy broni i amunicji do Iraku. Następnie do Mosulu dotarło dwanaście maszyn jednostki specjalnej Wernera Juncka. Wygrać by nie wygrali, ale różnie mogło się to wszystko skończyć. Wypada przypomnieć, że sir Archibald Wavell optował za negocjacjami z Irakiem. Może zatem przy odpowiednim wzmocnieniu staliby się bardziej niezależni od wpływów brytyjskich, a Niemcy zyskali by cenna ropę? Z literatury: Majid Khadduri "Independent Iraq 1932-1958. A Study in Iraqi Politics" B.P. Schröder "Deutschland und der Mittlere Osten im zweiten Weltkrieg" tegoż, "Irak 1941" N. Stewart "German Relations with the Arab East 1937-1941" R.L. Melka "The Axis and the Arab Middle East: 1930-1945" F. Grobba "Männer und Mächte im Orient. 25 Jahre diplomatischer Tätigkeit im Orient" P. Mattar "Amin Al-Husayni and Iraq's Quest for Independence", "Aarab Studies Quarterly", 4, 1984 Ł. Hirszowicz "The Third Reich and the Arab East", "Acta Poloniae Historica", T. 6, 1962 K. Gundelach "Die deutsche Luftwaffe im Mittelmeer 1940-1945", t. II F. Stark "The Arab Island. The Middle East 1939-1945".
-
Taka ciekawostka, często starano się by oś kościołów była: wschód-zachód, tak by sanktuarium zwróconym na wschód. Bezpośrednim odniesieniem tej praktyki był fragment z Księgi Mądrości: "należy uprzedzić słońce w dziękczynieniu i patrzeć w tę stronę, gdzie wschodzi światło". /Mdr 16,28/ Teologicznie uzasadnienia znajdywano w pismach Orygenesa czy św. Augustyna, próba tłumaczenia takiej orientacji: "Tak więc wschód słońca jest symbolem Chrystusa, zapowiadanego przez proroka Izajasza jako 'Słońce sprawiedliwości', 'Wschód' (por. Iz 41,2), jako 'światło na oświecenie pogan' (por. Łk 2,32). Ewangelia według św. Mateusza zapowiada Syna Człowieczego, który przyjdzie jak błyskawica właśnie ze wschodu (por. Mt 24,27). Część zachodnia świątyni, w której usytuowane jest wejście, symbolizuje świat świecki, profanum. Wchodząc do świątyni idzie się ku światłu, opuszcza się mrok świata, wstępuje się na drogę zbawienia, na drogę ku Chrystusowi". /R. Kimsza "Teologia obrazów i przestrzeni cerkwi św. Nikity Męczennika w Kostomłotach", "Studia Teologiczne", Białystok - Drohiczyn - Łomża, 8, 2010, s. 259/ Czy często w katolickich świątynia postaci przedstawiane są czyniąc gest Pantokratora? Ze stosowne literatury: E. Norman "Dom Boga. Historia architektury sakralnej" J. Hani "Symbolika świątyni chrześcijańskiej" S. Kobielus "Podstawy biblijne i symboliczne budowli sakralnych", "Ateneum Kapłańskie", nr 448, 1989.
-
Z tym to różnie chyba bywało, Flawiusz Wegecjusz radził: "Poza tym należy pamiętać, że w rzucaniu jakąkolwiek bronią oszczepniczą żołnierz mieć musi lewą nogę wysuniętą, gdyż taka postawa zwiększa siłę zamachu i uderzenia wypuszczonego grotu. Jedynie, gdy już dochodzi do walki wręcz z mieczem w ręku i żołnierz ma użyć pilum, wtedy odwrotnie, musi on wysunąć wprzód prawą nogę, raz dlatego, żeby osłonić bok przed ewentualnym ciosem i raną zadaną przez przeciwnika, a po wtóre, by stanąć jak najbliżej nieprzyjaciela i tym łatwiej go ugodzić". /tłum. A.M. Komornicka/ Czy w tym drugim wypadku nie chodziło bardziej o pchnięcie?
