Skocz do zawartości

secesjonista

Administrator
  • Zawartość

    26,675
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez secesjonista

  1. Teoria "Trzeciego Rzymu"

    Tyle, że to nic nie ma wspólnego z teorią Trzeciego Rzymu, albowiem w niej nie chodzi o cesarstwo rzymskie.
  2. "... zachodzi możliwość istnienia prasłow. wyrazu *glĕzъ, oznaczającego bursztyn, który przypadkiem jest zgodny z germańską nazwą tego minerału. Zachodzi wprawdzie możliwość pożyczki germańskiej ze słowiańskiego, ale niepewna. Może zatem lepiej zadowolić się na razie twierdzeniem, że zgodność germańsko-słowiańska w tych wyrazach jest przypadkowa". /M. Rudnicki recenzja "Zu den ältesten Völker- u. Ortsnamen der Ostseeländer", "Slavia Occidentalis", T. 15, Poznań 1936, s. 176/ "Praformą wyrazu głaz byłaby postać *glĕzъ, któ ra w transkrypcji łacińskiej przyjęłaby wygląd glēsum. Wiadomo, że w tym wyrazie Pliniusza i Tacyta (glēsum: glaesum) widzi się nazwę germańską dla bursztynu (...) Jeszcze tylko jedna uwaga o stronie semantycznej: stpols. głaz = „srebro mieszane ze złotem“, t. zn. mieszane kolory biały i żółty, względnie przejścia pomiędzy niemi. Kto zna naturalny bursztyn, doskonale rozumie, jak wielkie po krewieństwo kolorów zachodzi między tym minerałem a mieszaniną metalową, złożoną ze złota i srebra". /tenże, "Szkice z kultury lechickiej", tamże, T. 14, Poznań 1935/
  3. Jedz, pij i popuszczaj pasa...

    Z rzeczy nietypowych - na stole szlacheckim można było się natknąć na potrawę zawierającą... piasek, i to wcale nie wskutek niedbałości kucharza. Książka kucharska "Moda bardzo dobra smażenia różnych konfektów..." przynosi nam przepis na "ser pigwowy". Pigwy należało przetrzeć i ugotować wraz z cząstkami cytryn i skórką z limonki. Białą masę wstawiano do formy, jak zalecał autor najlepiej do takiej by przypominała "syr olęderski". By jeszcze bardziej zwiększyć podobieństwo autor radził nacierać skórkę masy mieszaniną cynamonu z drobnym piaskiem.
  4. Spiskowe teorie - nowa wiara?

    Nie wiem z jakimi skrajnymi racjonalistami konsultował swą wypowiedź euklides, ale dla większości z nich smuga kondensacyjna nie jest efektem rozpylenia tylko efektem produktów spalania: benzyny lotniczej, nafty lotniczej czy Wide Cut. Dokładniej - efektem emitowanej pary wodnej kondensującej się na jądrach cząstek stałych przy temperaturze poniżej progu Schidt'a - Appleman'a i odpowiedniej wilgotności. Ad jancet: NWO to "Nowy porządek świata" (New World Order) cokolwiek to miało by znaczyć, mamy też CTS (: conspiracy theory of society), co prowadzi nas do Karla Poppera i jego "The Open Society and Its Enemies". Nie wiem czy secesjonista przecenia internet, mnie się zdaje, że jedynie docenia jego rolę w upowszechnianiu tego typu teorii. W czym chyba nie jest odosobniony, na taką role wskazują i Lech Zdybel i Daniel Pipes i Nikodem Bończa-Tomaszewski czy Charles Pigden. I taka zagadka antropologiczno-socjologiczna... jeśli nie liczyć USA, krajem gdzie nader mocno kwitną tego typu teorie jest Japonia. Jeśli kogoś ciekawi podejście bardziej systematyczne: D. Pipes "Potęga spisku. Wpływ paranoicznego myślenia na dzieje ludzkości" L. Zdybel "Idea spisku i teorie spiskowe w świetle analiz krytycznych i badań historycznych" S.R. Robins, M.J. Post "Paranoja polityczna. Psychopatologia nienawiści" "Mity współczesne. Socjologiczna analiza współczesnej rzeczywistości kulturowej" red. K. Piątek, A. Barabasz J. Vankin "Największe spiski ostatniego stulecia" M.N. Rothbard "W obronie spiskowej teorii dziejów", "Laisses Faire", nr 4, 2006 J. Dean "Aliens In America: Conspiracy Cultures from Outerspace to Cyberspace" "Changing Conceptions of Conspiracy" ed. C.F. Graumann, S. Moscovici M. Barkun "A Culture of Conspiracy: Apocalyptic Visions In Contemporary America" "Conspiracy Nation: The Politics of Paranoia in Postwar America" ed. P. Knight tegoż, "Conspiracy Culture: From Kennedy to the X-Files" R. Hofstadter "The Paranoid Style in American Politics and Other Essays" M. Fenster "Conspiracy Theories: Secrecy and Power in American Culture" R.A. Goldberg "The Enemies Within: The Culture of Conspiracy In Modern America".
  5. Zabytki w różnych krajach

    Dla zainteresowanych: "Księga Przestrzeni" na TVP Kultura.
  6. Film, który ostatnio widziałem to...