-
Łuki - literatura techniczna
secesjonista odpowiedział Furiusz → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Dwa ciekawe tytuły: P.E. Klopsteg "The physics of bows and arrows", "American Journal of Physics", t. 11, sierpień 1943 P.H. Blyth "Some technical considerations", w: R. Hardy "Longbow. A social and military history". Tytuły wynotowałem z pracy Marcina Małeckiego "Łuk długi na polach bitew Europy", gdzie autor podaje szereg wyliczeń co do "efektywności" itp. zagadnień, których nie podejmuję się omawiać. Praca dostępna jest na stronie www.maleccy.net. -
W odpowiedzi na recenzję swej pracy pt. "Studia nad uzbrojeniem ludności kultury łużyckiej w dorzeczu Odry i Wisły. Broń zaczepna", autor Jerzy Fogel stwierdza: "Wymieniłem wyżej przedmioty, zaliczone przeze mnie do broni okazjonalnej,, nadające się w walce bardziej niż inne. W złożonym do druku artykule rozważam szerzej ewentualną przydatność bojową toporków kamiennych, dochodząc do wniosku, że były to chyba przede wszystkim narzędzia pracy. Podobnie ujmowałbym funkcję siekierek brązowych i żelaznych. Wbrew J. Dąbrowskiemu nie widzę pośród nich form kształtowanych funkcją bojową. W odniesieniu do oszczepu i łuku wyraźnie zaznaczyłem (s. 11, 88), że nie potrafimy odróżnić broni bojowej od broni łowieckiej". /tegoż, "W odpowiedzi...", "Archeologia Polska", Dyskusje i Polemiki, t. XXVII, 1982, z. 1; podkreślenie - moje/ A jak to widzą inni autorzy?
-
Boże Narodzenie - historia z pozycji ateizującej
secesjonista odpowiedział Furiusz → temat → Wierzenia i religia
To wcale nie musi być perspektywa: ateizująca, kwestię rozważało szereg teologów w sposób jak najbardziej naukowy. Dodać można informacje o święcie znanym pod nazwą Epifania, obchodzonym w Palestynie. Znamy je szczegółowo z zapisków hiszpańskiej pątniczki Egerii, a jej zapiski obejmują mniej więcej okres od Wielkanocy roku 381 do Wielkanocy 384 roku. W trakcie tego święta dzień narodzin obchodzono w dniu 6 stycznia. /tekst relacji: Egeria "Pielgrzymka do miejsc świętych", w: "Do Ziemi Świętej. Najstarsze opisy pielgrzymek do Ziemi Świętej (IV-VIII w.)" tłum. wstęp i oprac. P. Iwaszkiewicz/ I tak miało to w tym regionie trwać jeszcze przez około dwa wieki, potem zaczyna się rywalizacja "styczniowo"-"grudniowa". Pierwszą relację o tych zmianach daje nam Hieronim (ten uznał dzień 6 stycznia za dzień chrztu), który w swej betlejemskiej wspólnocie celebrował "rzymskie" Boże Narodzenie: "W homilii wygłoszonej 25 grudnia ok. 400 roku, dowodził, że właśnie w tym dniu narodził się Jezus i ta data Jego święta jest najbardziej rozpowszechniona i przyjęta we wszystkich regionach, a Palestyną pozostaje niemal wyjątkiem. 'Cały świat mówi przeciwko opinii tej prowincji' – wyjaśniał. Nie wiadomo, czy inne wspólnoty łacińskie, jakie istniały w tym czasie w Palestynie, także świętowały 25 grudnia. W każdym razie, Hieronim, który z pewnością nie należał do ludzi ustępujących innym, stanowczo bronił tradycji zachodniej i według niej ustalał rok liturgiczny w swej wspólnocie. Nie odrzucał jednak obchodów Epifanii, ale traktował je wyłącznie jako święto chrztu Jezusa". /J. Naumowicz "Pierwszy opis święta narodzenia Jezusa. Relacja Egerii", "Warszawskie Studia Teologiczne", XX, 1, 2007, s. 152/ "Jest charakterystyczne, że 'Lekcjonarz armeński z Jerozolimy' przy dacie 25 grudnia podawał, że w tym dniu przypada wspomnienie 'Jakuba i Dawida', natomiast 'w innych miastach święto Narodzenia'. Dopisek ten był w pełni zrozumiały, gdyż święto grudniowe było obchodzone wtedy już nie tylko na Zachodzie, ale także w dużej części Wschodu: w Konstantynopolu, Antiochii i całej Syrii, a po 430 roku także w Egipcie. Tylko Palestyna, Armenia i być może Arabia zachowały oddzielną praktykę. Święto 25 grudnia w Jerozolimie próbował wprowadzić w połowie V wieku patriarcha Juwenalis (422-458), ale jego reformy liturgiczne się nie utrzymały. Sytuacja się zmieniła dopiero pod wpływem rozporządzeń dwóch cesarzy bizantyńskich Justyniana (527-565) i Justyna II (565-578)". /tamże, s. 153/ -
Historia Jerozolimy
secesjonista odpowiedział seminadar → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Tak w klimacie obecnych świąt, ciekawy opis topografii miasto odnajdujemy w tekście znanym jako "Pielgrzym z Bordeaux" z około 333 roku. -
Instytut nie obraca akcjami, natomiast prócz lokat i aktywów na rachunkach bankowych posiada papiery wartościowe (obligacje). Sam Instytut jak najbardziej korzysta z różnych dotacji rządowych (m.in. MSZ, MPiPS, MRR, MF), natomiast pragnę uspokoić gregskiego, na rzeczony projekt złożył się wyłącznie TRUST, czyli głównie Amerykanie.