    "Hoover 150" Petera Schwefela... ktoś wiedział, że Henry Dreyfuss wzorował się na kolei stąd odpowiednie światła na jednym z odkurzaczy?
  7. Robotnik - i jego status

    Jak rozumiem - niewykwalifikowany i niepracujący w specjalistycznym zakładzie do kategorii: "KTOŚ" się nie zalicza. Uprzejmie informuję, że wykwalifikowanym nie jestem i w specjalistycznym zakładzie nie pracuję, do jakiej kategorii ludzi zdaniem janceta się kwalifikuję? Czy szacunek należy się jedynie za: "ciężką pracę, którą wykonuje, i za jej ogólnie pożytecznie skutki i za niebagatelne umiejętności"? A jak jest lekka i nie wymaga niebagatelnych umiejętności, a została wykonana dobrze - to na szacunek już nie zasługuje? Uprzejmie informuję, że większość prac które wykonuję nie wymagają żadnych szczególnych umiejętności, a już na pewno nie: "niebagatelnych"; nie zasługuję zatem na szacunek? A jaka jest opinia innych możemy się przekonać na naszym forum: /podkreślenie - moje/
  8. Zwykli ludzie końca wojny

    Nie wiem czemu ten temat ma służyć, ale... mój dziadek walczył we wrześniu (jako kawalerzysta), był zwykłym chłopem, zatem nikt się nim nie interesował, trafił do Pruszkowa i wrócił do do domu. Podczas okupacji obił mordę komuś z gestapo/czy zwykłego Volksdeutscha czego skalp w postaci ciekawego płaszcza przechowywaliśmy przez wiele lat. Mój dziadek nie występował na trybunach majowych jak ojciec janceta; nie uruchamiał istotnych mediów; zatem w telewizorze nie mogłem go zobaczyć, robił swoje w drewnie i polityka mało go interesowała (schody dębowe u Niemena to dzieło mego dziadka - i to wykonano bez maszyn, wszystko rękodzieło, a był to - dąb). Dziadek nienawidził ludzi z partii, a jeszcze bardziej tych co to niby nie są jej członkami a dają jej placet.
  9. Wielcy Polacy, zapomniani, nieznani

    Jest podobny temat, choć nie uwzględniający kwestii płci: forum.historia.org.pl - " Polacy w Rosji i na Syberii Chce zainteresować Was losami i działalnościa Polaków w Rosji i na Syb..."
  10. Magia firmy w kulturze przeworskiej? Można poznać konkrety odnośnie tej kultury?
  11. Posiadając oryginalnego rolexa itd. - tak. Ilu Capricornus zna posiadaczy Rolexów osobiście?
  12. Spiskowe teorie - nowa wiara?

    Żaden argument - ta uwaga o USA, zważywszy, że "takie same niebo" obserwuje fraszka w Europie - jak mniemam, a zimy ostrej nie widać w każdym kraju europejskim. To gdzie obserwuje ów "aluminiowy" nieboskłon fraszka?
  13. Proszę o podanie kosztów...

    Panie Tyberiuszu nie dziwi Pana fakt, że Pańskie fanaberie są nieco nie... lewicowe? Czy Pańskie serduszko nir zadrży czytając taki o to wpis: To nie lepiej przeznaczyć zgodnie z ideą te 300 pln na wspomożenie znajomych?
  14. Francja a migracja

    Co nie zmienia faktu, że nie widzę związku pomiędzy niechęcią Francuzów do emigrantów - a ich niechęcią do emigracji. Jakiż to związek?
  15. Proszę o podanie kosztów...

    A przecież jesteś uciśnionym lewicowcem, którego rodzina ledwie wiąże koniec z końcem, to skąd taka niefrasobliwość względem wydawania pieniędzy? Kłamiesz?
  16. Proszę o podanie kosztów...

    Tyberiuszu - Ty chyba na głupotę zapadłeś... może poczekaj do soboty i zapoznaj się z cenami wyrobów, bo do wykuwania miecza to ty się nie nadajesz.
  17. Spiskowe teorie - nowa wiara?

    A na czym polegają owe wyróżnienia: "stricte historyczne". To: "stricte" do czego się odnosi?
  18. Proszę o podanie kosztów...

    A masz dymarkę?
  19. Spiskowe teorie - nowa wiara?

    A konkretniej: na czym ta paranoja się utrzymuje?
  20. Krwawy orzeł - prawda czy fikcja?

    A pod jakim względem sprawdzałeś wiki?
  21. Pies w religijności Greków

    Związek między śmiercią to: może i owszem jest, ale jaki jest cel zatruwania (de facto) studni truchłem psa?
  22. Francja a migracja

    Atoli nie bardzo rozumiem jak to zestawienie ma objaśniać czemu Francuzi nie emigrowali? Skoro mieli aż taką konkurencję, że dochodziło do tego typu aktów przemocy - to wydawałoby się, że jednym ze sposobów ucieczki od problemu: jest właśnie poszukanie sobie nowego kraju. Wynika z tego, że Francuzi nie emigrowali... bo mieli silną konkurencję w swym kraju, jakoś tego nie pojmuję. Można mi to objaśnić?
×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.