-
Z "Amberem" w ręku czy nie?
-
Głównym źródłem finansowania jest dotacja z CEE TRUST - w wysokości 93 000 dolarów. Pytanie co później z tym projektem, jako że Trust for Civil Society in Central and Eastern Europe zamknął swą działalność.
-
Nationalkomitee ''Freies Deutschland' - Komitet Wolne Niemcy
secesjonista odpowiedział Andreas → temat → Archiwum
A konkretnie jakieś przykłady nowatorskich działań czy pomysłów i przejawów niepokorności? Które z zamierzeń i działań Seydlitza np. w zakresie propagandy frontowej ( ) zakończyło się sukcesem? Czy członkowie władz NKFD zdawali sobie sprawę z ośrodka decyzyjnego mieszczącego się w Zaułku Filipowskim (potem przy ul. Obucha)? Jak układała się współpraca pomiędzy działaczami "Antify" a Komitetem Wykonawczym? -
Proponuję nieco opisać swe znalezisko: gdzie, jakie ma wymiary, materiał, rewers itp. No i zrobić jakieś inne ujęcia.
-
Może się wzięli stąd, że pomiędzy 1939 r. a 1944 r. minęło trochę czasu, a sytuacja polityczna na Węgrzech zmieniła się znacznie, podobnie jak jej pozycja wobec Niemiec? Można zajrzeć to nieco tendencyjnej pozycji: P. Szabó "Łuk Donu 1942-1943".
-
Nationalkomitee ''Freies Deutschland' - Komitet Wolne Niemcy
secesjonista odpowiedział Andreas → temat → Archiwum
Tyczyć się miało możliwości poprawy pracy ruchu "Wolne Niemcy", tylko miały być dość daleko idące zmiany, generał ów postulował m.in.: - utworzenie armii NFD, która to formacja miała po zwycięstwie nad Hitlerem być gwarantem politycznej stabilizacji kraju, dzięki niej miano również uniknąć alianckiej okupacji Rzeszy - oficjalnego uznania Komitetu przez rząd sowiecki oraz możliwość działalności za granicą pełnomocników - zwolnienie członków Komitetu i BDO z niewoli i pozwolenie by mogli działać jako cywile - włączenie do propagandy NKFD/BDO konkretnych wizji ustroju powojennych Niemiec - objaśnienie losu i traktowania jeńców niemieckich w ZSRR. -
Trudno dostępne książki
secesjonista odpowiedział milo87 → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Ee tam, Szacka jest np. dostępna w "Cafe Księgarnia Historia" (za jakieś 28 pln) mieszczącej się w Gdyni. -
"Noce i dnie" a prawda historyczna
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Historia literatury
Mieszkańcy Kalisza utwór mogli poznać również z prasy rosyjskojęzycznej, dość szybko po polskim wydaniu zaczęto tam tłumaczyć ów poemat. I to w dość nieoczekiwanych zadawałoby się tytułach: "“U moria: (Otryvok)” [Nad morzem. Rapsod III], trans. V. Borodzich, Kazanskii telegraf, no. 1884, 24. II. 1899, p. 3, and “Svetlye nochi (Vtoraia pesnia iz poemy ‘U moria.’): Otryvok” [Nad morzem. Rapsod II], Kazanskii telegraf, no. 1896, 10. III. 1899, pp. 2-3.". /M.S. Johnson "On the Paths of The Soul...", praca obroniona na University of Iowa in 2008, przyp. 214, s. 126/ Co do prasy lokalnej - to Kalisz był miastem prowincjonalnym, a w takich rzadko znalazła się na tyle majętna osoba (czy grupa ludzi) mogąca sobie pozwolić na wydawanie pismo o czysto artystycznym (literackim) charakterze. Na "przełomie" to chyba wychodziła tam "Gazeta Kaliska" (następczyni "Kaliszanina"). "Kaliski Kurierek Robotniczy" czy "Jutrzenka Kaliska" nie leżą raczej w kręgu naszych zainteresowań z racji tego dla jakiego odbiorcy był pisany, Był też "Kurier Kaliski" ale wydawany w latach 1911-1914. /za: K. Walczak "Wydawnictwa periodyczne Kalisza w latach 1805-1914. Stan badań i postulaty badawcze", "Acta Universitatis Lodziensis", Folia Librorum, 10, 2001/ Atoli nie przywiązywałbym się do myśli o pojawieniu się utworu Przybyszewskiego na łamach lokalnej prasy Kalisza, jak i że w tym mieście byli abonenci "PAN". Szerzej: E. Andrysiak, B. Celer "Bibliografia prasy kaliskiej 1805–2005" R. Jankowski "Dzieje prasy kaliskiej" K. Walczak "Czasopisma kaliskie XIX i początków XX wieku: studium bibliologiczne". -
"Noce i dnie" a prawda historyczna
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Historia literatury
Utwór wyszedł w 1897 r. na łamach berlińskiego czasopisma "PAN" (5, nr 3, 1897) pod tytułem "Am Meer". -
Pozycja ustrojowa przewodniczącego Rady Państwa
secesjonista odpowiedział unimilam → temat → Polityka, ustrój i dyplomacja
Kwestię co lubi poldas - proponuję by zachował na prywatne pogwarki, bo jego uwagi są trochę nie na miejscu. A jego uwaga o współczesnym premierze - dowodzi niewiedzy. Dziś nie istnieje Rada Państwa. A co do tematu... był chyba taki artykuł w "Dziejach Najnowszych" o Radzie Państwa i jej pozycji? Ja mogę zebrać trochę literatury, ale tak za tydzień. -
O lewatywie w różnych epokach
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Nikt nie jest w stanie przeczytać wszystkich książek. A jakie do tej pory pozycje do swej pracy zgromadził lecter1? -
O lewatywie w różnych epokach
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
I co pisał o lewatywach? -
O lewatywie w różnych epokach
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Nie bardzo rozumiem co jest uwłaczającego w badaniu historycznego podejścia do enemy? Badano upuszczanie krwi, epidemie, cóż niestosownego jest w lewatywie? "Gdy czytałem o Adolfie, to często czytałem relacje jego doktora Morella". A gdzie konkretnie czytał poldas jego relacje? -
O lewatywie w różnych epokach
secesjonista odpowiedział adamhistoryk → temat → Katalog bibliografii i poszukiwanych materiałów
Skoro jest "mega dużo..." to po co poszukiwania? I o jakie lewatywy chodzi: wodne, "kolońskie", fosforanowe? Przykład pani Hiacynty - gosposi kanonika Sedillo mieści się w zakresie pracy? A w jakich językach ma być ta literatura? -
Nationalkomitee ''Freies Deutschland' - Komitet Wolne Niemcy
secesjonista odpowiedział Andreas → temat → Archiwum
Jak środowisko NKFD zareagowało na tzw. "aferę Hubera" i memorandum Seydlitza z lutego 1944 roku? -
Przy okazji beatyfikacji Piotra Skargi w jednym z serwisów informacyjnych usłyszałem, że będzie komisja badająca relacje świadków o jego życiu i działaniach. Mam pewną wątpliwość czy wielu takich świadków uda się zgromadzić.